Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplenie skosów i stropu lekkiego


vvarsavv

Recommended Posts

Dzień dobry,

Na wstępie chcemy zaznaczyć, że nie mamy dużej wiedzy, ale szukamy rozwiązania ocieplenia, które aktualnie spędza nam sen z powiek.

Otóż, zakupiliśmy z mężem dom z rynku wtórnego i podczas remontu okazało się, że cała izolacja skosów dachu oraz stropu lekkiego jest do wymiany. Zdjęcie starej wełny odkryło też duży problem z membraną, która jest tak naprawdę porwana w wielu miejscach...

Czy dobrym rozwiązaniem w takiej sutuacji byłoby położenie jako pierwszej warstwy pod zniszczoną membraną isoboostera T2 a następnie wełny mineralnej szklanej z lambdą 39?

Nie możemy sobie pozwolić na zdjęcie dachu, położenie nowej membrany i ponowne założenie dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jaki jest naprawdę cel użycia isoboster T2. Czy nie jest to przypadkiem kuna lub inne zwierzęta które doprowadziły do degradacji membrany i dotychczasowego ocieplenia?

2. Wymiana ocieplenia wynikła z jakiego powodu...... czy nie jest to zawilgocenie spowodowane brakiem szczelności na membranie?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mareks77 napisał:

1. Jaki jest naprawdę cel użycia isoboster T2. Czy nie jest to przypadkiem kuna lub inne zwierzęta które doprowadziły do degradacji membrany i dotychczasowego ocieplenia?

2. Wymiana ocieplenia wynikła z jakiego powodu...... czy nie jest to zawilgocenie spowodowane brakiem szczelności na membranie?

 

 

 

Odpowiem na dwa pytania jednocześnie:

Podejrzewamy, że membrana mogła być długo narażona na słońce i warunki atmosferyczne, bo się po prostu drze jak kartka papieru. W niektórych miejscach jest mocno zniszczona lub można powiedzieć, że jej nie ma w innych jest ok, ale całokształ nie jest najlepszy. ie wszędzie jest też własciwie napięta, jeśli można tak powiedzieć. Niestety nie wiemy czy blacha była od razu kładziona czy dom jakiś czas stał z założoną membraną.

Wełna natomiast musiała zostać wymieniona, bo znaleźliśmy odchody kuny, a przy okazji wyrzucania starej też kilka butelek po "napojach mocy". Wiemy, że w przeszłości był przeciek dachu, który został naprawiony.


Cel isoboostera T2: myśleliśmy by była to ochrona przed potencjalnymi przeciekami dachu (woda by spływała po folii), choć na ten moment nie zaobserowaliśmy żadnych, aczkolwiek zdarzają się śruby nietrafione w deski... :( Dodatkowo chcieliśmy użyć wełny 20 cm z lambdą 0.039.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zabezpieczenie przed przeciekami to nie ma sensu bo nie połączycie go z okapem więc wilgoć będzie spływać po prostu do najniższego punktu np. murłaty lub pomiędzy ocieplenie elewacji a mur.

Poza tym może powodować iż część wilgoci ściekając osiądzie na krokwiach.

Jeżeli nie uda się załatać membrany to bez konkretnego remontu wraz z wymianą membrany stosowanie wymyślnych izolacji nie ma sensu.

Zamiast stosowania bostera proponuję montarz membrany od środka do boków krokwii za pomocą zszywacza. Pasy należy montować od kalenicy aż do okapu. Po przecięciu starej membranyna dole  w poprzek krokwii nową membranę należy wywiniąć na starą tak aby ewentualna wilgoć spływała z nowej na starą i dalej do okapu.

Po drugie to należy okap, i inne elementy dobrze zabezpieczyć przed kunami. Drzewa w okolicy dachu na pewno trzeba zlikwidować.

 

Edytowane przez Mareks77
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Mareks77 napisał:

Zamiast stosowania bostera proponuję montarz membrany od środka do boków krokwii za pomocą zszywacza.

Membrana powinna być naciągnięta a przy zastosowaniu zszywacza może membrana się rwać. |Ja  też o tym samym pomyślałem ale membranę przymocowałbym za pomocą listewek np 2X4 cm, wtedy uciągnie się równomiernie membranę i będzie dobrze przylegać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, henrykow napisał:

Membrana powinna być naciągnięta a przy zastosowaniu zszywacza może membrana się rwać. |Ja  też o tym samym pomyślałem ale membranę przymocowałbym za pomocą listewek np 2X4 cm, wtedy uciągnie się równomiernie membranę i będzie dobrze przylegać.

Membrany nie wolno naciągać, musi swobodnie zwisać między krokwiami tak, żeby tworzyła koryto na wodę spływającą pod kryciem. Naciąganie membrany ma też skutek w nadrywaniu jej na mocowaniach z powodu "pracy" konstrukcji dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Ratpaw napisał:

Membrany nie wolno naciągać, musi swobodnie zwisać między krokwiami tak, żeby tworzyła koryto na wodę spływającą pod kryciem. Naciąganie membrany ma też skutek w nadrywaniu jej na mocowaniach z powodu "pracy" konstrukcji dachu.

Membrana nie ma być uciągnięta jak struna ale na pewno nie może zwisać, to błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Ratpaw napisał:

bo?

Takie samo pytanie mógłbym zadać Tobie.

Po prostu tak się nie robi. Natomiast co do rozerwania membrany wysokaparoprzepuszczalnej to weź kawałek jej w ręce i spróbuj ją rozerwać, zobaczysz ile siły trzeba włożyć aby ona się rozerwała. Dach oczywiście pracuje ale nie w takim stopniu aby spowodować rozerwanie membrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...