Barbara_Andrzej

Chyba dobrze nam życzycie, bo na razie wszystko idzie jak po maśle Czyżby u nas były jakieś inne urzędy Chociaż, nie ma co chwalić dnia przed zachodem...

Witamy, witamy Nam też miło, W czwartek jesteśmy umówieni u notariusza, w międzyczasie załatwiamy sprawę z drogą dojazdową, jeszcze adaptacja, ostatnie decyzje - i mamy nadzieję wystartować późnym latem. Zobaczymy. U nas wiosna tak szybko nie przyjdzie, jest miejscami 1,5 metra śniegu...

Cześć Anisia! schody ze spocznikiem - powinno się dać. "jakow", kilka (postów wyżej) takie robi w podobnym projekcie w- 20.12

patunia! gratulacje! Śląsk Cieszyński się nie wyludni My mamy nadzieję powiększyć rodzinkę za trzy miesiące

Ostatnio gram z synem (prawie 7) w Abalone i w Othello - gry logiczne. Albo on jest taki dobry albo ja...hmm... no tego... Czy ktoś wie gdzie można kupić grę karcianą "kuduk" - tak się czyta, pisownia chyba inna?

tylko po co? Juz jeden watek o szprosach sie uaktualnil - po co go dublowac? Poza tym, po przeczytaniu powyzszych wypowiedzi nie widze niejasnosci Moze jakies konkretne pytanie? - Nie "się" tylko ja go, - podciagam, bo być może po blisko trzech latach od ostatniego postu coś się zmieniło "we wtem temacie" - dubluję, dla takich ofiar jak ja, bo nie wiem, który wątek bardziej przydatny, - konkretne pytanie nie nasuwa mi się. Na razie

też tylko podciągam.

podciagam

skuteczne, bo sprawdzone: Milamat z firmy KABE (niespecjalnie "pachnie") - tańszy od: Renostyl - z Polifarbu (ale jak na tę warstwę zastosujesz inną farbę, to plamy wrócą - nie ufaj instrukcji, bo piszą, że można malować ) 20 zł/litr pozdrowienia!

Mądrzejsza pewnie nie jestem, ale w papierologii trochę dalej, więc: 1. luty 2005 - ciocia chce nam dać działkę 900 m2 2. marzec 2005 - idę do gminy zapytać, czy tam można się będzie budować - nie ma planu, składam (ciocia składa) wniosek o WZ i czekam... 3. lipiec 2005 - są WZ, nikt się nie odwołał. 4. sierpień 2005 - idziemy do znajomego geodety, w sprawie wydzielenia działki. 5. wrzesień 2005 - na działce mamy słupki graniczne. 6. ten sam geodeta, załatwia za nas wstępne formalności w urzędach i w sądzie - my to mamy dobrze 7. październik 2005 - kupujemy projekt gotowy, siedzimy na forum i studiujemy interesujące nas posty, zastanawiamy się czy coś zmieniać. 8. listopad 2005 zmarła moja babcia, która jakoś zapomniała wraz z działką przepisać córce (mojej cioci) współudział w drodze dojazdowej. (Wiedzieliśmy o tym wcześniej, ale niezręcznie było sprowadzać notariusza do starszej osoby...) 9. grudzień 2005- papierologia spadkowa w "temacie droga", odbieramy mapki do celów projektowych. 10. styczeń 2006 - przyszło wezwanie do sądu w sprawie drogi... 11. cdn.? Też się zastanawiamy, czy tę działkę "kupić", czy wziąć jako darowiznę. Od 2 marca 2006 , coś się zmienia, podobno na lepsze , przy wpisach do ksiąg wieczystych, piszą o tym w Muratorze z lutego br. Nie wiem dokładnie jaka jest wasza sytuacja, ale u nas to się ciągnie już rok. Pewnie dałoby się szybciej, ale nam się nigdzie nie spieszy... Życzę wam jak najlepiej, chociaż nie bardzo wierzę , że zaczniecie się budować w te wakacje. Obym się myliła... pozdrowienia! ps. Pewnie ktoś bardziej oblatany wam odpowie

Oglądaliśmy. Taki dom chcemy mieć. Wyszedł wam ładniejszy niż w projekcie! Będziemy tu często zaglądać, w poszukiwaniu natchnienia i otuchy ps. W wolnej chwili zajrzyj na priv...

Jak wyżej. Pewnie macie swoje ulubione planszówki, karciane, zręcznościowe, itd. My ostatnio nałogowo gramy w "jungle speed" - polecam, chociaż krew się leje Jeśli powtórzyłam się z tematem, to proszę o uświadomienie (szukałam, ale nie znalazłam...)

Szczerze życzę powodzenia i wytrwałości. W ziemię to my się wbijemy jeszcze później bo dopiero jesienią, jak dobrze pójdzie. Odzywajcie się czasami, będzie miło.

500 zł za 3 szt. bez rachunku.

500 zł za 3 szt. do celów projektowych

150zł - załatwianie warunków zabudowy +mapki 600zł - podział działki + wydzielenie pasa drogi+ załatwianie formalności związanych z przepisywaniem działki i współudziału w drodze dojazdowej (sprawy spadkowe) 500zł - 3 mapki do celów projektowych (to przez innego geodetę) Zero chodzenia po jakichkolwiek urzędach, zero na telefony. Mało to czy dużo?

witam ja rozniez buduje wg tego projektu, w chwili obecnej jestem jeszcze w "ziemi" tj. mam wylane fundamenty, wymurowane sciany fundamentowe. na wiosne planuje rozprowadzic kanalizacje zalac podloge na gruncie i rozpoczac murowanie scian. ps. na jakim etapie ty jestes ? z jakigo materialu stawiasz sciany? pozdrowienia odpowiem, chociaż pytanie nie za bardzo do mnie. Aga się coś nie odzywa... Jesteśmy na etapie- kupiony projekt W- 21.12a + papierologia czyli nawet nie w ziemi. Będziemy budować z porothermu.

dzięki, idę szukać!

Kiedy się mieszka blisko budowy, przy remontach nawet na miejscu, i ma się jednego robotnika i oczywiście czas, to nie widzę przeszkód, żeby ten jeden talerz więcej przygotować. W końcu też się człowiekowi coś ciepłego należy... Ale gdybym miała urywać się z pracy (co w moim przypadku jest niemożliwe) lub angażować pół rodziny, żeby panowie mieli dwudaniowy obiad - odpada... Jeszcze co innego, kiedy w budowie pomaga rodzinka, i to za friko. Wtedy obiad (i nie tylko) musi być.

A my byliśmy grzeczni i przed i w czasie Świąt . Możemy liczyć na taryfę ulgową, czy też mamy czekać np. do pierwszych roztopów ? pozdrowienia!

Honorata! Nie było Cię (was) od 8 grudnia na forum. Odpoczywasz, przeprowadzasz się , czy może już zaliczasz nieprzespane noce (o których mimo wszystko szybko się zapomina)? pozdrowienia!

Nasz "kochany" sąsiad palił i przy 30 stopniach. Plus trzydziestu

Nasz "kochany" sąsiad palił i przy 30 stopniach. Plus trzydziestu

Koniec miesiąca. A właściwie początek nowego, i co?

Koniec miesiąca. A właściwie początek nowego, i co?