Net-billinng opłacalność

[d7d]

Dziękuję.

Z 500 zł po roku zostaje 100 zł ale 400 zł nie da się w ciągu roku wykorzystać?

[chcialbympompe]

Napiszę ile będzie to mnie kosztowalo bo chyba o to pytasz.

 

Victrony będą mnie kosztowały ok 15 tysięcy. (4 x MP-II 48/5000 + MPPT 250/70 + Cerbo GX kosztowały mnie 18.5 tysiąca a MPPT 150/35 kupiłem używane na Alledrogo za 900 zł.).

Nie zdziw się jak takiej ceny nie znajdziesz u żadnego dystrybutora Victrona.

 

Bateria ok 24 tysiące.

 

Aha, Froniusa już mam więc nie jest to koszt tego magazynu.

 

Czyli 15.000+18500+900+24000=58.400

Dojdzie trochę kabli, obudowa. Dajmy na to razem 60.000

 

Cena bardzo dobra jak za 95kWh.

 

Ciekawe czy na siebie "zarobi" zanim się zużyje.

[Patatay]

Dziękuję.

Z 500 zł po roku zostaje 100 zł ale 400 zł nie da się w ciągu roku wykorzystać?

 

No wlasnie zeby miec te 100zl z PV na oplaty stale to trzeba oddac 400zl z nadprodukcji. Dlatego lepiej pogodzic sie z tym wydatkiem niz bezsensownie przewymiarowywac instalacje.

[stos]

Czyli 15.000+18500+900+24000=58.400

Dojdzie trochę kabli, obudowa. Dajmy na to razem 60.000

 

Cena bardzo dobra jak za 95kWh.

 

Ciekawe czy na siebie "zarobi" zanim się zużyje.

 

Trochę mniej bo te 15000 jest zawarte w tych 18500. 18500 zapłaciłem za 4 sztuki MP-II plus reszta a w systemie zastosuję tylko 3 sztuki MP-II plus reszta.

Czyli cały koszt to:

15000 + 900 + 24000 = 39900 plus drobiazgi instalacyjne.

 

Co do tego jak długo pożyje to przy pracy w zakresie 30% - 80% SOC przewiduję jakieś 15 lat.

[Maniek82r]

Witam,

 

W aspekcie oplacalnosci net billingu.

 

Czy ktos moglby wytlumaczyc i rozlozyc na czynniki pierwsze fakture rozliczeniowa z Tauron w net billingu?

Jest to pierwsza faktura od montazu PV do momentu zmiany taryfy w ich systemie z g11 na g12w. Czyli jakies 21 dni kalendarzowych.

 

Dlaczego na koncie prosumenckim jest tylko 22,45zl, skoro wprowadzilem/sprzedalem im 548kWh a pobralem "tylko" 51kWh z sieci?

 

Nijak mi sie to nie moze zgodzic z cenami srednimi miesiecznymi za kwiecieni maj...

Przeciez, jesli to tak ma wygladac, ze za oddane 550kwh a pobrane z sieci 1/10 z tego zostaje na koncie 22 zlote to to jest jakis OBŁĘD.

 

Dlaczego nie ma czystych przejrzystych zapisow w twj fakturze, po jakiej cenie w jakim okresie sprzedawalem im prad? Przeciez to totalne pole do nadużyć... Co mi z zapisu, ze srednia miesieczna cene moge sobie sprawdzic w necie?

 

Czemu nie ma Prosument indywidualnego konta-profilu, do ktorego moglby sie logowac i miec dostep do wszystkich danych, lacznie z saldem prosumenckim i historia sprzedazy?

 

Czy taki sam burdel bedzie przy rozliczaniu godzinowym?

 

 

Edytowane 22 Czerwca 2023 przez Maniek82r

[Patatay]

Nie znam rachunkow Taurona i ich rozliczania ale z tego co sie domyslam te 24zl jest z produkcji za kwiecien tylko. Tauron chyba rozlicza produkcje z miesiecznym opoznieniem. To co wyprodukowales w kwietniu odejmiesz sobie od rachunkow w maju, a to co w maju to odliczysz w czerwcu itd. Wtedy mniej wiecej by sie zgadzalo ale to sa moje domysly. Energa rozlicza od razu produkcje i sprzedaz z danego miesiaca.

[Maniek82r]

Ja mam ustawione rozliczenie roczne (montaz pv 27 kwietnia wiec roczne rozliczenie chyba bedzie w kwietniu 2024), do tego wystawiaja jakies chore prognozy co 2msc (ustawili mi z kosmosu prognozowane zuzycie kwh ale juz zlozylem wniosek o zmiane prognoz jedynie do wysokosci oplat stalych).

 

Ta faktura to rozliczenie rzeczywiste za jakies 21 dni, od momentu montazu pv 27 kwietnia do zmiany taryfy na g12w 19 maja.

