Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mamy na forum ofgridowców ??


Recommended Posts

Kiedyś już opisywałem swój "przypadek"... obecnie moja część off-grid'owa to ~21kWh magazyn, ~5kWp paneli, dwa inwertery i "mocno budżetowy" agregat 2kW na LPG/noPb ;-)

Do tego mam 10kWp w on-grid... więc taki niepełny ze mnie off-gridowy praktyk/teoretyk :-)

 

W mieszkaniu z kolei mam off-gridową "balkonówkę" ~1kWp z 5kWh magazynem "dopełnianym" z sieci... to dopiero od tygodnia, więc doświadczeń jeszcze niewiele.

 

Jak się temat rozwinie, to chętnie podzielę się doświadczeniem z użytkowania ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super , firmer am takie pytanie czy te 5kwp wystarcza ci na twój magazyn ? pytam bo ja mam już na gruncie 4,6kwp ale jeszcze jeden panel muszę założyć 420 wat więc będzie też 5kwp , falownik puki co jeden 6,5kw to ma ładować magazyn 16kw , kąt paneli ok między 55-60 stopni bo dokładnie nie mierzyłem ,  mam od razu pytanie czy w trakcie ładowania ciągną ci też urządzenia i ile poza ładowaniem magazynu zostaje ci do innych urządzeń w tym .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle w takich kwestiach, każdy przypadek będzie indywidualny ;-), a już szczególnie cele, jakie chce się osiągnąć inwestując $ w instalację off-grid.

Będzie długo, ale opiszę Ci mój przypadek i mam nadzieję, że znajdziesz Ty i inni chociaż częściowo odpowiedzi na swoje pytania, dylematy, etc.

1.   5kW - mam to 2 stringach 1kW+4kW, z czego ten 4kW po stronie zachodniej (na azymucie 300st.) prawie płaskiego dachu... wiec niezbyt optymalnie z punktu widzenia ilości produkowanych kWh z 1kWp. Niemniej, produkcja przesunięta jest w kierunku godzin popołudniowych, wtedy, kiedy więcej zużywam. Dzisiaj, przy bezchmurnym niebie ten zestaw wyprodukował ~15kWh energii. Twój (przy założeniu, że masz go na południe), wyprodukowałby z 30% więcej. Tutaj zasady są identyczne, jak dla on-grid.

2.   "czy w trakcie ładowania ciągną ci też urządzenia i ile poza ładowaniem magazynu zostaje ci do innych urządzeń w tym" - oczywiście... tu obowiązuje zwykły bilans - jeżeli PV daje większą moc, niż potrzebują urządzenia, to nadmiar idzie do magazynu, jeżeli np. pracuje czajnik i pralka grzeje wodę, to brakująca moc jest pobierana z magazynu. Nocą - wszystko z magazynu. To wydawało mi się oczywiste ;-) . Generalnie co do mocy podłączonych urządzeń, to dopóki jest energia w magazynie - ograniczeniem jest moc inwertera i wydajność prądowa magazynu.

3.   Na co wystarcza energii? - generalnie moim celem jest, aby zużyć wszystko, co wyprodukuje off-gridowe PV ;-). Tu znowu bilans... bo jak jest całkowicie pochmurno przez 2 kolejne dni, to prądu mi nie wystarcza, jak w okresie kwiecień-sierpień jest bezchmurnie przez 3 kolejne dni, to energii jest za dużo... Stąd w tym roku dwa inwertery ;-)... bo generalnie w domu mam podzielone urządzenia na 3 kategorie:

- zasilane tylko z inwertera: całe wyposażenie domowe podłączane do gniazdek + oświetlenie + instalacje domowe... czyli pralki, lodówki, telewizory, recu, monitoring, etc. Ten inwerter mam odłączony od sieci (odłączony bezpiecznik), czyli de facto zawsze bierze energię z magazynu. Ten inwerter ustawiłem na 220V i takim napięciem zasilam sobie swoje urządzenia. To jeden z moich celów wspomnianych na wstępie posta ;-). Dodatkowo oczywiście system jest uniezależniony od wyłączeń prądu... a to kolejny zrealizowany cel ;-)

