Koszt miesięczny rekuperacji [opinie]

[Sativum]

W dniu 6.09.2024 o 11:11, tommmi napisał:

Życzeniowe myślenie.

Już nie raz były obliczenia i teoretycznie tak być powinno,natomiast w praktyce wychodzi zgoła inaczej.

Wielu posiadaczy reku potwierdzi,że montują ją oni dla komfortu a nie oszczędności,których nie ma.

Jak to nie ma oszczędności? Oczywiście są - w sezonie grzewczym nie wpuszczasz do ciepłego domu, zimnego powietrza - ergo nie chłodzisz domu. 

Z drugiej strony trzeba doliczyć do rachunku za prąd 15-50 kWh miesięcznie + filtry 2x w roku. 

[gregos11]

Tylko Ci co nie mają wentylacji mechanicznej, po prostu do domu tego powietrza nie wpuszczają w odpowiedniej ilości, przez co straty mają mniejsze. To, że stężenie co2 i jakość powietrza jest dużo gorsza nie ma dla nich znaczenia, bo nie mają świadomości, że można mieć lepiej.

Używanie wentylacji mechanicznej jest DROŻSZE od wentylacji grawitacyjnej właśnie z tego powodu 👍

Oszczędności to bajka marketingowców!

Edytowane 4 Października przez gregos11

[Sativum]

14 minut temu, gregos11 napisał:

Tylko Ci co nie mają wentylacji mechanicznej, po prostu do domu tego powietrza nie wpuszczają w odpowiedniej ilości,

To jest założenie - hipoteza. 

U moich teściów grzeją na potęgę, okna otwarte, drzwi otwierają się kilkaset razy dziennie, ale grzyb w domu też jest. 

Otwarte okna lub wietrzenie zimą domu (nie na okrągło) to nie jest marginalne zjawisko. Ile wytrzymasz w takim smrodku bez dostęp świeżego powietrza i wypchnięcia tego zużytego? 

[tommmi]

W dniu 4.10.2024 o 09:29, Sativum napisał:

Jak to nie ma oszczędności? Oczywiście są - w sezonie grzewczym nie wpuszczasz do ciepłego domu, zimnego powietrza - ergo nie chłodzisz domu. 

No masz rację jeśli piszemy o dobrze wyregulowanej wentylacji,czyli tyle powietrze ile potrzeba w danej chwili.

Chociaż jeśli przyjąć koszty (skrajne) 50kW/mc,czyli jakieś 50zł brutto+plus filtry to wyjdzie około 700zł/rok-sporo.

W każdym bądź razie nie brałbym pod uwagę kosztów a jedynie komfort,który z pewnością jest lepszy.

W dniu 4.10.2024 o 13:55, gregos11 napisał:

To, że stężenie co2 i jakość powietrza jest dużo gorsza nie ma dla nich znaczenia, bo nie mają świadomości, że można mieć lepiej.

Ja mam zamontowane nawiewniki w mieszkaniu,że tak powiem wakacyjnym i stężenie co2 nie jest złe,ale faktycznie zamknięcie dopływu powietrza=gwałtowny wzrost stężenia.

[Sativum]

18 godzin temu, tommmi napisał:

No masz rację jeśli piszemy o dobrze wyregulowanej wentylacji,czyli tyle powietrze ile potrzeba w danej chwili.

Chociaż jeśli przyjąć koszty (skrajne) 50kW/mc,czyli jakieś 50zł brutto+plus filtry to wyjdzie około 700zł/rok-sporo.

 

Co za różnica ile wpuszczasz tego powietrza do środka przez rekuperację? I tak będzie ogrzane = cieplejsze niż przy otwartym oknie (przez które nie da się wyregulować ilości wpuszczanego zimnego powietrza)...

