btx 25.06.2010 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 (edytowane) 1. Nigdy ekipy po znajomości, albo po rodzinie... (nie wypada wypier........ć)2. Nigdy znajomego kierownika budowy... (nie wypada wypier........ć)3. Grubsza izolacja na parterze, szczególnie pod podłogówką - min 15cm4. Lepsza izolacja pionowa fundamentów5. Cieńszy parkiet. Dopiero po jego zakupie kłść płytki - mam łączenie na korek, pod tym podłogówka. Sprawdza się nieźle, ale moim zdaniem 15mm grubości to za dużo. Powinno być max 106. Zastanowiłbym się czy nie brać suporeksu zamiast porothermu - później są problemy z wierceniem, żeby zawiesić cokolwiek7. Kupić duży kątomierz do sprawdzania ścian8. Już na etapie adaptacji planowałbym wentylację - mam mechaniczną z rekuperatorem i było trochę problemów z chowaniem kanałów9. Osadzanie puszek elektryki przez tynkarzy, a nie elektryka10. Więcej gniazd elektrycznych na zewnątrz domu11. Więcej obwodów elektrycznych w kuchni - mam jeden (zgodnie z projektem) i często wywala bezpiecznik12. Ujęcie wody na zewnątrz, z każdej strony domu13. Drenaż opaskowy i odwodnienie przed równaniem działki14. Lepsze drzwi wejściowe, co z tego że mam gwarancję jak muszę się użerać. dałbym 1kpln więcej i byłoby lepiej15. Wyżej sufity na poddaszu16. Większa kotłownia (ekogroszek)17. Niżej posadzkę na tarasie - wg projektu był planowany pod płytki a będzie deska tarasowa - różnica wysokości 9 vs 2cm...18. Za duży dom - ok 160m2 pow użytkowej - jeden pokój za dużo19. Brałbym dom parterowy21. Dom bardziej cofnięty do tyłu działki - mam z przodu 8m i jest trochę ciasno. Szczególnie jak stoją dwa samochody i trzeba wyjechać22. następnym razem tylko PROJEKT INDYWIDUALNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - projekt gotowy + adaptacja to ok 5kpln, a indywidualny to ok 6kpln łącznie z adaptacją. I wtedy masz wszystko jak chcesz23. Chyba pomyślałbym o zsypie na brudne ciuchy w łazience na górze - prosto do pralni. Może i śmieszne, ale praktyczne24. W garażu dałbym na środku jedno ujście do kanalizy - przydałaby się kratka, szczególnie zimą. Mam spadek posadzki w kierunku bramy, ale przy bramie zdarza się ,że woda tam stoi Zdecydowana większość to błędy planowania lub wykonawcze Edytowane 29 Czerwca 2010 przez btx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 25.06.2010 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 Polecam: 1. wiatrołap ma 7m2 - weszła wielka szafa, będzie ławeczka i szafka na buty i nadal 3 osoby mogą się swobodnie rozebrać 2. garaż na dwa auta, brama 5m 3. kominek z płaszczem wodnym, łącznie z podłączeniem do podłogówki - spokojnie grzeje całą chatę w razie potrzeby 4. łuki nad oknami, dają dużo uroku domkowi - to kwestia projektu, ale dużo ludzi z nich rezygnuje 5. wentylacja mechaniczna z rekuperatorem - zawsze świeże powietrze (nie mylić z klimą) 6. automatyczne nawodnienie działki/trawnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 25.06.2010 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 (edytowane) gahan - a jakie wymiary Twojego wiatrołapu? jakieś 2,5 m kw. Poniewaz za ścianą jest lazienka wsunęliśmy się do niej ze ścianką i zrobiliśmy małą szafę wnękową dostępną z wiatrołapu. Nie mówię już o tym,że przez to łazienka zrobiła się mało ustawna, ale jakoś sobie poradziliśmy:-) wierzch, wiem że moje narzekania sa trochę na wyrost, wyszla nam w piwnicy ładna pralnia i miejsce na przygotowywanie i przechowywanie przetworów( tak, tak lubię się w te klocki bawic:-)), kotlownia i obszerna stolarnia dla mojego męża, ale...nie cierpię robić prania, nie cierpię prasować, mam w tym teamacie wiecznie zaległości i ciągle ktoś z domownikow czegos szuka ze swojej garderoby( która zazwyczaj znajduje się albo na stosie przygotowanym do prasowania albo na stosie przygotowanym do prania)więc wyobraźcie sobie to nasze latanie po schodach, a tak by było wszystko przy łazience pod ręką....bez nerwów ... a w związku z tym lataniem też wybrałabym chyba dom parterowy mimo uroków poddassza:-) Edytowane 25 Czerwca 2010 przez gahan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia1981 25.06.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 jeszcze nie mieszkam ale już wiem że 1. wiatrołap jest za mały 2. po co mi tyle pokoi i kto to będzie sprzątał??!! 