- zasilane z inwertera, jeżeli magazyn naładowany >~50% (będę eksperymentował ;-) ), poniżej 50% inverter przełącza się na bypass sieciowy: urządzenia podłączone do drugiego inwertera to wcześniej w ogóle nie podłączona do off-grid PC (mam on-off), hydrofor i jacuzzi... generalnie chodziło o dwie kwestie - wszystko powyższe, to silniki indukcyjne... generują chwilowe przeciążenia i wahnięcie napięcia, a to kłóciło się z celem z pkt. wyżej, plus trzeba było uważać, żeby nie przeciążyć inwertera, a dość trudno zaplanować, kiedy włączy się hydrofor ;-)

-   zasilane tylko z sieci: sauna (bo 9kW), piekarnik (bo 4kW), płyta indukcyjna (bo 2 fazy), mikrofala (bo w jednym meblu z piekarnikiem ;-) i praktycznie nieużywana)

Drugim inwerterem i podłączonymi do niego urządzeniami, zamierzam nie dopuścić do przeładowania magazynu, czytaj utracie energii ;-)

Do drugiego invertera mam również podłączony wcześniej wspomniany "mocno budżetowy" agregat 2kW z pomocą chyba dość znanego rozwiązania agregat->prostownik->wejście PV... to na przypadek zimowego, kilkudniowego black-out'u ;-)... słońca nie będzie, prądu z sieci nie będzie... wtedy wystarczy 11kg butla z gazem ;-). Więcej opisałem kiedyś w tym wątku 

Jeszcze dwa słowa odnośnie podłączenia agregatu do wejścia PV inwertera - de facto uzyskujemy konfigurację invertorowego agregatu o bardzo dużej mocy... MPPT ładuje magazyn "udając" pracę instalacji PV, a falownik inwertera korzysta z "ładnego" napięcia magazynu, produkując "piękną" sinusoidkę dla podłączonych urządzeń ;-). Jak ktoś widział na oscyloskopie "mocno ubogaconą w harmoniczne" "synusoidę" z agregatu, to wie, o czym mówię.

4.   czwarta kwestia (i może ostatnia ;-) ), chociaż jeszcze wiele pozostanie nieopisane ;-) - "czy te 5kwp wystarcza ci na twój magazyn ?" - właściwie już odpowiedziałem, ale z trochę innej strony... generalnie im większy magazyn i więcej kWp, to lepiej... gdyby pominąć ekonomię, a to ciężko ;-). Na dzień dzisiejszy, jak masz miejsce na panele, to ekonomiczniej rozbudować PV - szybciej naładują magazyn do pełna i dłużej, do późnych godzin popołudniowych utrzymają go w stanie pełnego naładowania. O ile znasz swoje typowe dobowe zużycia energii, to już łatwo dobierzesz minimalną pojemność magazynu, żeby wystarczyło do momentu, kiedy znowu rankiem zaświeci słońce ;-) i w teorii jesteś 100% w off-gridzie ;-). "Niuanse", kiedy zachodzi i wschodzi słońce, czy w ogóle przebija się przez chmury, czy chcemy mieć zapas na 6, 12, 24h czy x dni, czy BMS małego magazynu nie odetnie nam prądu, czy ładowanie i obciążanie magazynu dużymi prądami szybko go nie zabije, to tylko kilka dodatkowych kryteriów przy doborze magazynu... tyle, że dość istotnych ;-).

