marcinbbb

Tak dokładnie Jakuzi jak ta Chińska mafia

Mój sąsiad ma taką małą wanienke z ciepłą wodą gdzie wchodzi jakieś 300l wody grzeje to 3h dziennie do 34 stopni aby się pokompać, a woda w lecie ma ze 20*C. A tam grzałka ma 2kW Nie pamiętam jak to się zwie nie sauna,

Panowie i tak u nas jest "w miarę" rąbią nas na tylko 62% w podatkach, dodają ciągle kolejne, i dążą aby wszystko ogarnąć prądem będzie dobrze!!! A nie czekaj...

OK myślałem że piszesz o panelach PV po 57 dołków. a co do aku: Estimated delivery by Jan 22-Feb 12 to przecież 3 miesiące. Jeszcze mam kilka lat do czasu aż zacznę myśleć o magazynie energii w najgorszym wypadku będzie to 2030r a w najlepszym jak wszyscy 2035r. Więc wolę poczekać bo teraz aku mi jest średnio potrzebny, skoro aku. mam w sieci.

Ogniwa 280amper a cóż to takiego jakaś nowa jednostka mocy? Daj jakiegoś linka

W zimie zawsze coś wpadnie więcej albo mniej, tak czy siak PC musi grzać do 43*C a jeśli solary coś dadzą to tylko się cieszyć. PV można ogarnąć na dowolny sposób niestety nowe zasady są wymyślone przez debila i nieuka. Kupować prad od przyszłego roku za około 1,5zł/kWh a sprzedawać po 20 gr/kWh.

Jak będzie miało mnie dosięgnąć będą już lepsze magazyny energii a przede wszystkim tańsze bo rynek się nasyci i ceny spadną.

Sprawność paneli PV to około 20%, a sprawność kolektorów słonecznych około 80%. Ja tam wolę kolektory słoneczne gorąca woda od kwietnia do końca września. Kolektor próżniowy i zasobnik 200l to koszt około 3000zł. A ile będzie kosztował sterownik do grzania cwu + grzałka i te kilka paneli? Pomijam że jak nie ma słońca to instalacja PV pracuje z mocą 10% swojej nominalnej mocy ile te dajmy na to 200W ugrzeje 200l zasobnik cwu? Większe straty będą niż zyski z produkcji.

Dziwne dzieląc wartość mojej FV przez ilość pobranej energii wychodzą mi mniejsze wartości. Moja FV Energa za sierpień i wrzesień wyniosła 25zł z groszami a pobrałem 480kWh 0,05 zł/kWh

Dlaczego od razu głosuje portfelem? Jestem świadomym konsumentem mieszkam sobie na wiosce produkty kupuje od lokalnych rolników na targu, mięso w niewielkiej masarni 3km dalej w 8k mieszkańców, biedrę omijam szerokim łukiem a kupuję w Dino. Pozostała część z tzw. Polski wschodniej (mieszkam na zachodzie) nabiera się na promocje biedronkowe, które z rzeczywistością mają tyle wspólnego co mój bimber ze sklepową flaszką z banderolą. 33 lata swojego życia, żyłem i pracowałem w Wawie, teraz 10 lat później na wsi spokojna głowa uprawiam swoje warzywa, wędzę własne wędliny, potrafię piec chleb, ukisić kapustę, zrobienie bimberku to wiedza podstawowa i powszechna. Pisałem już wiele razy jak w 2015r założyłem PV to śmiali się ze mnie że sobie okna na dachu montuje teraz na wsi jest już ponad 700kWp.

Najtańsza siła robocza nie ma się dziwić, ale w naszych pompach/inwerterach też jest kupa jeśli nie 100% części z szeroko rozumianej Azji. Mam przed sobą mysz HP "made in china", małe głośniczki do lapka firmy setty dokładnie ten sam kraj pochodzenia, karta SanDisk do drona DJI made in china.

Ludzie uważają że dla nich dobre było 500+, teraz 800+ a dzietność się nie zwiększa, zamiast tego może elektrownia atomowa, ale nie po co to komu? Ludzie powiedzą że chcą program "flaszka w każdym domu", inni magazyn energii dla gminy. Jak myślisz co wygra w mieście a co we wschodniej Polsce? Gdzie domy zbudowane są z drewna a na zimę kupują 8t wungla do angielki która ogrzeje 50m2 a piec jest w kuchni? Spałem w takim domu kilka dni w roku jak wpadałem z rodzicami do babci na wsi (pod Wrocławiem - aby nie było) w kuchni 32*C ale w naszym pokoju max 18*C

Pamiętasz za czasów TP s.a też mówili że jak uwolnimy rynek będzie drogo i było telefon komórkowy kosztował majątek a połączenia komórkowe kosztowały 3,4 zł/min połączenia pamiętam jak miałem Erę gsm. Później Idea gdzie w abonamencie miałem 30 min bezpłatnie teraz płacę 100zł miesięcznie za 5 telefonów i wszystko mam bez limitu. Z EE pewnie było by dokładnie tak samo a jakość "połączeń" by się z czasem poprawia. Ale tak jak piszesz kasa by się nie zgadzała.

