Co byś zmienił(a), budując jeszcze raz

[creative_21]

serio zwolennicy i przeciwnicy na siłę chcecie kogoś przekonać za albo przeciw kominkowi czy kozie aż tacy puści jesteście ??

[surgi22]

Wiadomo że nikt nikogo na siłę nie przekona - co najwyżej niezdecydowany pomyśli 2 razy zanim kupi kozę lub kominek.

[LDP05]

Z kominkiem w domu, poza aspektami praktycznymi (czyszczenie, drewno, dym, stały element wystroju na lata), jest podobnie jak z pływaniem. Gdy mam ochotę popływać 3-6 razy w roku nie koniecznie muszę od razu kupować basen.

[Elfir]

tu nie chodzi o przekonywanie posiadaczy kominków.

Ale mnóstwo ludzi wybiera projekt na zasadzie: dom musi mieć balkon, kolumny, skośny dach, kominek i piec na węgiel.

Nawet nie wpadną na to, że istnieją alternatywy, a kominek sam się nie sprząta.

[rudzikowka]

W tym coś jest co pisze Efir. Kupując projekt domu kominek był jednym z priorytetów. Podczas budowy zrobiliśmy na niego miejsce, dopływ powietrza i dodatkową wentylację. I.... nadal go nie zainstalowaliśmy. Powiem szczerze, że jak na razie mi go nie brakuje.

[panfotograf]

Ja man tak samo z odkurzacze centralnym. Kanały położone,

...tylko ten stary kilkunastoletni tradycyjny odkurzacz nie chce się popsuć ! A żal go się pozbywać, no i trzeba by było pewnie wydać ze trzy ptysie na jednostkę centralną i dodatki.

Edytowane 22 Marca 2018 przez panfotograf

[Stanowska]

No właśnie w jakim sensie to błąd wg Ciebie ?

Czy mebel,który stoi w salonie i tworzy wystrój tegoż to też błąd ?

Dla mnie salon i dom bez kominka to nie dom nawet jak palę w nim parę razy w ciągu roku. Po prostu kominek dla mnie w salonie to atrybut domu.

 

Przecież odpowiedź masz w moim poście, który przytoczyłeś:

Ja napiszę - to był duży błąd.

Nie w sensie samego kominka jako takiego, ale przy ogrzewaniu gazem (jak u mnie), to były najgorzej wydane pieniądze w całym domu.

W moim przypadku to był błąd, ponieważ mam ogrzewanie gazowe i dodatkowy mebel dekoracyjny (czy dekoracyjny? -kwestia gustu) za parę tys.zł. to najgorzej wydane pieniądze, wg mnie.

[Gość Arturo72]

Przecież odpowiedź masz w moim poście, który przytoczyłeś:

 

W moim przypadku to był błąd, ponieważ mam ogrzewanie gazowe i dodatkowy mebel dekoracyjny (czy dekoracyjny? -kwestia gustu) za parę tys.zł. to najgorzej wydane pieniądze, wg mnie.

A no widzisz,ja od początku kominka nie traktowałem jako źródło ciepła,którym ogrzewalbym dom.

Nawet gdybym miał ogrzewanie za darmo kominek tak czy tak musiał być

[magpie101]

Mieszkam juz 10 lat, w scianie mamy wszystko przygotowane pod kominek na wypadek gdyby mi odbilo na starosc i zachce mi sie kominka jednak nie sadze aby tak sie stalo, bo robimy sie co raz bardziej wygodni. Zamiast kominka mam miejsce na 3 sofy w salonie (jedna stoi na scianie kominkowej), nie mam kotlowni w salonie, czysciutko i cieplo, bo w domu temperatura nie spada ponizej 23 stopni (piec na eko). Bliska rodzina ma kominek z plaszczem wodnym i autentycznie raz do roku maluja salon, bo sciany sa okopcone w okolicach kominka ale oni uzywaja go regularnie. Wydac iles tam tysiecy po to tylko aby kominek byl meblem w salonie i rozpalic w nim 2 razy do roku dla mnie osobiscie glupota, poniewaz podczas budowy kazdy grosz sie liczyl.

 

Nawiazujac do tematu to po tych 10 latach nic bym nie zmienila budujac sie ponownie. Najlepsza decyzja byl mur jednowarstwowy i kotlownia w budynku obok domu i oczywiscie dom parterowy

Edytowane 23 Marca 2018 przez magpie101

[Gość Arturo72]

Wydac iles tam tysiecy po to tylko aby kominek byl meblem w salonie i rozpalic w nim 2 razy do roku dla mnie osobiscie glupota, poniewaz podczas budowy kazdy grosz sie liczyl.