 

Gdzie jest info, ze sprzedaz jest tylko za kwiecien? Jest napisane, wartosc depizytu prosumenta w rozliczanym okresie.

 

To rozumiem rozliczany okres jako te 21 dni a nie tylko 3 dni kwietnia...

[Patatay]

No wlasnie brak na fakturze danych co zrobili z brakujacym depozytem. Swoje domysly opieram na tym co juz widzialem na rachunkach w internecie. Ktos kto ma Taurona moze potwierdzic lub zaprzeczyc. Ja mam Energe i wyglada to inaczej.

[pdothash]

W ogóle absurdem są te ich pozycje na fakturze, "sprzedażą" nazywają zarówno to co sprzedają, jak i to co kupują.

[d7d]

No wlasnie zeby miec te 100zl z PV na oplaty stale to trzeba oddac 400zl z nadprodukcji. Dlatego lepiej pogodzic sie z tym wydatkiem niz bezsensownie przewymiarowywac instalacje.

Przewymiarowanie PV tylko po to aby mieć na opłaty stałe jest bez sensu.

Można przewymiarować aby mieć zerowy bilans za energię elektryczną czyli mieć pokrycie na koszt samej energii i za jej przesyłanie.

[Patatay]

I z tymi kosztami liczylem sie od poczatku.

Z kazdym miesiacem coraz gorszej jakosci informacje mozna dostac z ZE, w moim przypadku z Energi. Dlatego ciezko dokladnie wyliczyc roznice w netbilingu na dotychczasowych zasadach i porownac do stawek godzinowych tak jak to bedzie od lipca przyszlego roku.

Teoretycznie mam mozliwosc sciagniecia pliku xls ze strony i zrobic bilansowanie, jednak te dane w w wielu miejscach sa puste. W tej chwili za maj brakuje mi 6 dni z danymi.

[Patatay]

Dla mnie najwazniejsze jest ze maj wg tych niepelnych danych w netbillingu wyszedl prawie tak sam jak w netbillingu po stawkach godzinowych.czyli wg rozliczen od lipca przyszlego roku,

W tym roku bede miec duzy nadmiar PLNow na koncie ale to tylko dlatego ze jest tarcza. Teoretycznie to jest to co napisalem ze nieuzasadnione ekonomicznie bo mi zabiora 80% ale ja liczylem wg stawek bez tarczy, ktora predzej czy pozniej zniknie.

[d7d]

Tarcza zniknie i może będą niższe ceny.

Obecne ceny są oderwania od kosztów produkcji i cen giełdowych.

 

Może oBajtek przestanie być prezesem i to już wystarczy na znaczące obniżki

[Pytajnick]

Tarcza zniknie i może będą niższe ceny.

Obecne ceny są oderwania od kosztów produkcji i cen giełdowych.

 

Może oBajtek przestanie być prezesem i to już wystarczy na znaczące obniżki

 

Niech pomyślę...dlaczegóż to nie wierzę w trwałą obniżkę cen (jak już to będzie krótkotrwała pokazówka) ...aaa, bo podwyższenie VATu na 23% miało być na pół roku, ale skoro ludzie się przyzwyczaili, to po co obniżać ?

[tomko1234]

Włączę się do dyskusji.

Na podstawie obserwacji, kalkulacji i tego co zapowiadają na przyszły rok, to przychylam się do twierdzeń, że zakładający fotowoltaikę na nowych zasadach zostali nabici net-billing.

Jest to kompletnie nieopłacalne.

Gdybym włożył na lokatę 50 tys. PLN to miałbym z tego po roku ok. 3500 PLN na czysto.

Zysk z fotowoltaiki po prawie roku to około 4000 PLN, wyprodukowane około 8 tys. kWh w tym zużycie na bieżąco ok. 2500 kWh (pompa ciepła i użytkowanie).

Zakładam ceny obecne i wyprodukowanie jeszcze (do końca sierpnia) 3000 kWh, to mam zwrot z inwestycji w granicach 5500 PLN rocznie - na dzisiaj.

 

W momencie wejście w życie zapowiadanych rozliczeń od lipca 2024 wychodzi, że inwestycja będzie się spłacała do chwili utylizacji, albo jeszcze nie zwróci.

 

Zużyłem całościowo prądu około 7500 kWh przez tych 10 miesięcy. (pobór bieżący i oddanie do sieci).

Rachunki zapłacone w tym czasie to około 2800 PLN.

W depozycie na koniec maja jest ok. 500 PLN

Taryfa G12W.

 

Nieopłacalna jest fotowoltaika na nowych zasadach.

[Patatay]

Czyli zarobisz 5,5kzl a na lokacie miałbyś 3.5kzl i z tego ci wynika że jest nieopłacalna, ciekawe.

