Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

martinpl

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    52
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez martinpl

  1. Daj jak najdłuższy przewód kominowy z rury stalowej w domu. Na pierwszym metrze czy dwóch przy dobrym paleniu rura będzie świecić na czerwono, ale na 5 metrze już mniej a odzyskasz dużo ciepła. No i piecyk będzie bliżej centrum domu i lepiej odda ciepło. W bloczku zrób otwór taki aby weszła kształtka ceramiczna z komina systemowego, jest odporna na kilkaset stopni. Wszystko musi mieć jakiś luz pasowania bo rura stalowa będzie pracować podczas rozgrzewania. Przez ta kształtkę przepuść komin na zewnątrz. Ja tak robiłem i działało awaryjnie przez kilka tygodni.
  2. Tak wygląda dziś nałożony kominek, tym razem trafiły się kawałki drzewa iglastego, to będzie paliło się krócej niż czasy podane wyżej. Z zapachami nie mam problemu, obudowa z płyt skamol, bez wełny.
  3. Mam Lucy SLIM, czyli wersję z płytką komorą spalania. Też trochę musiałem się uczyć obsługi, jednak mam to już opanowane na tyle że szamot i szyba po paleniu są czyste. Na dno kładę ciasno 4-6 polanek, na górę z jednej strony (nie po środku, aby wszystko za szybko się nie zajęło ogniem) drobniejsze kawałki, patyki i kostkę rozpałki. Tak rozpalony o 16 kominek pali się powoli i spokojnie, najpierw zajmuje się jeden koniec a potem ogień przesuwa na drugi koniec paleniska. Pali się zwykle do około 19-20, żar zostaje nawet do 22-23. Powietrze doprowadzone z zewnątrz, otwarte zawsze na max. Popiół wybieram co sobotę lub dwie. Szybę czyszczę podobnie. Szamot czysty, jak nowy. A i najważniejsze, nigdy nie dokładam podczas palenia, rozpalam dziś o 16, drzwi otwieram jutro o 16 nakładając nową porcję paliwa.
  4. Najlepiej chyba przenieść licznik na słup na terenie swojej posesji. Ciekawe czy jak się przyznasz, że burzysz dom nie będzie to dla nich podstawa rozwiązania umowy? Bo taryfa domowa, a skoro domu nie ma...? Je podlegam pod Białystok teren, rozbierałem dach domu (generalny remont), do którego był doprowadzony prąd linią napowietrzną starego typu. Po paru miesiącach pojawić się miał nowy dach, ale prąd chciałem mieć cały czas (na potrzeby budowy i potem po zakończeniu remontu). Złożyłem w PGE wniosek o wyniesienie licznika na zewnątrz, odpisali że ok, ale kasy teraz nie mają na modyfikacje sieci i termin to 1.5 roku, więc kupiłem własny słup, własną skrzynkę kontrolno pomiarową, zawiadomiłem o tym PGE że technicznie wszystko jest gotowe, przyjechało pogotowie, odcięło linię od wieszaka na dachu, licznik z domu przeniosło na słup, do słupa dociągnęli "warkocz" i podpięli wszystko razem. Koszty po mojej stronie to słup, skrzynka i papier od elektryka że instalacja gotowa do podpięcia. Płaciłem też opłatę za zwiększenie mocy, bo jednocześnie zwiększałem moc przyłącza pod kątem nowego domu po remoncie, ale to były grosze.
  5. U mnie niestety przez 3 tygodnie prób, setki razy wpisywane dane, zmiana hasła na inne, bez znaków specjalnych czy tego typu kombinacje nie pomogły. Nie mogę się zalogować. Ciągle błąd "Bad credentials."
  6. Nie mogę się zalogować danymi z melcloud. Czy ktoś ma podobny problem? Działa Wam ta strona?
  7. Miałem podobny problem, rura wentylacyjna alu spiro, izolowana fabrycznie 2.5cm wełny, podłączona do okapu, szła przez nieocieplone poddasze i skraplała się woda. Pomogło owinięcie wełną o grubości 20cm, akurat taką miałem pod ręką. Czy cieńsza da radę, nie wiem.
