Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego nie założyłbym PC - watek dla malkontentów


anatema

Recommended Posts

Nie każdy ( a w zasadzie mało kto) siedzi na forach i czyta co się jak powinno robić . Ludzie budują tak jak im podpowie ojciec/dziadek/brat itp. Ktoś kto się już wybudował zazwyczaj jest wyrocznią.

Oczywiści jestem w stanie sobie wyobrazić , że za parę lat (jak wojna się skończy) znowu będą tanie : węgiel, gaz... W tym czasie może znacząco zdrożeć prąd bo z czegoś te nasze stare sieci modernizować trzeba przecież. Wszystko może się wydarzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 228
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oczywiści jestem w stanie sobie wyobrazić , że za parę lat (jak wojna się skończy) znowu będą tanie : węgiel, gaz...

W tym czasie może znacząco zdrożeć prąd bo z czegoś te nasze stare sieci modernizować trzeba przecież. Wszystko może się wydarzyć.

Węgiel i gaz - to tzw; energia brudna i będzie odchodzić się od niej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej Zdziwił mnie fragment"Emitują trucizny, wywołują choroby i są groźne nawet wtedy, kiedy są wyłączone

 

Czytaj więcej na https://geekweek.interia.pl/technologia/news-twoja-kuchenka-gazowa-emituje-zabojcze-toksyny-wywoluja-astm,nId,6532160#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisało się artykuły nt groźnych elektrowni atomowych, gdy trzeba było ratować kopalnie (i kieszenie górników), potem w czarnych barwach opisywało spalanie węgla i śmieci w kotłach stałopaliwowych, jako najgorsze zło na ziemi. Oczywiście gaz był wtedy błękitnym paliwem niemal idealnym, czystym, wygodnym, dostępnym, tanim po wsze czasy itd. Teraz: gaz wywołuje choroby, jest brudną energią (gdzie ten brud???), normalnie koklusz i syfilis. Ciekawe co będzie za chwilę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro podczas spalania,bez żadnych filtrów, produkuje szkodliwe związki, to ma być niby czysta ?

 

https://geekweek.interia.pl/technologia/news-twoja-kuchenka-gazowa-emituje-zabojcze-toksyny-wywoluja-astm,nId,6532160

 

Badania na małej próbie i nie wiadomo ile z tych badanych było kuchenek a ile nowoczesnych kotłów gazowych lub starych pieców gazowych.

"Przez 16 miesięcy w 69 domach w okolicy Bostonu ustawiono czujniki, które monitorowały kuchenki i piece gazowe."

Coś innego wdychać w kuchni szkodliwe i trujące produkty spalania gazu ziemnego a coś innego spaliny nowoczesnego kotła gazowego który wydala spaliny na zewnątrz które później też wdychamy).

Podobnie jest ze spalinami samochodowymi i spalinami z elektrociepłowni (nawet z filtrami) i z eko - kominków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam gaz i wiele razy zastanawiałem się nad PC. Na razie rachunek ekonomiczny jest za tym aby tak pozostało. Co do PC to zakłądam, że ma ona głównie pracować w taniej taryfie, czyli w nocy i 2 godziny w dzien G12 ewentualnie G12W. Czyli grzeje w nocy aby w dzień było jeszcze ciepło. Przy gazie zaczyna mi grzać rano i mam ciepło czyli dokładnie kiedy potrzebuje. Grzanie w nocy nie za bardzo mi się podoba, lubię mieć akurat wtedy ciut chłodniej. Owszem można grzać PC kiedy się chce ale wtedy rachunk ekonomiczny jest dużo gorszy. Ile czasu przeważnie musi pracować PC? W dobrze ocieplonym domu a podłogówką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam gaz i wiele razy zastanawiałem się nad PC. Na razie rachunek ekonomiczny jest za tym aby tak pozostało. Co do PC to zakłądam, że ma ona głównie pracować w taniej taryfie, czyli w nocy i 2 godziny w dzien G12 ewentualnie G12W. Czyli grzeje w nocy aby w dzień było jeszcze ciepło. Przy gazie zaczyna mi grzać rano i mam ciepło czyli dokładnie kiedy potrzebuje. Grzanie w nocy nie za bardzo mi się podoba, lubię mieć akurat wtedy ciut chłodniej. Owszem można grzać PC kiedy się chce ale wtedy rachunk ekonomiczny jest dużo gorszy. Ile czasu przeważnie musi pracować PC? W dobrze ocieplonym domu a podłogówką.

Grzanie tanią, nocną taryfą jest wykorzystywane w przypadku dużego bufora ciepła. Pełni rolę magazynu energii, który ładujesz w nocy tańszą energią a w dzień pobierasz z niego wytworzone ciepło.

Pompa ciepła wykorzystuje ciepło z powietrza do ogrzania czynnika więc jeśli nocą temperatury byłyby zbliżone do dziennych (co się zdarza) to w takiej sytuacji ma to jak najbardziej sens pod warunkiem, że dom jest szczelny i masz podłogówkę, która spełni rolę magazynu oddającego ciepło w dzień. Jeśli jednak potrzebujesz grzać pc praktycznie w sposób ciągły (grzejniki) lub w nocy temperatury będą niższe niż w dzień to tańsza taryfa nocna zapewne na niewiele się zda.