Jeżeli miałbym podać prosty wzór, to jeżeli x to ilość kWh zużywanych dobowo, to kupiłbym magazyn o pojemności x kWh i podpiął PV o mocy 1/3 kWp - w okresie kwiecień- wrzesień taka konfiguracja powinna dać zadowolenie swojemu użytkownikowi ;-)

Na koniec napiszę jeszcze o"balkonówce" 1kWp w mieszkaniu - wyprodukowała dzisiaj 3.2kW energii, której właśnie za chwilę zabraknie, bo dobowe zużycie mieszkania to około 5kWh (i taki mam magazyn ;-) ). Ograniczenie jest takie, że nie ma tam miejsca na więcej kWp, a to co jest ma takie usytuowanie, że o 13.00 przestaje widzieć słońce ;-(. Gdybym, zgodnie z powyższą regułą, miał tam 1.7kWp optymalnie ustawionych paneli, to o 16.00 miałbym w pełni naładowany magazyn i energii w nim na 24h zaćmienia słońca ;-)

 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpyprzedziłeś moje kolejne pytanie bo interesowało mnie czy lepiej przez bypas czy ATS ,   ja mam 3 zestawy paneli razem tego jest 13kwp obecnie lecą wszystkie na ongrid ale do końca tygodnia jeden string idzie na ofgrid 4,4kwp w który trzeba dołożyć jeden panel bo źle to wygląda tzn dziura 😀 ale dałeś mi do myślenia z tą płytą indukcyjną bo teraz tego nie ogarnę i koniecznie trzeba by dołożyć drugi inwerter aby mieć dwie fazy, chyba że jako wyjątek zostawię indukcję na sieci i tyle , narazie walczę z powieszeniem ogniw na ścianie i zabudową tego falownika no czeka mnie ciągnięcie kabla 3x4mm2 lub od razu 5x4mm na przyszłość jak by drugi inwerter doszedł .  myślałem na ATS-em ale raczej ze względu że mam wszystko w garażu to raczej na bypasie to zrobię. dzięki za fajny opis ,pzdr

Ps mam pytanie czy kabel między falownikiem a magazynem 35mm2 wystarczy - magazyn 16kw falownik 6,5kw

Edytowane przez prokurator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się swego czasu nad ATS'em... ale nie znalazłem wystarczającego powodu, żeby go zainstalować. Jedyny "poważniejszy" powód jaki znalazłem, to automatyczne przełączanie na sieć w momencie, kiedy magazyn jest tak wydrenowany, że brakuje już nawet prądu na działanie samego inwertera i ten się wyłącza (moje chińczyki ciągną prąd z magazynu nawet, jak przełączą wyjście na bypass) . W stanie wyłączenia bypass w inwerterze też jest rozłączony, czyli black-out w domu ;-) . Ale to trzeba naprawdę pojechać po bandzie z ustawieniami, żeby aż BMS magazynu musiał interweniować odłączając cele;-). Dlatego nie mam ATS'a. W razie jakiejś awarii off-grida, mam ręczny "hebel" do przełączenia się na sieć.

35mm2... Ja do 6.2kW (w surge ~12kW) mam 25mm2. Ale nie zalecam ;-), zalecam 35mm2 i tak mam wpisane w instrukcji montażu falownika (falownik 48V). Kierowałem się starą zasadą 5-10A/mm2, co daje bezpieczne ok. 130A dla ciągłego max obciązenia. Osobne 2 pary dla każdego falownika, puszczone "wierzchem"... sprawdzałem kamerą termo - jestem spokojny ;-) . Niemniej lepiej zrobić tak, jak w instrukcji.

 

Jaki masz/planujesz inwerter?

