DUNIA.MD 19.05.2024 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja Czy Europejski Zielony Ład może naprawdę uderzyć tak mocno w nasze portfele? Profesor Władysław Mielczarski, ekspert ds. energetyki, bije na alarm. Jego analizy wskazują na drastyczne skutki ekonomiczne, które mogą dotknąć Polaków. Czy rzeczywiście stracimy aż połowę dochodu na osobę? Polecam obejrzenie całego wywiadu – Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 20.05.2024 05:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Największym problemem jest to, że zarówno biurokraci, jak i starający utrzymać się w mainstreamie politycy, są kompletnie oderwani od rzeczywistości.Co do biurokracji, opisuje to znakomicie Prawo Parkinsona, jej rozrost jest nie do zatrzymania a kolejne "dyrektywy" nieuniknione... Wyłączenie z realnej gospodarki, zaangażowanie tysięcy ludzi do wdrażania i kontrolowania stanowionych przepisów (nie prawa lecz bezprawia), drastycznie pogorszy stan gospodarki i stan ogólnospołecznego poczucia swobody co z kolei przełoży się na spadek jego kreatywności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 20.05.2024 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Już w połowie jesteśmy zniszczeni a to postępuje do kwadratu, dalej głosujcie na popisy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alessandro 20.05.2024 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Chytre państwo zastawia różne fiskalne pułapki na swoich obywateli. Tak niestety działają u nas służby skarbowe, czego dowodów stale dostarcza życie gospodarcze. W pułapki zastawiane przez państwo wpadają głównie słabsi i mali. Silni i duzi potrafią je skutecznie omijać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DUNIA.MD 20.05.2024 10:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Chytre państwo zastawia różne fiskalne pułapki na swoich obywateli. Tak niestety działają u nas służby skarbowe, czego dowodów stale dostarcza życie gospodarcze. W pułapki zastawiane przez państwo wpadają głównie słabsi i mali. Silni i duzi potrafią je skutecznie omijać. Ładnie i mądrze napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DUNIA.MD 20.05.2024 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja (edytowane) Zielony Ład: Imponująca Inwestycja Infrastrukturalna w Chinach Haoji Railway, z długością 1,813 kilometrów, jest najdłuższą koleją świata przeznaczoną do transportu ciężkiego, specjalizującą się w przewozie węgla. Ta imponująca długość umożliwia efektywny transport surowców między głównymi ośrodkami przemysłowymi w Chinach. Całkowite nakłady inwestycyjne na budowę tej kolei wyniosły około 28 miliardów dolarów amerykańskich, co świadczy o skali projektu i jego znaczeniu dla chińskiej gospodarki. Projekt wykorzystuje zaawansowane technologie budowlane i kolejowe, w tym specjalistyczne rozwiązania dla transportu ciężkiego, co czyni go przykładem innowacyjnego podejścia do infrastruktury transportowej. Pomysł zbudowania 1,813-kilometrowej linii towarowej, biegnącej z Kholbolji w autonomicznym regionie Mongolii Wewnętrznej do Ji'an w prowincji Jiangxi, pojawił się po raz pierwszy w 2008 r. Kolej ostatecznie została uroczyście otwarta we wrześniu 2019 r. [ATTACH=CONFIG]469003[/ATTACH] Edytowane 20 Maja przez DUNIA.MD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juan 20.05.2024 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja (edytowane) Jak googluję "eksperta" i prawie wszystko co mi się znajduje to Radio Maryja, to już mi się zapala nie lamka ostrzegawcza tylko wyje wielka syrena. Ale nic to, poświęciłem godzinę życia na jego wywody i drugą na pobieżne sprawdzenie tego, co wygaduje. Najpierw jest śmiała teza: "Jeżeli zrezygnujemy z węgla, zrezygnujemy również z zasilania". I potem dalej - węgiel, węgiel i tylko węgiel. Potem jest stawianie chochoła i jego dzielne zwalczanie, że EJ są do niczego, bo