-
Liczba zawartości
147 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez -iva-
-
Witam w klubie - ja też z tych "nad" Podejrzewam, że to mogło być Inhibace - ja takie biorę - one mają rózne wartości : 0,5 mg, 1 mg, 2,5 mg . Biorę od 4 lat - pomaga. wczesniej brałam Bisocard - spadało tetno , ale nie ciśnienie . A wspomagająco to popijam ochydne ziółka pod nazwą : Circulosan , i podjadam Aliofil ( czosnek z pokrzywą) - w tabletkach coby oddechem nie zamordować bliźnich . Jak narazie odpukać jest przyzwoicie . Pozdrawiam
-
Mirek - pytania - ogrodnicze pogotowie - odpowiedzi - porady
-iva- odpowiedział Paty → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Mam problem z daglezją - uroczo rośnie jest zielona , ale ......"wyciągnęło ją" - ma ponad metrowe przyrosty ale rzadkie - wyglada dziwacznie . Czegoś jej brakuje? a może ma czegoś za dużo ? jakichś minerałów ? Co z tym zrobić ? obciąć ? zostawić ? Igły są zielone i nie żółkną - zdjęcie wkleję jutro . Prosze o pomoc i porade . Pozdrawiam .- 3 826 odpowiedzi
-
- choinka
- choinka z uprawy
-
(i 32 więcej)
Oznaczone tagami:
- choinka
- choinka z uprawy
- choroby drzew
- choroby krzewów
- czerwiec w ogrodzie
- ekologiczna choinka
- grudzień w ogrodzie
- klon
- kwiecień w ogrodzie
- lipiec w ogrodzie
- listopad w ogrodzie
- luty w ogrodzie
- maj w ogrodzie
- marzec w ogrodzie
- ogród
- ogród przez cały rok
- ogrodnicze pogotowie
- ogrodnicze porady
- październik w ogrodzie
- pogotowie ogrodnicze
- porady ogrodnicze
- porady ogrodnika
- pytania o ogród
- sadzenie choinki
- sekator
- sierpień w ogrodzie
- sosna
- styczeń w ogrodzie
- świerk serbski
- świerki serbskie
- tajemniczy ogród
- wrzesień w ogrodzie
- wzrost i pokrój świerków
- zima w ogrodzie
-
Porozmawiajmy o ruderze Olorobala
-iva- odpowiedział olorobal → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Wesołych Świąt! bez zmartwień, z barszczem, z grzybami, z karpiem, Z gościem, co niesie szczęście! Czeka nań przecież miejsce. Wesołych Świąt! A w Święta, niech się snuje kolęda. I gałązki jodłowe niech pachną Wam na zdrowie. Wesołych Świąt! http://www.sdb.krakow.pl/bws/choinka.jpg I Gratulacje z postepu prac - jesteśmy pod wieeeeeelkim wrażeniem ) Pozdrawiamy serdecznie )) -
Dobij po obu stronach belek stropowych krokwie 14x7 tak aby idealnie wypoziomować caly strych.I wcale nic nie musisz przykręcać tylko przybij solidnymi gwoździami.Najpierw mniejszymi żeby złapać wszystko w jedną całość, a potem dopiero bij uczciwymi na stałe.Na to zwykłe dechy 25 mm i płytę OSB na pióro i wpust.Będzie podłoga równa jak lodowisko :)Na dodatek tym sposobem zwiększysz wytrzymałość i obciążalność stropu. My tak zrobiliśmy i nie żałuję( a mieliśmy strasznie nierówną podłogę) - podłoga kompletnie nic się nie ugina , ani przy obciążeniu ani przy chodzeniu.Między belki jako wygłuszenie daliśmy najtańszą wełnę mineralną oraz wszelkie odpady wełny jakie się plątały po ociepleniu dachu.Dopiero teraz ułożyliśmy na to panele i pięknie to wygląda.Już 4 lata i wszystko w jak najlepszym porządku. Podam Ci link do naszej budy - tam na chyba dwóch zdjęciach widać te przybite krokwie. http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=36071 Pozdrawiam
-
Pokażcie jak śpią Wasze Zwierzaki!:)
-iva- odpowiedział zielonooka → na topic → Zwierzę też człowiek
Nasza sunia kocha wszelkie fotele i foteliki http://images32.fotosik.pl/368/7505ebe37d354994m.jpg -
Przedwojenny dom - remont, przebudowa czy wyburzenie?