 

ps. zaśmiałem się, bo ten mój string 1kW PV do off-grid, to też głównie z potrzeby "uzupełnienia estetyki" dachu ;-)

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie też mi brakuje jeden na dachu oraz jeden na gruncie nie wygląda to fajnie więc mocy przybędzie , co do falownika to easun 6,5kw ,mam go już leżeć od lata zeszłego roku więc na deye się puki co nie porywam bo najpierw testowanie sprawdzanie nauka no i musi się spłacić a potem być może zmienię ale jak będzie ok to zostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No to ogłaszam że magazyn 16kw działa , wszystko cały dom łącznie z ogrzewanie tzn pompą ciepła idzie na magazynie działa super no może poza jednym tzn płytą indukcyjną bo ona na 2 fazy 400 volt więc puki co jej daruję ale mimo że jestem narazie zachwycony to wiem że już ciutkę dałem dupy a mianowicie falownik 6,2kw niby ok wystarcza ale jak żona zacznie szaleć to praktycznie potrafi zjadać na bieżąco cały prąd z paneli więc na ładowanie mało co idzie na szczęście w tygodniu pracuje , teraz szukałbym falownika 8 lub 10 kw tylko po to aby mieć dwa stringi po 4,5kwp bo teraz mam tylko jeden string 4,4kwp co prawda 1 panel mogę dołożyć ale w dzień typowo żony w domu to zdecydowanie za mało, ale w sumie jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Gratulacje ;-)

Te falowniki mają duże prądy na MPPT (ponad 20A), więc najprostszym sposobem jest równoległe spięcie dwóch stringów... warunek - obydwa stringi muszą posiadać bardzo podobne napięcie, a najlepiej jakby orientacja do słońca była również podobna.

W tamtym roku bawiłem się w ten sposób odpinając jeden string z falownika on-grid'owego i podłączając do off-grid'a - działało super. Stringi jednakowe, położone w konfiguracji wschód-zachód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2025 o 11:41, prokurator napisał:

No to ogłaszam że magazyn 16kw działa , wszystko cały dom łącznie z ogrzewanie tzn pompą ciepła idzie na magazynie działa super no może poza jednym tzn płytą indukcyjną bo ona na 2 fazy 400 volt więc puki co jej daruję ale mimo że jestem narazie zachwycony to wiem że już ciutkę dałem dupy a mianowicie falownik 6,2kw niby ok wystarcza ale jak żona zacznie szaleć to praktycznie potrafi zjadać na bieżąco cały prąd z paneli więc na ładowanie mało co idzie na szczęście w tygodniu pracuje , teraz szukałbym falownika 8 lub 10 kw tylko po to aby mieć dwa stringi po 4,5kwp bo teraz mam tylko jeden string 4,4kwp co prawda 1 panel mogę dołożyć ale w dzień typowo żony w domu to zdecydowanie za mało, ale w sumie jest super.

Pochwal się tym dziełem. Daj jakieś fotki jak to "opakowałeś".

Jak dokładnie masz to podłączone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2025 o 11:41, prokurator napisał:

No to ogłaszam że magazyn 16kw działa , wszystko cały dom łącznie z ogrzewanie tzn pompą ciepła idzie na magazynie działa super no może poza jednym tzn płytą indukcyjną bo ona na 2 fazy 400 volt więc puki co jej daruję ale mimo że jestem narazie zachwycony to wiem że już ciutkę dałem dupy a mianowicie falownik 6,2kw niby ok wystarcza ale jak żona zacznie szaleć to praktycznie potrafi zjadać na bieżąco cały prąd z paneli więc na ładowanie mało co idzie na szczęście w tygodniu pracuje , teraz szukałbym falownika 8 lub 10 kw tylko po to aby mieć dwa stringi po 4,5kwp bo teraz mam tylko jeden string 4,4kwp co prawda 1 panel mogę dołożyć ale w dzień typowo żony w domu to zdecydowanie za mało, ale w sumie jest super.

Gratuluję! Masz magazyn 16 kWh zasilany z paneli o mocy  np. 4,5 kWp ? Skoro jesteś off-grid to co robisz z nadmiarem prądu produkowanego przez PV? Na bieżąco i dziennie może zużywasz jakieś 10 kWh a produkcję masz na poziomie 20-30 kWh i co z nadmiarem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, d7d napisał:

Gratuluję! Masz magazyn 16 kWh zasilany z paneli o mocy  np. 4,5 kWp ? Skoro jesteś off-grid to co robisz z nadmiarem prądu produkowanego przez PV? Na bieżąco i dziennie może zużywasz jakieś 10 kWh a produkcję masz na poziomie 20-30 kWh i co z nadmiarem?