W przypadku pc dąży się do uzyskiwania jak najniższych temperatur zasilania więc również najlepiej byłoby grzać w sposób ciągły, co oczywiście w trakcie całego sezonu nie jest możliwe. Jeśli chcesz robić stosunkowo długie przerwy to by zapewnić w domu taki same temperatury jak w przypadku pracy ciągłej, będziesz musiał nieco podnieść temperaturę zasilania z pc. Zauważyłem na przykładzie mojej instalacji (grzejnikowa), że w przypadku pracy z pc na możliwie niskiej temperaturze zasilania należy ją podawać w sposób ciągły (co nie jest odkryciem), każde przerwanie działania pompy (np defrost) skutkuje stosunkowo długim dojściem do zadanej temperatury (mam tu na myśli pracę w punkcie biwalentnym, który w przypadku mojej pc wynosi +4st). Myślę, że w przypadku instalacji podłogowej sytuacja jest nieco lepsza jeśli chodzi o utrzymanie stabilnych temperatur wewnątrz budynku ale nie oznacza to, że wyczarujesz ciepło z niczego i posadzka będzie grzała sama z siebie. Po prostu ekonomia pc to "sączenie" niskiej temperatury w sposób ciągły. Dlatego tak istotne jest dobre ocieplenie domu, posiadanie "gęstej" podłogówki zalanej masą betonową stanowiące bufor, bardzo dobre sterownie temperaturą pracy w celu zasilania możliwie najniższą temperaturą. Każda odchyłka od tych parametrów to większe zużycie energii. Instalacje z piecem gazowym są bardziej łaskawe (lepsza dynamika pracy) choć i tutaj pewnie warto dążyć do jak najniższych temperatur zasilania.

Po zaadoptowaniu pc do mojej instalacji (grzejnikowa), która była zasilana piecem gazowym, jedną z pierwszych czynności jaką przeprowadziłem było dokładne wyregulowanie nastaw grzejnikowych zaworów dla głowic termostatycznych. Chodziło o to, żeby zapewnić odpowiedni przepływ przez dany grzejnik czynnikiem o możliwie najniższej temperaturze a zapewniające wymaganą temperaturę w pomieszczeniu. W większości pomieszczeń nie mam już potrzeby korzystania z głowic termostatycznych, są zbędne ponieważ wystarczyło odpowiednie wyregulowanie oporów hydraulicznych. Obecnie w zależności od temperatury na zewnątrz ustawiam możliwie najniższą temperaturę zasilania zarówno w przypadku ogrzewania domu pc jak i piecem gazowym. Zszedłem z temperaturą zasilania zamiast ją podbijać na piecu a następnie dławić przepływy termostatami grzejnikowymi. Ty masz podłogówkę ale pewne zasady są stałe a mam tu na myśli to, że w przypadku pc chyba najsensowniej jest dostarczać do odbiorników ciepło o możliwie najniższej temperaturze w sposób ciągły.

Mam świadomość, że nie odkryłem Ameryki ale już tak działam, że przeważnie chcę się przekonać w sposób praktyczny i na własnym przykładzie czy to co sugerują mądrzejsi koledzy (jeśli chodzi o sprawy ogrzewania, pc) a co opisałem powyżej warto zastosować w praktyce. Warto.

Edytowane przez Dolce1313
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim kupiłem PC to trafiłem do firmy, która od 1987r zajmuje się systemami klimatyzacji, chłodzenia i PC. Dostałem od nich kilkanaście adresów użytkowników PC które montowali i mogłem sobie pojechać, zobaczyć, popytać. Jedna z pomp chodziła ponad 14 lat, obecnie 17ty sezon. Z drugiej strony mamy tu forumowicza, u którego Atlantic wytrzymał 10 lat.

Świetne podejście.

I tak jest ze wszystkimi sprzętami pracującymi - u jednych wytrzymają mniej u innych więcej. Mam dobry przykład na przykładzie kotłów gazowych jednej firmy, których kupiliśmy ponad 40 (dwufunkcyjne) kiedy kotłownia osiedlowa padła. Informacje w miarę aktualne mam o 16tu sztukach W pierwszym elektronika odmówiła pracy po dwóch tygodniach, w drugim po 3ch latach w następnym po 7miu. Wentylator w pierwszym siadł po 6ciu latach, w drugim po 8miu, reszta działa 12ty rok.Były to maszyny z górnej półki cenowej, serwisowane corocznie. Sporo osób zdecydowało się na inne, tańsze, z których większość o których wiem, zaczęły generować koszty po kilku latach, niektóre miały problemy z właściwą pracą, ale to głównie wina instalatorów, którzy nie potrafili dobrać lub nie chcieli z powodu kosztów, odpowiednich rur spalinowych do kominów, a "hitem" był gość, który rozkręcał zamkniętą komorę spalania, bo mu piec gasł przy podmuchach wiatru :rolleyes: a niektóre chodzą bezproblemowo.