-iva- odpowiedział behem → na topic → Przebudowy i remonty
kupiliśmy chałupinę chyba w gorszym stanie, też z lat 30 i dało się zrobić Wszystko zależy od tego jakim funduszem dysponujesz i co jesteś w stanie sam zrobić.Jednym słowem - wszystko da się zrobić -
http://images43.fotosik.pl/4/8a7a01d01461725b.jpg
-
Ma?y bia?y domek-czyli remont do kwadratu -Dziennik I+M
-iva- odpowiedział -iva- → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
http://images43.fotosik.pl/4/8a7a01d01461725b.jpg -
I znowu nasz dziennik budowy jest trochę zaniedbany, ale ciągle brak czasu Jednak jak coś się na budowie dzieje to zazwyczaj wracamy do pisania i wklejania zdjęć Ostatnie tygodnie były bardzo pracowite - zabraliśmy się za zrównanie z ziemią największego szkaradziejstwa jakie posiadaliśmy na działce - czyli nieszczęsnej studni.Na to dziadostwo nie dało się już patrzeć, a stało toto na środku podwórka Oto dowód rzeczowy : http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5ba4eb40899d954c" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/4/5ba4eb40899d954cm.jpg Raczej pięknie to nie wyglądało prawda? Mój dzielny połówek długo główkował i doszedł do wniosku , że jak coś zrobić - to coś co będzie się w oko rzucało i będzie w miarę pasowało do drewnianej stodoły i drewnianego tarasu.Większość ludzi wybiera gotowce, które oferowane są przez wiele firm.Wystarczy kupić gotowca za około 3 tysięcy złotych i problem z głowy.Szukaliśmy wszędzie ale wszystkie gotowce wyglądają prawie tak samo - paśnik leśny jak to mój połówek określał Doszedł więc do wniosku, że studnie wybuduje sam i to od podstaw Jedno mogę tylko powiedzieć - współczuje mu tej roboty A było jej sporo.Ponad trzy tygodnie walczył ( 2 tygonie z pomocą kolegi) i oto efekt jego/ich pracy : http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9333bb8d2dc587af" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/4/9333bb8d2dc587afm.jpg Wygląda ślicznie - każdy kto drogą przechodzi staje i patrzy i nadziwić się nie może.Najczęściej pada takie oto zdanie - " że jemu się chciało" Zawziętość mojego chłopa nie zna granic - powiedział , że chce mieć coś czego nikt nie ma , no i wybudował Każdy element wykonany jest z drewna , koło też - bo większość ludzi wierzyć nie chciało , że mąż to zrobił sam - było nie było 1,5 metra średnicy.Koło pracuje na łożyskach , które są wbudowane w belkach i zupełnie niewidoczne - jednym paluszkiem można je kręcić mimo potężnej wagi.Ośki są wykonane ze stareńkiego łoma do kruszenia skał W pierwszej fazie chcieliśmy dach pokryć gontem osikowym - może byłoby lepiej i ładniej, ale ze wzglądu na małą trwałość gonta zdecydowaliśmy się na gont papowy.I też źle nie wygląda.Wał jest z modrzewia, reszta to sosna.Niestety łańcuch nie pasuje do całości i będziemy musieli dokupić dużej średnicy linę konopną i do tego drewniane wiaderko.Co najważniejsze studnia jest tak wykonana , że można ciągnąć wodę wiadrami , albo za pomocą pompy , która jest wpuszczona do studni.Niestety żeby wszystko miało ręce i nogi mój połówek chce gdzieś dokupić "kocie łby" żeby z nich utwardzić teren wokól studni.Problem w tym , że nie wiemy gdzie je zdobyć.Ale zapewne coś się znajdzie. Wystarczy kliknąć na zdjęcia i się powiększą. Pozdrawiamy wszystkich budujących i remontujących.
