Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    216
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    225

Entries in this blog

andrzejka

Dziennik andrzejki.

I jeszcze nasz domek widziany ze żwirowni

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/530_348.ts1146116787968.jpg


Oczywiście ostatni w rzędzie

 


Na fotce widać też ładowanie piasku na nasze tynki

 


Pisek nie najlepszy ale jako domieszka do tego z lasu może być

 

 


I z jeszcze dalszej perspektywy

 

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/529_348.ts1146116787218.jpg


z widokiem na nasze osiedle i całe miasteczko

 

 


Cały czas usilnie rozmyślam nad przeprowadzką, mąż twierdzi, że to nie realne A ja myślę, że się da

 


Przez to opóźnienie z tykami możemy nie zdążyć zrobić posadzki przed wyjazdem męża ale ja cały wierzę, ze sie nam uda

 


Wtedy zostało by jeszcze tylko podłaczenie sie do kanalizacji, ustalone mam po 10 maja No nic będziemy czekać

 


Lekkie pomalowanie parteru, wstawienie drzwi wewnętrznych do garażu, zamontowanie w łazienkach niezbędnych rzeczy zamontowanie parapetów- których jeszcze nawet nie szukaliśmy

 

 


Myślałam żeby zatrudnić kogos do położenia płytek na parterze i wtedy sie wprowadzić ale ....................., czy ja dobrze dopilnuję, wszystko sie przedłuży, tzreba przeciez jeszcze kominek zrobic

 


A tak mąż by zrobił to sam po powrocie

 


Będzie miał całą zimę na wykończenie domku

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Na budowie trwają dalej tynki Choć tempo niezbyt nam sie podoba ale prace idą pomału do przodu

 


Hydraulik dzilnie pracuje, już nawet częśc materiałów jest na swoim miejscu

 


Min. kaloryfek w górnej łazience zawisł na ścianie

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/522_348.ts1146116781437.jpg


bojler w kotłowni został też powieszony

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/518_348.ts1146116778140.jpg


Zamontował dwie szafki do ogrzewania podłogowego, tu ta z parteru

 

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/521_348.ts1146116780703.jpg


Na poddaszu jest taka sama

 


Porobił część rur kanalizacyjnych

andrzejka

Dziennik andrzejki.

25 kwietnia 2006 dziś jakiś taki hajny dzień

 


Dlaczego

 


Po

 


1) zamontowali bramę do garażu

 


Od środka w trakcie montowania

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/507_348.ts1145980125062.jpg


2) W garazu pojawiły sie materiały do CO

 

 

 

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/516_348.ts1145980132468.jpg


I rury kwasoodporne do komina

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/514_348.ts1145980130500.jpg

 

 


3) Tynkarz skończył pokoje na poddaszu i wyszedł na klatkę schodową

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/498_348.ts1145900938781.jpg

 

 


4) Robią sie płyty GK na poddaszu

 

 


5) Pan od co zaczął montaż bojlera i robi już co sw kotłowni

 

 


Na razie tyle

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Dzisiaj będa fotki

 


Jako pierwszy piec do CO http://manka.photosite.com/~photos/tn/491_348.ts1145900934375.jpg


Jako drugie tynki

 


Nasza sypialnia http://manka.photosite.com/~photos/tn/496_348.ts1145900937390.jpg


Pokój Julki http://manka.photosite.com/~photos/tn/497_348.ts1145900938062.jpg


Na zdjęciach strasznie mocno odznaczają sie pustaki

 


w rzeczywistości tak tego nie widać

 

 


DZiś trwały przygotowania do układania płyt GK na poddaszu, jutro mają zacząć

 

 


Z innych rzeczy to jutro rano mają montowac drzwi garażowe

 

 


Super jak tak coś robią , przynajmniej czas sie nie marnuje

andrzejka

Dziennik andrzejki.

 


Mamy piec do CO

 


Bardzo bardzo sie cieszę.

