Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dodatek węglowy 3000 zł. Dla kogo? Na jakich zasadach?


Redakcja

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A ciekawi mnie sytuacja gdzie np ja mam dwa domy obydwa zgłosiłem w CEB ale mieszkam tylko w jednym ,można brać dwie kasy ?
A z racji niby jakiej to.

Ten drugi dom, to na ciebie jest a nie na syna – do tego u siebie masz PC a u syna też już chyba PC założyłeś, bo tego mpm-a bez papierów na bok odstawiłeś.

Tu wielu od spekulantów wyzywasz a ty co - złodziejem chcesz zostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten dodatek (podobnie zresztą jak poprzedni pomysł z dopłatami dla sprzedawcy) przysługuje nikomu. Bo nikt nie ma głównego źródła ciepła, bo takowego nigdzie się nie precyzuje (ani w centralnej ewidencji, ani w dokumentacji budowlanej).

 

Od dopłat węgla nie przybędzie. To ważniejszy problem. Dopłata ma pokazać, że rząd coś robi.

A węgla po odcięciu się od rosyjskiego brakuje nie tylko do ogrzewania domów, ale też do elektrowni i elektrociepłowni. No i czemu ci, co wywalili kocioł i przeszli na grzanie np. sieciowe nie dostaną dopłaty? Czemu kotłownie (nawet węglowe) blokowe czy osiedlowe zapłacą cenę rynkową w całości z własnej kieszeni?

 

Ale najgorsze w tym cyrku jest to, że nagradzani z pieniędzy podatnika są hamulcowi szkodzący planecie, sobie i sąsiadom.

Dopłaty powinny być do termomodernizacji, montażu rekuperacji, przydomowych wiatraków (one nadają się do grzania, bo zimą też wieje) i pomp ciepła.

 

Edyta.

Właśnie w RMF usłyszałem, że Ministerstwo Infrastruktury twierdzi, że bez pomocy zagranicznych portów morskich nie jesteśmy w stanie przyjąć dość węgla, by nie zabrakło zimą. Kombinują z portami państw nadbałtyckich - ale koleją i ciężarówkami też nie ogarniemy tematu. Jest pomysł, żeby przeładowywać na mniejsze statki, które mogą być obsłużone przez mniejsze porty. Masakra. To powinno być dawno przeanalizowane i zaplanowane.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten dodatek (podobnie zresztą jak poprzedni pomysł z dopłatami dla sprzedawcy) przysługuje nikomu. Bo nikt nie ma głównego źródła ciepła, bo takowego nigdzie się nie precyzuje (ani w centralnej ewidencji, ani w dokumentacji budowlanej).

 

Ale najgorsze w tym cyrku jest to, że nagradzani z pieniędzy podatnika są hamulcowi szkodzący planecie, sobie i sąsiadom.

Dopłaty powinny być do termomodernizacji, montażu rekuperacji, przydomowych wiatraków (one nadają się do grzania, bo zimą też wieje) i pomp ciepła.

 

Tak na serio dopłat wcale nie powinno być do niczego wtedy ceny byłyby prawdopodobnie normalnie akceptowalne a nie to co teraz ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na serio dopłat wcale nie powinno być do niczego wtedy ceny byłyby prawdopodobnie normalnie akceptowalne a nie to co teraz ,

 

Uważam niezmiennie, że:

Na pewno państwo powinno dbać o dobro ogółu. W tym o klimat. Bo zawsze znajdą się jednostki, co chcą śmieci trzymać w chmurze czy w inny sposób szkodzić innym dookoła. A czy to powinno oznaczać zakaz, wysokie podatki od paliw czy urządzeń bardziej szkodliwych, czy jakieś dopłaty - najskuteczniej będzie użyć wszystkich dostępnych środków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten dodatek (podobnie zresztą jak poprzedni pomysł z dopłatami dla sprzedawcy) przysługuje nikomu. Bo nikt nie ma głównego źródła ciepła, bo takowego nigdzie się nie precyzuje (ani w centralnej ewidencji, ani w dokumentacji budowlanej).

 

No i czemu ci, co wywalili kocioł i przeszli na grzanie np. sieciowe nie dostaną dopłaty?

Czemu kotłownie (nawet węglowe) blokowe czy osiedlowe zapłacą cenę rynkową w całości z własnej kieszeni?

Ale najgorsze w tym cyrku jest to, że nagradzani z pieniędzy podatnika są hamulcowi szkodzący planecie, sobie i sąsiadom.

Dopłaty powinny być do termomodernizacji, montażu rekuperacji, przydomowych wiatraków (one nadają się do grzania, bo zimą też wieje) i pomp ciepła.

Z tym głównym źródłem ciepła, to nie ma co się tatk rozpędzać, bo jest do tego jeszcze antysmogowa i w deklaracji CEEB za wiele namieszać się już nie da – no chyba, że ktoś np. PC wywali i podłaczy sobie tzw. śmieciucha czyli bezklasowego.