-
Ma?y bia?y domek-czyli remont do kwadratu -Dziennik I+M
-iva- odpowiedział -iva- → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
I znowu nasz dziennik budowy jest trochę zaniedbany, ale ciągle brak czasu Jednak jak coś się na budowie dzieje to zazwyczaj wracamy do pisania i wklejania zdjęć Ostatnie tygodnie były bardzo pracowite - zabraliśmy się za zrównanie z ziemią największego szkaradziejstwa jakie posiadaliśmy na działce - czyli nieszczęsnej studni.Na to dziadostwo nie dało się już patrzeć, a stało toto na środku podwórka Oto dowód rzeczowy : http://images41.fotosik.pl/4/5ba4eb40899d954cm.jpg Raczej pięknie to nie wyglądało prawda? Mój dzielny połówek długo główkował i doszedł do wniosku , że jak coś zrobić - to coś co będzie się w oko rzucało i będzie w miarę pasowało do drewnianej stodoły i drewnianego tarasu.Większość ludzi wybiera gotowce, które oferowane są przez wiele firm.Wystarczy kupić gotowca za około 3 tysięcy złotych i problem z głowy.Szukaliśmy wszędzie ale wszystkie gotowce wyglądają prawie tak samo - paśnik leśny jak to mój połówek określał Doszedł więc do wniosku, że studnie wybuduje sam i to od podstaw Jedno mogę tylko powiedzieć - współczuje mu tej roboty A było jej sporo.Ponad trzy tygodnie walczył ( 2 tygonie z pomocą kolegi) i oto efekt jego/ich pracy : http://images45.fotosik.pl/4/9333bb8d2dc587afm.jpg Wygląda ślicznie - każdy kto drogą przechodzi staje i patrzy i nadziwić się nie może.Najczęściej pada takie oto zdanie - " że jemu się chciało" Zawziętość mojego chłopa nie zna granic - powiedział , że chce mieć coś czego nikt nie ma , no i wybudował Każdy element wykonany jest z drewna , koło też - bo większość ludzi wierzyć nie chciało , że mąż to zrobił sam - było nie było 1,5 metra średnicy.Koło pracuje na łożyskach , które są wbudowane w belkach i zupełnie niewidoczne - jednym paluszkiem można je kręcić mimo potężnej wagi.Ośki są wykonane ze stareńkiego łoma do kruszenia skał W pierwszej fazie chcieliśmy dach pokryć gontem osikowym - może byłoby lepiej i ładniej, ale ze wzglądu na małą trwałość gonta zdecydowaliśmy się na gont papowy.I też źle nie wygląda.Wał jest z modrzewia, reszta to sosna.Niestety łańcuch nie pasuje do całości i będziemy musieli dokupić dużej średnicy linę konopną i do tego drewniane wiaderko.Co najważniejsze studnia jest tak wykonana , że można ciągnąć wodę wiadrami , albo za pomocą pompy , która jest wpuszczona do studni.Niestety żeby wszystko miało ręce i nogi mój połówek chce gdzieś dokupić "kocie łby" żeby z nich utwardzić teren wokól studni.Problem w tym , że nie wiemy gdzie je zdobyć.Ale zapewne coś się znajdzie. Wystarczy kliknąć na zdjęcia i się powiększą. Pozdrawiamy wszystkich budujących i remontujących. -
mamy psa ze schroniska - lepszego przyjaciele nie jestem sobie w stanie wyobrazić - oczywiście tak jak nie ma ludzi bez wad , tak i nasze pupile mają swoje "słabsze" strony . Nasza nie toleruje kotów i innych psów, a raczej suk - ale sądzę, ze wynika to z potrzeby "wykazania się " jako "stróz" . Do psa jak do dziecka trzeba mieć sporo cierpliwości , no i rzeczywiście mając małe dzieci warto zainteresować się charakterem przyszłego domownika - informaję częściową moga dać wolontariusze, ale chyba więcej wiadomo o psie gdzy jest z tzw. domu zastępczego . W duzych schroniskach gdzie jest kilka setek psów nie wszystkie zachowania wolontariusz ma możliwość zauważyć . Poza tym inne warunki mogą wywołać reakcje o których nic nie wiadomo - w schroniskach jednak nie ma mozliwości sprawdzenia jak zwierzę zachopwuje się w okreslonych sytuacjach . Proponuję najpierw dobry wywiad na temat psa - a następnie decyzję . Na pewno re "schroniskowe" jak już ktoś napisał są bardziej zestresowane , ale i miłość psa któremu da sie zamiast krat ciepło i uczucie jest bezgraniczna . A szczeniaka bardzo łatwo rozpuścić i moze z niego wyrosnąć "niezły ananas" . Życzę dobrego wyboru i szcęścia z posiadania przyjaciela któremu dacie nareszcie DOM . Pozdrawiam.