Oglądnąłem filmik tam jest mowa o OBNIŻENIU mocy wyjściowej zakresem Amper`owym tym samym z Kaisaj 16kW opcja 0 pozwala aby sprężarka pobierała nawet 14A, zmiana na opcię 8 pozwala sprężarce ograniczyć pobór Amperów do 9A, tym samym ograniczając moc pompy ciepła. Mam Galmeta 8gt chata 150m2 (połowa z 1952r, druga połowa 2022r) wszędzie podłogówka i bufor kombinowany + rekuperacja. Pompa sprawdza się doskonale całkowite żużycie prądu w chałupie to 6000kWh/rok z czego pompa pewnie opędzluje 4000kWh + to co w dzień spada z dachu idzie id razu w pompę sprężarka jest wpięta w PV 4,5kW/1f (stare zasady z 2015r pozwalały na takie sztuczki) a jest tam inwerter 6kW/1f. Patrząc przez pryzmat mojej pompy jest ona trochę za duża i potrafi bez problemu wyłączyć się na dłuższy czas nawet w środku zimy alw tu 400l bufor robi swoje. Więc może w tym roku "skręcę" moją pompę chyba do 6kW.

Ej o co come com? Na Rmf`ie właśnie leciała reklamy firmy Energetycznej R...... Energy wchodzę z ciekawości a to za shit. A to jakiś dostawca energii dla firm dodatkowo odkupują energię ale od posiadaczy którzy mają przynajmniej 50kWp, jakaś ciekawostka ciekawe kiedy zaczną powstawać takie rozwiązania dla taryf G? Co ciekawe sprzedają energię tylko z OZE (60% wicher, 34% światło, i inne). Niestety aby poznać stawki trzeba "zamów rozmowę".

Cyk i zgłoś autoreklamę

Opie mnie jakbyś powiedział że idziesz spalić 2g zioła by mi odpowiadało. Pamiętaj że mnie Twój wybór lotto koło dupy. Robisz za własne i wg. własnej wiedzy, ja też się męczyłem z rekuperacją... kilka miesięcy mam i chwale.

Mam solary czyli coś co w porównaniu do PV jest o jakieś 60% sprawniejsze, i Twoje założenia są z tyłka wzięte to grzanie cwu będzie działało max 4 dni w miesiącu (w miesiącach zimowych). Resztę czasu będziesz grzał w inny sposób, i zgadzam się że w 300% pompa ciepła do grzania co i cwu była by lepszym rozwiązaniem.

ok

Wezmę latarkę i pójdę do pompy sprawdzić czy ma defrosty... a nie czekaj po kiego wała co mnie to interesuje - bo może kogoś to interesuje??? No nie interesuje... Masz ciepło w domu i wsio ryba. Czy ktoś jechał też szybciej na autostradzie niż 170km/h? Mi się zdarzyło 215km/h i różnica w czasie dojazdu jest niewielka bo nie wszędzie da się jechać ponad 200km/h a po dupie dostają hamulce i zużycie paliwa. Można też pompę wkręcać na max obroty i grzać instalację do 60*C kosztem zużycia... efekt jest ten sam.

Bez kitu 2-3-4 zatwierdź

O defrosty się kłócicie jaki kto ma ja mam 400l bufor kombinowany, skąd moja pompa może pobrać potężne ilości ciepła nawet przy -30*C. Mój Dji mini 4 lata spokojnie na 4km (oczywiście kolega ukradł mi aparaturę i poleciał na tę odległość) mi nie udało się wylecieć dalej niż 300m bo na 120m nie było widać drona. I tu przepisy są jednoznaczne kolega widział drona na 4km ( bo miał obserwatora który ciągle widział drona i przez patefona przekazywał sytuację). Mam nadzieje że rozumiecie że śledzić drona który leci 45km/h czymś po dogach w środku lasu jest możliwe;) Tym samym teraz piszemy o pompach ja mam 400l bufor, a ktoś inny ma tylko podłogówkę bez innego zasobnika do zrobienia defrosta, a jeszcze inny powie że jemu grzałka 2kW na 10 min. nie robi różnicy. Edit: - też mam legalnie iptv, palę marikunanem medyczne, bimber pędze z najtańszego wina, wodę do kibla biorę ze studni aby licznik tego nie policzył, Dziś za 30zł zrobiłem 1,5kg rolady pieczonej z jajkami, i własny chleb upiekłem za jakieś 5 zł. ROZUMIECIE!!!:)

Ja 2 swoje staram się odpalać właśnie raz na 2 - 3 miesiące, sposobem na paliwo jest zakręcenie gaźnika kiedy agregat jeszcze pracuje i pozwolenie się wypalić całemu paliwu z agregatu. Tym sposobem na następne odpalanie agregatu odkręcasz tylko gaźnik do którego spływa świeże paliwo (świeże znaczy te które jest w baku od kilku miesięcy, ale z nim już nie mam problemu z odpalaniem.) A skąd mieszkam niedaleko Wielunia dziś w nocy było 0*C szyby w aucie przymroziły się

Aż mi z tej Waszej gadki wyłączyli prąd o 12:20 na 7,5h. Wrażenia: temperatura w chałupie 22,5*C, około 17:00 odpaliłem agregat prądotwórczy bo lodówka, zamrażarka i około 18:30 światło. Odpaliłem takie maleństwo w okolicach 750-800W za jakieś 350zł, na zimę jest troszkę większy 4,3kW aby pompę dał radę ogarnąć i trochę chałupy. Jak odpalili prąd pompa ciepła ruszyła z marszu a na dworze zimno 1*C a już miałem w planach odpalać tego większego jednak nie ze względu na ogrzewanie lecz na Roladę wieprzową z jajkami którą miałem robić bo mięso już miałem kupione. Zostawiam to na jutro.

Tak garaż oddalony o 12m od domu. U mnie się sprawdza, a skoro coś działa jest OK.