Deklaracja dotycząca źródeł ciepła i źródeł spalania paliw : https://g.infor.pl/p/_files/37178000/1-ceeb-deklaracja-37178477.pdf

 

Kotłownie blokowe i osiedlowe, to nie jest ciepło sieciowe – do tego w tamtym roku nie dopłacali – dopłacali przecież a do tych co węgiel kupili przed wprowadzeniem dopłat nie dopłącą już.

Z tymi tzw. nagradzanymi co myślisz – jakiś pomysł masz – może wyrugować ich pod most i mienie zająć oraz zajęte spienięzyć na rzecz OZE, że co - dobrą i nie przymuszną wolą pozmieniali sobie źródła ogrzewania na takie do jakich antysmogowa ich zmusiła.

Całą masę dopłat masz i co mało Ci jeszcze jest czy może za mało ale chyba tylko i wyłącznie dla tych co nie mają pieniędzy by zrobić i później ewentualnie dopłatę odebrać.

Chciałbyś by sąsiad Ci przy płocie elektrownię wiatrową postawił?

 

Na pewno państwo powinno dbać o dobro ogółu. W tym o klimat. Bo zawsze znajdą się jednostki, co chcą śmieci trzymać w chmurze czy w inny sposób szkodzić innym dookoła. A czy to powinno oznaczać zakaz, wysokie podatki od paliw czy urządzeń bardziej szkodliwych, czy jakieś dopłaty - najskuteczniej będzie użyć wszystkich dostępnych środków.
No przecież państwo dba o dobro ogółu czyż ogółem nie jest wiekszosć – o klimat nie dbają – dbają i dlatego jedni i drudzy śmieci w chmurze trzymać mogą i trzymać będą.

Co do reszty, to co tu mówić można – ustawa wchodzi w życie i się rozciąga na wszystko co się wydaży od daty wejścia je w życie a nie, że np. jak w Krakowie - zgodnie z ustawą kotły na paliwa stałe powynieniali za pieniądze również z dotacji i po tym wprowadzili zakaz spalania paliw stałych – no to na chorobę ciężką było kotły wymieniać i masę pieniędzy utopić w błocie.

Edytowane przez samsu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym głównym źródłem ciepła, to nie ma co się tatk rozpędzać, bo jest do tego jeszcze antysmogowa i w deklaracji CEEB za wiele namieszać się już nie da – no chyba, że ktoś np. PC wywali i podłaczy sobie tzw. śmieciucha czyli bezklasowego.

 

Chodzi o to, że nigdzie nie deklarujesz, co jest głównym źródłem ciepła. Wymieniasz wszystkie.

 

Deklaracja dotycząca źródeł ciepła i źródeł spalania paliw : https://g.infor.pl/p/_files/37178000/1-ceeb-deklaracja-37178477.pdf

 

I gdzie tu określasz, które jest główne i jaka jest definicja tego głównego?

Ja mam zgłoszone (04), (09) i kilkanaście x (10) - trzy tysiące się należy?

 

Kotłownie blokowe i osiedlowe, to nie jest ciepło sieciowe – do tego w tamtym roku nie dopłacali – dopłacali przecież a do tych co węgiel kupili przed wprowadzeniem dopłat nie dopłącą już.

 

Wg projektu dopłacą też tym, co już kupili. Ale muszą sami ogrzewać mieszkanie - w blokowej kotłowni zapłacą pełną cenę rynkową z własnej kieszeni.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...w blokowej kotłowni zapłacą pełną cenę rynkową z własnej kieszeni.
W tamtym roku dostali do ogrzewania dopłaty a na węgiel dopłat nie było czy może z tym tak jest, że ciepło sieciowe tylko z elektrociepłowni pochodzi.

 

Sensu nie ma rozwodzić się nad tym artykułem – mydło z powidłąmi zmieszane ale :

“22 lipca br. Sejm przyjął projekt ustawy o wypłacie 3 tys. zł dodatku węglowego.

Ustawa trafi teraz do Senatu.”

Nie wiemy jak do tego senat się ustosunkuje jak i nie wiemy jakie stanowisko “prawnik RP” zajmie oraz kiedy ta ustawa w życie wejdzie i czy faktycznie wstecz działać będzie a gdy będzie - to od kiedy – co nie którzy z poczatkiem roku ruszyli za węglem i kupili ile się dało a nie by do końca sezonu im nie brakło.

 

Koordynaty powyższego projektu – poniższym są określone i w ramach tego taki nowy projekt powstał.

“Przypomnijmy, że 11 lipca br. prezydent podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych. Ustawa zakłada, że maksymalna cena za jedną tonę węgla sprzedawanego gospodarstwom domowym wyniesie nie więcej niż 996,60 zł.”

W ramach tej podpisanej – 3 tony.

 

Antysmogowa i główne paliwo czyli węgiel - tam gdzie już obowiązuje, to raczej wykluczyć możemy to, że np. ktoś ma PC i kominek, to wystąpi o dopłątę węglową – tam gdzie jeszcze nie obowiązuje – raczej też to wykluczyć możemy w sytuacji takiej jak ktoś dostał zwrot za przejście na eco źródło ogrzewania, bo w kominku nie wolno węglem jarać.