 

Co do "skrajnego" kosztu, to moja centrala może pchnąć ponad 600 m3/h, ale zużywa wtedy 170 W. Gdyby chodziła tak ciągle na max, to 170x24= 4 kWh/doba x30 = 120 kWh x 1,25 zł = 150 zł x 12 = 1.800 zł rocznie

[gregos11]

Jak nie możecie związać "końca z końcem" to rekuperacja nie jest dla Was. Tyle w temacie.

[tommmi]

11 godzin temu, Sativum napisał:

Co za różnica ile wpuszczasz tego powietrza do środka przez rekuperację?

Ogromna różnica.Powietrze będzie ogrzane,ale nie ciepłe.

A poza tym po co nadmiernie wentylować?

10 godzin temu, gregos11 napisał:

Jak nie możecie związać "końca z końcem" to rekuperacja nie jest dla Was. Tyle w temacie

To nie zawsze jest zero-jedynkowe rozważanie.Rekuperacja w dzisiejszych czasach to nie jest wyrób "luksusowy" i uważam,że gdy jest taka możliwość to warto ją zamontować.

Tyle w temacie.

 

[gregos11]

Oczywiście, że nie jest, ale jeżeli podajecie główny argument za lub przeciw rekuperacji zużycie prądu, to odpowiadam, że nie jest to rozwiązanie dla osób mających problem z finansami.

Wentylacja mechaniczna poprawia komfort w pomieszczeniu, a sprawą trzeciorzędną są oszczędności, bo te są mocno dyskusyjne. Marketingowcy robią wodę z mózgu ludziom wbijając im do głowy, że to sie opłaca. 

[mistalova]

Bo się opłaca.

Zużycie energii elektrycznej na pracę centrali i tak jest mniejsze niż zużycie energii na podgrzanie powietrza z zewnątrz przy WG. 

No chyba, że ktoś lubi siedzieć w zaduchu i ma dom z niedziałającą WG (np. bez lub ze zbyt małymi albo bez nawiewników, zasłoniętymi kratkami wentylacyjnymi itp) to wtedy oszczędności nie bedzie.

 

[gregos11]

Nie będzie, a takich domów jest najwięcej!

[marcinbbb]

PV na starych zasadach a filtry mam zewnętrzne więc sam dostosowuję wkład który kupuje na m2. Silniki w reku AC ale jak pisałem PV stare zasady.

[tommmi]

W dniu 9.10.2024 o 09:19, gregos11 napisał:

ale jeżeli podajecie główny argument za lub przeciw rekuperacji zużycie prądu

Nie nie.Od początku podkreślam,że jeśli mamy możliwość to warto zamontować reku,ale też uważam,że wspomniane oszczędności (3600kW ktoś podawał jak dobrze pamiętam) to życzeniowe myślenie.

W dniu 9.10.2024 o 09:19, gregos11 napisał:

Wentylacja mechaniczna poprawia komfort w pomieszczeniu, a sprawą trzeciorzędną są oszczędności,

Dokładnie tak.

W dniu 9.10.2024 o 12:01, mistalova napisał:

Bo się opłaca.

U mnie nie😉 i to przy otwartych nawiewnich,ale tutaj sugeruje się stężeniem co2 a nie przepływem.

Tyle,że ja spędzam tam łącznie może 2mc w roku,ale cały czas minum te 14°C jest ustawione👍

[Kaizen]

W dniu 9.10.2024 o 09:19, gregos11 napisał:

Wentylacja mechaniczna poprawia komfort w pomieszczeniu, a sprawą trzeciorzędną są oszczędności, bo te są mocno dyskusyjne.

Jak ktoś nie umie liczyć, to dyskutuje. Jak ma podać liczby - to się przestaje odzywać.

 

[Hannibal ŁW]

Czy rekuperacja się opłaca? - oszczędność przy pompie ciepła budynek 250m2 to 1200 kWh prądu elektrycznego a koszt instalacji rekuperacji 25tys zł Ocieplenie 15cm styro ściany, 25cm wełna dach, podłoga styro 8cm, dół podłogówka a góra grzejniki Sezon z rekuperacją zużycie prądu na cele grzewcze 7450kwh a bez rekuperacji 8600kwh (została założona po siedmiu latach od zakończenia budowy).