O, to to. To tylko rzecz. Mi w reku padł wentylator już po niecałym roku.

Piszesz o zestawie PV+PC za 80-100k. Jeśli ktoś musi tyle wydać, to aby nie oznacza, że jego dom potrzebuje dużo energii na którą musi wydać dużo kasy co rok?

 

Zapłaciłem za zestaw 22500 PC + 24000 PV po odliczeniach = 46500zł Mam wszystko na prąd, którego idzie ok 5000kWh rocznie w G11 a produkcja z paneli w roku który właśnie minął, to 7216 kWh.

O, to to. Myślę że PV + PC na starych zasadach to był strzał w dziesiątkę. Natrafiłem na dwa wyzwania: nie miałem 70 tys. lub więcej (musiałbym pożyczyć). Dwa, niestety (u mnie) - nie otrzymałbym żadnych dotacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzanie tanią, nocną taryfą jest wykorzystywane w przypadku dużego bufora ciepła. Pełni rolę magazynu energii, który ładujesz w nocy tańszą energią a w dzień pobierasz z niego wytworzone ciepło.

Pompa ciepła wykorzystuje ciepło z powietrza do ogrzania czynnika więc jeśli nocą temperatury byłyby zbliżone do dziennych (co się zdarza) to w takiej sytuacji ma to jak najbardziej sens pod warunkiem, że dom jest szczelny i masz podłogówkę, która spełni rolę magazynu oddającego ciepło w dzień. Jeśli jednak potrzebujesz grzać pc praktycznie w sposób ciągły (grzejniki) lub w nocy temperatury będą niższe niż w dzień to tańsza taryfa nocna zapewne na niewiele się zda.

W przypadku pc dąży się do uzyskiwania jak najniższych temperatur zasilania więc również najlepiej byłoby grzać w sposób ciągły, co oczywiście w trakcie całego sezonu nie jest możliwe. Jeśli chcesz robić stosunkowo długie przerwy to by zapewnić w domu taki same temperatury jak w przypadku pracy ciągłej, będziesz musiał nieco podnieść temperaturę zasilania z pc. Zauważyłem na przykładzie mojej instalacji (grzejnikowa), że w przypadku pracy z pc na możliwie niskiej temperaturze zasilania należy ją podawać w sposób ciągły (co nie jest odkryciem), każde przerwanie działania pompy (np defrost) skutkuje stosunkowo długim dojściem do zadanej temperatury (mam tu na myśli pracę w punkcie biwalentnym, który w przypadku mojej pc wynosi +4st). Myślę, że w przypadku instalacji podłogowej sytuacja jest nieco lepsza jeśli chodzi o utrzymanie stabilnych temperatur wewnątrz budynku ale nie oznacza to, że wyczarujesz ciepło z niczego i posadzka będzie grzała sama z siebie. Po prostu ekonomia pc to "sączenie" niskiej temperatury w sposób ciągły. Dlatego tak istotne jest dobre ocieplenie domu, posiadanie "gęstej" podłogówki zalanej masą betonową stanowiące bufor, bardzo dobre sterownie temperaturą pracy w celu zasilania możliwie najniższą temperaturą. Każda odchyłka od tych parametrów to większe zużycie energii. Instalacje z piecem gazowym są bardziej łaskawe (lepsza dynamika pracy) choć i tutaj pewnie warto dążyć do jak najniższych temperatur zasilania.

Po zaadoptowaniu pc do mojej instalacji (grzejnikowa), która była zasilana piecem gazowym, jedną z pierwszych czynności jaką przeprowadziłem było dokładne wyregulowanie nastaw grzejnikowych zaworów dla głowic termostatycznych. Chodziło o to, żeby zapewnić odpowiedni przepływ przez dany grzejnik czynnikiem o możliwie najniższej temperaturze a zapewniające wymaganą temperaturę w pomieszczeniu. W większości pomieszczeń nie mam już potrzeby korzystania z głowic termostatycznych, są zbędne ponieważ wystarczyło odpowiednie wyregulowanie oporów hydraulicznych. Obecnie w zależności od temperatury na zewnątrz ustawiam możliwie najniższą temperaturę zasilania zarówno w przypadku ogrzewania domu pc jak i piecem gazowym. Zszedłem z temperaturą zasilania zamiast ją podbijać na piecu a następnie dławić przepływy termostatami grzejnikowymi. Ty masz podłogówkę ale pewne zasady są stałe a mam tu na myśli to, że w przypadku pc chyba najsensowniej jest dostarczać do odbiorników ciepło o możliwie najniższej temperaturze w sposób ciągły.

Mam świadomość, że nie odkryłem Ameryki ale już tak działam, że przeważnie chcę się przekonać w sposób praktyczny i na własnym przykładzie czy to co sugerują mądrzejsi koledzy (jeśli chodzi o sprawy ogrzewania, pc) a co opisałem powyżej warto zastosować w praktyce. Warto.

 

Świetny wpis!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...