Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chyba mi też schrzanili dach


Recommended Posts

No dobra, relacja na dzień drugi, godz. 14:00 :wink: :

 

Pan ze Stowarzyszenia po przypomnieniu sprawy skonsultował się ze Swoim Człowiekiem i stwierdził, że:

A) zasadniczo powinno się nabijać kontrłaty na krokwie, ale

B) nabicie kontrłat na deskowanie jest w tym przypadku dopuszczalne i nie jest błędem, bo:

a) rozstaw krokwi co metr jest tu za duży, a poza tym

b) deskowanie calówkami jest b. dobrym elementem konstrukcynym :o

C) świetnie, że jest to deskowanie, bo gdyby była folia, to złodzieje mogliby się wkłamać przez dach, a ta to nie wejdą :o :o :o . I jeszcze D) dziury po gwoździach powinny być jakoś zabezpieczone, ale Pan nie wie jak, no, może by zdjąć dachówkę w tych miejscach, gdzie są [tyle że one są w każdej desce po kilka dziur!].

 

Dekarz znaleziony jako autoryzowany na stronie Creatona stwierdził, że:

A) powinno się nabijać kontrłaty na krokwie,

B) w tym przypadku rozstaw krokwi (co metr) jest za duży dla karpiówki i pomimo dużego przekroju łat (powinny być 6x4) łaty mogłyby się ugiąć , więc należy nabić dodatkowe kontrłaty na deskowanie jako podpórki łat co 0,5 m (pośrodku pomiędzy krokwiami),

C) ten dach nie jest zrobiony zgodnie ze sztuką i mogą być problemy z gwarancją Creatona.

D) dziur nie powinno być - powinni to przy ponownym układaniu dachu np. posmarować lepikiem.

 

Przedstawiciel Creatona przyznał, że ten dach nie jest zrobiony zgodnie ze sztuką i mogą być problemy z gwarancją. Zaproponował rozwiązanie jak u Arka_s (którego przypadek mi opowiedział, zaznaczając oczywiście, Arku, że miałeś za cienkie deski :roll: ; ha, tyle że Ty, tak jak i ja, miałeś calówki, o ile dobrze pamiętam :-? ), tzn. żeby dodać dodatkowe kontrłaty na krokwie, coby nie rujnować całego dachu.

 

No i to by było na razie na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A, gość z Creatona zwrócił jeszcze uwagę, że obawia się, czy dachówki swym ciężarem nie powyrywają gwoździ z desek, zwłaszcza na części dachu o spadku 60 stopni. Bo łaty powinny być mocowane nawet nie do kontrłat, tylko poprzez kontrłaty do krokwii.

 

Można się załamać. Ten nie da gwarancji, a tamci nie poprawią, bo się powołają na swoje Stowarzyszenie i powiedzą że wsio jest wporzo, bo jest dopuszczane.

 

Budulec, jeśi to w czymś istotne, to krokwie są 10x23 i 7x23, z przewagą tych drugich. kurczę, trzymaliśmy się projektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiciel Creatona przyznał, że ten dach nie jest zrobiony zgodnie ze sztuką i mogą być problemy z gwarancją. Zaproponował rozwiązanie jak u Arka_s (którego przypadek mi opowiedział, zaznaczając oczywiście, Arku, że miałeś za cienkie deski :roll: ; ha, tyle że Ty, tak jak i ja, miałeś calówki, o ile dobrze pamiętam :-? ), tzn. żeby dodać dodatkowe kontrłaty na krokwie, coby nie rujnować całego dachu.

 

:D :D nasłuchałem się od przedstawicieli DachLuxa i później Pana z Creatona ze mam za cienkie deski chociaż są to zwyczajne calówki :evil: . Wszyscy Oni tacy cwani tylko za nic nie mogli zrozumieć że deska nie jest elementem konstrukcyjnym - chociaż chyba raczej nie chcieli :evil:

Co do gwarancji Creatona to nie bardzo wiem dlaczego powiedzial ci że moga byc z tym problemy? przecież dają gwarancję na dachówkę - ja przynajmniej taka dostałem.

Dostałem nawet pisemne oswiadczenie z Creatona że cięcie dachówek na dachu nie ma wpływu na ich trwałość i jakość itp. - przypadkiem zauważylem że część dachówek bylo ciętych na dachu chociaż zabroniłem dekarzom tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, gość z Creatona zwrócił jeszcze uwagę, że obawia się, czy dachówki swym ciężarem nie powyrywają gwoździ z desek, zwłaszcza na części dachu o spadku 60 stopni. Bo łaty powinny być mocowane nawet nie do kontrłat, tylko poprzez kontrłaty do krokwii.

nic nie zostanei wyrwane - trzeba tylko zagiąć gwoździe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ach przypomniało mi się jeszcze :)

wiecie co powiedział jeden z dekarzy DachLuxa wstawiających okna dachowe na moje pytanie czy wyreguląją te okna ba trochę źle się otwierają - chyba nie zgadniecie 8)

"tu ma pan taki kluczyk, wloży pan sobie w te dwie dziurki i wyreguluje sobie, bo oni okien nie regulują" :evil: :D :D myślalem że gościa wyrzucę przez to okno. Wyregulowal je Pan z Roto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre, z tymi kluczykami :roll: .

