Pomocy bo już wariuję

[przemek93]

Zacznę od tego że choć wydaje się to dziwne i nieprawdziwe to jednak jest skurwiałym faktem... (przepraszam za słowo) no więc tak w ubikacji na dole mam zabudowany geberit i tylko z niego i tylko w okolicy przycisku dmucha zimne i śmierdzące powietrze z szamba... pion kanalizacyjny zrobiony ø110 za ostatnim punktem zredukowany na ø50 i wyprowadzony na strych razem z grzybkiem napowietrzającym... 

Wszystko działa bez najmniejszego szelestu poza tym jednym miejscem...

I teraz tak... Gdy okno w łazience otwarte nie dmucha nic że środka zabudowy... jak tylko zamknę okno to od razu gasi zapalniczkę... sprawdziłem kratkę w garazu i po wyjęciu syfonu też wiatr hula niesamowicie po kanalizacji... robiąc eksperyment założyłem w szambie kolano z rura zanurzone w ściekach aby odciąć dopływ powietrza i powietrze przestało dmuchać z okolic przycisku dopóki małżonka nie wlaczyla okapu kuchennego... ten jak zaczął wciągać opary przy gotowaniu to z geberitu zaś zaczęło dmuchać... jak kazałem wyłączyć to zaś przestało i tak w kółko... nie wiem już co robić i gdzie szukać przyczyny... 

Mam w planach wyprowadzić 2 kominki wentylacyjne na dach z dwóch oddalonych od siebie końców kanalizacji ale nie wiem czy to pomoże... mój hydraulik także nie ma zielonego pojęcia co jest grane... internet przekopałem wzdłuż i w szerz i nic nie znalazłem... są podobne ale dotyczą smrodu z wentylacji bo sąsiad się źle podpiął albo że wysysa wodę z syfonu... noc na temat mojego przypadku... liczę że tu znajdę odpowiedź na moj problem przez który już siwieje... posiadam zdj jak wyglądało Podpięcie geberitu plus pion do góry później złapany drugi geberit dwie umywalki i wywalone napowietrzenie na strych... 

[Kaizen]

Cuda nie istnieją - musi być nieszczelność. Jak masz zdjęcia przed zabudowaniem geberitu, to szukaj tam wskazówek. Nie masz tam zaworu napowietrzającego, który mógł się przyblokować?

Może jakaś uszczelka na rurze kanalizacyjne się "zgubiła" czy zsunęła? 

Chyba jedyna nadzieja na rozwiązanie problemu bez demolki, to demontaż samej muszli i sprawdzenie, czy to już tu nie jest problem ze szczelnością. Jak nie - to demolka zabudowy. Dmuchać tu nie ma prawa niezależnie od tego, jakie podciśnienie w pomieszczeniu wytworzysz czy nadciśnienie w kanalizacji. Ma być szczelnie i smród nie ma prawa się wydostać - chyba, że bulgotaniem w syfonach.

[przemek93]

Czyli 100% musi być nieszczelnosc skoro tak się dzieje...??? muszla ściągana kilka razy wprowadzana kamerka też nie pomogła...

Czyli wymiana powietrza w domu [wentylacja] też nie powinna mieć na to wpływu??? W sensie nawiew swiezego wywiew zuzytego... Bo tak jak mówię jak uchylę okno czyli wpada swieze powietrze i problem znika a jak zamknięte to dmucha strasznie Czyli tak jakby wyrzuca zużyte ale nie ma skąd zaczerpnąć świeżego i ciągnie gdzieś zza zabudowy... a po nocy jak chce wejść do łazienki to na bezdechu i otwieram okno... ciężko w zimie trzymać cały czas okno otwarte... rzadne podciśnienia ani nadciśnienia nie powinny w taki sposób działać jeśli instalacja kanalizacyjna jest szczelna??? I że w ogóle potrafi się to wydostać skoro rury są pod wylewka???

[przemek93]

[przemek93]

Nie ma tam nic takiego jak zawór napowietrzający

[Elfir]

Ale śmierdzi z sedesu czy obudowy spłuczki?
bo jak z obudowy spłuczki to raczej tylko nieszczelność na podłączeniu rury kanalizacji do geberita.

[przemek93]

Śmierdzi właśnie zza zabudowy nie z sedesu 

[przemek93]

15 minut temu, Elfir napisał:

Ale śmierdzi z sedesu czy obudowy spłuczki?
bo jak z obudowy spłuczki to raczej tylko nieszczelność na podłączeniu rury kanalizacji do geberita.

Zza zabudowy... jest jakiś sposób żeby ro sprawdzić i ustalić na 100% bez demolki???  Kamera termowizyjna może by coś pokazała... 

[mistalova]

Podwinięta lub brak uszczelki w rurze pcv. Bez demolki się nie obejdzie.

[przemek93]

13 minut temu, mistalova napisał:

Podwinięta lub brak uszczelki w rurze pcv. Bez demolki się nie obejdzie.

Skad ta pewność? 

Jakaś kamera tego nie ogarnie żeby się upewnić na 100%?? Zrobię demolke i okaże się że jednak nie to... gdybym miał pewność to z demolka nie ma problemu 

[Kaizen]

2 godziny temu, przemek93 napisał:

W sensie nawiew swiezego wywiew zuzytego... Bo tak jak mówię jak uchylę okno czyli wpada swieze powietrze i problem znika a jak zamknięte to dmucha strasznie

Brak podciśnienia w toalecie może maskować problem. Ale kanalizacja ma być szczelna tak czy inaczej choćby w środku było znaczne ciśnienie nic nie ma prawa z niej przeciekać.

 

Zdjęcie strasznie słabej jakości. Co tutaj się wydarzyło?