 


 


Jest to piec z Hajnówki z firmy Moderator 20kW

 

 


http://www.moderator.com.pl/index.php?o=kociol/show/7" rel="external nofollow">http://www.moderator.com.pl/index.php?o=kociol/show/7

 

 


Ale ja dalej nie wiem czy jest to dolne czy górne spalanie

 

 


Oglądaliśmy też wkłady kwasoodporny do komina

 


Trochę to nas będzie kosztowało ale cóż lepiej chyba zapobiegac niż potem tak jak u naszej Agi remontować zaraz

 

 


Tynki sa już w naszej sypialni i obryzgane sciany u Szymka i w tzw, komputerowym

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Dziś zamówiłam juz posadzki wylewane agregatem

 


Nie wiem czy nie za bardzo sie pospieszyłam ale po 3 maja maja przyjechac i wylać, za wylanie i ułożenie styropianu biora po 8 zł za m2

 


Na poczatku myśleliśmy , zeby w pokojach na poddaszu zrobić podłogi z desek- bardzo mi sie takie podobają ale jak przekliczyliśmy ile to maiałoby nas kosztowac pozostaniemy przy posadzkach wylewanych i jakiejś wykładzinie u dzieci a u nas w sypialnie nie wiem może jakies hajne panele

 

 


Mąz dziś był u staolarza, drzwi sie robią

 


Tynkarz tynkuje, zrobiona kotłownia, garaz , łazienka na górze i pokój Julki

 


Jeszcze trochę zostało

 


Dziś maż miał jechać wybrać piec do CO i załatwic firmę do montarzu wkładu kominowego kwasoodpornego bo okazało sie że musimy jeśli mamy zamiar palić drewnem:-?

 


Zastanawiam sie czy komin do kominka tez powinien mieć taki wkład bo dosyć droga inwetycja

andrzejka

Dziennik andrzejki.

W ramach szybkich działań zmierzających do szybkiej przeprowadzki odwiedziłam dziś nasze wodociagi z zapytaniem o podłącznie do kanalizacji

 


Mąż już przed swiętami chodził pytał prywatnego przediśebiorcę który ma nam tez zlikwidowąć hałdy piachu i gliny i nic z tego nie wynikło

 


Dowiedziałam się, ze owszem zrobić mogą ale dopiero około 10 maja

 


Kosztu nie znam , w poniedziałek będe wiedzieć dopiero

 


Ale jak oni zrobia to przynajmniej będę miała zrobiony jeden odbiór wodno kanalizacyjny i już dobrze a jak nie oni będa robić to i tak musze za nim ganiac żeby przed zasypaniem przyłącza obejżał wszystko więć chyba warto poczekać

 

 


Tynkarz działa, ma przyjechać facet od CO i wody na budowę i konkretnie ustalić kiedy wchodzi

 

 


Mąż bije sie z myślami czy samemu nie robić tych płyt GK

 


I mam pytanko czy w ppokojach robiliście zwykłymi płytami czy tymi bardziej odpornymi na wilgoć łazienkowymi

 

 


I jeszcze pytanie kiedy najlepiej robić kominek

 


Ja upieram się teraz, mąż po tynkach CO i wylaniu podłóg

 


Kominek ma być tylko dekoracyjno- nastrojowy, bez rozprowadzenia i dodatkowych funkcji

 

 


I jeszcze nie dają mi spokoju dziury pod oknami, niby to na parapety ale aż takie- ok 10 cm

 


Coś trzeba z nimi zrobić tylko co

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Święta już minęły a nasz tynkarz się nie pojawił na budowie

 


Żeby wcale nie zmarnowac tego dnia zapriosiliśmy na budowę pana od wykończenioa poddasz płytami GK.

 


Bez gipsowania może to zrobić za 12 zł Z ociepleniem i przykręceniem płyt, miał to robić mąż sam ale czas czas ciągle goni nas

 

 


Nie wiem czy nie przesadzam ale powiedizłam mężowi że chcę sie wprowadzić póki on nie wyjedzie do pracy a więc maksymalnie 2 -3 tygodnie

 


Czy to możliwe

 


Ja myślę, że jak dobrze to zorganizowac to sie da

 


Wprowadzilibyśmy sie z dziećmi do salonu na dole i pomału coś bym kończyła bez męża

 


Zostało jeszcze tylko:

 


*podłączyć się do kanalizacji

 


*skończyć tynki, tropchę przymalowac

 


*zrobić co i hydraulike

 


*zamontowac 1 sedes, 1 umywalkę, 1 prysznic

 


*kontakty i zarówki

 


*podłogę jakos przystosować do mieszkania

 


*parapety zamiontowąc koniecznie bo pod oknami są dziury

 


*przewieżć mebelki i juz

 


Czy o czymś zapomniałam

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Na budowie mimo, że to już świąteczny czas mąż dziś murował ściankę do pomieszczenia pod schodami które ma śłużyc za spiżarnię