  8. Nie zrozum mnie źle, ale nikt nie wiem gdzie jest ta droga, jaką kopalnię kruszywa masz w pobliżu, czy stawki usług koparkowych w Twojej okolicy. Jest sporo takich tematów i często podawane kwoty różnią się o rząd wielkości, a nie pojedyncze procenty. Choćby kwestia wywozu materiału z korytowania, dobry humus z łąki możesz sprzedać i jeszcze zarobić, średni może zabrać za darmo sąsiad, albo jak masz kiepski materiał to możesz sporo zapłacić za wywóz. Ta sama usługa a koszt może być od zarobku kilkaset złotych czy więcej do wydatku kilku tysięcy. Zadzwoń do paru firm w okolicy, które mają swoje koparki i wywrotki. Tam dostaniesz najbardziej aktualne ceny. W Białymstoku w 2022 roku cena kompleksowo (korytowanie w glinie, wywóz urobku, geowłóknina, destrukt betonowy 30-40cm, pospółka albo inna drobna frakcja do zasypania 5cm) to 100zł za m2. Czyli Twoja droga to 136 000 złotych. Nie wiem czy spore nachylenie nie zwiększy ceny.
  9. Tytan piana 60 sekund. Nakładasz na klejony element, czekasz 60 sekund, przykładasz i trzymasz 60 sekund. I gotowe, nic tego nie ruszy.
  10. W nowoczesnym domu temperatura nie spadnie do zera w 2 tygodnie. Miałem dom weekendowo rekreacyjny, drewniany, około 100 letni na Podlasiu, słabo ocieplony (trociny i wapno na strychu to jedyne ocieplenie od góry). Przez 6 dni (grzane przez weekend, ostatnie grzanie w niedziele w dzień, wyjazd i przyjazd dopiero w kolejną sobotę) największych mrozów temperatura w środku spadała do 10-12 stopni. Zostawiony bez ogrzewania na 2 tygodnie temperatura spadała do 5-7 stopni.
  11. W jakim sensie? Hałasuje pompa obiegowa? U mnie jest podobnie, pompa zwykle włącza się raz na dobę (zwykle wczesnym rankiem, wstaje o 6 i słyszę jak kończy pracować, albo juz jest wyłączona a podłogi jeszcze letnie), grzeje kilka godzin i utrzymuje temperaturę do kolejnego dnia. W dzień gdy było słońce też coś to dawało, mam 4 okna o powierzchni 2 m2 każde od południowego zachodu. Budynek mam dość rozległy bo to 120 m2 parterówka w kształcie litery L, w tym 45 m2 to 100 letni dom drewniany ocieplony 20 cm wełny z sufitem na 3,5m wysokości. Steruje termostatem pokojowym, centralnym i to dosłownie. Stoi w korytarzu, w centralnym punkcie domu, który z założenia jest najzimniejszy. Nie mam wiatrołapu, z korytarza drzwi prosto na zewnątrz. Podłogówka została raz wysterowana: wszędzie przepływy ustawiłem na 80%, w każdym pokoju termometr i pomiar. Tam gdzie chciałem cieplej (2 łazienki) i tam gdzie było zimniej i musiałem wyrównać temperaturę do średniej (salon, który jest w starym drewnianym domu) przepływ odkręcony na 100%, pomiar, kontrola i regulacja. W łazienkach dalej było za mało, więc zmniejszyłem pozostałe pokoje na 70-75%, salon na 95%, łazienki na 100%. Potem znów jakieś drobne korekty. I to była regulacja trwająca kilka dni, jeden raz, po wprowadzeniu. Od tamtej pory nie dotykam i te uzyskane różnice temperaturowe się utrzymują niezależnie od temperatury na zewnątrz.
  12. Sprawdzałeś czy coś daje obniżanie temperatury w godzinach nocnych? U mnie 120m2 wylewki 8cm, czyli jakieś 10m3 betonu. Robiłem próby i wyłączenie ogrzewania na noc powoduje spadek temperatury po 8-10h. Czyli wchodzi niższe ustawienie temp o 20, o godzinie 4 temperatura spada, a o 5 już wchodzi wyższa nastawa i pompa i tak zaczyna grzać. Przy tak dużej bezwładności podłogówki to nie ma sensu w moim domu. Dla porównania moje zużycie: Dom 120m2, część (45m2) jest stara drewniana, ale całość po remoncie spełnia wymogi WT2021, czyli typowy dom budowany po 2021 roku. Pompa Mitsubishi, 100% podłogówka, temperatura ustawiona na 22 stopnie, sporo okien od południa. Zużycie CO i CWU (2 osoby + niemowlak): 2022 styczeń 333,2 luty 357,1 marzec 348,8 kwiecień 234,6 maj 113,2 czerwiec 59,2 lipiec 56,6 sierpień 43,2 wrzesień 135,6 paźdz. 163,6 listopad 389,8 grudzień 445,1 SUMA 2860 kWh 2023: styczeń 367 luty 382,4 marzec 332,1 kwiecień 189,7 maj 100,8 czerwiec 55,7 lipiec 49,9 sierpień 54 wrzesień 54,9
  13. Pozostaje jeszcze kwestia rozszerzalności termicznej. Podbitka montowana w poprzek muru, czyli zwykle pasek o długości 60-80cm pracuje dosyć mocno przy zmianach temperatur (zwykle słychać strzelanie itp.), to jak zachowa się jednolity kawałek o długości 300cm? Przy montażu poprzecznym kompensacja jest co 30cm (mniej więcej tyle szerokości ma pasek podbitki), u Ciebie będzie to 300cm.
