Kominek z płaszczem+bufor

[Kondensat]

Witam  

Ponieważ na konkurencyjnym forum nie uzyskałem odpowiedzi na zadane pytania a wygląda na to że temat "umiera śmiercią naturalną"postanowiłem zwrócić się o pomoc do użytkowników tego forum.

Kominek z płaszczem wodnym Kratki LUCY 20kW ale jego średnia moc z wody to ok.13kW Pierwsze pytanie czy zamieszczony schemat jest poprawny.Kolejne:jaki duży bufor należy dobrać oraz jak duża powinna być w nim wężownica.Po stronie kominka układ otwarty.Odbior z bufora (układ zamknięty)2rozdzielacze po 8grzejników każdy Dziekuję za wszelkie sugestie

Edytowane 28 Grudnia 2024 przez Kondensat

[Ratpaw]

To jest schemat ideowy? Idea jest dobra

Brakuje tam bardzo wielu rzeczy, np zaworów zwrotnych, filtrów, separatorów, obliczenia przekrojów, zaworów napełniających i odpowietrzających... Dobrze, że masz zawór bezpieczeństwa. Czym będziesz sterował zaworem 3d? No i zapomniałeś zapytać o pojemność naczynia przeponowego

 

[Kondensat]

Z wymienionymi przez Ciebie elementami sobie poradzę.Zalożylem wątek głównie po to aby uzyskać odpowiedź na dwa pytania wielkość bufora i wielkość wężownicy.Jak nie znam wielkości bufora to i nie dobiorę wielkości naczynia

Edytowane 28 Grudnia 2024 przez Kondensat

[Ratpaw]

Ja bym w ciemno celował w bufor minimum 800l, lepiej pewnie 1000l. Wężownicę można policzyć z równania wymiennika ciepła, czyli w zależności od zakładanego przepływu, ustawionego na pompce obiegowej. Pytanie, jaką moc ma kominek, ile można do niego włożyć wsadu, czy grzanie będzie okazjonalne (w wychłodzonym domu), czy regularne. Wężownica im większa tym lepsza, wiadomo, a najlepiej jak by była z miedzi. Myślę, że skoro kominek pracuje w temperaturach 50-80 stopni, to wystarczy wężownica 1-2 m2. Ja bym podzwonił po producentach buforów i popytał, oni często mają gotowe odpowiedzi czy nawet schematy podłączenia kominka do bufora. 

[Kondensat]

43 minuty temu, Ratpaw napisał:

Ja bym w ciemno celował w bufor minimum 800l, lepiej pewnie 1000l. Wężownicę można policzyć z równania wymiennika ciepła, czyli w zależności od zakładanego przepływu, ustawionego na pompce obiegowej. Pytanie, jaką moc ma kominek, ile można do niego włożyć wsadu, czy grzanie będzie okazjonalne (w wychłodzonym domu), czy regularne. Wężownica im większa tym lepsza, wiadomo, a najlepiej jak by była z miedzi. Myślę, że skoro kominek pracuje w temperaturach 50-80 stopni, to wystarczy wężownica 1-2 m2. Ja bym podzwonił po producentach buforów i popytał, oni często mają gotowe odpowiedzi czy nawet schematy podłączenia kominka do bufora. 

Dziękuję)

[fajnytoster]

Bufor - im większy tym lepiej, rozsądne minimum to jakieś 750-1000 litrów, wtedy można go naładować mniej więcej od 40 do 80 stopni na jednym porządnym paleniu.

Na schemacie źle jest umiejscowiony zawór trójdrożny, powinien być po stronie otwartej, żeby chronić kominek. Często zaleca się też, żeby pompa obiegowa przy kominku była po stronie powrotu, a nie zasilania. No i przydałaby się mimo wszystko wężownica schładzająca, nawet pomimo tego, że jest to układ otwarty, to zawsze lepiej nie dopuszczać do zagotowania wody.

[Kondensat]

Nie jest źle umiejscowiony,powinien tam być po co puszczać na grzejniki temp. np.60st a czasami więcej.Wiem że po stronie kominek/bufor powinno być zabezpieczenie przed korozją niskotemp.gdzie w tej roli najlepiej sprawdzi się zawór stało temperaturowy ESBE VTC lub Afriso ATV

Edytowane 1 Stycznia przez Kondensat

[firmer]

W instrukcji napisano:

"Wkłady firmy Kratki.pl mogą pracować w układach otwartych jak i zamkniętych instalacji centralnego ogrzewania. Ciśnienie robocze w instalacji układu zamkniętego to 2 Bary"

 

z uwagi na powyższe, uprościłbym układ i zrobił go w całości zamkniętym... automatycznie odpada też problem z wężownicą.

Z tego co wyżej już napisano - pompki obiegowe na stronę "chłodniejszą" instalacji, czyli na powroty. obowiązkowo ochrona powrotu do kominka. Osobiście polecam ATV335 - mam taki od początku użytkowania kominka (coś koło 8 lat) i nie sprawiał żadnych problemów. Zainstalowany zgodnie z tym, co pokazuje jego producent:

 

Oczywiście jakieś zabezpieczenie układu poprzez zawór ciśnieniowy obowiązkowe.