3. parterówka się nie zmieściła a szkoda 4. drzwi w kotłowni do garażu będą zasłonięte w połowie przez zasobnik 5. urodzenie dziecka w trakcie budowy i zostawienie męża ze wszystkim to nie najlepszy pomysł 6. nie da się podjąć logicznych i przemyślanych decyzji pt gdzie chce pani kontakty i gniazdka gdy od pół roku nie przespało się całej nocy:):) ale jest fajnie dalej uważam że ta budowa to jakiś matriks.za pół roku przeprowadzka, decyzje odnośnie kolorów czy faktury podejmujemy w 30 min bo tyle mamy czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klodziki 30.06.2010 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 A czy ktoś żałuje, że zrobił zadaszenie nad tarasem, bądź odwrotnie nie ma i to uważa za błąd? Czy salon jest naprawdę taki ciemny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilutek 30.06.2010 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 mamy i nie wyobrażamy sobie nie mieć zadaszonego. Okno tarasowe szerokie na 3,20, wychodzące centralnie na południe, oprócz tego w salonie jest jeszcze okno wychodzące na zachód szerokie 1,8 x 1,40. Nie jest ciemno, latem dzięki zadaszeniu słońce nie wpada w najgorętszych godzinach do środka (przy tych ostatnich upałach chyba byśmy się ugotowali) natomiast zimą fajnie zglądada środka. po tych nieszczęsnych zmianach na forum nie umiem wkleić zdjęcia, żeby było widać. może z linka da się wejść. antena na słupie tymczasowo http://img375.imageshack.us/img375/5691/dsc00758h.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmena 30.06.2010 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Wydluzylabym kuchnie. Nie wiedzialam, ze nie wolno montowac plyty indukcyjnej nad zmywarka, musialam przesunac i w efekcie nie zmiescil mi sie ocieknik zlewozmywaka.Reszta jest dobrze przemyslana i zaplanowana, nie musze niczego zmieniac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klodziki 30.06.2010 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 mamy i nie wyobrażamy sobie nie mieć zadaszonego. Okno tarasowe szerokie na 3,20, wychodzące centralnie na południe, oprócz tego w salonie jest jeszcze okno wychodzące na zachód szerokie 1,8 x 1,40. Nie jest ciemno, latem dzięki zadaszeniu słońce nie wpada w najgorętszych godzinach do środka (przy tych ostatnich upałach chyba byśmy się ugotowali) natomiast zimą fajnie zglądada środka. po tych nieszczęsnych zmianach na forum nie umiem wkleić zdjęcia, żeby było widać. może z linka da się wejść. antena na słupie tymczasowo http://img375.imageshack.us/img375/5691/dsc00758h.jpg Dzięki za odp., super ten Wasz tarasik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klodziki 02.07.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2010 Lilutek a jakie masz wymiary tego zadaszenia??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lilutek 05.07.2010 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 wymiary tarasu to 5,70 długości na 3,50 szerokości ( głębokości?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klodziki 16.07.2010 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2010 Dzięki bardzo, to głęboki masz ten tarasik, fajny. Mój będzie miał zadaszenie tylko na 2,30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IZA30 22.07.2010 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2010 jeszcze nie mieszkam ale już wiem że 1. wiatrołap jest za mały 2. po co mi tyle pokoi i kto to będzie sprzątał??!! 3. parterówka się nie zmieściła a szkoda 4. drzwi w kotłowni do garażu będą zasłonięte w połowie przez zasobnik 5. urodzenie dziecka w trakcie budowy i zostawienie męża ze wszystkim to nie najlepszy pomysł 6. nie da się podjąć logicznych i przemyślanych decyzji pt gdzie chce pani kontakty i gniazdka gdy od pół roku nie przespało się całej nocy:):) ale jest fajnie dalej uważam że ta budowa to jakiś matriks.za pół roku przeprowadzka, decyzje odnośnie kolorów czy faktury podejmujemy w 30 min bo tyle mamy czasu. Kasia ,a jaki dom wybudowałaś,ze tak Ci zle:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kami-lla 13.08.2010 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2010 A czy ktoś żałuje, że zrobił zadaszenie nad tarasem, bądź odwrotnie nie ma i to uważa za błąd? Czy salon jest naprawdę taki ciemny? Mam zadaszony taras - w salonie nie jest ciemno a tego się bardzo bałam. Jeszcze nie mieszkamy, ale juz wiem, ze to była dobra decyzja ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klodziki 14.08.2010 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2010 Dzięki, ja podjęłam decyzję, będzie zadaszony, w ostatniej chwili zmieniłam więźbę Ale głęboki będzie tak na 2,4 m, nie wiem może to mało, ale więcej nie dało rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 20.08.2010 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2010 Mieszkam od pięciu lat i mam nadzieję budować drugi dom. Pominę kwestię, które zmienię ze względu na wielkość działki lub fundusze (np. pompa ciepła czy