Kaizen 02.05.2023 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2023 Gdy wibor był 0,2% ja przyjąłem 10. Natomiast teraz wibor jest w okolicach 7. Więc myślę, że dużo się nie pomyliłem. Nie zdziwiłbym się gdyby dobił do 10% tylko mamy rok wyborczy. No jest. Maksymalnie był 7,56%. W sumie powyżej 7,5 był przez niespełna dwa tygodnie. A Ty przyjmujesz średnią 10% na 7 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.05.2023 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2023 (edytowane) Strasznie manipulujesz. Ja nigdzie nie napisałem, że wybor będzie na poziomie 10% Jak nie, jak tak przyjąłeś do wykazania opłacalności stałego oprocentowania. Przy 1.8% marży + 10% wibor 3m wysokość raty: 3413.76 x 7 lat = 286755,84zł, spłacony kapitał: 63358,26zł Żeby ta kwota się ziściła, to nie rekordowo WIBOR musiałby sięgnąć 10% - a musiałby być w ciągu tych 7 lat ŚREDNIO na tym poziomie, co jest kosmosem. Rozumiem, że nie pamiętasz? Ale przecież wrzucałem fragment - wystarczy kliknąć w białe trójkąciki żeby przejść do dyskusji i sobie pamięć odświeżyć. Edytowane 2 Maja 2023 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.05.2023 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2023 Ale do czego zmierzasz? To był tylko przykład. Przecież istniała i nadal istnieje możliwość, że wibor wzrośnie do 10%. Teraz jest w okolicach 7% także jest to dużo mniej (wibor 7% + marża) od niecałych 4% oprocentowania stałego. Miałem rację. Nie miałeś racji w tym, że opłacałoby się przejść na stale oprocentowanie na warunkach o których dyskutowaliśmy w tamtym wątku. A przynajmniej obecna sytuacja nie wskazuje na takie prawdopodobieństwo (choć, jak pisałem w tamtym wątku, może tak być jeżeli WIBOR wzrośnie do ponad 20%). Nie masz podstaw do twierdzenia: Temat zmiany oprocentowania kredytu na stałą stopę procentową gdy wibor był niski przegrałeś. Chyba, że przyjmujesz te 10% średniego WIBORU w ciągu tych 7 lat stałego oprocentowania. Ale przecież z tego się wycofujesz, jak rozumiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.05.2023 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2023 Czyli Twoim zdaniem bardziej opłacalne jest płacić blisko 9% oprocentowania kredytu na zmiennej stopie niż niecałe 4% na stałej? Pamiętaj, że każdy kredyt możesz refinansować po 3 latach bez odsetek "karnych" za wcześniejszą spłatę. Czemu przyjmujesz teraz 9% oprocentowania, skoro: Dla przypomnienia za ostatnie 7 lat (włącznie z ostatnimi szaleństwami) średni WIBOR to 2,26%. a w tym tysiącleciu 4,42. Czyli przy Twojej marży za ostatnie 7 lat (razem z szaleństwami covidowymi i wojennymi cenami nośników energii) wychodziłoby oprocentowanie 3,96 - niższe od tych stałych 4%. Więc nawet, jakby nie było prowizji to byś na tym stracił. Odsetki, prowizja, oplata - jak zwał tak zwał. Ważne, że nie jest za darmo. Przy refinansowaniu musiałbym zapłacić dodatkowo 1% prowizji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 03.05.2023 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2023 (edytowane) Czyli Twoim zdaniem bardziej opłacalne jest płacić blisko 9% oprocentowania kredytu na zmiennej stopie niż niecałe 4% na stałej? Pamiętaj, że każdy kredyt możesz refinansować po 3 latach bez odsetek "karnych" za wcześniejszą spłatę. Ten "kredyt na 2%: to pisowska reklama wyborcza, w filmie yutube który wkleiłem Maciek Samcik to wyjaśnił na 2 przykładach osoby samotnej i małżeństwa z 1 dzieckiem, Realnie państwowa dopłata: nie działa przez cały okres spłaty tylko przez 10 lat. Kto ma zdolność na 20 