Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

weasel123

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    146
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez weasel123

  1. Już z pół roku nie dotykałem ale z tego co pamiętam masz 2 tryby wifi: 1. Access Point na falowniku właśnie z adresem takim jak piszesz. Można sie tam podłączyć i zobaczyć interfejs www. 2. DHCP czyli standardowo jak każdy komputer do routera po wifi w domu. Tu też chyba można podglądać to www co wyżej tylko adres będzie z podsieci domowej. Masz 2 proste opcje i 1 trudniejszą. 1. Aplikacja Solarman na telefonie - falownik wysyła co kilka minut dane do serwera w Chinach, a z telefonu masz do tego dostęp przez internet zawsze i wszędzie.Warunkiem jest żeby był w sieci domowej z wyjściem na świat, czyli pewnie zwykle podłączony po wifi do routera. 1a. Solarmanpv.com z przeglądarki - to co w pkt 1 tylko można z komputera itd. 2. Falownik ma swój prosty interfejs www - otwierasz z przeglądarki z sieci lokalnej (chyba port 8080 ale nie pamiętam) są ze 3 podstawowe parametry (produkcja chwilowa, dzienna i coś tam jeszcze) - można to wystawić na zewnątrz przez router w domu i mieć dostęp z internetu ale to toporne rozwiązanie. 3. Falownik ma dostępny Modbus po RS485 i też można zczytywać mnóstwo parametrów, ale trzeba mieć jakiś przynajmniej mini komputer który to zaczyta i gdzieś zapisze, po czym np możesz sobie robić wykresy i co tam jeszcze chcesz.
  2. wielkie dzięki Tak to skitrali że od roku szukałem i dopiero teraz...
  3. weasel123