-
No to i może ja się pochwalę swoimi wydatkami na ogrzewanie naszej "stareńkiej" chałupiny. Mury zewnętrzne: - narożniki z cegły , reszta wypełniona z haś? hasia? hasio? (nawet wikipedia nie podaje prawidłowej nazwy) Jednym słowem dobra stara wiejska chałupina .Grubość murów zewnętrznych wraz z ociepleniem styropianem i tynkiem - to obecnie 62 cm W związku z tym , że ocieplenie chałupiny robiliśmy w sierpniu tego roku - policzę więc wszystkie wydatki właśnie od tego okresu. I tak: 13.08.2007 - 11.10.2007 = 143 m3 gazu = 249,92 zł = zużycie dzienne 2,46 m3 11.10.2007 - 11.12.2007 =178 m3 gazu = 298,14 zł = zużycie dzienne 2.96 m3 11.12.2007 - 07.01.2008 = 124 m3 gazu= 208 zł = zużycie dzienne 4,59 m3 Prawdziwa tragedia w tym miesiącu jak widzę ale tylko dlatego, że to okres świąteczny i mieliśmy w tym czasie sporo gości i to na dłuższy okres .Cały ten miesiąc był u nas syn, który lubi się kąpać ze dwa razy dziennie.Do tego mieliśmy jeszcze 2 gości przez dobry tydzień.Jak to na święta sporo się gotowało i piekło, no i sporo chodziło ogrzewanie bo temperatura spadała do - 13 stopni w nocy. Teraz coś o temperaturze w domu. Bardzo rzadko włączamy ogrzewanie - bowiem nie ma takiej potrzeby.Czasami rano podgrzeje się chałupinkę na dole (głównie ze względu na zimniejszą kuchnię (północna strona) , w której temperatura potrafi spaść po zupełnie nie grzanej nocy do ok.19 stopni).Jest to najzimniejsze miejsce w całym domu. W dzień bez ogrzewania utrzymuje się temperatura ok 21 stopni bowiem nie mamy drzwi między kuchnią korytarzem i salonem więc kominek coś tam ją dogrzewa. Salon dogrzewa tylko i wyłącznie kominek i temperatura utrzymuje się w okolicach 23-24 stopni. Sypialnia na dole sporadycznie dogrzewana jedynie przed spaniem (o ile są goście) bowiem baaardzo lubimy ciepełko i spanie w temperaturze nawet 24-25 stopni Jak nie ma gości w domu to sypialnia dolna jest praktycznie w ogóle nieogrzewana i temperatura w niej utrzymuje się w granicach 20 stopni( zimno , ale jak nikt tam nie śpi - to po co grzać) - wystarczy tylko lekko uchylić drzwi od sypialni i kominek również ją dogrzeje nawet do 22 stopni. Łazienka na dole to istna sauna - tam temperatura ciągle jest w granicach 24 stopni ( z wyłączonym kompletnie ogrzewaniem).W łazience mamy całkowiciew okafelkowany komin od kominka i grzeje on jak piec kaflowy.Łazienka umieszczona jest centralnie w środku domu. W okresie jesienno - zimowo - wiosennym życie w naszej chałupinie toczy się głównie na poddaszu.Tutaj ogrzewanie centralne w tym roku (w poprzednich latach też) w ogóle nie było wlączone.Centralne ogrzewanie poddasza to tylko alternatywa na wypadek awarii kominka albo braku drewna.Poddasze od początku ogrzewane jest z DGP kominka. I tu mamy prawdziwy raj - jak dla nas Temperatura średnia na poddaszu to 25 stopni.Zaznaczam średnia - bo czasami przekracza nawet 27 stopni. Jedno okno musi być uchylone na poddaszu 24 godziny na dobę - inaczej temperatura wzrośnie do ponad 28 stopni, a to jest już trochę za dużo Tarnava 16 KW spisuje się znakomicie - 4 rury fi 125 z DGP wychodzą na poddasze.Poddasze ocieplone - 30 cm wełny.Nawet teraz kiedy piszę to temperatura na poddaszu 26,5 stopnia - bo kominek na noc załadowany . Od 3 sezonów kupujemy na zimę zawsze 6 m3 drewna do kominka - to nam w zupełności starcza na cały sezon.Zresztą akurat tyle wchodzi do drewutni. W sumie do ogrzania mamy 76 m kw dołu i tyle samo poddasza, a więc razem 152 mkw.Przed ociepleniem całego budynku styropianem na dole było trochę gorzej więc płaciliśmy za ogrzewanie więcej.Na górze praktycznie niewiele się zmieniło- jak cieplutko było tak jest.Dlatego od wiosny do jesieni siedzimy na dole, a później przenosimy się na górę. Z tego co zauważyłam - to inwestycja w ocieplenie domu styropianem - bardzo szybko nam się zwróci.
