freetask 10.01.2008 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2008 Ja jestem na razie surowy, otwarty ale już teraz mogę napisać: - nie pozwoliłbym zasypać fundamentów wybraną gliną - sprawdziłbym 3 razy czy piach w zasypie jest dobrze ubity oba powyższe spowodowały poważne osiadanie zasypu (20 cm) i całkowite zarwanie chudego betonu, podłogę trzeba było robić kolejny raz - dobrze, że działówek jeszcze nie postawili... - jeśli piwnica to od razu drenaż - my nie zrobiliśmy i teraz czeka nas odkopywanie fundamentów (a mieliśmy już wszystko ładnie obsypane i zaczynało wyglądać jakoś tak ładniej) - zgrać prace ziemne - inaczej to co jedni zasypują inni niedługo odkopują, teraz będziemy starali się zgrać drenaż, doprowadzenie wody i prądu, odprowadzenie kanalizacji albo przynajmniej takimi etapami to zrobić, żeby jak najmniej powtarzać. - zastanowić się jak najwcześniej nad instalacją odgromową - my będziemy musieli o to jeszcze zadbać, a podobno można było to powiązać ze zbrojeniem fundamentów. - czytać forum, wyciągać wnioski i z dystansem podchodzić do wszystkich propozycji/decyzji wykonawcy/inspektora (pierwszy doradził żeby zasypać gliną - efekt: patrz wyżej; drugi o wiązaniu wieńca ściany kolankowej do wieńca stropu przypomniał sobie, gdy ta już była wylana - a przed zalewaniem był, oglądał i nie miał uwag...) Tyle na tym etapie, mam nadzieję, że dużo więcej nie będzie po zamknięciu domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 22.01.2008 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 Dziękuję, czytam, czytam i dzięki Wam korzystam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bezdomna 22.01.2008 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 - dałabym wiecej styropianu na podłogę (jest 5cm) -spisałabym umowę z wykonawcą stanu surowego (mimo ogromnej kasy, jaka mu zapłaciliśmy on nie zrobił tarasu i ganku) -mocniejszą więźbę bym dała, deskowanie i papę, a na dachówkę bym odłożyła (mam blachę). -kupiłabym lepsze drzwi wejściowe (model z szybką, która mi się bardziej podobała okazał sie bezprzylgowy) - pod wymiar drzwi tarasowych uwzględniłabym większy wymiar na wylewkę (facet wymierzył na styk, wylewka wyszła nieco grubsza i drzwi sie nie otwierają ) Na razie tyle, jak skończę pewnie coś dodam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 23.01.2008 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Zrobiłabym mniejszą kuchnię. Teraz mam 4,20 na 3,10 i musze się sporo nachodzić od lodówki do płyty i zlewu. Mimo, że ciąg ergonomiczny jest zachowany, ale odległości za duże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 23.01.2008 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Ja moge sie na ten moment wypowiedziec na temat wykonczeniowki... i stanowczo mowie NIE dla Ikei... nie polecam kuchni z Ikei, ich ''przemyslowego'' blatu, ktory mimo regularnej impregnacji rozlazi sie w okolicach zlewu... oswietlenia - ich matowe ''szklo'' to oczywiscie jakis plastik, ktory po 3 latach uzywania po dotknieciu sie kruszy. Kolejnym super mebelkiem bylo biurko, ktorego blat po roku uzywania utworzyl - patrzac od frontu - łuk. niestety dla wszystkich "ikeomaniakow" - jak najbardziej sie zgadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malinka135 24.01.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Badija napisałaś rewelacyjnie całe sedno wielu problemów ,które toczy budujących i mnie niestety też ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 25.01.2008 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 - zbudowałbym dom parterowy - większe ogrzewane pomieszczenie gospodarcze wewnątrz domu (zima - kwiaty, farby,...). 5m2 na 130m domu to za mało i nie zastąpi tego dodatkowe 40m2 w nieogrzewanym garażu. - dałbym więcej ocieplenia - patrzę z zazdrością na rachunki Jeziera - do każdego pokoju doprowadziłbym nawiew przez osobny wymiennik gruntowy. Mam tylko jeden przepust i będę "musiał" kombinować z wentylatorami. - zamiast tradycyjnego fundamentu płyta fundamentowa z ogrzewaniem podłogowym. koszty są te same jak nie niższe a jeden wykonawca, szybko i wygodnie. Nie porównujcie kosztu płyty z kosztem ław i ścian ale z całością podłogi (ocieplenie, ogrzewanie, wylewka itp) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 25.01.2008 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 Żeby się jeszcze raz wybudować to przede wszystkim musiałabym zmienić męża przepraszam za zakłócenia nie mogłam się powstrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meri 25.01.2008 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 A ja w myśl przysłowia, że dopiero trzci dom dla siebie to dwa mieszkania wykańczałem po budowlańcach i w pierwszym rzeczywiście całe szczęście, że już nie mieszkam. W