się je długo buduje. No długo. Nikt nie twierdzi, że jest inaczej. Nawiasem mówiąc, wszelkie inne elektrownie też nie powstają w rok. Blok węglowy jest bardziej elastyczny od parowo-gazowego. No to już jest arcybzdura. Gość doskonale wie, że to nieprawda, ale wie też, że zdecydowana większość nie ma pojęcia czym się one różnią, więc skoro profesor tak mówi... Dalej, że EJ to strasznie droga jest, bo blok gazowy kosztuje 5 mld, węglowy 7, a atomowy 40. OK, a koszt paliwa? Po utracie elektrowni atomowej Fukushima, Japonia musi importować paliwa kopalne za około 30 mld dolarów rocznie, żeby wyrównać bilans energetyczny. Co oznacza, że koszt budowy dużej elektrowni o czterech blokach zwraca się w oszczędnościach na paliwie w ciągu jakichś dziesięciu lat. Przez pozostałe kilkadzisiąt bilans jest już mocno dodatni. Bardzo zachowawczo liczona EJ o okresie eksploatacji 40 lat, nie spali przez ten czas węgla, gazu lub ropy za bilion dolarów. Bilion! Tysiąc miliardów. A potem dalsze wywody o energetyce jądrowej. Na początku zastrzegł, że w Europie i Ameryce atom się skończył, operatorzy niecierpliwie tylko czekają na koniec licencji, żeby powyłączać i zaorać działające bloki. Taki początek był potrzebny, żeby nie musieć mówić o dziesiątkach reaktorów budowanych w Azji i okolicach (Chiny, Indie, ZEA, Iran), co nie pasuje do tezy, że atom się skończył, nie udało się, technologia schyłkowa. Ale dobra, Azjaci Azjatami, to zróbmy szybkie podsumowanie co się dzieje po naszej stronie globusa. Tylko z pierwszych miesięcy 2024 roku. Jedziemy. Styczeń Pan profesor radośnie poinformował, że Czesi w styczniu wyrzucili Westinghouse'a z przetargu na jeden blok, ale "zapomniał" dodać, że rozszerzyli przetarg na cztery bloki. Dostarczono nowy turbogenerator do liczącej 40 lat elektrowni Cruas-Meysse we Francji. Pozostałe zostaną wymienione na nowe do 2027 roku. Nikt nie stawia nowych generatorów kosztujących kupę kasy w elektrowni, którą zaraz będzie zamykać, nieprawdaż? W Kanadzie zdecydowano o przywróceniu zawieszonego 15 lat temu wydobycia uranu w McClean Lake w Sakatchewan. Luty Elektrownia Dresden w Ilinois jest w trakcie przedłużania licencji dla swoich reaktorów z 2029 i 2031 na 2049 i 2051 rok. W lutym rozpoczęto też procedurę przedłużenia licencji dla drugiej elektrowni atomowej w Ilinois - Clinton. Obecnie licencja kończy jej się w 2027 roku. Marzec Szwecja zaczęła procedurę wycofywania się z zakazu wydobycia uranu, którego mają jedne z największych zasobów na świecie, z naddatkiem wystarczające na europejskie potrzeby. Rząd Kanady przyznał finansowanie na prace wstępne rozbudowy elektrowni Bruce w Ontario z czterech do ośmiu reaktorów. Rozpoczęła się rozbudowa zakładu wzbogacania uranu w Holandii. Departament Energii USA przyznał 1,5 mld USD gwarancji na remont i przywrócenie do działania elektrowni Palisades w Covert Township, Michigan. Kwiecień Szwajcaria rozpoczęła procedurę wydłużenia życia bloków jądrowych do przynajmniej 60 lat. Maj EDF załatwił finansowanie (5,8 mld EUR) dla modernizacji najstarszych reaktorów i przedłużenie im życia ponad 40 lat. Prezydent USA Joe Biden podpisał ustawę zakazującą sprowadzania z Rosji wzbogaconego uranu. Dziwnie duża aktywność, jak na schyłkową branżę, która się nie udała Oczywiście ani słowa o tym po co się chcemy tej emisji CO2 pozbyć. No nie było tematu. Ani słowa o wyczerpujących się złożach węgla, ropy i gazu. Zwłaszcza tych łatwo i tanio dostępnych. Hulaj dusza piekła nie ma. Niech się nasze wnuki same martwią z czego robić energię. Co nas to... Ech. Edytowane 20 Maja przez Juan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juan 20.05.2024 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Te 30 miliardów USD za paliwa zamiast Fukushimy, podawane przez Wiki, to ja sobie muszę sam policzyć, bo ktoś chyba nieco przesadził. Dam znać co mi wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DUNIA.MD 20.05.2024 17:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja (edytowane) Jak googluję "eksperta" i prawie wszystko co mi się znajduje to Radio Maryja, to już mi się zapala nie lamka ostrzegawcza tylko wyje wielka syrena.I właśnie o to chodziło. Ja wiem, że prawda boli i doprowadza do wściekłości takich jak ty obłudników. Niech się nasze wnuki same martwią z czego robić energię. Co nas to... Ech. Teraz poświęć kolejne parę minut, to może coś ci tam zaświta. Edytowane 20 Maja przez DUNIA.MD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 20.05.2024 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja I właśnie o to chodziło. Ja wiem, że prawda boli i doprowadza do wściekłości takich jak ty obłudników. Tylko po tym co Juan przytoczył, to największym obłudnikiem jest profesor... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 20.05.2024 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja (edytowane) Jak googluję "eksperta" i prawie wszystko co mi się znajduje to Radio Maryja, to już mi się zapala nie lamka ostrzegawcza tylko wyje wielka syrena. Ale nic to, poświęciłem godzinę życia na jego wywody i drugą na pobieżne sprawdzenie tego, co wygaduje. . Jest jeszcze udział w konferencji klubu AKO im. PLK wstęp plus 3 części wykładu Edytowane 20 Maja przez d7d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DUNIA.MD 20.05.2024 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Tylko po tym co Juan przytoczył, to największym obłudnikiem jest profesor... Człowieku o czym ty kaman z tym porównaniem prof. dr hab. inż. Władysława Mielczarskiego z tym Juanem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 20.05.2024 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Wystarczy go zweryfikować z tym opracowaniemhttp://www.cire.pl/pliki/2/2020/regulacyjnosc_od_wrzesien_2020_2_pdf.pdfżeby się utwierdzić, że nie bardzo wie o czym mówi.Albo mówi nieprawdę, bo ma w tym interes, a ufne owieczki i tak przecież tego nie zweryfikują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juan 20.05.2024 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja Jak się okazuje to nie jest pierwszy raz, kiedy Mielczarski jest łapany na kłamstwie: https://www.kierunekenergetyka.pl/polemika-czy-jadrowa-sie-oplaca,3368,art.html A teraz, jak obieacałem, policzyłem te wydatki na paliwo zamiast Fukushimy. Ciężko to zrobić dokładnie, bo są spore rozbieżności w różnych źródłach. Uśredniając - na 1 MWh potrzeba około pół tony węgla, po około 100 USD za tonę. Oczywiście moce atomowe zastąpiono nie tylko węglem, ale również gazem i ropą, ale rzędy wielkości kosztów paliwa będą zbliżone. Tuż po 2010 roku ilość energii elektrycznej produkowanej z atomu drastycznie spadła – z poziomu 288 tys. GWh do 15 tys. GWh w roku 2011. To ponad 19-krotny spadek produkcji. Stan taki utrzymał się do roku 2017, kiedy to energia z atomu zaczęła powoli wracać do japońskiego miksu energetycznego, choć wciąż pozostaje na niższym poziomie niż przed katastrofą (w 2020 roku było to 38 tys. GWh). https://demagog.org.pl/wypowiedzi/japonia-stawia-na-wegiel-manipulacja/ 288-15=273 TWh. 273 TWh, czyli 273.000.000 MWh razy 50 USD za paliwo na każdą, daje 13 mld 650 mln USD rocznie. Połowa z trzydziestu podawanych w polskiej Wikipedii. W anglojęzycznej tej informacji nie ma. Paliwo to ponad połowa kosztów zmiennych elektrowni węglowych, więc całkowite koszty zmienne zastąpienia EJ po katastrofie w Fukushimie to jakieś 20-25 mld USD rocznie, a trzeba jeszcze dodać inwestycje w dodatkowe moce, bo nie da się podnieść produkcji o 273 TWh rocznie tylko regulując moc istniejących źródeł. Trzeba dobudować nowe. Możliwe więc, że te 30 mld USD rocznie jest realne, tyle że to nie samo paliwo, a całkowity koszt zastąpienia utraconych mocy w atomie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juan 