- 15 421 odpowiedzi
-
- 01.17
- 12.16
-
(i 114 więcej)
Oznaczone tagami:
- 01.17
- 12.16
- abc instalacji
- alarmy
- antywłamaniowe
- architektura
- beton
- bezpieczeństwo
- bojler
- bramy
- bramy garażowe
- budowa
- cwu
- cyrkulacja
- dachy
- dom
- dom bez granic
- domek letniskowy
- domy drewniane
- drenaż
- drzwi
- działka budowlana
- dzienniki budowy
- eklektyczne
- ekogroszek
- ekologiczne
- elektryczność
- elewacje zewnętrzne
- fasada
- firany
- fontanny ścienne
- fundament
- fundamenty
- fundamenty i piwnice
- garaż
- garaże
- gaz
- gazem
- gazu
- gres
- grupy budujące
- hyde park cegła
- instalacje
- inteligentne instalacje
- izolacja
- izolacje
- jakie macie zużycie
- kaskady
- klimatyzacja
- kominki
- kominy
- koszenie trawników
- koszt ogrzewania domu samym gazem
- kotły
- lista płac wykonawców
- materiał
- miedź
- mieszkanie
- my z mieszkań
- nieruchomości
- o oblicówkach
- ogród
- ogrody
- ogrodzenia
- ogrzewanie
- ogłoszenia drobne
- okna
- osb
- oświetlenie
- pilawa
- piwnica
- plan
- poddasze
- podjazdy
- podłoga
- podłogi
- podłogówka
- pokój
- pompa ciepła
- pompy ciepła
- powierzchnia działki
- prąd
- projekt
- projektant
- projekty
- przemyślany
- przyłącza
- pustak
- płacicie?
- rachunek
- rekuperacja
- schemat
- schody
- ściany
- ściany wodne
- ścieki
- solary
- sswin
- stodo 12
- stropy
- taras
- thermobel
- tynki
- wentylacja
- więźba
- wizualizacja
- wnętrza
- woda
- współczynnik
- wykończenie ścian
- wymiana doświadczeń
- zasłony
- zewnętrzne
- zużycie
- zużycie prądu
- ławy
-
http://forum.muratordom.pl/inspiracje-z-hameryki-rrmi-luc-i-house,t57850.htm?highlight=hameryki
-
Betonowe ogrodzenie - czy warto?
-iva- odpowiedział lechu5 → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
... jest cała masa sposobów odgrodzenia się piękną zielenią Plany zagospodarowania przestrzennego powinny wręcz zakazywać stawiania takich ogrodzeń ! Piękna zieleń potrzebuje czasu - żeby urosła - wówczas nawet betonowy płot zasłoni i go nie będzie widać - a co zanim urosnie ? Krytyka nie jest metodą konstruktywną - nie czyni dyskusji ani bardziej sympatyczną , ani twórczą - przeczytaj mój post w całości i spróbuj odpowiedzieć "Na temat" - samo stawianie zakazów i wykrzykiwanie "bo mnie się nie podoba i już" - to nie dyskusja tylko infantylny upór . -
Moja suka podobnie (chociaż ciut słabiej ) reaguje na burze i odgłosy polowania w pobliskich lasach - widać taka z niej panikara jest - a może poprostu nie znamy powodów dla których tak straszliwie się boi - wzięlismy ją ze schroniska - kto wie jakie miała wcześniej doswiadczenia .... Na domiar złego stres jest podwójny bo akurat ma cieczkę :/ Pozostaje na wet i jego medykamenty . rafal9 - a tak poza tym to się dobrze czujesz ??? Bo jakby coś to jest jeszcze wątek "Psycholog Dyżurny" - tam możesz się udać ze swoimi frustracjami .
-
Jakich wymiarów buda dla owczarka niemieckiego??