Czy policzyłeś, że już dawno placił byś wyższą cene za kWh po przekroczeniu tarczy?

Gdzie dostaniesz lokate 7% na 12 miesięcy bez wykupywania dodatkowych usług jak np.ubezpieczenie?

Jakie warunki przyjąłeś do rozliczeń od lipca 2024 że będzie spłacać sie do chwili utylizacji?

[tomko1234]

Czyli zarobisz 5,5kzl a na lokacie miałbyś 3.5kzl i z tego ci wynika że jest nieopłacalna, ciekawe.

Czy policzyłeś, że już dawno placił byś wyższą cene za kWh po przekroczeniu tarczy?

Gdzie dostaniesz lokate 7% na 12 miesięcy bez wykupywania dodatkowych usług jak np.ubezpieczenie?

Jakie warunki przyjąłeś do rozliczeń od lipca 2024 że będzie spłacać sie do chwili utylizacji?

 

Od marca płace wyższą cenę energii.

Zimą nie było autokomsumpcji.

Styczeń i luty to produkcja w sumie 446 kWh.

 

Nieopłacalna w znaczeniu okresu zwrotu inwestycji. Nawet jeśli zyskam 4 tysiące to zwrot w obecnych realiach zapowiada się za min. 12 lat, ale w/g zapowiedzi rozliczenie będzie mniej korzystne, więc wydłuży się czas zwrotu inwestycji.

 

Dużo zyskałem na cenach z ubiegłego roku, głównie wrzesień i październik.

 

Ceny przyjąłem te, które zapowiadają, czyli w okresie szczytu produkcji mogą być nawet ceny ujemne(godz. 11.00-16.00), ale co do zasady przyjąłem średnio 0,3 PLN w miesiącach maj-sierpień).

Tak będą też wyższe, ale w tym czasie produkcja zdecydowanie mniejsza.

 

Chciałbym się mylić, ale na tę chwilę inwestycję w fotowoltaikę uważam za chybioną.

 

PS.

Jedyny plus jest taki, że od kwietnia dzięki fotowoltaice i autokonsumpcji ok. 90% zużytej energii (kwiecień, maj i czerwiec sumując) jest w taryfie tańszej.

Zakładam podobne proporcje do końca października.

 

Reasumując.

Z pompy ciepła jestem zadowolony, z fotowoltaiki na tę chwilę nie.

 

Edit:

Wiem, że w tej chwili zysk na taryfie tańszej wynika z ceny przesyłów itd, a cena prądu jest ta sama.

Dzienna to ok.50 gr, a tańsza ok. 10 gr w taryfie G12W.

Edytowane 22 Czerwca 2023 przez tomko1234

[d7d]

Niech pomyślę...dlaczegóż to nie wierzę w trwałą obniżkę cen (jak już to będzie krótkotrwała pokazówka) ...aaa, bo podwyższenie VATu na 23% miało być na pół roku, ale skoro ludzie się przyzwyczaili, to po co obniżać ?

 

Takie myślenie życzeniowe mam.

Zaczynając od zniknięcia / zamknięcia oBajtka a na niskich cenach ee i gazu nie kończąc.

Jeszcze trwałe obniżenie inflacji do poziomu 1-2%.

I jeszcze kilka innych życzeń

[Patatay]

Widzę, ze wszystko zależy od założeń a te mamy zgoła odmienne.

Ok. 12 lat zwrotu liczyłem wg zanim rozpoczęła się wojna. Jednak zmiana cen a takze doplaty skróciły czas zwrotu. Jeśi ceny wrócą do poziomu sprzed wojny albo jeszcze bardziej spadną (skoro ceny mają być ujemne) to pewnie inwestycja będzie mało opłacalna ale 8% (12 lat) rocznie to i tak nie jest mało.

Co do cen ujemnych lub bardzo niskich w godzinach szczytu, tak jak napisałem powyżej tegoroczny maj wyszedł by identycznie niezależnie czy cena miesieczna czy godzinowa.

[gogush]

Zaczynając od zniknięcia / zamknięcia oBajtka a na niskich cenach ee i gazu nie kończąc.

 

Niektórzy to mają prymitywne/mechaniczne myślenie że coś się zmieni , przyjdzie kolejna banda która jak wcześniej okradnie nas z OFE we fleszach reflektorów albo naśle ABW na gazety ( vide. 2014 i gazeta "Wprost") czy wyślę policję do jakiegoś bloggera o 6:00 do domu (przykład strony antykomor.pl) .

A w międzyczasie kolejny Nowak będzie kręcił lody ....bo przecież "Państwo polskie istnieje teoretycznie. Praktycznie nie istnieje" (cytat : były szef MSW B.Sienkiewicz)

Edytowane 22 Czerwca 2023 przez gogush