Zdefiniuj "nadmiar"??? Czy jak w on-grid'zie, w słoneczny dzień, zaniknie napięcie sieci, albo wskoczy >253V, to też mamy "nadmiar" kWh? Co się wtedy z nimi dzieje ;-) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.04.2025 o 14:20, firmer napisał:

Gratulacje ;-)

Te falowniki mają duże prądy na MPPT (ponad 20A), więc najprostszym sposobem jest równoległe spięcie dwóch stringów... warunek - obydwa stringi muszą posiadać bardzo podobne napięcie, a najlepiej jakby orientacja do słońca była również podobna.

W tamtym roku bawiłem się w ten sposób odpinając jeden string z falownika on-grid'owego i podłączając do off-grid'a - działało super. Stringi jednakowe, położone w konfiguracji wschód-zachód.

Dokładnie one mają chyba nawet 27 amper , więc się zmieszczę jak połączę równolegle a z drugiej strony panele nie cisną prądu tylko falownik pobiera ile potrzebuje więc będzie a raczej powinno być ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, d7d napisał:

Gratuluję! Masz magazyn 16 kWh zasilany z paneli o mocy  np. 4,5 kWp ? Skoro jesteś off-grid to co robisz z nadmiarem prądu produkowanego przez PV? Na bieżąco i dziennie może zużywasz jakieś 10 kWh a produkcję masz na poziomie 20-30 kWh i co z nadmiarem?

Nadmiarem puki co się nie przejmuję bo jak bym to wysyłał to zakład niezadowolony podobno więc uszczęśliwiać na siłę go nie będę a w przyszłości coś zmodzę aby po naładowaniu i bieżącym poborem ten nadmiar wpuścić w bojler a mam 400 litrowy więc sporo papnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, firmer napisał:

Zdefiniuj "nadmiar"??? Czy jak w on-grid'zie, w słoneczny dzień, zaniknie napięcie sieci, albo wskoczy >253V, to też mamy "nadmiar" kWh? Co się wtedy z nimi dzieje ;-) ?

Pisałem o nadmiarze z instalacji off-grid. W tej instalacji w słoneczne dni zawsze będzie nadmiar produkcji w stosunku do autokonsumpcji i ładowania magazynu energii. W on-gridzie generalnie nadmiar produkcji oddajesz do sieci odpłatnie lub do wirtualnego magazynu w sieci. Przypadki wyłączenia lub > 253 V są jednak sporadyczne. To są zupełnie inne przypadki. W off-gridzie wiesz, że zawsze masz nadprodukcję a w on-gridzie czasami masz problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, d7d napisał:

Pisałem o nadmiarze z instalacji off-grid. W tej instalacji w słoneczne dni zawsze będzie nadmiar produkcji w stosunku do autokonsumpcji i ładowania magazynu energii. W on-gridzie generalnie nadmiar produkcji oddajesz do sieci odpłatnie lub do wirtualnego magazynu w sieci. Przypadki wyłączenia lub > 253 V są jednak sporadyczne. To są zupełnie inne przypadki. W off-gridzie wiesz, że zawsze masz nadprodukcję a w on-gridzie czasami masz problem.

Ale jaki Ty widzisz problem w nadprodukcji? Po prostu wtedy nie wykorzystujesz tej mocy i tyle. Przepada. Trudno. Moc PV, licząc tylko koszt paneli, jest bardzo tania i zakup zwraca się po ok. roku.

Sytuacja z nadprodukcją w off-grid jest zupełnie analogiczna, jak oddawanie za grosze energii w netbilingu (zresztą wtedy dokładnie występuje taka sama sytuacja z nadprodukcją, tylko w innej skali). Żadne czarowanie, że grosze to jednak więcej niż nic, wiele tu nie zmieniają.