-iva- odpowiedział pawel9 → na topic → Zwierzę też człowiek
zajrzyj tutaj - nasz pies mieszka w domu więc nic innego nie umiem podpowiedzieć . http://forum.muratordom.pl/buda-dla-psa,t117570.htm?highlight=buda%20psa mam nadzieję , że łańcuch nie wchodzi w rachubę ? - bo to dla psa straszna krzywda -
Witam, Wiekszość zwierząt domowych boi sie wystrzałów - a Sylwester no cóż - raz w roku i zewsząd petardy , sztuczne ognie ..... Jak radzicie sobie z tym problemem ? Moja psica panicznie się boi - trzęsie się cała i rozhisteryzowana schowałaby się w mysia dziure W zeszłym roku wlazła nam pod kredens - mieliśmy poważny kłopot żeby ją spod niego wyciagnąć .... Teraz szykuje się kolejna "fala" ...sąsiedzi są "niereformowalni" nie rozumieją, że zwierzęta się boją - najważniejsze , że oni maja zabawę .... Jak radzicie sobie z taka sytuacją? - dajecie swoim zwierzakom jakieś srodki na uspokojenie ? bo odizolować się niestety nie da - słychać "strzały" i juz ....
-
Betonowe ogrodzenie - czy warto?
-iva- odpowiedział lechu5 → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
No cóz ..... Maksymalna wiocha to jak to opisał przedmówca to poziom przez powyższy wpis reprezentowany . Przykro mi kolego Wojtku R - ale prezentujesz sobą to na co tak głośno i drukowanymi literami wykrzyczałeś . Ot typowa mentalność osoby której brak kindersztuby .... - niestety dość powszechna nie tylko na tym portalu . Komentowanie pozbawione jest sensu - sam sobie wystawiłeś świadectwo . Kolego Patos - zakaz grodzenia posesji ??? Pomysł w polskich warunkach całkowicie pozbawiony zdrowego rozsądku . Ogród na którym nie można bez dozoru pozostawić bawiących się dzieci , domowych zwierzaków ( pies czy kot) bo za "płotkiem" z np. aksamitek jeżdżące z dużą szybkością samochody biegające po nieogrodzonych ogródkach wokół psy , inne dzieci , zapijaczeni dorośli , nastoletni wandale - sama radość ! Chyba , że tekst o którym piszę miał mieć wydźwięk ironiczny .... Rom-Kon - dziękuję za normalną i sensowną odpowiedź - jak narazie jedyną w tym temacie . Narazie po dyskusji w gminie i Zakładzie który odśnieża i utrzymuje drogi - plam nie ma , ale nie ma również dużych opadów śniegu i lodu na drodze więc kto wie jak długo ...... I nadal szukam rozwiązań ... -
waldibmw ja też jestem seniorem wg. tych arcydokładnych wyliczeń redaktorów piszących o Emporia Life !!! I jakoś sobie radzę bez tego superdrogiego - prostego aparatu dla "seniorów" . Natomiast 6310 dla słabowidzącej 81 letniej osoby to chyba nie najlepsze rozwiazanie .... Szukam dalej ......... Pozdrawiam
-
myślę , że autor watku dylematy jaki aparat ma za soba więc chciałabym zapytać jaki aparat wybrał i jak się sprawdza ? Mam taki sam dylemat - myslę o aparacie z klapką ( nie włączy się sam w torebce .... ale więcej na rynku aparatów z wodotryskami niż do dzwonienia .... :/ Owszem wyszedł telefon w Austrii - nazywa sie "Emporia Life" - wyglad ma tragiczny - prosty w obsłudze i potwornie drogi :/ zupełnie nie na kieszeń "seniora" - ( nota bene jakiś pacanek redaktorek napisał cytuję : "telefon jest przeznaczony dla seniora czyli starszych ludzi po 50 roku życia .......(sic!) " no to 80-90 latkowie to są co ? matuzalemy ??? wrrrrrrrrr Zreszta w Polsce go nie ma . Tak na marginesie - czy przypadkiem nie warto byłoby pomyśleć o tych seniorach w wielu innych dziedzinach ...wszak żyjemy coraz dłużej ...........
-
a może ktoś podpowie jaki aparat kupić osobie 80 letniej ? Wiem oczywiście, ze bajeranckich komórek jest Ci u nas dostatek - ale o seniorach jakoś nikt nie pomyslał ... a przecież to coraz wiekszy rynek i co wazniejsze prosty aparat noszony w kieszeni lub torebce mógłby nie jednej babci lub dziadkowi uratować życie ........ A tak ... szukam i szukam i kompletnie nic nie moge znaleźć a muszę wyposażyć w taki aparat 81 letnią mamę ...... Może mi ktoś doradzi ???
-
Betonowe ogrodzenie - czy warto?