 

Z tymi deskami jako elementem konstrukcyjnym to jest tak jak na początku ze ścianami i naszym majstrem: chciał koniecznie ciągnąć ściany działowe do samego sufitu, i przekonywał nas, że dzięki temu strop będzie miał lepsze podparcie. Długo trwało, ale w końcu jednak zrozumiał, że się właśnie strop ma na nich NIE opierać. Nasz majster jest jednak fajny: nie upiera się, i chce się uczyć :D , jest u nas do dziś i zrobił nam właśnie super tynki. A te łosie z Dachluxu niestety niczego się nie uczą i nie chcą się nauczyć. I zrobią jeszcze dziesięć następnych dachów przekonani (jak ten gostek ze Stowarzyszenia), że deskowanie jest świetnym elementem konstrukcyjnym i spokojnie przeniesie cały ciężar dachu.

 

Jestem po kolejnej wizji z naszym kierownikiem. konkluzja: dach jest - cytuję - spieprzony (kontrłaty powinny być co 50 cm - na krokwiach i pośrodu pomiędzy nimi), choć zawalić się nie zawali. Dosztukowania kontrłat (casus Arka) zabrania. No to jestem chyba gotowa do spotkania z dekarzami i panem od Creatona - ma się odbyć w poniedziałek. Napiszę, co dalej.

 

Jeszcze raz bardzo, bardzo Wam dziękuję za informacje, przemyślenia i wsparcie.

 

Pzdr. Joasia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre, z tymi kluczykami :roll: .

 

Z tymi deskami jako elementem konstrukcyjnym to jest tak jak na początku ze ścianami i naszym majstrem: chciał koniecznie ciągnąć ściany działowe do samego sufitu, i przekonywał nas, że dzięki temu strop będzie miał lepsze podparcie. Długo trwało, ale w końcu jednak zrozumiał, że się właśnie strop ma na nich NIE opierać. Nasz majster jest jednak fajny: nie upiera się, i chce się uczyć :D , jest u nas do dziś i zrobił nam właśnie super tynki. A te łosie z Dachluxu niestety niczego się nie uczą i nie chcą się nauczyć. I zrobią jeszcze dziesięć następnych dachów przekonani (jak ten gostek ze Stowarzyszenia), że deskowanie jest świetnym elementem konstrukcyjnym i spokojnie przeniesie cały ciężar dachu.

 

Jestem po kolejnej wizji z naszym kierownikiem. konkluzja: dach jest - cytuję - spieprzony (kontrłaty powinny być co 50 cm - na krokwiach i pośrodu pomiędzy nimi), choć zawalić się nie zawali. Dosztukowania kontrłat (casus Arka) zabrania. No to jestem chyba gotowa do spotkania z dekarzami i panem od Creatona - ma się odbyć w poniedziałek. Napiszę, co dalej.

 

Jeszcze raz bardzo, bardzo Wam dziękuję za informacje, przemyślenia i wsparcie.

 

Pzdr. Joasia.

 

A ja z uporem maniaka będe twierdził, że deki są jak najbardziej elementem konstrukcyjnym i niczym nie różnią się np. od łat.

 

Rozwiązanie ze wstawianiem kontrłat co 50 cm, proponowane przez ludzi którzy krytykują rozstawienie ich co 60 cm potwierdza tylko, że nie wiedzą oni co mówia i wykorzystuja niewiedzę inwestorów ,żeby się pomądrzyć.

Joasiu jeśli moje słowa mogą Cię trochę uspokoić to śpij spokojnie (oczywiście chodzi mi o rozstaw kontrłat i to,że nie leżą nad krokwiami).

Jeśli chodzi o rozstaw krokwi to jest jak najbardziej typowy i nie ma w nim nic strasznego.