    Zadaszenie tarasu

    A jak będzie krokiew co 100cm i na to łaty to się zawali?
  4. weasel123

    Zadaszenie tarasu

    Chyba się pozapada, zwłaszcza jak śnieg spadnie. Te płyty są dosyć wiotkie w kierunku poprzecznym do fali, tak samo zresztą jak blacha trapez.
  5. Może to nie ten przypadek bo nie mam płaszcza tylko kocioł 1-funkcyjny Vaillanta ale może coś naprowadzi. Jak ciśnienie w mojej instalacji spada poniżej 1,1 to zawór nie chce się przełączać na CWU.
  6. Może stwierdził że łatwiej będzie zrobić puszkę na suficie zaraz obok tego żyrandola i tam zamontować odpowiedni włącznik na 2 obwody, a potem włączać to kijem od miotły albo ze stołka. Zawsze to prościej niż dowiedzieć się czegoś z tego typu wątków. No i zgodnie z normami prawdopodobnie.
  7. Nie wiem czy dobrze odczytuję rysunek ale wygląda że tak. Po co ma być ten dodatkowy przekaźnik? Do zamykania obwodu czarnego w takich czujkach jest już jeden wbudowany na płytce, co zresztą słychać jak klika przy włączaniu czujki.
  8. Na 100M z tego co pamiętam wystarczy 2 pary.
  9. - zamiast diody możesz wstawić co tam chcesz, przekaźnik itp - zamiast R=2k podpinasz elektrody z szamba - zamiast R=2,2k najlepiej potencjometr żeby sobie wyregulować opór załączania - u mnie jest 2kOhm ale pewnie zawsze będzie inny - wzmacniacz to LM321, tranzystor w zasadzie jaki chcesz NPN Tu jest 9V zasilanie z baterii, ale jak chcesz np 12V albo więcej z jakiegoś zasilacza to ewentualnie trochę podnieś proporcjonalnie wartość opornika przy diodzie. Nie wiem jaki będzie efekt jak to zapniesz na stałe pod napięciem bo chyba będzie zachodzić elektroliza ale można na różne sposoby to cyklicznie na chwile odpalać. EDIT: Tak sobie właśnie na szybko pomyślałem że jak masz zamontowany alarm w domu to - dało by się przy pomocy takiego układu ogarnąć SMSa kiedy szambo pełne. - można by uruchamiać sprawdzenie szamba codziennie na kilka sekund Poza tym jeżeli to ma sterować tylko diodą to można uprościć ten układ - będzie bez tranzystora i bez 4 oporników.
  10. coś podobnego mam zrobione tymi ręcami: - 2 elektrody w szambie (z kwasówki czy coś podobnego), tyle że bardziej pręty fi12 niż druciki, długość ~20cm i rozstaw też pewnie ze 20cm - polutowałem prosty wzmacniacz operacyny na zasadzie porównania oporów (jest zamontowany w domu - 1 układ i kilka oporników) - dalej już co kto woli ale u mnie odpala się jak opór między prętami <2kOhm to dioda świeci Jest to część większej całości czy jak kto woli "systemu", więc uruchamia się raz dziennie na 3 sekundy i jak jest ~80% szamba to dostaję info na telefon. Działa tak już z 5 lat. Widziałem kiedyś u sąsiada podobny patent tylko zrobiony z przerobionego dzwonka bezprzewodowego - wtedy nie trzeba kabla od szamba do domu. To ustrojstwo z linka też pewnie by się dało podpiąć do innych elektrod ale trzeba by było trochę zmodyfikować albo podregulować układ jeśli jest możliwość bo pewnie działa na podobnej zasadzie przepływ/brak przepływu pradu.
  11. konkretnego sklepu nie wklejam ale pewnie tu znajdziesz. google: "okucia okienne zawias dolny balkon"
  12. U mnie lało się tak: jeśli woda chlapała na róg szyba/ściana to tam gdzie profil przymocowany do ściany była szczelina, tamtędy woda dostała się do profila i potem już wiadomo. Było to na wysokości ponad 1,5m to nawet na początku nie przyszło mi do głowy żeby tam sprawdzać.
  13. Tak, komora spalania jest hermetycznie oddzielona od pomieszczenia - nie ma ryzyka zaciągnięcia spalin do łazienki. Pytanie co chcesz osiągnąć przez tą nasadę. Generalnie tak na logikę jak zaciągasz syf przez kanał w łazience i odwrócisz ciąg wiatrakiem albo nasadą to którąś z pozostałych kratek będzie zasysało do domu - co wylata to i wlata - tylko w innym pomieszczeniu. Syf dalej będzie ale gdzie indziej, bo tu jest pierwszy problem jakości powietrza na zewnątrz a potem dopiero regulowania wentylacji. Wychodzi na to że aby uniknąć syfu trzeba zablokować wentylację - może czasowo jak jest kiepsko na zewnątrz, jakieś kratki z żaluzją czy coś...
