Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Murowanie ścian i szpary między pustakami


Recommended Posts

Raczej nie jest to OK.

Jeśli szpary nie są jakieś wielkie do 0,5cm to może tak zostać.

Bloczki są na pióro i wpust chociaż pojedynczy ale jest.

Możliwe ze deweloper uzupełni w dalszym etapie przed ocieplaniem .

Radzę mieć to na uwadze i w stosownym czasie przed ocieplaniem zwrócić uwagę wykonawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie wygląda, żeby mieli to uzupełnić przed elewacją. Dom sąsiada, który już ma elewację się nie doczekał uzupełnienia. Natomiast domy, które już to mają, dopiero co są stawiane. U mnie już za moment powinna być właśnie elewacja.

 

Czym to może skutkować w przyszłości?

 

Uwaga do dewelopera poszła.

Edytowane przez kowalskii8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie zaszpachlują to 2 - 3 worki kleju i szykuj się ze szwagrem na sobotę :)

 

A na poważnie to ściany traktuj jako element nośny bo od ocieplenia jest styropian lub wełna.

Oczywiście że jeśli mury mają dodatkowo jakąś lepszą rezystancję cieplną to lepiej.

Z jednej strony tynk, a z drugiej styropian więc wiać tamtędy nie będzie.

Pustka powietrzna także jest izolacją.

Dlatego wpłynie to w przyszłości na izolację cieplną ale nie będą to jakieś poważne różnice gdyż klej podczas szpachlowania nie wchodzi zbyt głęboko.

 

Może poprostu u sąsiada który ma zaszpachlowane szpary były poważniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego do kojarzę, u sąsiada szpary wyglądały podobnie. Mam wrażenie, że robiła to inna firma wykonawcza niż mój dom. Tak czy inaczej, argument o tym, że klej i tak nie wejdzie za głęboko w szpary wydaje się sensowny.

 

Mam jeszcze jedno pytanie. Zauważyłem, że jeden z pustaków w górnej części domu (w ostatnim rzędzie, zaraz pod dachem) jest pęknięty w miejscu, które oznaczyłem na czerwono:

 

IMG_20220925_140827(1).jpg

 

Czy taka sytuacja jest OK? Niestety nie zrobiłem zdjęcia. Pęknięcie ma tak dobrze z 1-2 cm szerokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpara szerokości 1 - 2 cm to dużo. Nie pomyliłeś się i nie były to czasem mm, lub nie była to jego długość tylko szpara

Jeśli by był pęknięty z taką szczeliną to bloczek i mur w tym miejscu wystawał by 2 cm poza obrys ściany.

Jeden bloczek w całej ścianie niewiele zmienia tym bardziej że wyżej wieniec spina całość ale nie zmienia to zdania iż nie powinni robić takiego niechlujstwa i to na wiązaniu dwóch ścian w narożniku.

Wiadomo że ekipa jeśli buduje z własnego materiału oszczędza go.

Jeśli kierownik budowy jest zatrudniony przez Ciebie a nie na etacie ekipy budowlanej to zwróć uwagę aby dopilnował takich rzeczy.

Jeśli nie popatrz za innymi takimi niedociągnięciami zapisując je a następnie z kierownikiem ekipy lub właścicielem firmy budowlanej przejdź się po budowie przed zakryciem tego styropianem pokazując mu wszystkie takie rzeczy.

To Twoje pieniądze więc nie płacisz im za chałturę.. Proponuję wpłynąć mu jakoś na ambicję lub w zamian za takie błędy zaszpachlować szpary pomiędzy bloczkami w murze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza ewidentnymi ukruszeniami w kilku narożnikach bloczków ze zdjęcia trudno ocenić szpary między bokami bloczków.

Wydaje mi się, że nie ma tam widocznych szczelin, ale mogę się mylić.

Drugie zdjęcie pokazuje profilaktyczne smarowanie klejem każdego łączenia. Moim zdaniem raczej nie jest to konieczne.

To raczej kwestia ekipy. Jedna smaruje, a druga nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpara szerokości 1 - 2 cm to dużo. Nie pomyliłeś się i nie były to czasem mm, lub nie była to jego długość tylko szpara

Jeśli by był pęknięty z taką szczeliną to bloczek i mur w tym miejscu wystawał by 2 cm poza obrys ściany.

 

Z tymi 2 cm to jednak trochę przesadziłem :) Wygląda to tak:

 

IMG_20220930_090130.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upadł im bloczek i odpadł narożnik więc go wkleili.

Nie ma na nim żadnego ciężaru bo to dopełnienie pomiędzy wieńcem a dachem.

Za to poniżej też jest ukruszony narożnik.

Krokiew też postrzępiona.

 

Mogli się chłopaki przyłożyć.

 

Pokaż fotki całości bo może to tylko jakiś szczegół ale jeśli całość tak wygląda to współczuję tym kto będzie robił dalsze etapy.

 

Rób zdjęcia i notuj bo zakamuflują wszystko ociepleniem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi 2 cm to jednak trochę przesadziłem :) Wygląda to tak:

 

[ATTACH=CONFIG]461248[/ATTACH]

 

Ten bloczek nie przenosi żadnego obciążenia, więc to nie ma znaczenia.

Natomiast brakuje nad nim miejsca na termoizolację - będzie duży mostek cieplny. Ściany kolankowe i szczytowe trzeba ocieplać nie tylko od zewnątrz, ale tez od góry (a na poddaszu nieużytkowym również od wewnątrz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...