[tommmi]

3 godziny temu, Kaizen napisał:

Jak ktoś nie umie liczyć, to dyskutuje. Jak ma podać liczby - to się przestaje odzywać

Ależ kreatywne liczenie zawsze pokazuje "że mi się opłaca"😉

To tak jak z tymi,którym auto zawsze pali poniżej 5l/100km z pedałem w podłodze.

Godzinę temu, Hannibal ŁW napisał:

Czy rekuperacja się opłaca?

Patrząc na Twój przypadek-nie.

Tyle,że komfort większy a tego nie można wrzucić w kategorię-czy mi się to opłaca👍

[Kaizen]

  

16 minut temu, tommmi napisał:

Ależ kreatywne liczenie zawsze pokazuje "że mi się opłaca"😉

Pokaż niekreatywne.

 

Godzinę temu, Hannibal ŁW napisał:

Sezon z rekuperacją zużycie prądu na cele grzewcze 7450kwh a bez rekuperacji 8600kwh

EUco+w na poziomie 90kWh/m2r z rekuperacją w jakkkolwiek ocieplonym domu dowód na to, że coś jest nie tak.

Najbardziej prawdopodobny sprawca to nieszczelności. Tani rekuperator (o niskiej sprawności i zatykajacy się wodą w sezonie grzewczym, co jeszcze bardziej obniża sprawność) też wielce prawdopodobny. Zwłaszcza, gdy wykonanie rekuperacji w zamieszkanym domu kosztowało tylko 100zł/m2. Okna chociaż wymieniłeś na szczelne?

[gregos11]

17 godzin temu, tommmi napisał:

Ależ kreatywne liczenie zawsze pokazuje "że mi się opłaca"😉

Jemu do niedawno bardzo opłacało sie przejść na taryfy dynamiczne, do momentu kiedy dowiedział się jaka jest oferta! Naiwnie myślał, że prąd będzie za darmo! 🤣

Kilkaset postów udowadniania jakie to będzie dobre, a potem kilkadziesiąt, że nie do końca 😁

[tommmi]

@gregos11

W PL jedyne co jest dynamiczne to wzrost cen,ale już ich obniżenie to albo nie następuje albo jest to bardzo rozciągnięte w czasie.

Ja mieszkając "na zachodzie" korzystam akurat z oferty dynamicznej i wiem,że tak przejrzystych ofert nigdy nie będzie w PL bo więcej zarabiają na stałej stawce.

Wracając do reku to jeszcze raz powtórzę:

Ja osobiście bym ją zamontował dla poprawy komfortu a nie dla oszczędności,których bym nie miał (w moim przypadku).

[gregos11]

Tropem poprawy komfortu, a nie pseudo oszczędności trzeba iść 👍

 

Kaizen to gacie nosi przez 4 dni te same przekładając je przód tył/lewo prawo, więc nie jest miarodajny w kwestii oszczędności 😁

[fotohobby]

Tak naprawdę montaż rekuperacji w eksploatowanym ileś sezonów domu w większości przypadków nie daje zauważalnych oszczędności, zaś jeśli one się pojawiają, to nie są tak duże, tak teoretyczne wyliczenia.

Po prostu mało kto przy WG wentyluje, jak trzeba...

Doświadczył tego mój kuzyn, który po 3 bodaj sezonach zamontował reku i grzejąc gazem zanotował jakieś symboliczne oszczędności.
 

No, ale sam powiedział, że jakość powietrza w zimie (wilgotność), a także na wiosnę (alergia) bardzo się poprawiła. 

Podobne wnioski miało jeszcze co najmniej dwóch użytkowników na starym forum