-iva- odpowiedział lechu5 → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Generalnie zgadzam się z przeciwnikami betonowych płotów - celowo nie piszę ogrodzeń - bo te ostatnie niektórych firm ( Semmelrock, Jadar, Styl-Bet ) już tak nie godzą w moje poczucie estetyki , niestety są dość drogie . Ale .......... jak w każdej kwestii bywają wyjatki czy dylematy . Sama mam teraz taki problem w którym jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje sie betonowe ogrodzenie :/ Otóż mój domek ( wyremontowany ) stoi w odległości 3,5 metra od jezdni i jest jak narazie ogrodzony siatką - przy siatce w odległości ok 1 metra od siebie rosną daglezje - niestety nie na całej długości - jest ich kilka . W tym roku wytynkowaliśmy dom i ....... pewnego pięknego zimowego dnia na białym tynku pojawiły się upaprane błotem i jakimś czarnym paskudzywem plamska - gigantyczne - jakby ktoś sie uwziął upaprać nam dom ! Umyliśmy i owszem i za kilka dni sytuacja się powtórzyła - jednym słowem koszmar :/ Wandale jakieś się uwzięły i błotem nam w chałupe rzucają ??? Otóż nie - wyjaśniło się dzisiaj -mimo, ze dom stoi w małej wiosce - to jest ona regularnie odśnieżana i o drogi gmina dba jak może ........ Tyle tylko że ta "moc" ląduje na naszych ścianach . Posypywanie jezdni z 5 metrowym rozrzutem mokrym żużlem zniszczy nam chatkę w tempie piorunujacym .... I co w takim razie poradzilibyście ? Jak ogrodzic dom ? A raczej czym ... siatka nawet porosnięta bluszczem ( niestety tylko w lecie) lub żywopłotem raczej nie zda egzaminu - chyba, że byłyby to rozliny zimozielone i do tego rosnące w tempie astronomicznym . Rozważalismy płot z desek ......no cóz - mało praktyczne - po sezonie zimowym byłby do wymiany ........ Koszt w miarę przyzwoitych ogrodzeń betonowych na dzień dzisiejszy nas niestety wyklucza z grona ich potencjalnych posiadaczy Co w tej sytuacji zrobić ??? Będę wdzięczna za rady . Mam nadzieję, że mój post nie wzbudzi emocji typu - "koszmar , paskudztwo etc..." - nie wszyscy posiadacze betonowych ogrodzeń to pozbawione gustu "buraki" - bywa że wybiera się mniejsze zło ... Pozdrawiam -
Wiem, że to miejsce dla miłośników udomowionych zwierząt , ale lepszego miejsca na ten temat chyba nie ma .... Fakty RMF FM podają : <Zakopane: Policja zatrzymała turystów, którzy zabili niedźwiedzia Zakopiańska policja przesłuchała już czterech turystów, którzy w Dolinie Chochołowskiej zabili młodego niedźwiedzia. Funkcjonariusze poszukują jeszcze dwojga innych osób, którzy brali udział w tym zajściu. Turyści twierdzą, że zwierzę ich zaatakowało. Jednak wg TPN niedźwiadek został ukamienowany i utopiony w potoku. Do tragedii doszło w niedzielę w Dolinie Chochołowskiej w Tatrach. Turyści twierdzą, że niedźwiedź brunatny zastąpił im drogę, rozszarpał rzucony mu plecak z jedzeniem, a potem rzucił się na nich. Niedźwiedź zginął utopiony w potoku. Policja i strażnicy przyrody ustalają, czy zabicie niedźwiadka było koniecznością. Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego Paweł Skawiński, twierdzi że to, co zrobili turyści, było zbrodnią. To był młody niedźwiadek, prawdopodobnie właśnie odstawiony od matki, która uznała, że może już żyć samodzielnie. Oto trafił na ludzi, którzy rzucili się na niego i go topią - wyjaśnił. Niedźwiadek nie był duży – rozmiarami przypominał owczarka niemieckiego i jest to mało prawdopodobne, by mógł zrobić krzywdę sześciu dorosłym osobom. Zresztą obrażenia dwóch turystów też na to nie wskazują – po opatrzeniu niewielkich skaleczeń, zranione osoby mogły natychmiast opuścić szpital. >>http://doc.rmf.pl/media/img/125/125692_big.jpg I zastanawiam się - jaka kara powinna być skuteczna za takie bestialstwo ? Tyle jest różnych for - dogomania , miau , itp ... nie znalazłam natomiast prawie nic na temat zwierząt dzikich - i tak niewiele na temat tego co się robi dla zwierząt . To, że nasz system prawny jest dziurawy wie każdy , ale tak sobie myślę - może jedną z większych ról w takich sytuacjach mają do spełnienia media ? Choćby doprowadzając informacje do końca czyli łącznie z tym jakie konsekwencje w stosunku do takich ludzi zostały wyciagnięte - czy i jaką poniesli karę ? I wreszcie potepienia z imienia i z nazwiska tych którzy się dopuszczają takich niedopuszczalnych historii !- nie wystarczy jedynie informacja o faktach . I tyczy się to nie tylko tej akurat historii, ale wszystkich bez wyjatku - czy jest to sprawa "schroniska" w Ligocie , czy pojedynczego "człowieka" który urządził sobie wytwórnię psiego smalcu , albo wywiózł psa do lasuy i zostawił przywiązanego do drzewa !