drugim planowałem prawie wszystko i dałem ciała z płytkami w kuchni. Żonie się podobały takie jakby powleczone kaszą manną - fakt nie można się poślizgnąć na mokrym ale utrzymać to w czytości to koszmar. Teraz planuję wszystko już od ponad 1,5 roku. Nie wiem czy uda mi się nie popełnić błedu ale na każdą instalację robię sobie projekty aby potem nie przerabiać na budowie. Dam kompletny projekt do architekta bo nie mam uprawnień i mam nadzieję, że będzie dobrze. Jeżeli macie takie doświadczenie to powiedżcie czy gres polerowany na hol to dobra inwestycja. Mam na myśli szczegolnie utrzymanie czystości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meri 26.01.2008 00:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Zrobilabym garaz w bryle budynku a nie wolnostojacy Ale pewna osoba sie uparla, i jest jak jest Byc moze ze zamiast Legalettu dalabym wszedzie podlogówke (ale o tym sie wypowiem jak zaczne dom uzytkowac) Nie robilabym czesciowego podpiwniczenia - to byla totalna glupota bo dom spory i by sie miejsce znalazlo na poziomie 0 , to podpiwniczenie jest kretyńskie No i ostatnie - troszke inaczej postawilabym dom na dzialce - chodzi o minimalne przesuniecie wzgledem stron swiata - ale to juz wyszlo pozniej i trudne bylo do oszacowanai na etapie projetowania - jest jak najbardziej ok - ale no tak minimalnie i bylo by idealnie dlaczego dom w bryle budynku a nie wolnostojący ? A co ze stratami ciepła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 26.01.2008 01:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 1. Zbudowałabym parterówkę bez poddasza do adaptacji - poddasze jest koszmarnie drogie i do tego niezbyt wygodne a parterówka wg mnie jest po prostu tańsza (brak poddasza, brak stropu, mniej podłogi przy takiej samej ilośći m2 pow użytkowej. - do tego mały dach z mały kątem nachylenia2. Przemyśłałbym system ogrzewania przed zakupem projektu - dzisiaj mam 17m2 kotłownię i 2 kominy a prawdopodobnie będę miał pompę ciepła na którą wystarczyłoby ok 4-5m2 - o systemowych kominach obłożonych ręcznie formaowanym klinkierem nie wspominając... 3. Zrezygnowałbym z ogromnego dachu ponad 360m 2 4. Mam drzwi przesuwne na taras - 3,30 szer x 2,8 wys - kosztowałby sporo kasy - a można było pomyśleć wcześniej5. Zbudowałabym prostszy konstrukcyjnie dom - w moim koszty wygenerowała konstrukcja i nawet tego nie widać6. Kupiłbym inną działkę ze względu na położenie wzgędem stron świata - lub wziął inny projekt 7. Wylałbym szerszą ławę fundamentową aby nie mieć problemu z cokołem z klinkieru czy kamienia ot i na razie tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorcha 26.01.2008 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Sasha Z tego co widzę w Twoim dzienniku masz dopiero stan surowy zamknięty, a już wprowadziłbyś tyle zmian?? Co będzie jak już sie wprowadzisz do nowego domku? My mamy stan "0" i nie ma dnia żebym nie myslała czy zmiany, które naniosłam są dobre, czy czegoś nie dodać albo nie ująć w projekcie. Zdaję jednak sobie sprawę, że i tak nie unikne błędów. I to jest najgorsze, wykańcza psychicznie. Obecnie sen z powiek spędza mi ścianka kolankowa. W projekcie jej nie ma, a ja zastanawiam sie czy jej nie dać, a może jednak zrobić lukarnę, by pokój na górze był funkcjonalny. PozdrawiamDorota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 26.01.2008 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 dorcha jak się wczytasz to myślę że dojdziesz do wniosku ze te zmiany zmniejszyłyby koszt budowy o co najmniej 50 tys zł. Ale budując swoj pierwszy dom myśli się głównie o rozkładzie pomieszczeń - a te jest idealny i niczego bym nie zmienił PS Podniosłem ściankę kolankową o 24 cm w górę a mogłem spokojnie o 50 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorcha 26.01.2008 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Sasha Chcąc mieć dom bardziej parterowy zrobiłabym w pom. gosp. (tym przy garażu) pokój z wejściem z holu. Nie myslałes o tym? Moja decyzja o projekcie dojrzewała dośc długo. Na koniec stwierdziłam, że chce na dole mieć 2 pokoje oprócz salonu i zupełności wystarczy nam tylko dół (jesteśmy rodziną 2+1) Góra, jak ją w ogóle wykończymy bedzie gościnna lub bardziej przyszłościowa. Może kiedyś córka zechce z nami zamieszkać na stałe. Mój projekt http://www.domoweklimaty.pl/index.php?id=4&hid=1521 W salonie szerokie drzwi balkonowe zrobiłam tam gdzie okno , a okno tam gdzie drzwi balkonowe.Dom jest też częściowo podpiwniczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pavo 26.01.2008 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Miło poczytać taki watek, jak widać wszystkiego nie da sie przewidzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 27.01.2008 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Sasha