  14. Tak, jednak taka belka to 0,03 m3. Teoretycznie trzeba 33 takie belki na 1 m3.
  15. Dom 120m2, część jest stara drewniana, ale całość po remoncie spełnia wymogi WT2021, czyli typowy dom budowany po 2021 roku. Pompa Mitsubishi, 100% podłogówka, temperatura ustawiona na 22 stopnie, sporo okien od południa. Średnie dzienne zużycie z roku 2022 zarówno CO i CWU (2 osoby + niemowlak) to 7,3 kWh na dobę, jakieś 6zł według moich cen energii. Poniżej szczegółowo 2022 rok: styczeń 333,2 luty 357,1 marzec 348,8 kwiecień 234,6 maj 113,2 czerwiec 59,2 lipiec 56,6 sierpień 43,2 wrzesień 135,6 paźdz. 163,6 listopad 389,8 grudzień 445,1 Rok 2023: styczeń 367 luty 382,4 marzec 332,1
  16. Dodam tylko, że widuje regularnie garaż stalowy, okręcony płytą OSB. Jest oczywiście dach i okapy. Garaż stoi ponad 10 lat, płyta OSB poczerniała w miejscach narażonych na deszcz, w miejscach osłoniętych wyblakła. Nic więcej, ani gorszego się nie dzieje. Jest jeszcze płyta MFP, robiłem z niej szalunki, stał beton, był polewany wodą, potem rzuciłem za dom, rok leżało w błocie (teren glina), pod śniegiem itp. Po wyjęciu i opłukaniu wodą wygląda praktycznie jak nowa, jest tylko lekko szara od betonu. Pomyśl jakiej trwałości oczekujesz i wybierz materiał
  17. Opisze swoje obserwacje, co do przemarzania ziemi. Zima 2020-2021 była wyjątkowo śnieżna i mroźna na Podlasiu. Mam działkę 100% glina na min 6-7m w głąb (na tyle robiłem badania). Dokładnie 19 lutego 2021 musiałem posadowić słup elektryczny, temperatura od kilku dni była poniżej -10, a przez 3 dni przed wierceniem utrzymywała się pomiędzy -15 a -20. Błąd jaki zrobiłem to, że odśnieżałem ten fragment działki do gołej ziemi aby łatwo było dojechać, wiercić itp. Okazało się że wierzchnia warstwa ziemi zmarzła na tyle że musiałem łomem przebijać tą skorupę. Grubość zmarzliny to było około 10-12 cm, potem mięciutka mokra glina, wierciłem dalej wiertnicą spalinową. Z ciekawości odgarnąłem śnieg w pobliżu (dokładnie 23cm śniegu, mam zdjęcie z pomiarów) i pod spodem była mokra, nie zmarźnięta ziemia. Odśnieżone ścieżki po podwórku wysadziło tak że jeszcze kilka tygodni później było je widać (teren był uniesiony w miejscach gdzie warstwa śniegu nie chroniła ziemi przed zmarznięciem). Wtedy też się zastanawiałem jaki musi być mróz i ile tygodni trwać żeby zamarzła ziemia na głębokość 1m lub więcej.