  14. Zgadza się, jakoś automatycznie przyjąłem że to nowy kocioł bo niby deweloper montował i teraz jakieś poprawki gwarancyjne, sam bym zresztą innego w pomieszczeniu mieszkalnym nie zamontował. Ale faktycznie nie znam norm bom nie fachowiec, co nie zmienia faktu że Ty wkleiłeś z automatu nieprzystającą normę znając model kotła więc mącisz w wątku i tyle.
  15. To kocioł nie piec. Zamknięta komora spalania, czujnik ciągu kominowego. Jak ta norma ma się do sytuacji?
  16. Nie ma opcji że to z tego kotła Załóż klapkę zwrotną i jeśli chcesz to wentylator i chyba innego prostego rozwiązania nie ma. Ale tu znowu pewnie się okaże że zasysa ten syf kanałem went. w innym pomieszczeniu jak włączysz wiatrak w łazience i koło się zamyka. Jak rozszczelnisz okno żeby wpadało powietrze i wylatywało kanałem to też syf i tak w kółko. Swoją drogą co tam lata w powietrzu skoro płytki tak wyglądają? SMOŁA? Na samochodach też się tak osadza?
  17. Do tego wentylatora (albo ew. zamiast) dodałbym jeszcze klapkę zwrotną to wentylator nie będzie musiał się kręcić cały czas. BTW co to za kocioł gazowy co produkuje sadze? Chodzi o spaliny?
  18. Mowa trawa. Powtarzasz bezmyślnie ludowe mądrości i takimi wywodami tylko robisz śmietnik w wątku. Normalnie logika chłopka - jakby tanie działało to by nie było drogiego...Złoto po prostu. Napisz jeszcze coś o oddychaniu ścian do kompletu. Dwie osoby dało konkretną odpowiedź z potwierdzeniem że u nich działa i problemów nie ma, a na koniec wyskakujesz z jakimś bełkotem przeklejonym z sieci. Ponawiam pytanie: "Czy jak nie zrobię WM to będzie za rok grzyb na ścianie przy rozwiązaniu jakie proponowałem?" Najlepiej napisz odpowiedź "to zależy" z jakimś pokrętnym uzasadnieniem to jeszcze może coś z tego będzie bo inaczej jak zawsze przy takich mądralach - rozmowa kończy się wraz z pierwszym konkretnym pytaniem.
  19. To może zblokować możliwość odpowiedzi w wątkach i niech automat odpisuje zawsze na każde pytanie: "Coraz więcej amatorów pcha sie do zabawy. Do takich prac wzywa się wykwalifikowanego specjalistę". Może być panie ekspert? To forum jest coraz podlejsze dzięki kilku uczestnikom z wybujałym ego. Niedługo będzie jak na forum elektrody. Ha tfu.
  20. Daj spokój bo bredzisz nie na temat. Człowiek pisze o niskokosztowym rozwiązaniu ocieplenia od wewnątrz a Ty: "radziłbym zainteresować się płytami typu sandwitch z rdzeniem PIR zintegrowanym z płytą gk. Dla zamożnych rdzeń z płyty rezolowej" "A i tak najlepszym rozwiązaniem jest prawidłowe wykonanie ocieplenia ETICS" "Niezbędne zastosowanie WM aby ograniczyć parcie pary wodnej" Czy Panie Specjalisto jak nie zrobię WM to będzie za rok grzyb na ścianie przy rozwiązaniu jakie proponowałem?
  21. To może taki pomysł: Nic nie rozbieraj tylko podkuj lekko tynk w tym miejscu gdzie masz za małą dylatację żeby ściana odsunęła się od panela a nie odwrotnie. I tak nie będzie tego widać bo listwa zasłoni. Jedną ścianę zrobisz w godzinkę razem ze sprzątaniem a jak jest tylko przy niektórych panelach źle to już w ogóle luzik. Jeżeli masz tynk gipsowy to nawet większym śrubokrętem wydłubiesz. Trzeba tylko pamiętać żeby potem dokładnie oczyścić ze śmieci szczelinę, i uwaga na kable jeśli masz puszczone z podłogi do gniazdek.
  22. Ten post jak rozumiem poza kilkoma formułkami bez znaczenia miał na celu jedynie przemycenie zdania o ETICS?
  23. Soudal 100A - ten do klejenia listew przyściennych. Miałem ten sam problem a raczej dylemat bo wiadomo zdjęcia rurek są ale nigdy nie wiadomo. Poza tym montaż na kołki oznacza prawie zawsze skrzypienie progu jak nadepniesz i też w końcu trzeba poprawiać. Smaruj te miejsca progu które dotykają płytek i paneli tylko jak pobrudzisz to dość ciężko wyczyścić. U mnie po 5 latach 1 z 6 odpadł bo był mocno testowany przez dziecko.
  24. A ile masz tej dylatacji? Jeśli możesz zajrzeć pod listwy przyścienne i dylatacja jest nadal to nie tu jest problem, inaczej panele gdzieś by się wybrzuszyły. Swoją drogą żeby zabrakło powiedzmy 1cm dylatacji na 10 metrach to już muszą chyba być jakieś specjalnie podłe warunki otoczenia żeby aż tak się odkształciło. Jak przez rok nie miałem listew to sobie czasem zerknąłem czy rzeczywiście coś tam się zmienia i na takich odległościach wizualnie nic nie odnotowałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...