Strona odbiorcza wydaje się OK (dałbym pompkę na powrocie, ale tutaj nie ma aż takich temperatur, jak po stronie kominka, więc ma to mniejsze znaczenie)

[Kondensat]

Godzinę temu, firmer napisał:

W instrukcji napisano:

"Wkłady firmy Kratki.pl mogą pracować w układach otwartych jak i zamkniętych instalacji centralnego ogrzewania. Ciśnienie robocze w instalacji układu zamkniętego to 2 Bary"

 

z uwagi na powyższe, uprościłbym układ i zrobił go w całości zamkniętym... automatycznie odpada też problem z wężownicą.

Z tego co wyżej już napisano - pompki obiegowe na stronę "chłodniejszą" instalacji, czyli na powroty. obowiązkowo ochrona powrotu do kominka. Osobiście polecam ATV335 - mam taki od początku użytkowania kominka (coś koło 8 lat) i nie sprawiał żadnych problemów. Zainstalowany zgodnie z tym, co pokazuje jego producent:

 

Oczywiście jakieś zabezpieczenie układu poprzez zawór ciśnieniowy obowiązkowe.

Strona odbiorcza wydaje się OK (dałbym pompkę na powrocie, ale tutaj nie ma aż takich temperatur, jak po stronie kominka, więc ma to mniejsze znaczenie)

No nie do końca to wszystko jest takie proste.Jak zrobisz układ otwarty w obiegu kocioł/kominek- bufor w taki sposób jak przedstawiłeś to i instalacja musi być też w otwartym ale w moim przypadku nie ma możliwości usytuowania naczynia wyrównawczego w najwyższym punkcie.Z uwagi na powyższe chciałem zastosować bufor z wężownicą(układ otwarty naczynie wtedy może być "nisko")a bufor+grzejniki w zamkniętym dodam że nie chcę stosować wymiennika płytowego.

 

Edytowane 1 Stycznia przez Kondensat

[firmer]

1 godzinę temu, Kondensat napisał:

No nie do końca to wszystko jest takie proste.Jak zrobisz układ otwarty w obiegu kocioł/kominek- bufor w taki sposób jak przedstawiłeś to i instalacja musi być też w otwartym ale w moim przypadku nie ma możliwości usytuowania naczynia wyrównawczego w najwyższym punkcie.Z uwagi na powyższe chciałem zastosować bufor z wężownicą(układ otwarty naczynie wtedy może być "nisko")a bufor+grzejniki w zamkniętym dodam że nie chcę stosować wymiennika płytowego.

 

Nie zrozumiałeś mnie, chociaż wydaje mi się, że dość jasno i wprost to napisałem:"uprościłbym układ i zrobił go w całości zamkniętym". Kupujesz kominek przystosowany do pracy w układzie zamkniętym, więc po co na siłę chcesz zrobić "otwartą część kominkową", co generuje mnóstwo problemów typu wężownica, naczynie wyrównawcze, układ dopełniania, etc?

[Ratpaw]

56 minut temu, firmer napisał:

Nie zrozumiałeś mnie, chociaż wydaje mi się, że dość jasno i wprost to napisałem:"uprościłbym układ i zrobił go w całości zamkniętym". Kupujesz kominek przystosowany do pracy w układzie zamkniętym, więc po co na siłę chcesz zrobić "otwartą część kominkową", co generuje mnóstwo problemów typu wężownica, naczynie wyrównawcze, układ dopełniania, etc?

Jakie zabezpieczenia są przewidziane  takim układzie zamkniętym, oprócz zaworu bezpieczeńśtwa i wielkiego naczynia przeponowego?

[Kondensat]

10 godzin temu, Ratpaw napisał:

Jakie zabezpieczenia są przewidziane  takim układzie zamkniętym, oprócz zaworu bezpieczeńśtwa i wielkiego naczynia przeponowego?

Zawór schładzający dwufunkcyjny albo jednofunkcyjny współpracujący z wężownicą schładzającą

Edytowane 2 Stycznia przez Kondensat

[Kondensat]

14 godzin temu, firmer napisał:

Nie zrozumiałeś mnie, chociaż wydaje mi się, że dość jasno i wprost to napisałem:"uprościłbym układ i zrobił go w całości zamkniętym". Kupujesz kominek przystosowany do pracy w układzie zamkniętym, więc po co na siłę chcesz zrobić "otwartą część kominkową", co generuje mnóstwo problemów typu wężownica, naczynie wyrównawcze, układ dopełniania, etc?

Inwestor sobie umyślał że chce mieć kominek w otwartym

Edytowane 2 Stycznia przez Kondensat

[Ratpaw]

1 godzinę temu, Kondensat napisał:

Zawór schładzający dwufunkcyjny albo jednofunkcyjny współpracujący z wężownicą schładzającą

Czyli automatyka, która może nie zadziałać po latach pracy instalacji. 