Chcąc mieć dom bardziej parterowy zrobiłabym w pom. gosp. (tym przy garażu) pokój z wejściem z holu. Nie myslałes o tym? Moja decyzja o projekcie dojrzewała dośc długo. Na koniec stwierdziłam, że chce na dole mieć 2 pokoje oprócz salonu i zupełności wystarczy nam tylko dół (jesteśmy rodziną 2+1) Góra, jak ją w ogóle wykończymy bedzie gościnna lub bardziej przyszłościowa. Może kiedyś córka zechce z nami zamieszkać na stałe. Mój projekt http://www.domoweklimaty.pl/index.php?id=4&hid=1521 W salonie szerokie drzwi balkonowe zrobiłam tam gdzie okno , a okno tam gdzie drzwi balkonowe. Dom jest też częściowo podpiwniczony z całym szacunkiem ale projekt - szczególnie góra jest do bani - zbuduj lepiej parterówkę - zapłacisz mniej niż za taki dom - co więcej w parterówce jest mniej rzeczy do popsucia jeżeli chodzi o ocieplenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 28.01.2008 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Zrobilabym garaz w bryle budynku a nie wolnostojacy Ale pewna osoba sie uparla, i jest jak jest D dlaczego dom w bryle budynku a nie wolnostojący ? A co ze stratami ciepła W ktoryms z pozniejszych postow opisalam dlaczego ps. inne osoby bedace za garazem w bryle domu podaja te same argumenty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 28.01.2008 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Zrobiłabym mniejszą kuchnię. Teraz mam 4,20 na 3,10 i musze się sporo nachodzić od lodówki do płyty i zlewu. Mimo, że ciąg ergonomiczny jest zachowany, ale odległości za duże. no co Ty? my mamy 4,20x3,5 i mysle ze mogla by byc wieksza lecz nie szlo niestety nic dolozyc - oczywiscie pomieszczenie ma taki wymiar - no chyba ze Ty poodajesz wolna przestrzen miedzy meblami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 28.01.2008 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 z całym szacunkiem ale projekt - szczególnie góra jest do bani - zbuduj lepiej parterówkę - zapłacisz mniej niż za taki dom - co więcej w parterówce jest mniej rzeczy do popsucia jeżeli chodzi o ocieplenie z całym ....szacunkiem ale mnie cholera trzaska jak czytam teksty "projekt do bani" bez podania konkretnych argumentow co takiego do tej "bani " jest dwa - NIEPRAWDA ze parterówka jest tańsza od domu z poddaszem o takiej samej powierzchni zapewniam cie ze parterówka np. 100 m2 jest droższa niz dom o 50 m2 + poddasze 50 m2 [ juz kiedys pisalam o kosztach ale ew. moge sie poswiecic i napisac jeszcze raz] dorcha owszem zaplaci taniej jak zbuduje tylko parter z tego projektu - jesli jednak bedzie chciala w parterowce "zmiescic" ta przestrzen i program jaki daje poddasze - i o tyle zwiekszy m2 parteru - zaplaci drozej (i to sporo) ps. gora tez mi sie nie podoba -= ale ja podam pierwsze jakie mi przysly do glowy argumenty "czemu" : - kaltka schodowa - spora ale niestety nie zamknieta = ew. straty ciepla (ktos juz tu pisal ze cieplo leci do gory przy otwartych schodach) - kiszkowaty pokoj na gorze (normalnie "jamnik") - kiszkowata łazienka (ps. nie wiem kto sie wczolga do tej wanny przy takim jej usytuowaniu i kacie nachylenia dachu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minkapinka 28.01.2008 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Przyłączę się do tematu bo własnie buduje drugi dom i buduję go dlatego że za dużo myślalem o przyszlosci jak budowalem pierwszy.Wybudowalem duuuży dom bo myślalem o rodzinie,przyszlych wnukach i jak sie wtedy przyda wieksza powierzchnia,przez cały czas płacilem wielkie rachunki za prad,gaz itd,mialem wszystko wykonczone na full a w rzeczywistosci wykorzystywalem moze 60% powierzchni domu bo najczęściej czas spędzalem w salonie gabinecie,kuchni i sypialni,dzieci mialy wlasne pokoje,reszta slużyła sporadycznie na sypialnie dla gosci których nocowalismy dwa razy w roku.Jak dzieci dorosly myślalem że zostanie choc jedno w domu a okazalo sie że corka wyszła za Hiszpana i wyjeżdza na stale a syn wyprowadzil sie do naszego mieszkania w Krakowie i okazało sie że zostalismy sami z żoną w tym molochu.Wreszcie powiedzialem dość tej megalomanii,kupilem malą dzialke i postanowilem wybudowac maly domek dla dwóch osób dlatego wybralem projekt LIBRA z dobrych domow,tamten sprzedalem bez żalu i teraz dziele sie z wami żebyście nie popelniali tego błędu co ja i nie myśleli za bardzo o przyszłosci a myśleli o sobie i nie brali pod uwage tego że kiedys dzieci beda chciale z wami mieszkac bo zazwyczaj jest tak ze i tak chcą być na swoim i czym prędzej opuszczą dom a wy zostaniecie sami z tym problemem. Pozdrawiam wszystkich budujacych. Bedziemy budowac duzy dom, bo taki na tym etapie zycia jest nam potrzebny, ale nie zakładamy, ze jest to dom na całe zycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.