Przekroje krokwi nie mają tu (tzn w rrozważanym przypadku) żadnego wpływu.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budulec - zauważ pewną prawidłowość - jesteś jedyny który z uporem maniaka twierdzi, że ten dach wykonano poprawnie (czy nie będzie nadinterpretacją, że jest to dla ciebie równe z tym, że jest wykonany zgodnie ze sztuką) i że nic się z nim nie będzie działo. Proponuję w związku z tym abyś spisał pisemną gwarancję Joasi i że gdyby coś się z nim działo to TY pokryjesz koszty ewentualnych napraw. Myślę, że wtedy Twoja ekspertyza będzie coś warta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budulec - zauważ pewną prawidłowość - jesteś jedyny który z uporem maniaka twierdzi, że ten dach wykonano poprawnie (czy nie będzie nadinterpretacją, że jest to dla ciebie równe z tym, że jest wykonany zgodnie ze sztuką) i że nic się z nim nie będzie działo. Proponuję w związku z tym abyś spisał pisemną gwarancję Joasi i że gdyby coś się z nim działo to TY pokryjesz koszty ewentualnych napraw. Myślę, że wtedy Twoja ekspertyza będzie coś warta.

Rafałek, jak najbardziej się z toba zgodzę. Mogę dać pisemną gwarancję, ale może ona być bardziej kosztowna niz wymiana dachu :D

 

Pozostaje jednak prosty sposób żeby przynajmniej przybliżyć temat. Są to oczywiście obliczenia.

I tak.

Przyjmujemy do obliczeń dwa skrajne przypadki:

Dane stałe:

- rozstaw krokwi - 100 cm

- cięzar dachówki 0,6 kN/m2

- ciężar śniegu 0,56 kN/m2

- wiatr ok. 0,1 kN/m2

- ciężar własny desek 0,14 kN/m2

czyli ma. obciążenie to 1,4 kN/m2 (140 kg/m2)

 

dla uproszczenia obliczeń przyjmiemy bardziej niekorzystną sytuację czyli założenie że dach jest płaski. Przyjmiemy również że deski są długości 1m- od krokwi do krokwi (belka jednoprzęsłowa). W rzeczywistości oczywiście są dłuższe co zdecydowanie zmniejsza ugęcie (belki wieloprzęsłowe)

 

dopuszczalne ugięcie to l/150 czyli 6,7 mm

 

rozpatrzymy dwa przypadki

- przypadek tzw "joasi" czyli kontrłaty rozstawione co 60 cm. Najbardziej niekorzystna sytuacja będzie wtedy gdy kontrłata trafi dokładnie w środek pomiędzy krokwie (czyli sytuacja analogiczna do tej którą proponują pseudo fachowcy wstawiając kontrłatę co 50 cm i umieszając ją w środku pomiędzy krokwiami!!!!) Jednak taka sytuacja nie będzie w każdym przypadku. Pytanie z ciekawości do joasi ile razy wystąpiła u niej (fachowcy chcieli nam zafundować taką sytuację w każdym polu)

 

Do obliczń przyjmiemy pasmo desek o szerokości 1m i 1cal=2,5cm

Moment bezwładności takiego pasma wynosi - ok. 130 cm4

Moduł Younga dla drewna sosnowego Kl 27 wynosi 7000 MPa

obciążenie skupione działające na taką "beleczkę" wynosi 1,4 x 1,0 x 0,6 = 0,84 kN

 

No i z obliczeń ugięcie wyniesie ...... 1,9 mm i jak by nie patrzeć będzie mniejsze od 6,7 mm

 

Rafałek jak chcesz to przeanalizujemy Twoją sytuację.

 

 

UWAGA: Obliczenie przybliżone nie traktować jako obliczenia konstrukcyjne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że istnieje wysokie prawdopodomieństwo, że dach sfaluje przec co zmniejszy się szczelność i może dochodzić do podwiewania śniegu pod dachówki. Jesli mi się uda to podrzucę fotki z takimi pofalowanymi dachami. Wygląda to niezbytatrakcyjnie.

 

Co do gwarancji - piszesz, że będzie to kosztować... Gwarancja kosztuje dającego gwarancję a nie inwestora. To TY zapewniasz że nic się nie będzie działo z tym dachem więc czego się obawiasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jednek proponował bym rozwiązanie zastosowane u mnie czyli zdjęcie dachowek w tych miejscach co przebiegaja krokwie i dobicie dodatkowych kontrłat - rozwiazanie najmniej bolesne.

Joasiu dzisiaj poszukam jeszcze taką karteczkę gdzie DachLux przedstawił mi dopuszczalne nabijanie kontrłat przez firme Creaton. Ja nie bardzo chcialem w to uwierzyć (opis byl po niemiecku a Pan z Dachluxa wstawił mi tylko swoje komentarze :-? ) ale może pomogło byy Ci to w uzyskaniu gwarancji od Creatona jeśli nie dojdziecie do porozumienia z wykonawcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że istnieje wysokie prawdopodomieństwo, że dach sfaluje przec co zmniejszy się szczelność i może dochodzić do podwiewania śniegu pod dachówki. Jesli mi się uda to podrzucę fotki z takimi pofalowanymi dachami. Wygląda to niezbytatrakcyjnie.

