Pleśń/grzyb na ścianie i suficie.

[Lawrent]

Dzień dobry,

to mój pierwszy post, także przepraszam, jeżeli w złym miejscu. Mój problem dotyczy pojawiającej się pleśni/grzybu w jednym z pokoi (strona połnocno-zachodnia). Pojawia się co roku na jesień, niedawno po tym mocno wilgotnym okresie jakby bardziej się nasiliło. Po wyczyszczeniu specjalnym środkiem po paru dniach pojawia się z powrotem. Nadmienię, że pokój, jak i reszta domu są codziennie wietrzone, a temperaturę w okresie grzewczym trzymamy do 20 stopni. Dom kupiłem od dewelopera 3 lata temu. Chciałem zapytać, co może być przyczyną zaistniałej sytuacji. Czy może to być problem w niewysuszonych ścianach czy coś z dachem ( brak poddasz użytkowego ), czy może coś jeszcze innego? W załączeniu zdjęcia.

Pozdrawiam

[Ratpaw]

Prawdopodobnie w miejscach wykwitów grzyba jest obniżona temperatura, spowodowana niedostateczną izolacją termiczną. Przy oknie z kolei mogą pojawiać się przedmuchy. Ja bym sprawdził te miejsca kamerą termowizyjną. Koszt takiego badania nie jest wielki.

[mistalova]

Nie widać nawiewników - wentylacja jest?

[Lawrent]

Czy jeżeli w tych miejscach okaże się niższa temperatura, to da radę coś z tym zrobić?

Nie ma w żadnym oknie nawiewników. Czy warto kupić takowe i zamontować?

[Ratpaw]

Czy jeżeli w tych miejscach okaże się niższa temperatura, to da radę coś z tym zrobić?

Nie ma w żadnym oknie nawiewników. Czy warto kupić takowe i zamontować?

Zacznij od wentylacji. Jezeli nie ma nawiewników, to jak deweloper zapewnia właściwą wymianę powietrza w pomieszczeniach? Zapytaj.

Z mojego doświadczenia wiem, że nawiewniki mogą jednak nie wystarczyć i trzeba będzie dołożyć wentylatory w łazience i kuchni.

 

Jeśli temperatura jest tam niższa, to może to być grubszy temat, bo będzie dotyczył termoizolacji. Może wystarczy poprawić, a może trzeba będzie mocniej zapłacić (poprawki od strony elewacji).

[maaszak]

Czy jeżeli w tych miejscach okaże się niższa temperatura, to da radę coś z tym zrobić?

Nie ma w żadnym oknie nawiewników. Czy warto kupić takowe i zamontować?

 

Warto, bo nawiewniki to niezbędny element wentylacji grawitacyjnej (bo przecież te okna mają 3 lata a nie 40). Wietrzenie czasowe to tylko substytut wentylacji. Proszę sprawdzić czy przy zamkniętych oknach jest prawidłowy ciąg w kanałach kominowych. Były też chyba jakieś przeglądy kominiarskie, coś było mierzone?

 

Nawiewniki powinny być w każdym pomieszczeniu za wyjątkiem łazienek. W zależności od typu nawiewnika można dobrać przepływ, więc dodatkowe wentylatorki nie są niezbędne, ale się przydają.

U mnie np. nawiewniki przewiercane przez ramę okazało się, że zastały nieprawidłowo zamontowane tzn. otwory w ramie wykonano dużo mniejsze niż zaleca producent dla tego modelu - muszę je zdjąć i rozwiercić otwory aby zwiększyć przepływ... ale nawet w obecnym stanie dużo poprawiły i praktyznie nie mam już zaparowanych okien. W razie ekstremalnych warunków pogodowych (wichury, mróz) te kilka dni w roku można nawiewniki przydławić jednym ruchem.

 

Ze zdjęć wygląda na mostki termiczne czyli niedokładne ocieplenie/obróbka okna. Może styropian elewacyjny nie zachodzi na ramę okna. Zdjęcia wnęki okiennej od zewnątrz coś by wyjaśniły być może.

Pirometr (termometr laserowy) do zmierzenia temparatury powierzchni w punkcie pojawienia się grzyba i higrometr do zmierzenia pary wodnej w powietrzu pozwolą na obliczenie czy faktycznie występuje tam punkt rosy w jakimś okresie. Być może usprawnienie wentylacji wystarczy a może trzeba będzie dodatkowo podnieść ogrzewanie do 21stC. Są kalkulatory on-line do obliczania punktu rosy to można łatwo sprawdzić parametry.