Jeśli o deklarację chodzi – fakt – można sobie tam nawypisywać ale przy założeniu, że ktoś to zrobił świadomie i odpowiedzialnie oraz zgodnie z prawdą i prawem, to wykluczyć trzeba, że bzdur nawypisywał i ma : PC, kocioł gazowy, HG z buforem, kocioł zasypowy z buforem, kocioł na groch, kocioł na pellet, kominek itd.

 

Prawdę powiedziawszy jakoś sobie nie mogę wyobrazić sytuacji takiej, że w kwestii tego głównego źródła ciepła można tu coś ponaciągać, bo nadto : “Każde gospodarstwo korzystające z węgla jako głównego paliwa ma otrzymać 3 tys. zł na jego zakup.” - no że co – wszystkie urządzenia grzewcze które nie są stworzone do spalania węgla odpadają, bo antysmogowa / drony / donosy / kontrole palenisk / odpowiedzialność za wyłudzenie kasy – może napisz jak Ty to widzisz pod kątem tego co posiadasz lub może podaj jakiś przykład wedle którego Twym zdaniem dało by to się obejść.

Główne źródło, to główne źródło - no co tu może być na odwrót - to wynika z zasady użytkowania i co ma mieć do tego definicją.

 

W tym artykule “judaszowe” zdanie jest bardzo ciekawe :

 

Według Polskiego Alarmu Smogowego zaproponowane przez rząd dopłaty do węgla to rozwiązanie wysoce niesprawiedliwe i dzielące polskie społeczeństwo.

Edytowane przez samsu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie w RMF usłyszałem, że Ministerstwo Infrastruktury twierdzi, że bez pomocy zagranicznych portów morskich nie jesteśmy w stanie przyjąć dość węgla, by nie zabrakło zimą. Kombinują z portami państw nadbałtyckich - ale koleją i ciężarówkami też nie ogarniemy tematu. Jest pomysł, żeby przeładowywać na mniejsze statki, które mogą być obsłużone przez mniejsze porty. Masakra. To powinno być dawno przeanalizowane i zaplanowane.

 

smieszne to jest, A jak wozili węgiel jak brali od ruskich? z nieba nam Putin zrzucał? Wtedy mozna bylo wozić a teraz nagle brak transportu. Co za głupie gadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź na mapie gdzie leży Rosja a gdzie Kolumbia lub Australia.

 

Miłościwe Nam Panujący, o tym ze będzie wojna wiedzieli pod koniec listopada 2021. I co zrobili? Zabezpieczyli sie obligacjami Skarbu Państwa czyli z punktu widzenia obywateli nie zrobii NIC. Był czas na negocjacje i wybrzydzanie skąd i dokąd. Lecz skoro trzy lata wcześniej zawierzono opatrzności energetyke polską, to spoczeli na laurach. Ale laurami napalić nie da się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłościwe Nam Panujący, o tym ze będzie wojna wiedzieli pod koniec listopada 2021. I co zrobili? Zabezpieczyli sie obligacjami Skarbu Państwa czyli z punktu widzenia obywateli nie zrobii NIC. Był czas na negocjacje i wybrzydzanie skąd i dokąd. Lecz skoro trzy lata wcześniej zawierzono opatrzności energetyke polską, to spoczeli na laurach. Ale laurami napalić nie da się.

 

Niemcy też wiedzieli a mają jeszcze gorzej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe kiedy Jajacek S. wpadnie na genialny pomysł i sprowadzi wielbłady? Karawany dostojnie rozniosą węgiel po kraju. Rzont zaoszczędzi na benzynie, będzie ekologicznie, bo te bydlęta zeżrą bele co. Importem zwierząt zajmie się doświadczony hodowca Marek S., niezwłocznie po otrzymaniu 100% zaliczki z budżetu. A cóż ja mówię? Bez kozery powiem pincet procent. A co?! Mają rozmach .......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź na mapie gdzie leży Rosja a gdzie Kolumbia lub Australia.

przecież wszyscy trąbią o problemach z transportem po kraju (po torach) a nie o statkach. Więc co za różnica czy wagon pojedzie z gdynii czy ze wschodu. Jak 20 lat wozili węgiel ze wschodu to wagonów nie brakowało a jak teraz trzeba z polnocy to wagonów nie ma.... ciekawe.

Coś tam przebąkują że kolej sprzedała wagony chwilę przed wybuchem wojny ale nikt tego nie potwierdza z obecnych władz.

Edytowane przez cactus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś czytał coś więcej, niż tylko Facebooka, to wiedziałbyś, że wagony do przewozu materiałów sypkich jakiś czas temu PKP sprzedało, więc z transportem, węgla zboża, etc jest problem.

Kolejna sprawa to wagonami z Australii, czy Kolumbii, węgla nie przywieziemy. Duże składy węgla które należą do rosyjskiego oligarchy w PL (Suek Polska), sprowadzały właśnie wagonami węgiel z Rosji i pewnie z okupowanych od 2014r terytoriów Ukrainy. Teraz nawet węgiel zapłacony, nie może wjechać do PL, a węgiel na składzie, nie może zostać sprzedany, bo oligarcha ma nałożone sankcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...