Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Baru

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 969
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Baru

  1. Ano tam, gdzie zazwyczaj... Wew robocie, we chałpie z Szarańczą mą, na fitnessie... Sisterowa prawdę rzekła... Zawsze w dzikim pędzie... Czasem się zastanawiam, kiedy się to skończy???????
  2. Ojjj, jakbyś widziała, jak z wdziękiem pcha się na kolanka... Booki zrywać idzie - naprawdę - jest na co patrzeć hehehehehehe
  3. Nadia sobie z nim dała radę bez problemu, to jest duuuuuża szansa, że i mała da se radę. Przylazłam, żeby poczytać nowości u Sisterowej suczy... No i się dowiedziałam wszyćkiego i przy okazji zobaczyłam dużo "starych" znajomych! DPSia! Braza! Fajnie Was znowu widzieć
  4. Witam Poszukuję ekipy, która ociepli dom (dawna "kostka") i położy tynk. Dom jest w trakcie remontu - okna są już wymienione. Sprawa jest dosyć pilna, bo ekipa, która miała to robić w ostatniej chwili wycofała się. Proszę o informację na maila: [email protected]
  5. Sisterowa!! Ty małpo wredna!! Hał kud ju?!?! PS Strusie pamiętliwe som, wiedziałaś o tem????
  6. Cześć Sebastian!! Fajnie, że się odezwałeś! Ja tutaj prawie nie zaglądam - jakby co to dzwoń - numeru nie zmieniłam, a spotkanko - bardzo chętnie!! Gdzie budujesz tą chatę?
  7. Aneta! Dawaj sygnał! Do końca roku siedzę na zwolnieniu, chętnie się spotkam!! Ja też w Polplaście kupowałam. Ale to było - o Boszszsz!!!! 8 lat temu!?!?! Ło matko! Kiedy to minęło??
  8. Hrabio! Jestem pod wrażeniem... Naprawdę... JAk się Wam mieszka? Co z tym starym domem?
  9. Witam budujących na Podkarpaciu! Cześć Hrabio!! Rozleciała się ta nasza "stara" grupa, a szkoda... Trochę inaczej kiedyś to wyglądało. Teraz zrobiła się tutaj tylko tablica ogłoszeń w zasadzie... Lecę oglądać Twoje zdjęcia! PS. Za "moich" czasów - tzn. jak ja budowałam - z Łańcuta nie było nikogo, a teraz jak przeglądam - co chwilę ktoś się odzywa. Więc pozdrawiam sąsiadów!
  10. Baru

    Kostka Rubika

    Dobry wieczór! Tak wdepłam na stare śmieci... Pozdrówka Mohag!
  11. Cześć Sonika! Pamiętasz mnie jeszcze? Ogród masz piękny, choć śmiem twierdzić, że mam kilka takich samych róż (ale tak do końca nie jestem pewna, bo kwitły mi dopiero pierwszy raz w tym roku ). Pozdrawiam serdecznie, a czarne futro trąca nochalem to małe biało-czarne. Uściski!!!
  12. Bobiczek!! Jak tam??
  13. Bobiczek! To, że nie tutaj nie piszę to nie znaaczy, że nie śledzę postępów w Twojej walce z naszym polskim debilizmem... Nie potrafię Ci inaczej pomóc jak tylko kliknąć tu parę słów... Trzymaj się Prezesie nasz:-)!!!!!
  14. JA Cię w żadnym wypadku nie namawiam akurat na zimę, przedstawiam tylko mój punkt widzenia (który jak wiadomo zawsze zależy od punktu siedzenia ).
  15. Wg mnie sterylka w zimie jest lepszym rozwiązaniem - ja tak sterylizowałam moją pierwszą sucz (z musu poniekąd) i tej zimy przymierzam się do kolejnej. Weź pod uwagę to, że jak jest mróz bakterie się tak nie mnożą, rana się łatwiej goi. Jak przychodzi wiosna, roztopy - ciapa na zewnątrz, rana będzie się brudzić, przy śniegu nie ma takich problemów.
  16. Musisz ją zamknąć, bo stawiam z pewnością 95%, że jakiś amant znajdzie sposób, żeby się do niej dostać. Jak najbardziej jestem za sterylką, tylko dlaczego najpierw zastrzyk? Cieczka trwa 3 tygodnie, z czego ten środkowy tydzień przyjmuje się za płodny - oczywiście nie jest to cały tydzień, ale ja dla bezpieczeństwa zawsze tak przyjmuję. Majty są tylko po to, żeby sucz nie brudziła w domu, nie spełnią roli pasa cnoty . A z jedzeniem to może być i cieczka i zbliżająca się zima - moje czterołapne (sucz i 4 sierściuchy) żrą teraz zdecydowanie więcej. Możesz jej podać na trzy razy to samo, co dostawała do tej pory - o ile jest to technicznie wykonalne.
  17. Przyciągnęłam swe stare zwłoki, żeby zobaczyć co u Soniczki słychać, a tu rzeczonej brak . Nie widać jak wszystko się zieleni i kwitnie... Soniczko! Widzę, że psiaka masz - no superaśny jest - ciekawe jakby zareagował na duże, czarne i kudłate... Pozdrawiam cieplutko i jak możesz odezwij się komórkowo - zapierniczyli mi komórę i Twój numer odszedł był mi w niebyt .
  18. Baru

    Kostka Rubika

    Dzieńdoberek Mohag! Moja droga! Szczenę z biurka dyskretnym ruchem pozbierałam byłam... Wyyypaaasss... I kuchnia i łazienka, nie mniej jednak drzwi to juz "miszczostwo" świata. Pozdrawiam serdecznie I od razu piszę, że proszę o usprawiedliwienie mojej długaśnej nieobecności spowodowanej 1. pójściem do pracy (przy dwóch etatach dzień mi się skrócił okrutnie); 2. zmianą foruma - za cholerę nie mogę się tutaj znaleźć
  19. Coś taki ciekawy? Chcesz pokazać Kaśce na wzór, żeby Ci takie samo zrobiła? (uprzednio oczywiście zakupiwszy ów sprzęt, którego dotychczas nie miałeś ) PS. A na kuligu nie miałeś nic pod portkami?? Bo zaj... zimno było - nawet w portkach nartowych i kalesonkach termo...
  20. Ano nie używam Na maila zawsze dostaję powiadomienia, jak ktoś się wpisze w wewontku, wew którym i ja się wpisałam... Gosia! Dzięki za życzenia!!
  21. Baru

    Pająki

    O Boszszsz... Faktycznie - nie jest dobrze...
  22. Baru

    Pająki

    Tomkwas! Kaśkę na nie napuszczasz?! Rrraaaanyy juleek!! Po przeczytaniu Waszych postów pomyślałam trochę i wyjszło mnię, że pająki to ja mam gdzieś! Nie boję się ich - choć fanką nie jestem. Kota trochę poluje na różne takie. Ja usuwam jak mnie wkurzą zbyt bogatą twórczością po kątach.
  23. Paszcza mi się drze - idę lulu. Na dodatek jeszcze pranie muszę powiesić i kolejne zapodać pralce jako zadanie nocne. Paaaaaa!!
  24. Oooo i Tinek się odnalazł był Jestem, bom na chorobowym - czyli nie musze zwłok ściągać przed 7 do roboty hehehehehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...