 

Wyżej napisałem "Jeżeli miałbym podać prosty wzór, to jeżeli "x" to ilość kWh zużywanych dobowo, to kupiłbym magazyn o pojemności x kWh i podpiął PV o mocy 1/3 x kWp". Zeszły, i ten rok póki co, potwierdzają, że to dobra zależność ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, prokurator napisał:

Dokładnie one mają chyba nawet 27 amper , więc się zmieszczę jak połączę równolegle a z drugiej strony panele nie cisną prądu tylko falownik pobiera ile potrzebuje więc będzie a raczej powinno być ok.

będzie OK, jak pisałem wyżej - już przetrenowane. Tylko wiatraczki częściej pracują na wyższych RPM ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, d7d napisał:

Pisałem o nadmiarze z instalacji off-grid. W tej instalacji w słoneczne dni zawsze będzie nadmiar produkcji w stosunku do autokonsumpcji i ładowania magazynu energii. W on-gridzie generalnie nadmiar produkcji oddajesz do sieci odpłatnie lub do wirtualnego magazynu w sieci. Przypadki wyłączenia lub > 253 V są jednak sporadyczne. To są zupełnie inne przypadki. W off-gridzie wiesz, że zawsze masz nadprodukcję a w on-gridzie czasami masz problem.

firmer już ci to wytłumaczył i to dosyć jasno a ja mogę dodać że mam tez ongrid 8,4kwp i tam idzie do sieci w zasadzie wszystko a to z ofgridu co nie idzie do akumulatora bo już pełny i do domu bo już nikt nie używa to się traci i tyle a przecież zakłady cały czas mówią że ten nasz prąd jest be i fe więc nikomu na nim nie zależy podobno i ja się tego trzymam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, prokurator napisał:

firmer już ci to wytłumaczył i to dosyć jasno a ja mogę dodać że mam tez ongrid 8,4kwp i tam idzie do sieci w zasadzie wszystko a to z ofgridu co nie idzie do akumulatora bo już pełny i do domu bo już nikt nie używa to się traci i tyle a przecież zakłady cały czas mówią że ten nasz prąd jest be i fe więc nikomu na nim nie zależy podobno i ja się tego trzymam.

Pisałem to już ale powtórzę się. Nadal nie widzę sensu offgrida mając ongrid. Sam piszesz, że nadwyżki tracisz bezpowrotnie. Gdybyś miał ongrida z magazynem to całą nadprodukcję byś sprzedawał (niezależnie za ile).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, chcialbympompe napisał:

Pisałem to już ale powtórzę się. Nadal nie widzę sensu offgrida mając ongrid. Sam piszesz, że nadwyżki tracisz bezpowrotnie. Gdybyś miał ongrida z magazynem to całą nadprodukcję byś sprzedawał (niezależnie za ile).

Albo mnie coś ominęło, albo on-grid z magazynem, to tylko w netbiling'u??? Wiesz, jaką trzeba mieć pojemność magazynu, żeby ominąć "okienko nadprodukcji" i "sprzedać" drożej poza szczytem?

Generalnie magazyn w on-grid'zie jest po to, żeby zwiększyć autokonsumpcję (czyli w sumie to samo, co off-grid ;-) sic! ), i tak jest dobierana jego pojemność (wzgląd ekonomiczny).

Również wyżej pisałem, ale przypomnę korzyści z posiadania off-grid (tu "ja" upatruję sens ;-) )

- niezależność od zaników napięcia w sieci... możesz powyrzucać wszystkie ups'y od kompów, drukarek 3D, sterowników kominka, etc

- stabilne napięcie dla odbiorników w domu (u mnie 220V ;-) )

- możliwość podpięcia agregatu bez narażania odbiorników na jakość napięcia bezpośrednio z jego wyjścia

- lubię eksperymentować ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...