20.05.2024 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja (edytowane) Człowieku o czym ty kaman z tym porównaniem prof. dr hab. inż. Władysława Mielczarskiego z tym Juanem. Jak wiadomo "prof. dr hab." przed nazwiskiem jest gwarancją, że delikwent jest rycerzem bez skazy i zmazy. Co prawda tylko jeśli to jest "nasz" profesor, bo taki np. prof. dr hab. Leszek Balcerowicz czy Marek Belka to stare komuchy, oszuści i Żydzi, co się na niczym nie znają Edytowane 20 Maja przez Juan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 21.05.2024 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja na 1 MWh potrzeba około pół tony węgla, po około 100 USD za tonę. Ze 250 kg trzeba na 1MWh energii elektrycznej. Ale dochodzi koszt transportu, utylizacji odpadów, opłat środowiskowych, podatku od emisji CO2 (w Japonii to podatek), koszty pracy przy tym wszystkim (znacznie większe, niż przy jądrowych), itd. itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juan 21.05.2024 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja Ze 250 kg trzeba na 1MWh energii elektrycznej. Ale dochodzi koszt transportu, utylizacji odpadów, opłat środowiskowych, podatku od emisji CO2 (w Japonii to podatek), koszty pracy przy tym wszystkim (znacznie większe, niż przy jądrowych), itd. itp. To zależy w jakiej elektrowni. Ciepło spalania węgla to 25-27 MJ/kg, czyli średnio ok. 7 kWh. Najnowocześniejsze bloki, co się zbliżają do 50% sprawności, wyciągną 3,5 MWh na tonę, czyli 285 kg/MWh. Sprawność netto typowych bloków węglowych to około 33%, co daje ca 433 kg/MWh, a z całą otoczką, transportem itd. wyjdzie te pół tony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 21.05.2024 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja To zależy w jakiej elektrowni. Ciepło spalania węgla to 25-27 MJ/kg, czyli średnio ok. 7 kWh. Najnowocześniejsze bloki, co się zbliżają do 50% sprawności, wyciągną 3,5 MWh na tonę, czyli 285 kg/MWh. Sprawność netto typowych bloków węglowych to około 33%, co daje ca 433 kg/MWh, a z całą otoczką, transportem itd. wyjdzie te pół tony. Jak ktoś daleko potrzebuje transportować węgiel, to mu się nie opłaca kupować gorszej jakości - więc 30MJ/kg można przyjąć jako minimum. 37,5% to osiągają średnio nasze elektrownie pamiętające w większości Gierka. "Nowy" blok w Kozienicach ma 44,5%. Japonia od wielu lat dzierży palmę pierwszeństwa w sprawności bloków węglowych - zarówno nowych, jak w modernizacji starych. USC osiąga 45% po modernizacji starych elektrowni z lat sześciesiątych więc tyle bym przyjął pesymistycznie 45% średnio (a budują elektrownię o sprawności 55%). 30MJ/kg x 250kg x 45% = 937,5 kWh Więc co jest bliżej 1MWh - 937,5kWh czy 1875MWh? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DUNIA.MD 21.05.2024 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja Może wymyślonych przyjaciół do techniki nie mieszajmy O kim mówisz?. co zwiększa sprawność kotła o 70%, czy tam zmniejsza o te 70% zużycie opału. Już po tym wywodzie widać że kompletnie nie znasz się na spalaniu. Oszołom z tej samej kategorii Człowieku, ten facet ma dwa albo trzy razy więcej patentów i nagród międzynarodowych, niż ty masz lat. Oddziały zamknięte są pełne Napoleonów i genialnych wynalazców. A twoi koledzy z tych oddziałów organizują teraz pochody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 21.05.2024 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja Popatrz na tego człowieka. Czy za nim może stać jakieś lobby prócz Boga? Kolejny przykład zasłużonego człowieka: Stanisława Szczepaniaka (23:59). Za nim może stać dowolne lobby które korzysta na jego teoriach. Co Ty dajesz ustawki z Bogiem ? W czym jest zasłużony Stanisław Szczepaniak z firmy INVEX i co on ma do Zielonego Ładu Który Zrujnuje Dochody Polaków? Prowadzisz sprzedaż wysyłkową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.