lat?? Raczej chyba 30. Więc tak na prawdę ten kredyt nie jest bezpieczny. realnie obniża koszt raty miesięcznej o około 1000 zł ponieważ dopłata obniża stopę procentową o 2% ale nie marże banku przy założeniu że stopa procentowa spadnie wtedy banki mają pole na podwyższenie marzy. Owszem umowa na bezpieczny kredyt może przed tym zabezpieczyć, ale może też zablokować możliwość refinansowania bo po 10 latach kredyty mogły by być korzystniejsze ale nie zawsze refinansowanie byłoby opłacalne bo w pierwszych latach spłaty większość raty to odsetki a to byłby nowy kredyt. kredyt starczy na zakup kawalerki lub mieszkania 50m2 w mieście ten segment mieszkań zawsze był popularny i przez to drogi , ciężko będzie znaleźć takie mieszkanie i nie przepłacić. Rata o ok 1000 zł niższa to powiedzmy zamiast 6000 > 5000 zł i zamiast 8000> 7000 zł Czy to jest tanio ? W pierwszych latach spłaty kredytu większość tej kwoty to odsetki, może jednak wynajem jest bezpieczniejszy i tańszy a zyskujemy tyle samo. Nie mówię aby w ogóle rezygnować z własnego mieszkania ale po prostu wstrzymać się z 2 do 5 lat. a co będzie z "bezpiecznym " kredytem jak wobec braku wyboru prezes NBP jednak podwyższy stopy procentowe po wyborach o 3-4 procent wobec hiperinflacji, kto to wtedy spłaci ? Owszem może BGK ale co wtedy z nieruchomością gdybym miał 40 lat to zaczekałbym z kredytem do 2024 roku, wiele się jeszcze z cenami nieruchomości wydarzy i wtedy niewykluczone że za 500 tys mozna będzie kupić coś fajniejszego nawet jeżeli stopy trochę by wzrosły to za te pieniądze + trochę oszczędności będzie można kupić cos atrakcyjnego od komornika po realnej a nie nadmuchanej cenie. Mówiąc w skrócie nie ważne kto będzie rządził po wyborach praw ekonomii nie oszuka i skończą się obiecanki a zacznie się prawdziwe życie, Edytowane 3 Maja 2023 przez gawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Toty 03.05.2023 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2023 - budując dom założyliśmy że nie będziemy go sprzedawali , a nawet jeśli byłby z tym problem to go wynajmiemy . Za kawalerkę 28m kasuje teraz 1200 więc domek 86m spokojnie 2000 by przynosił co miesiąc i pozwolił na budowę kolejnego domu jak dom masz w mieście to wynajmiesz jak ponad 10km od miasta to nie będzie chętnych, chyba że za prawie darmo. - nasz stoi 1,5 roku i nie ma absolutnie żadnego pęknięcia, wszystkie ściany mają pod płytami KG dodatkowe listwy ,a sama płyta KG jest cała zrobiona taśmą amerykańską , kuzynki szkielet po od 2012r miał jedną małą ryskę, poprawili przy malowaniu. Sąsiad który ma dom murowany budowany w tym samym czasie co my też poprawiał jakieś pęknięcia. W domu murowanym jest jakaś gwarancja że nic nie pęknie ? Kurde o takich szkieleciakach które nie pękają to ja czytam tylko na forum bo byłem już chyba w kilkunastu i nie spotkałem choćby jednego który nie byłby usiany siatką pęknięć i to dosłownie na każdej ścianie, a najbardziej na łaczeniu sufitu ze ścianami. Szwagierka nawet ma w umowie z wykonawcą że ten nie odpowiada gwarancyjnie za pęknięcia tynków i płyt ze względu na zastosowaną technologię i drzewo.... - jakie to ma znaczenie czy spali ci sie dom szkieletowy czy murowany ? Najważniejsze to z niego uciec , reszta jest nieistotna . Jak się ściana zaleje to sam rozbiorę , wysuszę , wymienię wełnę i poskładam na nowo. W murowanym nie będzie wcale mniej roboty a czasami trzeba korzystać z profesjonalnej firmy Ano takie że po pożarze domu z drewna musisz go odbudować od fundamentu a w murowanych w najgorszym razie zaczynasz