Barbara_Andrzej

półroczna przerwa(sen zimowy?) to za długo. Podnoszę

chce odmiany http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif no właśnie

Halo tu hela32 powracam na forum. moje w21-12a juz stoi, teraz czekam na okna i położenie blachy. Domek jest super.Bardzo zgrabny i funkcjonalny. Jak sie nauczę to wrzucę fotki. A dla bardzo zainteresowanych mogę na priw. Jeżeli możesz - to jesteśmy bardzo zainteresowani

Gdzie jesteście???

koza ...bo mam w domu (rodzinnym) kominek...

oczywiście, że 44 Dlaczego? bo to udało nam się kupić! A tak na serio - co cegła to cegła i nie ma dwóch zdań.

Nie panikowaliśmy. Pośpiech jest złym doradcą. Cegły kupiliśmy co prawda na raty wczesną wiosną, ale po cenach w miarę przyzwoitych (ktoś kupił jesienią, zostawił w depozycie, na wiosnę się wycofał - i już były nasze ). Fakt, trzeba było trochę cierpliwości, ale udało nam się prawie wszystko "zdobyć". Nie za wszelką cenę, oczywiście. Nie budowalibyśmy gdyby trzeba było płacić 100% więcej za sam materiał. Kilku znajomych zrezygnowało, mając pozwolenie na budowę w rękach - a nasze mury pną się do góry. Nie damy się zwariować i dopniemy swego, najwyżej o rok czy dwa później niż planowaliśmy. A co!!!

Dziękujemy! Szkoda,że już po świętach...

dziękujemy!!!

na czym polega wersja ''ulepszona''??? pozdrawiamy

A my jeszcze krócej - bez żadnych ponaglań - czerwiec 2006. I co z tego, kiedy teraz strach się budować. Jestem bardzo zła, że nie zaczęliśmy na jesień, a mogliśmy... Kto by się spodziewał, że się to wszystko tak "pięknie" ułoży?

A my jeszcze krócej - bez żadnych ponaglań - czerwiec 2006. I co z tego, kiedy teraz strach się budować. Jestem bardzo zła, że nie zaczęliśmy na jesień, a mogliśmy... Kto by się spodziewał, że się to wszystko tak "pięknie" ułoży?

Gratuluję dobrego wyboru!!! Za zaoszczędzone pieniądze poszalejcie sobie. Za nas też... No nic trzeba zacisnąć pasa, jak się wcześniej nie myślało

Nie zaczęliśmy...A papiery gotowe od czerwca 2006...

Nie zaczęliśmy...A papiery gotowe od czerwca 2006...

Witam! Dawno mnie tu nie było. Jak tak czytam wasze posty to się zastanawiam, czy aby na pewno teraz się budować (mamy już pozwolenie). Ceny cenami, gorzej, że nie ma materiałów... Nie sądziłam, że jest aż tak źle. A będzie jeszcze gorzej?

Witam! Dawno mnie tu nie było. Jak tak czytam wasze posty to się zastanawiam, czy aby na pewno teraz się budować (mamy już pozwolenie). Ceny cenami, gorzej, że nie ma materiałów... Nie sądziłam, że jest aż tak źle. A będzie jeszcze gorzej?

Dziękujemy za życzenia!!! Mała Natalka rośnie aż radość patrzeć - wczoraj skończyła 8 miesięcy. Cieszę się ,że wystartujemy razem chociaż nasze domki będą się budowały daleko od siebie. Upewniliśmy się, że dokonaliśmy słusznego wyboru... Ten rok był dla nas bardzo dobry. Mamy nadzieję, że 2007 też taki będzie Serdeczne życzenia noworoczne dla wszystkich, którym po nocach śni się "W"

Może niektórzy mieszkają, my nie mamy nawet fundamentów. Zaszalejemy na wiosnę

My mieszkamy kilkaset km od Warszawy, więc może będzie taniej Jeśli chodzi o fachowców - będziemy chyba robić sami, bo oni wolą budować w Skandynawii...

gratulacje! coś wyszło z ziemi. To 10900 to z robocizną? czy sam materiał? PS. co się robi na tym rynku, bo nic nie wiem?

oj, biedni znajomi, biedna żona

No to czekamy na pierwsze zdjęcia!!! Choćby tylko fundamentów

Nic nie zmieniałaś w projekcie?

i co? ...padłaś?