  18. Ogrzewając gazem i tak płacisz opłaty stałe (abonament) czy gaz zużywasz czy nie. Więc skoro i tak płacisz abonament za gaz po co inwestować w dodatkową instalację fotowoltaiczną tylko do grzania wody (bo rozumiem że myślisz o instalacji off grid nie podłączonej do sieci, tylko do grzania wody)? Nie wiem ile przy obecnych stawkach wynosi rachunek za podgrzanie ciepłej wody, ale swego czasu założyłem miernik zużycia prądu na bojler i miesięcznie dla rodziny 2+2 to było około 60-70zł. Tak na szybko wpisałem na allegro "system solarny do grzania wody" i pierwszy z brzegu zestaw 3000W to 8300zł bez konstrukcji montażowej. Powiedzmy że całość z robotą to 10 000zł, podziel przez miesięczny koszt podgrzania wody (potrafisz może oszacować jakie masz do tej pory?) i wyjdzie Ci okres wyjścia na zero, dopiero później zaczynasz oszczędzać. Jak to będzie 8-10 lat to wydaje mi się to mało opłacalne. Policz też w drugą stronę, ile kosztuje Ciebie 1 kWh z gazu, ile kWh energii potrzebujesz na podgrzanie ciepłej wody jaki jest tego roczny koszt. Kiedyś stosunek kosztów 1 kWh z prądu do 1 kWh z gazu było około 2 do 1. Czyli jak prądem grzałem wodę za 60-70zł to gazem wychodziło 30-35zł. Zakładanie jakiegoś dodatkowego systemu (możliwe awarie, serwis, problemy) za powiedzmy 10 000zł żeby oszczędzić 35zł miesięcznie a przy tym i tak płacąc opłaty stałe... Przelicz sobie sam, stawki podałem z głowy z czasu przed wojną. Nie wiem jak to wygląda teraz. ps. może masz jakieś nietypowe zużycie ciepłej wody? Bardzo wysokie? To wtedy wszystko może wyglądać inaczej. Podstaw swoje zużycia i stawki energii i będziesz wszystko wiedział
  19. Nawiązują do pytania z tematu, wszystko zależy od operatora i rejonu. PGE Dystrybucja, rejon Białystok gmina: - może być falownik 1F (nie więcej niż 3,86 kW) i 3F lub - 3 falowniki 1F (każdy na innej fazie, aby nie przekroczyć 3,86 kW asymetrii). Sam posiadam 1F 3,5kW i 3F 3kW na jednym przyłączu. Ale już kilka kilometrów dalej, inny rejon energetyczny i znajomy ma dwa falowniki 1F (każdy na innej fazie), oba o mocy poniżej 3,86kW. Mój rejon nie dopuszcza takiego rozwiązania.
  20. Tak jak kolega wyżej napisał, same kabiny mają regulację, tak było np. w mojej marki Radaway i spokojnie można ją ustawić na 89cm. Myślę że większym problemem będzie tu brodzik jeżeli planujesz, mój Radawy z nazwy był 90 ale ścianki nie były idealnie pionowe, im bliżej dołu tym bardziej się rozszerzał. Na dole miał około 90,5cm.
  21. Perpetum mobile to to nie jest, tak samo jak nie ma tam ogniwa. Po prostu naciskając przycisk generujemy prąd, zmiana energii mechanicznej w elektryczną, takie dynamo w dużym uproszczeniu Mam od paru lat, działa bez problemu, jedyna wada jak ktoś wyżej zauważył - po powrocie zasilania dzwonek/odbiornik jeden raz dzwoni.
  22. Musisz tam wkręcić krzywki (inaczej łączniki mimośrodowe), które pozwolą dokładnie ustawić rozstaw i poziom baterii. Myślę że grafiki z artykułu Ci pomogą: https://zrobiszsam.muratordom.pl/wykonczenie/kuchnie-lazienki/jak-zamontowac-baterie-scienna-wannowa-lub-prysznicowa-instrukcja-montazu,8_45.html Ale myślę że zacznij od znalezienia przyczyny dlaczego nie leci stamtąd woda, prawdopodobnie gdzieś po drodze jest jeszcze jakiś zawór.
  23. Załączam przykładowe zdjęcie z internetu, myślę że Ci to pomoże zrozumieć temat. Woda w bojlerze układa się warstwowo, zimna woda wpływa krótką rurką i znajduje się w dolnych warstwach, w miarę ogrzewanie i wzrostu temperatury idzie ku gorze (grzanie wymusza przepływ wody wewnątrz bojlera, mieszanie). Ciepła zaś pobierana jest w samej góry bojlera przez rurkę długą. Czyli odkręcając ciepła wodę wpuszczasz na dno bojlera wodę zimna a ta wypycha ciepłą wodę przez samą gorę i ujście wody ciepłej. Odłączając samą rurkę od wody ciepłej spuścisz tylko trochę wody z górnej części bojlera.
  24. Posmaruj czymś co nie będzie agresywne w stosunku do gumy, która jest w łączniku/spuście itp. Czyli nic na bazie oleju jak tawot. Najlepiej silikon, wazelina itp.
  25. Nie wiem jak to się cenowo kształtuje, ale może użyj płyt MFP? Robiłem z nich szalunek na wieńce, stał w nich beton kilka dni, codziennie obficie polewany, potem zrobiłem z nich daszek nad drewnem opałowym. Minął rok i oprócz szarego koloru nie ma innych oznak zużycia/zepsucia itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...