oczyszalnia), bo na to nie ma rady, ale to co zmienię pod kątem użytkowania to:- taras będzie w miarę głęboki i zadaszony (niezadaszony taras jest dla mnie bez sensu), ale nie bezpośrednio nad oszklonym wyjściem na taras. Teraz mam bardzo duży i cały zadaszony taras od południa. Mimo drugiego, narożnego okna na północny wschód, jest ciemno. Szczególnie odczuwa się to jesienią i zimą, kiedy tak bardzo pragnie się słońca. Po drugie ta duża tafla szyby przez zadaszenie nie nagrzeje się zimą. - kuchnia będzie zamknięta. Teraz mam otwartą na jadalnię i salon. Wszystko słychać i czuć jak się coś gotuje lub smaży. Nie mówiąc o tym, że każdy kto przychodzi zagląda mi do kuchni a nie zawsze (czyt.: często) kuchnia nadaje się do oglądania. - mniejsze łazienki. W łazience ma być ciepło, tańczyć można w salonie. - mniejszy salon. Teraz mam około 35 metrów samego salonu. Wykorzystuje się z tego połowę, czyli miejsce na kanapie przed telewizorem i kominkiem. - mniejszy dom. Teraz mam 190 mkw a dzieci dorastają, za 10 lat zostanie nas dwoje. A to trzeba ogrzać i posprzątać.- mniejsza działka. Teraz mam 4800mkw. Trudno to mądrze zagospodarować i utrzymać w porządku. - dom z poddaszem. Teraz mam parterówkę i brakuje mi części prywatnej domu, do której goście nie mają wstępu. To podaję jako ostatnie (ale może o czymś wcześniej zapomniałam), bo zalety parterówki są ogromne - nie trzeba biegać po schodach. Ale w domu z poddaszem planuję dodatkowy pokój na dole a łazienka będzie przynajmniej z kabiną prysznicową. Tak więc w przyszłości przeniesiemy się ze spaniem na dół a góra będzie tylko dyżurna, gdyby ktoś przyjechał w gości.To co powtórzę, bo się sprawdziło to:- garderoba przy sypialni. - podłogówka na całym parterze.- kominek z DGP i rekuperator- kabina prysznicowa z "deszczem"- piekarnik na poziomie twarzy a nie pod kuchenką. To tyle, co mi się przypomniało na szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kajka.Z 06.09.2010 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 1. Dużo większy wiatrołap, tak żeby zmieściła się nie tylko szafa ale i ławeczka, wieszaczki, i ogólnie przestrzeć jak wejdą goście to żeby od razu tłumu nie było, żeby sanki można było zostawić itd. 2. Rozmierzyłabym kuchnię pod względem standardowych wymiarów szafek, przyłączy biorąc pod uwagę zasady ergonimi - teraz już po ptokach probowalam tak zrobic ale proejktant powiedzial mi, ze sie nie uda, bo jeen cos przesunie o 2 mm do przodu, tynkarz dorzuci 1,5 mm i gdzies jeszcze dojdzie kolejne pare mm i standardowa szafka nie wejdzie. Warto natomiast rozplanowac urzadzenia agd, zeby sie nie okazalo, ze zmywarka i zlew sa w przeciwnym rogu kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kornelos30 08.10.2010 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2010 - lepiej rozplanowałbym przyłącza, elektrykę- kuchnie oddzieliłbym od salonu ( !!)- zmniejszyłbym wymiary salonu na rzecz innych pomieszczeń- bardziej pilnowałbym fachowców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Claudii 08.10.2010 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2010 Wszystko ! zbudowałabym inny domek z innym wykończeniem bo ten mi się już opatrzył A przy drugim pewnie bym znowu zapragnęła innego. Choć chałupa stoi to nadal oglądam projekty domów i się nimi upajam .Uwielbiam chodzić po tzw dzielnicach willowych i wzdychać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rania 14.10.2010 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Diekuje Wam za te wszystkie rady Gdybym budowala 2 lata temu to teraz na pewno napisalabym to samo co Claudii, bo teraz podoba mi sie zupelnie co innego niz wtedy. Na szczescie budowa odciagnela sie w czasie. Uff, o maly wlos nie wybudowalam wiekiego domu z poddaszem! Bardzo wazny jest czas na przemyslenia, bo zbyt duzo decyzji podejmuje sie pochopnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 20.10.2010 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 Kiedys pewnie już pisalam w tym temacie ale teraz po prawie 3 latach od przeprowadzki mam już kilka zastrzeżeń co do domu. Po pierwsze: szerszy garaz chociaz o 1 metr, w tej chwili jak wjade autem to jest waskie przejscie, nic już nie można postawic po drugiej stronie. Po drugie: druga lazienka!!! Mamy w domu jedna (druga w gospodarczym), gdy było nas 3 wszystko ok., teraz jest nas 4 i często jest „bitwa” przy lazience. Druga łazienkę bym zrobila ale z wejściem z sypialni tylko dla mnie i meza. Po trzecie: zalujemy, ze nie mamy podłogówki w sypialniach, budując jeszcze raz założylibyśmy w calym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.