 

Co do gwarancji - piszesz, że będzie to kosztować... Gwarancja kosztuje dającego gwarancję a nie inwestora. To TY zapewniasz że nic się nie będzie działo z tym dachem więc czego się obawiasz?

Rafałku, jak najbardziej masz racje, że jeżeli ugięcie dachu przekroczy wartości dopuszczalne to taki dach nie spełni wartości użytkowych. Jednak najbardziej newralgicznym elementem nie są deski poszycia tylko łaty i ich zbyt mały przekrój oraz zbyt duzy rozstaw kontrłat. Tak by się właśnie działo gdybyśmy nabijali kontrłaty tylko nad krokwiami. Rzadko kto ma rozstaw krokwi <= 60cm. Myślałem, że Ci już udowodniłem wprost i łopatologicznie, że nadmierne ugiecia nie wystąpią tylko i wyłącznie przez to, że kontrłaty nie będa leżały nad krokwiami.

Ja nie piszę, że gwarancja będzie kosztować. Ja piszę, że ekspertyza by kosztowała :D . Żeby dać na cokolwiek gwarancje musiałbym wykonać np. usługę, na którą tej gwarancj bym udzielił

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sztuką budowlaną ??? jakos inspektor którego Pan przywióżł wcale nie podejmował tematu kontrłat :-? .

dobre słowo - oczywiscie że napisałem - prosze czytać ze zrozumieniem tekst a nie wyłapywac to co się chce zobaczyć.

ale do rzeczy:

 

- po pierwsze mokra więźba nie ma nic do rzeczy - elementy konstrukcyjne jakimi sa KROKWIE a nie deski maja i mialy wystarczającą wytrzymalość. Po drugie nie uważam żeby więźba była niedopuszczalnie mokra bo dach był robiony w sierpniu poprzedniego roku . Jeśli jedank nie wolno było kłaść na nią dachówki dlaczego dekarze z Państwa firmy przystąpili do prac - :-?

 

- za cienkie deski - prosze mnie nie rozśmieszać tylko podjechać i zmierzyc ich grubosć wtedy sie okaże czy mają 1 cal, poza tym deski w tym przypadku mają inne zastosowanie - jeszcze trochę i jak widze jestescie w stanie nabic kontrłaty na folię

 

- inny kolor szyby - przepraszam bardzo ale z bliska różnica ta również była widoczna - nawet stojąc przed samym oknem - chyba trzeba patrzeć co sie montuje zwłaszcza że okna były zamówione kilka miesięcy wcześniej.

 

Co do mojego inspektora to uważam że ma o wiele wyzsze kompetencje od wielu osób w Państwa firmie skoro ja i mój inspektor nie byliśmy w stanie wytłumaczyc Wam co jest elementem konstrukcyjnym dachu napewno nie są nim deski :evil: :evil: ale jak widac do teraz tego nie rozumiecie i powielacie błędy

Interwenniował Pan w sprawie dachu mojego sąsiada? więc chyba robili tez to Wasi dekarze - kolejny przyklad poprawności wykonania prac. bo nie chce mi Pan powiedzieć że inna firma przyjechała i poprawiła dach na pańską prośbę..

Prosze przeczytać wypowiedzi forumowiczów zabierających w tym wątku głos - nikt nie napisał że przybijanie kontrłat pomiędzy krokwiami jest poprawne i zgodne ze sztuką budowlaną!!! - powinno dac to wiele do myslenia i nie mogą mieć tu miejsca przytaczane argumenty o grubości desek i wilgotności drewna.

 

Poprostu Wasi dekarze ida na łatwiznę bo niechce im się nawet spojrzeć gdzie przebiegają krokwie) albo może nie znają podstawowych zasad dekarstwa. Przyklady innych osób korzystających z usług Waszej firmy to potwierdzają .

 

Co do argumentow że ze wzgledu na dobrą współpracę nie zostałem obciążony za dodatkowe materiały - no chyba to było by juz przegięcie - jeśli coś się sp......o bo nie mozna tego inaczej nazwać to jeszcze chcieć dodatkowe pieniądze za poprawki.

 

Proszę się cieszyć że dotej pory nikt nie oskarzył Was o spowodowanie katastrofy budowlanej przez niewiedzę dekarzy.

Prosze poczytac wypowiedzi ludzi z tego forum - można wiele sie dowiedzieć i dzieki temu nie przystawać na błędy wykonawców .

 

Gdyby faktycznie zalezało Wam na utrzymaniu wizerunku firmy to dbali byście o nadzór nad ekipami które dla Was pracują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...