[Kondensat]

Godzinę temu, Ratpaw napisał:

Czyli automatyka, która może nie zadziałać po latach pracy instalacji. 

Taki zawór się sprawdza czy działa co jakiś czas.Plusem jego jest że nie potrzebuje zasilania elektrycznego,musi być zasilany z sieci(hydrofor odpada)

Edytowane 2 Stycznia przez Kondensat

[Ratpaw]

49 minut temu, Kondensat napisał:

Taki zawór się sprawdza czy działa co jakiś czas.Plusem jego jest że nie potrzebuje zasilania elektrycznego,musi być zasilany z sieci(hydrofor odpada)

Zawór otwiera się na maksa podczas przegrzania? Jak wpływa na kocioł strumień lodowatej wody z sieci?

[firmer]

  

Godzinę temu, Ratpaw napisał:

Czyli automatyka, która może nie zadziałać po latach pracy instalacji. 

Idąc tym tropem, to należałoby zakładać, że trójdrogowy (to też automatyka) się zatnie i zagotuje wodę w kominku... natomiast i tak nie wyobrażam sobie takiej instalacji bez "odrobiny automatyki". Dla mnie ta "odrobina automatyki", to UPS, sterownik pomp i przepustnicy. 

Zaczynając od końca:

- przepustnica - w układzie z buforem niekoniecznie potrzebna, bo kominek i tak powinien "ładować bufor" pracując na pełnej mocy, natomiast kiedy kominek nie pracuje (a to większość czasu), kanał dolotowy powinien być zamknięty, żeby nie wychładzać traktu dolot-kominek-komin. Przy tradycyjnym, nieizolowanym kominie, przerwanie tego traktu to wręcz obowiązek (to akurat zupełnie niezależnie, czy to kominek z płaszczem, czy zwykły);

- sterownik pomp - pracująca non-stop jedna pompka obiegowa "zjada" miesięcznie prąd za ~100pln... nie wyobrażam sobie, że daremne "mieszanie wody" w instalacji ma sens... a to pewnie z 80% czasu dla pompki po stronie kominka;

- UPS - to już dla mnie absolutne minimum... podtrzymanie zasilania pompki w obiegu kominka na wypadek zaniku zasilania sieciowego zrobiłbym nawet w instalacji typu otwartego...

 

2 minuty temu, Ratpaw napisał:

Zawór otwiera się na maksa podczas przegrzania? Jak wpływa na kocioł strumień lodowatej wody z sieci?

Szukanie minusów na siłę... użytkuję kominek 8 lat, instalacja schładzania kominka przez wbudowaną wężownicę uruchomiła mi się w tym czasie 1 raz (słownie: jeden ). To było wtedy, kiedy intencjonalnie odłączyłem pompkę i zagrzałem wodę w kominku, żeby zobaczyć, że ta wężownica ma zdolność odbioru ciepła i schładza płaszcz... faktycznie schładza

Szukając wad "na siłę" - powiedz, jak wpływa na żywotność kominka woda, siłą rzeczy "napowietrzona" w instalacji typu otwartego? Jak bardzo "zjadła" by mi płaszcz przez 8 lat użytkowania?

 

Generalnie - można zrobić tak lub tak - to wybór inwestora, co uważa za bardziej optymalne jako suma aspektów bezpieczeństwa, finansów, ergonomii, trwałości, etc. Te 8 lat temu moja "suma aspektów" podyktowała zakup kominka z płaszczem, przystosowanego do pracy w układzie zamkniętym, dlatego trochę się dziwię, że płacąc za kocioł/kominek przystosowany do układu zamkniętego, ktoś zastanawia się nad układem CO otwarto/zamkniętym ;-)

[Kondensat]

Nie wiem na ile negatywnie wpływa ale na chwilę obecną większość kotłów ma wbudowaną wężownicę schładzającą i raczej nikt się tym "problemem" nie przejmuje)Sam mam kocioł Blaze Harmony zgazowujący drewno i już się zdarzyło że omawiane zabezpieczenie zadziałało)sprawdzone: )

Edytowane 2 Stycznia przez Kondensat

[Ratpaw]

2 godziny temu, Kondensat napisał:

Nie wiem na ile negatywnie wpływa ale na chwilę obecną większość kotłów ma wbudowaną wężownicę schładzającą i raczej nikt się tym "problemem" nie przejmuje)Sam mam kocioł Blaze Harmony zgazowujący drewno i już się zdarzyło że omawiane zabezpieczenie zadziałało)sprawdzone: )

Ale pytanie było o kominek, a nie o kocioł. Czy w kominkach też są takie wężownice?

[firmer]

Godzinę temu, Ratpaw napisał:

Ale pytanie było o kominek, a nie o kocioł. Czy w kominkach też są takie wężownice?

Z postu wyżej: "użytkuję kominek 8 lat, instalacja schładzania kominka przez wbudowaną wężownicę" - wystarczy za odpowiedź?... poza tym zaraz tu zawitają tacy, co twierdzą, że KZPW ustawiony w salonie, to kocioł... i trudno będzie nie przyznać im racji