marslo 28.10.2025 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 07:01 12 godzin temu, mikolajru napisał: Brzezinka ul. Sportowa to nie centrum dużego miasta:) Pobliski Oświęcim to 35 tys. ludzi. Przecież to miasteczko... Ten dom to 775 tys stan deweloperski, trzeba włożyć 150-250 tys.+ żeby zamieszkać (w zależności od standardu i rozwiązań). Ceny przedcovidowe faktycznie mocno odjechały. Nie wzrosły kilkukrotnie, ale do dwukrotności już blisko. Masz racje, Oświęcim to nie metropolia. Ale jak ukończą "S-kę" to będzie bardzo interesujące jeżeli chodzi komunikację do dużych miast. Ceny się zmieniły to widać gołym okiem. Zobaczymy co dalej. Tak aby tylko zgarnąć jeszcze tą wisienkę z tortu, mam pytanie, w zasadzie spostrzeżenie. Ceny pójdą tylko w jedną stronę i wydaje mi się że w górę. Więc nawet zakup działki teraz (dobrej działki podkreślam), wylanie fundamentów to więcej niż siedzenie bezczynnie. Bo za niedługo działek w miejscowościach które mnie interesują już nie będzie. (Przykładowo Oświęcim przekształca dużą ilość działek które były terenem tzw przez mieszkańców "Łąk" na działki budowlane. Ładne tereny, mocno związany emocjonalnie jestem z tą okolicą - bo tam dorastałem. (znaczy nie na łąkach tylko w Oświęcimiu ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167593 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marslo 28.10.2025 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 07:02 15 godzin temu, Zoltyyy napisał: Powodzenia w podejmowaniu decyzji. Z dzisiejszego artykułu miasto Gdynia ogłasza przetarg na działki w niezłych miejscach, ceny wywoławcze: 1. 486 M2, z budami do rozbiórki: 940 tys PLN 2.790 M2 - 765 tys PLN 3. Działka blisko morza z 200 M2 ruderą do rozbiórki - 4.5 mln Powiem Ci szczerze że nie wiem skąd te ceny się biorą. Brakuje sensu oraz logiki w tym rynku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167594 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prokurator 28.10.2025 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 07:46 44 minuty temu, marslo napisał: Masz racje, Oświęcim to nie metropolia. Ale jak ukończą "S-kę" to będzie bardzo interesujące jeżeli chodzi komunikację do dużych miast. Ceny się zmieniły to widać gołym okiem. Zobaczymy co dalej. Tak aby tylko zgarnąć jeszcze tą wisienkę z tortu, mam pytanie, w zasadzie spostrzeżenie. Ceny pójdą tylko w jedną stronę i wydaje mi się że w górę. Więc nawet zakup działki teraz (dobrej działki podkreślam), wylanie fundamentów to więcej niż siedzenie bezczynnie. Bo za niedługo działek w miejscowościach które mnie interesują już nie będzie. (Przykładowo Oświęcim przekształca dużą ilość działek które były terenem tzw przez mieszkańców "Łąk" na działki budowlane. Ładne tereny, mocno związany emocjonalnie jestem z tą okolicą - bo tam dorastałem. (znaczy nie na łąkach tylko w Oświęcimiu ) Wg jakichś tam ekspertów za kilka lat w PL będzie 1,8 mln pustych domów i sprzedawane mają być za grosze,powód ? demografia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167596 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marslo 28.10.2025 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 13:51 6 godzin temu, prokurator napisał: Wg jakichś tam ekspertów za kilka lat w PL będzie 1,8 mln pustych domów i sprzedawane mają być za grosze,powód ? demografia. Czas pokaże ale powiem szczerze aż zacznę googlować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167610 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zoltyyy 28.10.2025 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 14:34 W długiej perspektywie ceny działek pójdą w górę.... bo ziemi nie przybywa tak dużo. W krótkim okresie.... to nie byłbym taki pewny. Boom mieszkaniowy już minął i wzrost cen wyhamował, jeśli kalendarzowy kryzys (co 8-10 lat) przyjdzie w 2026 to ceny mogą trochę spaść w krótkim/średnim terminie. Prokurator wspomniał o wyludnianiu - ubytek ludzi to jedno, migracja z mniejszych miejscowości w okolice więksxych to drugie i będzie szybciej widoczne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167614 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zoltyyy 28.10.2025 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 14:37 7 godzin temu, marslo napisał: Powiem Ci szczerze że nie wiem skąd te ceny się biorą. Brakuje sensu oraz logiki w tym rynku. Prawo popytu i podaży.... i czasem życzeniowego myślenia sprzedawcy. Ta działka za 4.5 mln ewidentnie pod deweloperkę.... chyba spóźniona próba sprzedaży, bo rynek się nasycił w Gdyni. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167615 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prokurator 28.10.2025 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 15:59 Bo jest też taka dziwna świadomość zwłaszcza blokersów oni chcieliby sprzedać mieszkanie 55 m2 a za to kupić dom gotowy do zamieszkania i najlepiej jak by mu zostało ciutkę kasy , u mnie np dom można kupić za 200-300 tys to wybrzydza że drogo a sam ma mieszkanie w bloku i mieście niezbyt atrakcyjnym ale ceeeeni sobie to mieszkanie jak apartament 100 m2. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167617 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 28.10.2025 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 16:26 8 godzin temu, prokurator napisał: Wg jakichś tam ekspertów za kilka lat w PL będzie 1,8 mln pustych domów i sprzedawane mają być za grosze,powód ? demografia. ci eksperci wyjaśnili ze do tyczy to małych miejscowości i wsi. Cała ludność Polski skupi się wokół dużych aglomeracji Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167619 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolajru 28.10.2025 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 17:29 10 godzin temu, marslo napisał: ... Tak aby tylko zgarnąć jeszcze tą wisienkę z tortu, mam pytanie, w zasadzie spostrzeżenie. Ceny pójdą tylko w jedną stronę i wydaje mi się że w górę. Więc nawet zakup działki teraz (dobrej działki podkreślam), wylanie fundamentów to więcej niż siedzenie bezczynnie. Bo za niedługo działek w miejscowościach które mnie interesują już nie będzie. (Przykładowo Oświęcim przekształca dużą ilość działek które były terenem tzw przez mieszkańców "Łąk" na działki budowlane. Ładne tereny, mocno związany emocjonalnie jestem z tą okolicą - bo tam dorastałem. (znaczy nie na łąkach tylko w Oświęcimiu ) Działkę kupić warto jeśli wiesz, że chcesz tam mieszkać. To bezproblemowy majątek, bo nie wymaga zachodu i jak to mówią: "jeść nie woła". Robót bym nie prowadził, bo pozwolenie ważne pięć lat - oczywiście możesz robić pseudo roboty i je przedłużasz łatwo, ale musisz mieć kierownika budowy, to koszty. Uważam, że zyski z ewentualnych gotowych już fundamentów, gdy wrócisz i będziesz chciał budować są żadne. To roboty, które bardzo szybko w razie potrzeby się robi, a fundament stoi w ziemi, trzeba go zabezpieczyć, warto byłoby po kilku latach dokonać oceny jego stanu. Ponadto za parę lat możesz chcieć inny projekt i wówczas niby dom nie jest zbudowany, ale zmiana mając konkretne fundamenty jest problematyczna. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167624 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prokurator 28.10.2025 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 19:17 2 godziny temu, Elfir napisał: ci eksperci wyjaśnili ze do tyczy to małych miejscowości i wsi. Cała ludność Polski skupi się wokół dużych aglomeracji Ja z miasta wyjechałem i nigdy bym nie chciał tam z powrotem to tylko 10 lat ale obecnie przejechać autem 8 km to czasem braknie 1,5 godziny a gdzieś to auto zostawić to tragedia ,za żadne skarby nigdy już więcej miasta a mieszkałem w mieście zasadzie miastach jedno obok drugiego na odcinku 20km 3mln ludzi, aglomeracja Śląska. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167632 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zoltyyy 28.10.2025 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Wtorek o 21:36 Rozumiem o sam bym się wyniósł, ale to dlatego, że dzieciaki wyleciały już z gniazda a sam nie muszę codziennie dojeżdżać do pracy.... Młodsi - przed którymi kilkanaście lat dowożenia dzieci do szkół, na zajęcia dodatkowe i do pracy... ....spędzanie 2-3 godzin w samochodzie dziennie może mieć znaczenie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167640 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marslo 29.10.2025 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Środa o 07:20 13 godzin temu, mikolajru napisał: Działkę kupić warto jeśli wiesz, że chcesz tam mieszkać. To bezproblemowy majątek, bo nie wymaga zachodu i jak to mówią: "jeść nie woła". Robót bym nie prowadził, bo pozwolenie ważne pięć lat - oczywiście możesz robić pseudo roboty i je przedłużasz łatwo, ale musisz mieć kierownika budowy, to koszty. Uważam, że zyski z ewentualnych gotowych już fundamentów, gdy wrócisz i będziesz chciał budować są żadne. To roboty, które bardzo szybko w razie potrzeby się robi, a fundament stoi w ziemi, trzeba go zabezpieczyć, warto byłoby po kilku latach dokonać oceny jego stanu. Ponadto za parę lat możesz chcieć inny projekt i wówczas niby dom nie jest zbudowany, ale zmiana mając konkretne fundamenty jest problematyczna. Zgadza się, tak też myślałem aby zakupić działkę - bo od tego trzeba zacząć. Czy jak już jesteśmy przy fundamentach, posiadasz może informacje jak długo mógłby taki budynek bez ogrzewania stać "pusty" zanim podjęłoby się dalsze prace ? Wiem że wiele czynników na to wpływa (długość zimy, ilość opadów itd) natomiast czy są jakieś ogólnie przyjęte zasady ? Widziałem jeden dom w okolicy którą poszukuję, ale od dawna stoi w stanie zamkniętym - nie wykończonym i nie zamieszkanym. Zanim wyślę kogoś technicznego do obejrzenia tego domu, chciałbym posłuchać Waszych opinii. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167661 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 29.10.2025 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Środa o 09:23 W dniu 24.10.2025 o 19:50, marslo napisał: 350 tyś mam gotówki teraz. Później jestem w stanie odkładać około 50-60 tyś rocznie. Sam plan budowy miałby się rozłożyć na 4-5 lat. W obecnej sytuacji geopolitycznej to bym to zainwestował w bezpieczniejsze rejony. Ale jak bardzo się upierasz... 350K to może na działkę wystarczy. Działkę łatwiej wybrać zdalnie (choć i tak nie sprawdzisz, co śmierdzi i hałasuje sezonowo), niż dom. Jak kupisz słaby dom w cenie działki - to wyjdzie pewnie drożej remont (a na pewno rozbiórka i budowa) niż budowa na pustej działce. To ma sens tam, gdzie nie masz pustych działek a bardzo zależy Ci na lokalizacji. Chyba, że znajdziesz dom, który wymaga małego remontu - ale wtedy te 350K nie wystarczy. Jedyne co przemawia za kupnem jakiegoś taniego to możliwość jego wynajęcia. Tylko czy znajdziesz tak tani nadający się bez remontu do wynajęcia? Co do kredytu - indeks wzrostu cen nieruchomości jest od lat znacznie wyższy od oprocentowania kredytu. Inaczej mówiąc opłaca się kupić nieruchomość na kredyt bardziej, niż zbierać na nią (chyba, że masz pomysł na zainwestowanie oszczędności przynoszący więcej niż te 6-8% rocznie powyżej inflacji). Do tego jak kupisz mieszkanie czy dom - to możesz oprócz wzrostu jego wartości zarabiać na najmie. Ale powtórzę - ja bym wolał teraz wydać kasę na działkę bardziej na zachód. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167677 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Toty 29.10.2025 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Środa o 12:31 Oczywiście że w mieście jest ciasno, ciężko o parkowanie i najlepiej mieszkać poza ale w mieście: -jest praca -są sklepy i szkoly ponadpodstawowe -osrodki sportowe i rozrywki -urzędy Także i tak jestesmy skazani na nie. Jesli zdecydujemy sie na wies i nie jestesmy na emeryturze to jestesmy skazani na dojazdy. Tak oczywiscie - po pandemii czesc zawodow wykonuje sie zdalnie ale to sie powoli konczy, a poza tym są jeszcze dzieci... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167685 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marslo 29.10.2025 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Środa o 14:11 (edytowane) 1 godzinę temu, Toty napisał: Oczywiście że w mieście jest ciasno, ciężko o parkowanie i najlepiej mieszkać poza ale w mieście: -jest praca -są sklepy i szkoly ponadpodstawowe -osrodki sportowe i rozrywki -urzędy Także i tak jestesmy skazani na nie. Jesli zdecydujemy sie na wies i nie jestesmy na emeryturze to jestesmy skazani na dojazdy. Tak oczywiscie - po pandemii czesc zawodow wykonuje sie zdalnie ale to sie powoli konczy, a poza tym są jeszcze dzieci... Dlatego z jednego z powodów podoba mi się Wielka Brytania. Nawet z niewielkich wiosek masz dojazd do dużych miast, pociąg, metro, autokar albo autobus miejski. Mieszkam w niewielkim miasteczku, do stacji pociągowej mam 10 min samochodem lub uberem. Z tamtąd do centrum londynu w 1g30m (dla porównania samochodem 4 godziny). Conajmniej 2 linie pociągowe jeżdzą 2 razy na godzinę. Znam kilka osób które pracują w centrum londynu a mieszkają na wiosce. Rząd " Zachęca" Cię opłata w wysokości 12.50 / dziennie za wjazd do centrum londynu autem. Dlatego wolisz metro lub autobus. (autobus 1F50p za 1.5 godziny jazdy, możesz skakać do dowolnej ilości "czerwonych" autobusów w ciągu tego czasu. Więc teoretycznie z wioski dojedziesz do pracy i z powrotem z 3 funty dziennie. Edytowane Środa o 14:20 przez marslo Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167698 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marslo 29.10.2025 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Środa o 14:15 4 godziny temu, Kaizen napisał: W obecnej sytuacji geopolitycznej to bym to zainwestował w bezpieczniejsze rejony. Ale jak bardzo się upierasz... 350K to może na działkę wystarczy. Działkę łatwiej wybrać zdalnie (choć i tak nie sprawdzisz, co śmierdzi i hałasuje sezonowo), niż dom. Jak kupisz słaby dom w cenie działki - to wyjdzie pewnie drożej remont (a na pewno rozbiórka i budowa) niż budowa na pustej działce. To ma sens tam, gdzie nie masz pustych działek a bardzo zależy Ci na lokalizacji. Chyba, że znajdziesz dom, który wymaga małego remontu - ale wtedy te 350K nie wystarczy. Jedyne co przemawia za kupnem jakiegoś taniego to możliwość jego wynajęcia. Tylko czy znajdziesz tak tani nadający się bez remontu do wynajęcia? Co do kredytu - indeks wzrostu cen nieruchomości jest od lat znacznie wyższy od oprocentowania kredytu. Inaczej mówiąc opłaca się kupić nieruchomość na kredyt bardziej, niż zbierać na nią (chyba, że masz pomysł na zainwestowanie oszczędności przynoszący więcej niż te 6-8% rocznie powyżej inflacji). Do tego jak kupisz mieszkanie czy dom - to możesz oprócz wzrostu jego wartości zarabiać na najmie. Ale powtórzę - ja bym wolał teraz wydać kasę na działkę bardziej na zachód. Dziękuję za informację. Bardzo pomocna. Mam już stałą lokalizację w bezpiecznej okolicy, za granicą. Na kredycie 2% więc tak jak ktoś wspomniał poprzednio, tak kredyty na zachodzie są dużo niższe. CIekawe to co powiedziałeś odnośnie kredytu w Polsce, szczerze o tym nie myślałem. Lecz niestety nie mam zdolności w Polsce - gdyż pracuję tutaj. Przed Brexitem Polskie Banki jeszcze udzielały kredytów dla tych zarabiajacych w funtach, ale już tego nie robią. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167699 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marslo 29.10.2025 14:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Środa o 14:17 5 minut temu, marslo napisał: Dlatego z jednego z powodów podoba mi się Wielka Brytania. Nawet z niewielkich wiosek masz dojazd do dużych miast, pociąg, metro, autokar albo autobus miejski. Mieszkam w niewielkim miasteczku, do stacji pociągowej mam 10 min samochodem lub uberem. Z tamtąd do centrum londynu w 1g30m. (samochodem 4 godziny) Conajmniej 2 linie pociągowe jeżdzą 2 razy na godzinę. Znam kilka osób które pracują w centrum londynu a mieszkają na wiosce. Rząd " Zachęca" Cię opłata w wysokości 12.50 / dziennie za wjazd do centrum londynu autem. Dlatego wolisz metro lub autobus. (autobus 1F50p za 1.5 godziny jazdy, możesz skakać do dowolnej ilości "czerwonych" autobusów w ciągu tego czasu. Więc teoretycznie z wioski dojedziesz do pracy i z powrotem z 3 funty dziennie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167700 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolajru 29.10.2025 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Środa o 20:37 5 godzin temu, marslo napisał: Dlatego z jednego z powodów podoba mi się Wielka Brytania. Nawet z niewielkich wiosek masz dojazd do dużych miast, pociąg, metro, autokar albo autobus miejski. Mieszkam w niewielkim miasteczku, do stacji pociągowej mam 10 min samochodem lub uberem. Z tamtąd do centrum londynu w 1g30m (dla porównania samochodem 4 godziny). Conajmniej 2 linie pociągowe jeżdzą 2 razy na godzinę. Znam kilka osób które pracują w centrum londynu a mieszkają na wiosce. Rząd " Zachęca" Cię opłata w wysokości 12.50 / dziennie za wjazd do centrum londynu autem. Dlatego wolisz metro lub autobus. (autobus 1F50p za 1.5 godziny jazdy, możesz skakać do dowolnej ilości "czerwonych" autobusów w ciągu tego czasu. Więc teoretycznie z wioski dojedziesz do pracy i z powrotem z 3 funty dziennie. Pociągiem w 1,5 godziny do stolicy, to tak jakby ktoś z Łodzi do Warszawy jeździł. Co w tym fajnego, to tragedia. 3 godziny dziennie w pociągu, to jakieś niewolnictwo. Ludzie dojeżdżają, bo ich nie stać na kosmiczne ceny w Londynie, a nie dlatego, że jest tak cudnie i lubią pociągami jeździć. Historie o tanim jeżdżeniu autobusem są ciekawe:) Gomułka też dziwił się, że Robotnicy niezadowoleni, a oni mieli po cztery koszule, a on ich wieku przed wojną tylko dwie. Polskie PKB (PPP) to jakieś 50 tys dolarów, a UK to 60 tys., to już nie jest różnica jak w 2000 r. gdzie to PKB było 2,5 raza większe. Nie wiem ile masz lat i jak dawno wyjechałeś z Polski. Nie wiem co Kaizen ma na myśli mówiąc o bezpiecznych rejonach. Autor wątku chce mieszkać w okolicy Oświęcimia, to od granicy wschodniej daleko. Chyba, że w ogóle nie inwestować w Polsce, bo to grozi śmiercią. Jak wojna będzie to walczyć trzeba, a nie zastanawiać się gdzie się dom pobudowało. Z tą bezpieczną okolicą i Wielką Brytanią i zagrożoną przez wojnę i totalną zagładę Polskę to już nie czarujmy. Autor wątku nie pyta jak zainwestować pieniądze, tylko chce wrócić do Polski i pyta co zrobić by kupić tu nieruchomość. Wynajem domu to bardzo mały rynek, nie szedłbym w to. Na pytanie jak długo taki budynek bez ogrzewania może stać "pusty" zanim podjęłoby się dalsze prace - w ogóle nie powinien, tylko tyle ile wymagają przerwy technologiczne. Oczywiście dobrze zabezpieczony stan surowy otwarty ma niewiele zagrożeń, ale stan surowy otwarty to się stawia od fundamentów po dach w technologii tradycyjnej z 2 - 3 m-ce, to jaki sens budować coś tylko po to by stało? To nie są lata 80te gdzie domy budowało się 20 lat. Raczej pomyśl nowocześnie, np. o domach drewnianych, bardzo dużo teraz się ich stawia, albo o zarabianiu tych pieniędzy na ten dom. Bo same betony, tynki i więźba to w domu są najmniejszym problemem. Kwestia to tylko pieniądze na to. Nie kupuj starego domu. Ważna jest technologia, termoizolacja, hydroizolacja, a to wszystko kiedyś wyglądało inaczej. Remonty są zawsze droższe z oczywistych powodów, a niespodzianki w starym domu masz na bank. Kiedyś inna była chemia budowlana, materiały. Dom z żuzlowych pustaków, na grzejnikach przystosowany do kotła węglowego itp... Nie wierz też w żadne okazje, szczególnie w domach stojących w stanach surowych. A co do oceny stanu technicznego obiektu i jak to ty mówisz "wysłania kogoś" to uważaj, domorośli fachowcy, szwagier itp, a szczególnie specjaliści z internetu, którzy chętnie pieniądze wezmą, ale już odpowiedzialności finansowe za skutki swojej błędnej oceny już niechętnie. Uważaj, trudna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167711 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arszcz 29.10.2025 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Środa o 20:56 @marslo mieszkam w wiosce na Pomorzu Środkowym ( 25 km od morza), na potrzeby tego postu sprawdziłem ceny działek: 3.5 km od morza i kilkaset metrów od jeziora 145 tys., 1,2 km od jeziora 51 tys., na zadupiu 85 tys. z pozwoleniem na budowę i projektem. Jeżeli chodzi o komunikację , to przecież wiesz, że za te 5 lat to koleją i drogą szybkiego ruchu dojedziesz praktycznie w w każdy rejon kraju. Jeżeli wracasz do Polski na emeryturę, to szukaj lokalizacji, w której chcesz spędzić w spokoju resztę życia. Czy to działka, czy dom do remontu to lokalizacja (oczywiście wg mnie) jest najważniejsza . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167712 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.10.2025 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano Czwartek o 16:10 W dniu 29.10.2025 o 15:11, marslo napisał: Dlatego z jednego z powodów podoba mi się Wielka Brytania. Nawet z niewielkich wiosek masz dojazd do dużych miast, pociąg, metro, autokar albo autobus miejski. Mieszkam w niewielkim miasteczku, do stacji pociągowej mam 10 min samochodem lub uberem. Z tamtąd do centrum londynu w 1g30m (dla porównania samochodem 4 godziny). Conajmniej 2 linie pociągowe jeżdzą 2 razy na godzinę. Znam kilka osób które pracują w centrum londynu a mieszkają na wiosce. Rząd " Zachęca" Cię opłata w wysokości 12.50 / dziennie za wjazd do centrum londynu autem. Dlatego wolisz metro lub autobus. (autobus 1F50p za 1.5 godziny jazdy, możesz skakać do dowolnej ilości "czerwonych" autobusów w ciągu tego czasu. Więc teoretycznie z wioski dojedziesz do pracy i z powrotem z 3 funty dziennie. Ponad 1,5 godziny na dojazd do pracy to dla ciebie wygodna opcja? Przy tak lajtowych założeniach to większość aglomeracji w Pl bez problemu je spełnia , bo większość z nich ma koleje podmiejskie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/295167-budowa-domu-czy-adaptacja-starego-domu-pod-nowe-standardy/page/2/#findComment-9167752 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.