 


Tynki są zrobione w górnej łazience, w kotłowni. Graż obryzgany czeka teraz na swoją kolej

 


Mam nadzieję, ze we wtorek tynkarz się stawi bo coś mówił jeszcze o sianiu

 


No ale cóż ziemia też nie moze leżeć odłogiem

 


 


Choc nasze ściany też stojąc odłogiem nie rozwijają sie zupełnie a tak chyba być nie może

 

 


Od wczoraj mam okropny ból palca, coś mi narywa

 


Więc dziś nieswiadoma niczego udałam się do chirurga żeby mieć spokojne sumienie na święta Myślałam, ze mnie wyśmieją, że paniusia z paluszkiem chorym przyszła ale nie zabrali sie za mój palec z iście chirurgicznym zacięciem dostałam 2 zastrzyki znieczulające , Pani doktor wykonała nacięcie bagnetem choć był mały i nie przypominał wcale bagnetu Krwi masę straciłam ale palec jest i ma już teraz sie goić

 


Tylko nie mogę go nadwyrężac a więć przygotowania świateczne mam z głowy bo to palec wskazujący prawej ręki

 

 


Życze wam wszystkim spokojnych, zdrowych,


pełnych nadziei i wiary w lepsze jutro Świąt Wielkanocnych


wesołego Alleluja!!!!!!!!

andrzejka

Dziennik andrzejki.

11 kwietnia 2006

 


Nareszcie zaczeli robic obryzg na naszych ścianach, co prawda nie sam tynkarz ale jego syn z pomocnikiem ale już coś robią i chyba w miarę to idzie Zrobili dziś garąż i kotłownię

 


A jutro już ma być pełny skład a więć i sam majster od tynków

 

 


Dzisiaj zamówiliśmy tez bramę do garażu, mam być najpózniej za 4 tygodnie, firmy Nowoferm ogromniasta jak dla mnie 2500 nan 2500 za 2600PLN

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Wczoraj zostało już zakończone rozprowadzanie wszelkich instalacji

 


Dom jest cały opleciony kabelkami

 


Tu będzie skrzynka elektryczna

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/443_348.ts1113168828000.jpg


Tak obecnie wygląda kuchnia

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/447_348.ts1113168860000.jpg


A tak salon

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/453_348.ts1113168974000.jpg


Kabelki zostały tak porozciągane by zaspokoić nasze wymysły nie tylko obecne ale i przyszłe

 

 


Jutro od ranan mamy zacząć przygodę z tynkami

 


Na godzinę 7 rano mamy obiecane dowiezienie piasku do tynków

 

 


I około 7-8 ma być tynkarz

 


Jak tak chodze po domu to przeraza mnie trochę ilośc miejsca jakie tam jest

 


Dla mnie ten nasz dom wydaje sie ogromny

 


Szczególnie salon

 


Nie miałam nigdy przyjemności mieszkac w takich wielkich pomieszczneniach

 


Ciekawe jak to jest jak nie musisz upychac mebli by wszystko sie zmiesciło

 


andrzejka

Dziennik andrzejki.

Fotki domu z oknami

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/418_348.ts1144521223546.jpg

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/417_348.ts1144521222484.jpg

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/423_348.ts1144521228812.jpg

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/421_348.ts1144521226640.jpg

 

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/422_348.ts1144521227656.jpg

 


http://manka.photosite.com/~photos/tn/420_348.ts1144521225796.jpg

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Ale mamy jazdę z piaskiem do tynkowania

 


Nie dosyć że nikt nie chciał przywieżć bo niby zmarznięte jeszcze to jak mąż załatwił nieszczesne 6 ton na teraz to jeszcze gość wyrzucił nie pod naszym domem ale pod sąsiada z s asiedniej ulicy

 


Niby szef wiedział który nasz dom i tam mu kazał

 


Co za czasy

 


A jak maż zadzwonił, że piasek jest ale gdzie indziej to usłyszał ,ze może sobie wziążć w prezencie ten piasek i taczkami przewieżć

 


Dobre nie , nie powiedział, ze przywiezie drugi.