Sama przyjemność

[waldinio]

Wydac iles tam tysiecy po to tylko aby kominek byl meblem w salonie i rozpalic w nim 2 razy do roku dla mnie osobiscie glupota, poniewaz podczas budowy kazdy grosz sie liczyl.

 

Nie wszyscy sie szczypia z każdym groszem. kominek z obudowa kosztował mnie 10000zł a palił nim będę jak będę miał na to ochotę nawet jesli to ma być tylko raz w roku

[Odysss]

Własnie uswiadomilem sobie, ze hydraulicy polozyli rury cieplej wody uzytkowej bezposrednio na posadzce... WTOPA

Od CO mam w styropianie...

[Stanowska]

Nie wszyscy sie szczypia z każdym groszem. kominek z obudowa kosztował mnie 10000zł a palił nim będę jak będę miał na to ochotę nawet jesli to ma być tylko raz w roku

 

[katka]

[ATTACH=CONFIG]409846[/ATTACH]

 

Ludzie a wy wiecie co to jest kominek ? Wcześniej ktoś pisał, że mąż gówno rozpalał w salonie a teraz sedes pokazujecie . Może montujecie w salonach nie to co trzeba dlatego śmierdzi i kopci ;).....

[Gość Arturo72]

[ATTACH=CONFIG]409846[/ATTACH]

Czyż nie piękny widok ?

[kulibob]

Ja man tak samo z odkurzacze centralnym. Kanały położone,

...tylko ten stary kilkunastoletni tradycyjny odkurzacz nie chce się popsuć ! A żal go się pozbywać, no i trzeba by było pewnie wydać ze trzy ptysie na jednostkę centralną i dodatki.

 

Miałem to samo podejście i szkoda mi było starej rowenty to przebiłem na centralny za psie grosze i tak działa już ponad rok.

 

A co do kominków ja lubię palić dla mnie to nie jest ogrzewanie tylko zabawa przeważnie palę raz w tygodniu. zamiast wydać 10k na niskiej jakości kominek z obudową. Wolałem kupić kozę z dobrej średniej półki za 4k. Palę brykietem to i sezonować nie muszę ani wielkiego magazynu na to nie potrzebuję.

 

CO bym zmienił:

-więcej betonu na podłodze

-działówki z silki mam gazobeton

-więcej ocieplenia podłoga i dach +5cm na ścianie grafit zamiast białego

-nie stawiłbym części kominów WG bo zrobiłem WM

-nie dawałbym balkonu

-mniej rozbudowany alarm (parę zł by się zaoszczędziło)

-część okien zmieniłbym na fixy

[monelisa]

Miałem to samo podejście i szkoda mi było starej rowenty to przebiłem na centralny za psie grosze i tak działa już ponad rok.

 

A co do kominków ja lubię palić dla mnie to nie jest ogrzewanie tylko zabawa przeważnie palę raz w tygodniu. zamiast wydać 10k na niskiej jakości kominek z obudową. Wolałem kupić kozę z dobrej średniej półki za 4k. Palę brykietem to i sezonować nie muszę ani wielkiego magazynu na to nie potrzebuję.

 

CO bym zmienił:

-więcej betonu na podłodze

-działówki z silki mam gazobeton

-więcej ocieplenia podłoga i dach +5cm na ścianie grafit zamiast białego

-nie stawiłbym części kominów WG bo zrobiłem WM

-nie dawałbym balkonu

-mniej rozbudowany alarm (parę zł by się zaoszczędziło)

-część okien zmieniłbym na fixy

 

Hej, tak się zastanawiam nad tym balkonem? Dlaczego konkretnie już byś się nie zdecydował?

Edytowane 17 Lipca 2018 przez monelisa

[panfotograf]

Balkony są kosztowne, nie wiadomo jak je ocieplić (jeden wielki mostek cieplny). A do tego zazwyczaj się ich nie używa.

 

Co innego taras.

[Adam1982]

Potwierdzam Z balkonem trzeba uważać, musi być dobrze "zrobiony". Mi woda dostawała się z obu balkonów na parter i wydostawała się nadprożem od okna i od drzwi wejściowych . Jak to zobaczyłem to nie mogłem spać po nocach Konieczna była poprawa izolacji opierzenia .

Budując jeszcze raz, nie robiłbym balkonów i dachu z drewna -_-'

[Liwko]

Hej, tak się zastanawiam nad tym balkonem? Dlaczego konkretnie już byś się nie zdecydował?

 

A po co dom z balkonem, skoro jest działka? Żeby bety wietrzyć? Sąsiad wybudował trzy!!! I ani razu ich tam nie widziałem.