Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

efilo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    31 238
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez efilo

  1. efilo
    Jako że jak już pisałam w komentarzach nie wytrzymaliśmy i pojechaliśmy raz jeszcze na budowę to są nówki zdjęcia - jeszcze ciepłe
     
     
    No i najważniejszy njus dnia - byłam na pięterku. Bomba sprawa. Szkoda tylko że nie widać jak działówki będą przebiegać
     
     
    Poranny dowóz pieczywka
     
    http://images25.fotosik.pl/257/31db8ac4b978b1bc.jpg" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/257/31db8ac4b978b1bc.jpg
     

    stan aktualny od zewnątrz...
     
    http://images23.fotosik.pl/257/ad1ea99d7d4f8817.jpg" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/257/ad1ea99d7d4f8817.jpg
     

    http://images28.fotosik.pl/258/8cd9f492126b439b.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/258/8cd9f492126b439b.jpg
     

    ... i od wewnątrz
     
    http://images34.fotosik.pl/330/6116034d524b8630.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/330/6116034d524b8630.jpg
     

    http://images32.fotosik.pl/330/37aeabc68ed20548.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/330/37aeabc68ed20548.jpg
     

    nasze 'schody' (kurcze coś malutko tam miejsca a mi się wydawało że to takie Schody będą.
     
    http://images34.fotosik.pl/330/db3b3e6c1e54e5f6.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/330/db3b3e6c1e54e5f6.jpg
     

    http://images32.fotosik.pl/330/b403af030ab08229.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/330/b403af030ab08229.jpg
     

    właścicielka nie traci czasu i zajmuje się porządkami
     
    http://images23.fotosik.pl/257/8ddcf948dc09415c.jpg" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/257/8ddcf948dc09415c.jpg
     

    widok na balkon (jest całkiem całkiem spory) może jutro będzie jakieś sensowniejsze zdjęcie tej części
     
    http://images32.fotosik.pl/330/2b20bb886c860385.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/330/2b20bb886c860385.jpg
     

    nasz żuraw. hehe
     
    http://images34.fotosik.pl/330/60ec59f5ea0ae3d0.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/330/60ec59f5ea0ae3d0.jpg
     

    a tu ciekawostka - opiłki
     
    http://images29.fotosik.pl/257/2807ca971a33354c.jpg" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/257/2807ca971a33354c.jpg
  2. efilo
    Jako że jak już pisałam w komentarzach nie wytrzymaliśmy i pojechaliśmy raz jeszcze na budowę to są nówki zdjęcia - jeszcze ciepłe
     
     

    No i najważniejszy njus dnia - byłam na pięterku. Bomba sprawa. Szkoda tylko że nie widać jak działówki będą przebiegać
     
     

    Poranny dowóz pieczywka
     

    http://images25.fotosik.pl/257/31db8ac4b978b1bc.jpg
     


    stan aktualny od zewnątrz...
     

    http://images23.fotosik.pl/257/ad1ea99d7d4f8817.jpg
     


    http://images28.fotosik.pl/258/8cd9f492126b439b.jpg
     


    ... i od wewnątrz
     

    http://images34.fotosik.pl/330/6116034d524b8630.jpg
     


    http://images32.fotosik.pl/330/37aeabc68ed20548.jpg
     


    nasze 'schody' (kurcze coś malutko tam miejsca a mi się wydawało że to takie Schody będą.
     

    http://images34.fotosik.pl/330/db3b3e6c1e54e5f6.jpg
     


    http://images32.fotosik.pl/330/b403af030ab08229.jpg
     


    właścicielka nie traci czasu i zajmuje się porządkami
     

    http://images23.fotosik.pl/257/8ddcf948dc09415c.jpg
     


    widok na balkon (jest całkiem całkiem spory) może jutro będzie jakieś sensowniejsze zdjęcie tej części
     

    http://images32.fotosik.pl/330/2b20bb886c860385.jpg
     


    nasz żuraw. hehe
     

    http://images34.fotosik.pl/330/60ec59f5ea0ae3d0.jpg
     


    a tu ciekawostka - opiłki
     

    http://images29.fotosik.pl/257/2807ca971a33354c.jpg
  3. efilo
    Nie wytrzymaliśmy i zwinęliśmy się na budowę. Zdjęcia som choć przykiepskawe bo z wrażenia i rozpędu nie zabraliśmy aparatu.
     
     
    Widok od frontu
     
     
    http://images32.fotosik.pl/329/f46d14a2655ba412.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/329/f46d14a2655ba412.jpg
     

    I od tyłu
     
     
    http://images29.fotosik.pl/257/e4d0271ddc47b660.jpg" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/257/e4d0271ddc47b660.jpg
     

    Jutro będą fajniejsze :)
  4. efilo
    Nie wytrzymaliśmy i zwinęliśmy się na budowę. Zdjęcia som choć przykiepskawe bo z wrażenia i rozpędu nie zabraliśmy aparatu.
     
     

    Widok od frontu
     
     

    http://images32.fotosik.pl/329/f46d14a2655ba412.jpg
     


    I od tyłu
     
     

    http://images29.fotosik.pl/257/e4d0271ddc47b660.jpg
     


    Jutro będą fajniejsze :)
  5. efilo
    Jesteśmy już na miejscu. Jednak żeby jechać na budowe z walizami nie starczyło nam sił. Jak donoszą jaskółki prace na piętrze wrą. Oczywiście nie obyło się bez potknięć. Zamówione połówki bloczków nie dojechały, zamiast palety kleju w hurtowni było tylko 7 worków, a hds dowożący bloczki zepsuł się w dniu dostawy. Na szczęście wszystkie wpadki już wyprostowane i mury się mogą już bez przeszkód piąć. O ile nie będzie gradobicia i takich tam.
  6. efilo
    Jesteśmy już na miejscu. Jednak żeby jechać na budowe z walizami nie starczyło nam sił. Jak donoszą jaskółki prace na piętrze wrą. Oczywiście nie obyło się bez potknięć. Zamówione połówki bloczków nie dojechały, zamiast palety kleju w hurtowni było tylko 7 worków, a hds dowożący bloczki zepsuł się w dniu dostawy. Na szczęście wszystkie wpadki już wyprostowane i mury się mogą już bez przeszkód piąć. O ile nie będzie gradobicia i takich tam.
  7. efilo
    Cóż... Znowu dostaliśmy wieści z domu. