Co byś zmienił(a), budując jeszcze raz

[katka]

A więc w dużym fajnym domu mieszka się gorzej niż w małym fajnym domu. Lepiej nie mieć bilarda niż mieć.

Lepszy stary fiat niż nowy mercedes .

Co prawda ja tego nie rozumiem, ale są tacy ludzie, których luksus przytłacza, onieśmiela i nie czują się komfortowo.

[Antyspam]

Poszerzenie mojego domu o 2 m co by się przełożyło na 30m2 więcej to drobne w skali domu. Tylko z domem jest jak z dyskiem twardym, szafą czy biurkiem - im większy, tym bardziej zagracony. Duża część służy za składowisko rzeczy nieużywanych, zbierających kurz które może się kiedyś przydadzą, ale w praktyce może promil się przyda.

 

Niezaradna osoba ma z tym problem, to prawda.

 

A zaradna zatrudnia osobę do sprzątania i wszyscy są zadowoleni. I ma zawsze porządek w domu i dobre samopoczucie (bo sprawiła że ktoś sobie zarobi/dorobi) i żyje bez stresu i nie dorabia ideologii do rzeczywistości.

[Kaizen]

A więc w dużym fajnym domu mieszka się gorzej niż w małym fajnym domu. Lepiej nie mieć bilarda niż mieć.

 

OK, przyjąłem.

 

Moja ciotka zostala sama w domu co ma trzy pełne kondygnacje po ponad 100m2 każda. Na co dzień używa polowy jednej. Nie jest zadowolona, ale się upiera, że starych drzew się nie przesadza.

Powiem jej, ze musi się z tego cieszyć a inni powinni jej zazdrościć. Chyba mi nie uwierzy, bo radziła mi nie szaleć z metrami, bo to tylko kłopot.

Edytowane 22 Listopada 2019 przez Kaizen

[Kaizen]

Lepszy stary fiat niż nowy mercedes .

 

Ja bym wolał starego okularnika niz nowego Partnera. Ty wybrałabyś Scanię?

[Adam626]

Niezaradna osoba ma z tym problem, to prawda.

 

A zaradna zatrudnia osobę do sprzątania i wszyscy są zadowoleni. I ma zawsze porządek w domu i dobre samopoczucie (bo sprawiła że ktoś sobie zarobi/dorobi) i żyje bez stresu i nie dorabia ideologii do rzeczywistości. .

 

Muszę przyznać że co co przeczytalem na ostatnich kilku stronach jest dorabianiem ideologii do rzeczywistości.

 

Mały pokój lepszy od dużego bo duży można bardziej zagracić. Idźmy dalej w tej minimalizacji - jedna łazienka lepsza od trzech bo mniej trzeba sprzątać. Dom 80m2 lepszy od 200m2 bo mniej wydamy na ogrzewanie a garażu w domu lepiej nie mieć bo wychładza dom i się nie opłaca.

 

Z całą pewnością jeśli stawiamy wymaganie że "celem budowy domu jest przeżycie" to zgadzam się że w 60m2 też przeżyjemy.

[katka]

Ja bym wolał starego okularnika niz nowego Partnera. Ty wybrałabyś Scanię?

No wiesz tak mnie nisko cenisz . Ja bym wybrała Volkner Mobil Performance Bus .

[Elfir]

Moja ciotka zostala sama w domu co ma trzy pełne kondygnacje po ponad 100m2 każda. Na co dzień używa polowy jednej. Nie jest zadowolona, ale się upiera, że starych drzew się nie przesadza.

Powiem jej, ze musi się z tego cieszyć a inni powinni jej zazdrościć. Chyba mi nie uwierzy, bo radziła mi nie szaleć z metrami, bo to tylko kłopot.

 

Bycie głupio upartym a nie rozsądnym to akurat żaden dobry przykład

[Janekk1234]

Mówią że rozmiar nie ma znaczenia.

Wystarczy że jest długi i gruby.

 

Ja bym wolał starego okularnika niz nowego Partnera. Ty wybrałabyś Scanię?

 

Scania jest odpowiednikiem magazynu a nie domu mieszkalnego.

Ty wybierasz a klase, a ja s klase.

Edytowane 22 Listopada 2019 przez Tomaszs131
Łączenie postów.

[Kaizen]

Mały pokój lepszy od dużego bo duży można bardziej zagracić. Idźmy dalej w tej minimalizacji - jedna łazienka lepsza od trzech bo mniej trzeba sprzątać.

 

Przekonaj mnie, że użyteczność trzeciej, czwartej czy piątej łazienki jest wyższa, niż np. systemu automatyki domowej czy pompy ciepła. Albo że dołożenie 20m2 do salonu jest użyteczniejsze, niż zafundowanie dziecku prywatnego przedszkola gdzie jest czwórka dzieciaków w grupie.

 

Jak bym wygrał kilka milionów, to dom postawiłbym taki sam. Tylko działkę bym kupił ze trzy razy większą i ją urządził.

 

Scania jest odpowiednikiem magazynu a nie domu mieszkalnego.

Ty wybierasz a klase, a ja s klase.

 

Kręgle, bilard, basen itd. to nie są funkcje mieszkalne. Sam chcesz upychać funkcje lokali komercyjnych, rozrywkowych w domu.

Edytowane 22 Listopada 2019 przez Tomaszs131
Łączenie postów.

[Adam626]

Przekonaj mnie, że użyteczność trzeciej, czwartej czy piątej łazienki jest wyższa, niż np. systemu automatyki domowej czy pompy ciepła. Albo że dołożenie 20m2 do salonu jest użyteczniejsze, niż zafundowanie dziecku prywatnego przedszkola gdzie jest czwórka dzieciaków w grupie.

 

Jak bym wygrał kilka milionów, to dom postawiłbym taki sam. Tylko działkę bym kupił ze trzy razy większą i ją urządził.

 

W sumie po co miałbym Cię przekonywać. Tylko wytykam że opinie "dom 140m2" jest super a "dom 250m2 jest za duży i gorszy" za nieprawdziwe i oparte o własne decyzje których motyw jest najczęściej finansowy. Czyli chwalimy to co mamy a nie chwalimy tego co dobre i wygodne. Trzy łazienki są moim zdaniem wystarczające ale dwie to już niestety nie jest komfort w domu z dziećmi.

 

Co do automatyki domowej to nie wiem co z niej jest tak potrzebne w domu? Chyba nie sterowanie ogrzewaniem z telefonu. A pompa ciepła? - czymś trzeba grzać więc taki sam standard jak ogrzewanie gazem.

 

A co do dodatkowych 20m2 bym nie pogardził. Przydały by mi się np jako dodatkowy pokój gdzie byłoby np tylko kino, lub dodatkowe pomieszczenie gospodarcze lub dodatkowy garaż etc. Zawsze się przyda

Edytowane 22 Listopada 2019 przez Adam626

[Kaizen]

Co do automatyki domowej to nie wiem co z niej jest tak potrzebne w domu?

 

A no właśnie. Na co tak potrzebne kolejne m2?

Sterowanie telefonem nie jest automatyką - automatyką jest np. sterowanie ogrzewaniem czy podlewaniem ogródka na podstawie odczytów z czujników, prognozy pogody i preferencji użytkownika bez interakcji z jego strony. Chociaż niektórzy to nazywają inteligencją. Ale takie proste rzeczy, jak gaszenie z telefonu dzieciom światła bez bez wychodzenia z własnego łózka (albo i automatycznie o określonej godzinie) też jest wygodne.

Sterowanie klimą z automatu też jest fajne - bo nie znam takiej, która umożliwia ustawienie pracy w różnych godzinach z różnymi ustawieniami.

 

 

A pompa ciepła? no czymś trzeba grzać więc taki sam standard jak ogrzewanie gazem.

 

Czemu akurat z gazem porównujesz? Bo tak sprzedawcy udowadniają sens PC?

[Adam626]

Automatyczne podlewanie ogrodu to standard i tani temat. Sterowanie ogrzewaniem jest zbędne (po co sterowac ogrzewaniem czy lubisz jak raz jest ciepło a raz zimno?). Ja mam ogrzewanie ustawione na stałe i mam zawsze 23C i nie zmieniam tego choćbym wyjezdzał na 4 dni no bo po co? żeby zaoszczedzic 3 złote? Bardziej mnie interesuje komfort w domu niż eksperymenty typu wahania temperatury. Mam sterować temperaturą bojlera? Mam ustawione 53C i zawsze ciepłą wodę.

 

a pompę ciepła porównuję z gazem bo obydwa rozwiązania służą do ogrzewania domu i są bezobsługowe. Przecież nie będę porównywał z węglem. Ogrzewanie domu jest po to aby było ciepło a nie żeby się nad tym natrząsać.

 

Sterowanie klimą to jest w klimie wbudowane. Mam to w modelu sprzed 5 lat jednak ani razu tego nie użyłem.

 

Sam wiesz że większość automatyki lub tzw rozwiazań inteligentnych można zrobić samemu za naprawde nieduże pieniądze. Troche mnie śmieszy jak ludzie się chwalą sterowaniem temperatury w każdym pokoju z poziomu telefonu zrobionymi przez hydraulika wydali na to parę tysiaków- kompletnie utopione koszty:)

Edytowane 22 Listopada 2019 przez Adam626

[Kaizen]

Automatyczne podlewanie ogrodu to standard i tani temat.

 

Który sterownik nie podleje, jak w przeciągu np. 12 godzin wg prognozy pogody będzie padało?

 

Sterowanie ogrzewaniem jest zbędne (po co sterowac ogrzewaniem czy lubisz jak raz jest ciepło a raz zimno?).

 

Właśnie po to, żeby było tak samo ciepło, czy w ciągu nocy temperatura podskoczy o 10* czy spadnie o 10* względem poprzedniej nocy.

 

a pompę ciepła porównuję z gazem bo obydwa rozwiązania służą do ogrzewania domu i są bezobsługowe. Przecież nie będę porównywał z węglem. Ogrzewanie domu jest po to aby było ciepło a nie żeby się nad tym natrząsać.

 

To porównaj z kablami.

 

Sterowanie klimą to jest w klimie wbudowane. Mam to w modelu sprzed 5 lat jednak ani razu tego nie użyłem.

 

W mieszkaniach i w domu używałem czterech klimatyzatorów trzech różnych producentów. Żadna nie umożliwia ustawienia dwóch ani więcej przedziałów chłodzenia czy grzania (np. chcę, żeby co rano chłodziła od 5 do 7 do 24* i co popołudnie 16-22 do 25*) w pozostałym czasie ma być wyłączona. Wszystkie umożliwiają ustawienie tylko jednego przedziału.

[Adam626]

Przecież pogodówka wbudowana w sterownik kotła zapewnia odpowiednie nim sterowanie aby mieć stałą temperaturę w domu przy zmianach temperatury.

 

Ogólnie z tego co czytam masz dość nietypowe potrzeby. Ale to fajnie że wymyślasz rozwiazania które je realizują. Myślę że to jest w porządku jeśli sam to robisz bo wtedy jest to tanie i daje radość. Problem się zaczyna jak ktoś płaci grube hajsy za rozwiązania które są nieprzydatne i się nigdy nie zwrócą a jedyne do czego się przydają to by pokazać znajomym jaki to mają nowoczesny dom:)

[Adam626]

Wprowadziłeś się już czy nadal budujesz?

[Janekk1234]

Kręgle, bilard, basen itd. to nie są funkcje mieszkalne. Sam chcesz upychać funkcje lokali komercyjnych, rozrywkowych w domu.

 

Wanna też nie. Masz łaźnie miejskie.

PlayStation też nie. Masz gry telewizyjne w salonach gier.

Automat do espresso bez sensu mieć w kuchni, robić w domu funkcję kawiarnianą ?

[Adam626]

Kończy mi się miejsce w pokoju z komputerami dlatego przydały by się kolejne metry

[Nurek_]

W sumie po co miałbym Cię przekonywać. Tylko wytykam że opinie "dom 140m2" jest super a "dom 250m2 jest za duży i gorszy" za nieprawdziwe i oparte o własne decyzje których motyw jest najczęściej finansowy.

 

Oczywiście, że wszystko rozbija się o finanse. Jeśli miałbym nieograniczoną ilość kasy to nie przeszkadzałby mi dom za duży, bo nie ja bym go sprzątał i guzik by mnie obchodziły koszty utrzymania i ogrzewania. Miałbym salę kinową, bilardową, basen, siłownię i garaż na 10 samochodów. Skorzystałbym albo i nie, ale nie wpływałoby to zupełnie na resztę mojego życia.

Niestety wszyscy mamy skończony budżet i na wszystko nam nie starcza. Jeśli mam brać dodatkowe 50 tyś. zł kredytu żeby ten pokój kinowy mieć to wolę go nie mieć i tyle. Za te pieniądze mogę do końca życia chodzić do kina.

Dyskusja mały vs duży w przypadku dwóch zadowolonych ze swoich domów ludzi jest bez sensu bo jeden będzie potrzebował małego domu (i taki mu wystarczy) a drugi dużego (i na taki będzie go stać) - i jeden drugiego nie przekona. Problem pojawia się jeśli ktoś źle dopasuje swoje potrzeby do możliwości finansowych i zbuduje dom za duży albo za mały.

[agb]

Kończy mi się miejsce w pokoju z komputerami dlatego przydały by się kolejne metry

Skoro, jak widać, chodzi tylko o to, żeby coś grało i migało, po prostu zatrudnij się jako sprzedawca na dziale telewizorów w jakimś media markcie,

[Arigato]

Najlepszy jest dom uszyty na miarę, czyli nie za duży ale też nie za mały.