 

 

 


Dziś brat robi cd instalacji elektryczno-rozmaitej

 


Wczoraj mąż sam wymurował ścianki w wiatrołapie i przy schodach które miał majster zrobić ale jest chory

 


Całkiem fajnie mu to wyszło I wiatrołap nie jest taki mały jak myślałam

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Instalacja elektryczna została położona- brat pracował w piątek i w sobotę- w dniu swoich urodzin , Została jeszcze instalacja RTV, internetowa i alarmowa

 


W sobotę rowniez brat mego męża zrobił nam drzwi do domu, niby tylko na miesiąc ale wkurzające było ciągłe zastawianie dechami

 


 


Jutro nasz majster-wujek ma dokończyć sciankę w wiatrołapie , w srodę okna wstawiają, a we czwartek tynkarz zaczyna swoją pracę

 


Nareszcie znależliśmy tynkarza co umie, chce i ma czas kiedy nam pasuje

 


Będzie cały dół i poddasze wytynkowane, tylko spady będa w płytach

andrzejka

Dziennik andrzejki.

31 marzec 2006

 


Kredyt załatwiony, pieniądze na koncie

 


Teraz tylko wydawać, wydawać i tempo przyspieszyć

 

 


Oprócz tego z budowalnyh rzeczy, są już rozciągnięte kable od prądu od kontaktów , jutro mają rozciągać od światła

 

 


5 kwietnia mamy ustalony termin wstawienia okien

 


Nareszcie bo ponuro troche w środku jak otwory okienne zabite dechami

 

 


I na razie to tyle

andrzejka

Dziennik andrzejki.

30 marzec 2006

 


Okno dachowe jest na swoim miejscu i bardzo bardzo sie ciesze z tego powodu choć troche wysoko wstawili i nie wiem czy bez stołeczka będę dąła rady je otwierać ale co tam najważniejsze, że jest

 


I do tego wstawione w takim miejscu, ze nie burzy harmonii prostego dachu naszej stodoły

 


Zdjęcia są ale nie mieszczą sie w dotychczasowym albumie na Photosie i chyba trzeba szukać czegoś jeszcze by je umieścić i wam pochwalić sie tym moim oknem

 


Wczoraj nawet nie mogłam nacieszyc sie widokiem z okna bo mgła u nas była niesamowita

 


Po za tym na budowie wszędzie jest błoto i to straszne, nie wiem co będzie jak przyjdzie mi po czymś takim do pracy dojść piechotą już teraz chyba trzeba się zaopatrzyć w jakieś gumiaki wielgaśnie żeby noga z butem weszła

 

 


Daszek też został wyrównany i już jest wszystko ok

 

 


DZiś brat miał zmężęm zaczynac elektrykę ale jeszcze nie dojechał

 


Mam nadzieję, że zaczna choć dziś

 


Mąż wczoraj i dziś walczy ze stamplami od stropu, przed zimą pownosił to wszystko do domu a teraz wynosi

 

 


Mozolnie szukamy tynkarzy, myślałam o tynkach tradycyjnych agregatem ale jak sie okazuje taki sprzęt trzeba wieżć HDS- em i nikt nie chce na taką odległość wieżć ( ok 70 km) do nas i daej szukamy tynkarza tradycyjnego . Wydawało by sie, zę nie powinno takich brakowac a jednak jest problem

 


Przez jakiś czas znowu wróciiśmy do wizji wykończenia dołu płytami GK ale boimy sie co z nimi bedzie po kilku latach

 


jak nie znajdziemy tynkarza to nie bedzie wyścia

 

 


Z innych spraw to w domu mam szpital, wszyscy chorzy Córka na antybiotyku, syn dziś w nocy walczył z 40 st gorączki Szok totalny

 


Ja upadałam na lodzie pod domkiem w zbiłam sobie cały bok , chodzę teraz jak połamaniec

 

 


A na jutro mam mieć podpisanie umowy kredytowej jak wszystko będzie ok

 


I będą pieniązki na wykończenie

andrzejka

Dziennik andrzejki.

No i stało sie, wczoraj złożyłam wniosek o kredyt mieszkaniowy

 


I będzie kupa szmalu

 


Bo całe 80 tysiaczków z czego 13 tys. na spłatę innego kredytu a pozostałe 67 tys ma wystarczyć zgodnie ze zrobionym przeze mnie kosztorysem na dokończenie budowy

 


Nie ma wyjścia, musi starczyc

 


Muszę jeszcze tylko ubezpieczyc nasz domek a za to wołają od 220 zł w Warcie do 270 w PZU Ale cóż nie ma wyjścia

 


Drogo moim zdniem

 


Cała dokumentacje w jeden dzień zgromadziłam i w sumie decyzja była wypadkową przypadku, sytuacji , nastroju Ale to chyba zupełnie normalne

 


Z innych spraw to usilnie poszukuję ekipy do tynków tradycyjnych ale robionych agregatem I marnie mi to idzie

andrzejka

Dziennik andrzejki.