-
witam, też się nad tym zastanawialiśmy - w końcu podjęliśmy decyzję i zostało na remontowaniu starej wiejskiej chaty.Jak ktoś chce to może poczytać o naszych zmaganiach w dzienniku budowy .Dodam tylko, że to co zrobiliśmy do tej pory kosztowało nas ok . 160 tys. zł.Oczywiście mowa tu tylko o remoncie - bez kosztu kupna chatki Ale za te pieniądze remontowaliśmy tak dom jak i dość dużą stodołę (ok.16 m x 6,20m) Pozdrawiam
-
Porozmawiajmy o ruderze Olorobala
-iva- odpowiedział olorobal → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
witaj, pytasz ile nas to wyszło cenowo? Trudno to w tej chwili obliczyć, na początku to człowiek siedział, spał, śnił z ołówkiem w ręku.Potem gdzieś to wszystko uciekło, przestaliśmy panować nad tym wszystkim bowiem robimy to etapami , część wcześniej , część teraz a ciągnie się nasz remont od końca 2004 roku.W tym czasie topiliśmy część kasy w urządzanie domu ( na czymś trzeba spać , przy czymś trzeba jeść itd.).Ale orientacyjnie cały remont jak do tej pory poniósł nas ok 160 tys.I teraz znowu jest problem bo nie sam dom remontujemy, jak zauważysz na dzisiaj wklejonych fotkach w naszym dzienniku to szarpnęliśmy się na kapitalny remont naszej stodoły a jest to bydle dosyć duże ( ok. 16 m x 6,20 ) a więc bylo w co kasę wkładać. Niestety teraz materiały budowlane są szalenie drogie Niby wydaliśmy sporo kasy , a niby mało - trudno to określić. Dodać muszę, że wsadziliśmy masę roboty własnej, prócz dekarzy tak na domu jak i stodole oraz ekipy elewacyjnej to nie mieliśmy żadnej ekipy budowlanej.Elektrykę robił sąsiad za małą kasę, hydraulikę też sąsiad również za niewielkie pieniądze - a cała reszta to już tylko robota mojego połówka. Oczywiście tynki i wylewki robił nam sąsiad murarz z synem pomocnikiem. Tak więc naprawdę sporo roboty wykonał mój połówek sam ( też jest budowlańcem). Dodam tylko - co zresztą sama zobaczysz w naszym dzienniku, że u nas praktycznie pozostaly stare - tylko mury zewnętrzne i częściowo konstrukcja dachu - reszta cała poleciała i wykonaliśmy wszystko na nowo, tak jak teraz się to robi tradycyjnie. Jednym słowem - stąpałam w chałupinie po piasku i widziałam gwiazdy Więc jak widzisz remont był u nas poważny Mój budowlaniec nic nie pozostawil starego Dlatego trudno to teraz określić dokładnym kosztem - drogo czy tanio?? Dla nas wiadomo - drogo, bo wydaliśmy swoją kasę (obojętnie ile człowiek by nie wydał ) - ale dla innych jest to tanio. Osobiście myślę, że 160 tys. za kapitalny remont domu i stodoly wcale nie jest to wielka suma, oczywiście przy założeniu , że sporo wykonało się samemu, w przeciwnym razie koszta bylyby o wiele wyższe. Ale przekonacie się sami jak szybko kasa ucieka - wystarczy tylko chwycić się za dach i kominy o reszcie nie będę wspominała ). Ale nie martw się wszystko da się zrobić i zapewne szybko się z tym remontem uporacie czego Wam serdecznie życzę Pozdrawiam