OsadnikBieszczady 15.02.2025 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Sobota o 13:09 Witam Potrzebuję rady w związku z wyborem źródła ciepła dla domu na działce daleko od miejsca zamieszkania. Wizyty w domu będą raczej weekendowe także zależy mi na czymś co w miarę szybko ogrzeje dom oraz co ważne, może być rozpalone zdalnie (po oczywiście uprzednim przygotowaniu i z zachowaniem środków bezpieczeństwa). Myślałem o opcji kominek akumulacyjny + klimatyzacja. Klimatyzacja może być włączona zdalnie i nieco ociepli przed przyjazdem, zaś kominek akumulacyjny (być może z DPG?) obsłuży resztę. Drugą opcją wydaje się ogrzewanie podłogowe i piec na drewno, ale tutaj nie wiem czy są systemy które zdalnie rozpalą, tak aby później już tylko dokładać. Istotnym czynnikiem jest także to że dysponuje nieprzebraną ilością darmowego drewna. Co byście radzili jeżeli chciałbym przyjeżdzać do w miarę ciepłego domu? pozdrawiam Bieszczady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 15.02.2025 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Sobota o 19:39 Jaki układ ma taki dom? Jeśli jest to wielkie pomieszczenie (salon+kuchnia) + np dwie małe sypialnie i łazienka, to ogrzewasz klimą plus kominek. W pokojach i łazience dodatkowo grzejniki elektryczne panelowe, żeby dogrzać o te kilka stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OsadnikBieszczady 16.02.2025 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Niedziela o 09:33 Dokładnie taki jak piszesz. Pytanie czy kominek akumulacyjny czy zwykly ale z DGP? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 16.02.2025 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Niedziela o 12:36 Wydaje się, że najprościej jest zamontować dodatkowy mały piecyk na pellet, ze sterowaniem przez panel WIFI, a po przyjeździe użytkować kominek lub piec na drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OsadnikBieszczady 16.02.2025 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Niedziela o 12:37 (edytowane) I wtedy podlogówkę do tego malego na pelet? A może są piece na pelet rozpalane zdalnie i przed wyjazdem ukladam pelet, rozpalam zdalnie, a potem już drewnem w tym samym piecu (jeżeli są takie co jedzą i to i to). @Bogusław_58 pytanie też jaki kominek, DGP? Akumulacyjny? Edytowane Niedziela o 12:38 przez OsadnikBieszczady dodatek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 16.02.2025 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Niedziela o 13:33 Są małe piecyki na pellet z płaszczem ale myślałem o "kozie" na pellet czyli o czymś prostym co skutecznie zagrzeje za pomocą powietrza. Znam się tak na prawdę tylko na piecach ceramicznych na drewno, ale od dwóch lat palę brykietem. Od pól roku śledzę informacje internetowe na temat palników na pellet umieszczanych w kopciuchach i kominkach. Palenie razem jest możliwe, bo tak robią, czyli dokładają polano obok palnika. Na pracującym palniku jest to możliwe, bo podawane powietrze do palnika chłodzi korpus palnika i nic z nim się nie dzieje. Jeśli jednak palić drewnem przy wyłączonym palniku to raczej sprawa TEGO NIE WARTA . Można jednak dokonać przeróbki tak, by demontaż palnika zajmował np 5 min. Ogólnie temat mało znany. Są różne typy palników i jedne dają do środka pieca mniej pyłu a inne więcej. No i ten pył może być mało komfortowy jeśli chce się żyć jedno paliwo po drugim. Prawdopodobnie te palniki starsze będą się do tego lepiej nadawać. Analizowałem temat pod kątem wstawienia palnika do pieca ceramicznego ciężkiego na kilka ton. Jak paliłem w swojej konstrukcji piecu drewnem, to popiołu miałem 1 wiadro po miesiącu palenia. Przy paleniu brykietem wiadro jest po 3 dniach. Mieszam dwa brykiety: ze słomy lnianej i drewna iglastego w proporcji 2:1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OsadnikBieszczady 16.02.2025 13:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Niedziela o 13:40 Clue jest żeby móc rozpalić zdalnie (np. peletem) a już reszte ciągnać jak bede na miejscu dokładając drewna i z tego miec ogrzewanie podlogowe. Do tego normalny kominek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 16.02.2025 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Niedziela o 15:49 6 godzin temu, OsadnikBieszczady napisał: Dokładnie taki jak piszesz. Pytanie czy kominek akumulacyjny czy zwykly ale z DGP? Zwykły kominek wolnostojący. On i tak ma takie piedolnięcie mocą, że szybko nagrzejesz pomieszczenie. Jak pisałem, te kilka stopni w pokojach spokojnie podgrzejesz elektryką. To nie jest zdaje sie dom do mieszkania cały rok non-stop, więc kosztami się nie przejmuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.02.2025 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Niedziela o 21:51 W dniu 15.02.2025 o 14:09, OsadnikBieszczady napisał: Co byście radzili jeżeli chciałbym przyjeżdzać do w miarę ciepłego domu? Podłogówka w wylewce za długo się nagrzewa i za długo stygnie. Nie nadaje się do domku weekendowo ogrzewanego. Może być mata w warstwie kleju pod kafelkami (i to polecałbym do łazienki) czy folie pod panelami. Nie ryzykowałbym ognia rozpalanego zdalnie nawet, jak znajdziesz taki kominek na drewno, co nie wymaga przed rozpaleniem ręcznego wciskania, przestawiania szybra czy innych zabiegów. Ogień bez nadzoru to ryzyko pożaru. Do zdalnego odpalenia montowałbym klimę i kable w warstwie kleju w łazience. A jak przyjedziesz, to koza/kominek i manualna, lokalna obsługa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.