No cóż dalej prowadzamy na budowę instalatorów

 


Już mi samej zbrzydło, chyba ze 4 już było, ceny coraz niższe

 


Od poniedziąłku ma sie robić elektryka

 


Okna niby sie robią ale na łuki musimy czekać

 


Może w tym miesiącu uda sie nam jeszcze okno w dachu wstawić i poprawić daszek z przodu

 


I jak bumerang znowu powraca temat kredytu mieszkaniowego

 


W obecnej sytuacji chiałabym jak najszybciej zamieszkać we własnym domku a jednocześnie nie wiem jak to będzie boję się

 

 


Dlaczego życie nie moze być proste , bez decyzji które zawsze będą złe dla kogoś

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Dziś umówiłam się na spotkanie z Panem od c.o. na piątek. Co prawda już z jednym wstępnie rozmawiałam ale zażyczył sobie 2 tys za instalację cieplną i hydraulikę Niby dobrze ale ostatnio słyszałam na jego temat różne opinie Tez co ma być w piątek podobno jest lepszy i tańszy. Ano zobaczymy co nam powie

 


Ja jestem za kotłem na ekogroszek z podajnikiem ale mąż marudzi, ze to drożyzna nie warta swego No nic pogadamy z fachowcem i coś postanowimy

 

 


Jutro u nas taki wyjątkowy dzień Po 7 latach wraca teściowa z USA. Z nami mieszka I ma mieszkać w domku też Zobaczymy jak to będzie

 


andrzejka

Dziennik andrzejki.

13 marca 2006

 


Czy zamówienie okien jest warte odnotowania w dzienniku chyba tak

 


A więć mój mąż szanowny dziś zamówił okna

 


Są to okna białe, pięciokomorowe z profili aluplast w systemie IDEAL INTERTEC 4000 okucia WINKHAUS z mikrouchyleniem i czymś tam antywłamaniowym

 


Wszystko byłoby ok gdybym z mężem pojechała a tak choć tyle razy mu gdakałam o niebezpieczeństwach jakie czyhają na inwestora to nie zachwał wszystkich moich rad w pamięci i podpisał ofertę bez terminu realizacji i węz tu puść męża samego załatwiac sprawy

 


Okna będą nas kosztowały 7241 PLN Chyba przyzwoicie

 


Z innych rzeczy to zdecydowaliśmy się już ostatecznie na drzwi robione przez stolarza Będą to wejściowe zakończone łukiem i od kotłowni normalne prostokątne

 


Może uda mi sie załatwic dąb to byłyby dębowe Mają nas kosztowac z montażem 2300 PLN

 


Ustaliliśmy już że elektrykę i inne instalacje tj. internet, TV i alarmową będzie robił mój brat Ma to się dziać w ostatnim tygodniu marca

 


Z tej racji będziemy mieć taniej materiał

andrzejka

Dziennik andrzejki.

Dziś byli Panowie od pomiarów okien Namieszali dla męża w głowie Wszystkie zmiany uzgodniliśmy a oni mu po swojemu wszystko wcisnęli Ci faceci

 


Po ich wizycie raz jeszcze odbyliśmy rozmowe i mąż zadzwonił, ze ma byc wersja wyjściowa czyli tylko jedne drzwi na balkon z naszej sypialni a u córeczki okno zwykłe Zaoszczędzimy w ten sposób na moje wymarzone okno dachowe

 


Jedną wycenę już mamy na 65OO PLN za pięciokomorowe ale profile jakiejś firmy IDEA Czekamy jeszcze na wycenę okien z profilami Aluplast Pewnie będzie drożej ale ile

 


Z innych rzeczy to zamówimy prawdopodobnie drzwi u stolarza zakończone łukiem

 


ZSukamy również drzwi garażowych I mozemy kupic nowe z montarzem i gwarancją za 2600 Pln albo od znajomego za połowe ceny jakieś amerykanskie tylko, że są zbyt niskie jak dla nas i trzeba by było cos kombinować



×
×
  • Dodaj nową pozycję...