od stanu surowego a najczęściej ogien nie przenosi się z pomieszczenia ze źrodłem ognia do dalszej części domu. U mnie składka za ubezpieczenie domu murowanego od pożaru to 78zł a od szklietelu (specjalnie pytałem) byłoby 145zł. Co do powodzi to tylko podam ci przykład z zeszłego lata od znajomych. Mieli nieszczelny klimatyzator i woda skapywała w podłogę, nie zauważyli tego od razu tylko po wielu dniach jak panele spuchły a na parterze pokazała się wilgoć na suficie.. PO zdjęciu paneli okazało się że trzeba całe osb zrywać z podłogi i dwie belki stropowe suszyć czy nawet wymienić. W każdym razie był gruby remont za kilka tysięcy i pokoj niezdatny do mieszkania przez 3 tygodnie (oczekiwanie na ekipę). Przy stropie betonowym- wymienili by 3 panele - godzina roboty). Chyba nie muszę pisać co się dzieje z takim domem jak jest prawdziwa powódź. - my mamy dom standardowy ale pewna firma z Imielina robi dom pod klienta ( nasza tego nie robi bo klepie hurtowo kilka projektów ) Tak, są takie firmy. szwagierka tak budowała, ale bardzo cieżko ich namówić na projekt który im nie przypasuje z różnych względów, a poza tym za każdy nietypowy projekt liczą jak za zboże. - akustyka , szkieleciaka trzeba tylko zaprojektować z głową żeby nie słyszeć wody z kibla mając za ścianą np. sypialnie ( ja zrobiłem dodatkowy kibelek w neutralnym miejscu i gdzie trzeba poszło dodatkowe wygłuszenie ) To coś jak z tym niepękaniem ścian - podobno się da ale nigdy w takim nie mieszkałem, a na ostatnich wakacjach mieliśmy wynajęte piętro w takim domu. Pomijając nawet kwestie tego że słyszysz jak woda płynie w rurach, to najbardziej mnie wkurzało to nieustanne trzeszczenie w stropie i podłodze jak się chodziło nawet w kapciach. - Elektrykę przerobisz sam w tym domu ( dodatkowe gniazdko lub jego przeniesienie w inne miejsce ) Typowy klient zamawiający taki dom od A do Z nie potrafi nawet przykręcić żyrandola..... Szwagierka szukała elektryka z 3 miesiące do szkieletu- nie wiem czemu ale to bardzo cieżki temat. U szwagierki i znajomych projekt nie pozwalał na obciażenie stropu betonową wylewką OCzywiście można grzać czysto elektrycznie, tylko że prąd nie jest ostatnio jakoś tani... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adiš1719517701 04.05.2023 04:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2023 Ten "kredyt na 2%: to pisowska reklama wyborcza, w filmie yutube który wkleiłem Maciek Samcik to wyjaśnił na 2 przykładach osoby samotnej i małżeństwa z 1 dzieckiem, Realnie państwowa dopłata: nie działa przez cały okres spłaty tylko przez 10 lat. Kto ma zdolność na 20 lat?? Raczej chyba 30. Więc tak na prawdę ten kredyt nie jest bezpieczny. realnie obniża koszt raty miesięcznej o około 1000 zł ponieważ dopłata obniża stopę procentową o 2% ale nie marże banku przy założeniu że stopa procentowa spadnie wtedy banki mają pole na podwyższenie marzy. Owszem umowa na bezpieczny kredyt może przed tym zabezpieczyć, ale może też zablokować możliwość refinansowania bo po 10 latach kredyty mogły by być korzystniejsze ale nie zawsze refinansowanie byłoby opłacalne bo w pierwszych latach spłaty większość raty to odsetki a to byłby nowy kredyt. kredyt starczy na zakup kawalerki lub mieszkania 50m2 w mieście ten segment mieszkań zawsze był popularny i przez to drogi , ciężko będzie znaleźć takie mieszkanie i nie przepłacić. Rata o ok 1000 zł niższa to powiedzmy zamiast 6000 > 5000 zł i zamiast 8000> 7000 zł Czy to jest tanio ? W pierwszych latach spłaty kredytu większość tej kwoty to odsetki, może jednak wynajem