 

 

[przemek93]

18 minut temu, Kaizen napisał:

Brak podciśnienia w toalecie może maskować problem. Ale kanalizacja ma być szczelna tak czy inaczej choćby w środku było znaczne ciśnienie nic nie ma prawa z niej przeciekać.

 

Zdjęcie strasznie słabej jakości. Co tutaj się wydarzyło?

 

 

Wiem zdj słabe... ale tam jest Trojak ø110 do którego wpięty jest geberit później drugi Trojak do którego jest wpięty pion do drugiego geberitu na poddaszu a później Redukcja na ø50 Trojak ø50 dalej idzie rurka do umywalki a to co zaznaczyłeś to korek w tym Trojaku tylko na czas tynkowania bo później wpięta była w to rurka która szła do prysznica... 

[henrykow]

43 minuty temu, przemek93 napisał:

Skad ta pewność? 

Jakaś kamera tego nie ogarnie żeby się upewnić na 100%?? Zrobię demolke i okaże się że jednak nie to... gdybym miał pewność to z demolka nie ma problemu 

Nieszczelności kamerką raczej nie sprawdzisz skoro nie ma jakiś uszkodzeń mechanicznych. Jedyne rozwiązanie aby sprawdzić gdzie jest nieszczelność to użyć świecy dymnej do sprawdzania instalacji. Jak ją się używa znajdziesz spokojnie opis w necie, nie będę tu powielał tekstów z netu bo nie ma sensu. Na mój gust to fachowiec nie dał uszczelki w kielich rury pcv, bo przeważnie do podłączenia zakładają rury bez uszczelek aby dopasować bo łatwiej się rozbiera takie połączenia  i zapomniał dać na którymś łączeniu uszczelki.

Poczytaj sobie o świecy dymnej, na 100% za jej pomocą namierzysz nieszczelność.

[przemek93]

1 godzinę temu, henrykow napisał:

Nieszczelności kamerką raczej nie sprawdzisz skoro nie ma jakiś uszkodzeń mechanicznych. Jedyne rozwiązanie aby sprawdzić gdzie jest nieszczelność to użyć świecy dymnej do sprawdzania instalacji. Jak ją się używa znajdziesz spokojnie opis w necie, nie będę tu powielał tekstów z netu bo nie ma sensu. Na mój gust to fachowiec nie dał uszczelki w kielich rury pcv, bo przeważnie do podłączenia zakładają rury bez uszczelek aby dopasować bo łatwiej się rozbiera takie połączenia  i zapomniał dać na którymś łączeniu uszczelki.

Poczytaj sobie o świecy dymnej, na 100% za jej pomocą namierzysz nieszczelność.

Świece dymną już wkładałem do odpływu na zewnątrz ale nic nie pokazała bo ta kanalizacja jest pod posadzką... musiałbym wpierw to zdemolować i wtedy próbować 

[Kaizen]

13 minut temu, przemek93 napisał:

Świece dymną już wkładałem do odpływu na zewnątrz ale nic nie pokazała bo ta kanalizacja jest pod posadzką... musiałbym wpierw to zdemolować i wtedy próbować 

To zdmuchuje zapalniczkę, ale dym nie wylatuje?

To skąd pewność, że to z kanalizacji powietrze?

[henrykow]

14 minut temu, przemek93 napisał:

Świece dymną już wkładałem do odpływu na zewnątrz ale nic nie pokazała bo ta kanalizacja jest pod posadzką... musiałbym wpierw to zdemolować i wtedy próbować 

Jak wieje i Ty to czujesz to nawet gdy jest to pod posadzką to świeca powinna pokazać miejsce np dym powinien wychodzić z zabudowy kibelka. A zatkałeś odpowietrzenie pionu i od strony szamba rurę? 

[przemek93]

10 godzin temu, henrykow napisał:

Jak wieje i Ty to czujesz to nawet gdy jest to pod posadzką to świeca powinna pokazać miejsce np dym powinien wychodzić z zabudowy kibelka. A zatkałeś odpowietrzenie pionu i od strony szamba rurę? 

Rurę przytykałem ale odpowietrzenia pionu nie

[przemek93]

10 godzin temu, Kaizen napisał:

To zdmuchuje zapalniczkę, ale dym nie wylatuje?

To skąd pewność, że to z kanalizacji powietrze?

Bo śmierdzi szambem... poza tym jak mialem okna pozamykane i np wialo w łazience z zabudowy to zatkalem rurę odpływowa na zewnątrz i przestało dmuchać 

[henrykow]

57 minut temu, przemek93 napisał:

Bo śmierdzi szambem... poza tym jak mialem okna pozamykane i np wialo w łazience z zabudowy to zatkalem rurę odpływowa na zewnątrz i przestało dmuchać 

Skoro masz takie objawy to przy świecy powinno wyjść, dziwne. Czy pion odpowietrzający masz drożny? Sprawdź ten grzybek (ale to chyba zawór) napowietrzający bo może on zakłóca poprawne odpowietrzenie, ale to i tak wg tego co piszesz instalacja musi być gdzieś nieszczelna.

[przemek93]

51 minut temu, henrykow napisał:

Skoro masz takie objawy to przy świecy powinno wyjść, dziwne. Czy pion odpowietrzający masz drożny? Sprawdź ten grzybek (ale to chyba zawór) napowietrzający bo może on zakłóca poprawne odpowietrzenie, ale to i tak wg tego co piszesz instalacja musi być gdzieś nieszczelna.

Grzybek sprawny już go obejrzałem nawet zdjąłem na chwilę aby sprawdzić czy będzie lepiej ale nic się nie zmieniło więc założyłem spowrotem...