jest bezpieczniejszy i tańszy a zyskujemy tyle samo. Nie mówię aby w ogóle rezygnować z własnego mieszkania ale po prostu wstrzymać się z 2 do 5 lat. a co będzie z "bezpiecznym " kredytem jak wobec braku wyboru prezes NBP jednak podwyższy stopy procentowe po wyborach o 3-4 procent wobec hiperinflacji, kto to wtedy spłaci ? Owszem może BGK ale co wtedy z nieruchomością gdybym miał 40 lat to zaczekałbym z kredytem do 2024 roku, wiele się jeszcze z cenami nieruchomości wydarzy i wtedy niewykluczone że za 500 tys mozna będzie kupić coś fajniejszego nawet jeżeli stopy trochę by wzrosły to za te pieniądze + trochę oszczędności będzie można kupić cos atrakcyjnego od komornika po realnej a nie nadmuchanej cenie. Mówiąc w skrócie nie ważne kto będzie rządził po wyborach praw ekonomii nie oszuka i skończą się obiecanki a zacznie się prawdziwe życie, Poczytaj najpierw o tym programie bo same glupoty wypisujesz , ten program nie obniza oprocentowania o 2 % tylko do 2 % , przy tych twoich przykladach z ratami po 6000 i 7000 to spokojnie ci obnizy o ponad 2000zl .. Raty w tym kredycie sa malejace , a nie rowne, wiec wcale nie splacasz samych odsetek. Juz w pierwszej racie splacasz wiecej czesci kapitalowej niz odsetkowej . Jesli po wyborach beda podniesione stopy , to tutaj dalej masz 2% , poniewaz jest to kredyt z oprocentowaniem stalym . Osobiscie nie jestem zwolennikiem tego programu , z roznych powodow , ale po co pisac takie rzeczy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VCG 15.07.2023 17:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2023 Kredytobiorcy mają obecnie polityczną ochronę. Kredyty 2% to de facto dopłacanie ludziom do nieruchomości, ogromna okazja. Oczywiście za 10lat sytuacja może się zmienić ale przy dzisiejszej polityce monetarnej kredytobiorcy wygrywają z ciułaczami na całej linii. Zakładając temat bardziej chodziło mi o to, że mnóstwo rzeczy nie pójdzie zgodnie z pierwotnym planem.Sytuacja życiowa przez 2 lata samej budowy i wykończenia też się może zmienić. Niezależnie od sposobu finansowania budowa domu może nie być warta czasu, pieniędzy, nerwów i zachodu. No ale ten temat ewidentnie nie jest odpowiedni na tym forum entuzjastów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giman 15.07.2023 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2023 Zakładając temat bardziej chodziło mi o to, że mnóstwo rzeczy nie pójdzie zgodnie z pierwotnym planem.Sytuacja życiowa przez 2 lata samej budowy i wykończenia też się może zmienić. Niezależnie od sposobu finansowania budowa domu może nie być warta czasu, pieniędzy, nerwów i zachodu. No ale ten temat ewidentnie nie jest odpowiedni na tym forum entuzjastów To nie kwestia entuzjazmu w stosunku do nieruchomości na własność. Sęk w tym, że takim wytrychem słownym - bardziej chodziło mi o to, że mnóstwo rzeczy nie pójdzie zgodnie z pierwotnym planem.Sytuacja życiowa przez 2 lata samej budowy i wykończenia też się może zmienić. - nikt nie zna przyszłości. Myśląc tak to strach podejmować jakąkolwiek decyzje czy to dotycząca nieruchomości, pracy czy relacji międzyludzkich. Planując życie (np. budowę domu, jak i inne jego elementy) każdy ocenia własne cele, możliwości, prawdopodobieństwo różnych scenariuszy (jednym się uda innych życie przelicytuje okrutnie). Ja oceniłem swoje możliwości rodzinne, finansowe i to czego potrzebuję do szczęścia i dom wybudowałem. Nie twierdzę, że to rozwiązanie dobre dla wszystkich. Mam tylko przeczucie, że dla dość wielu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.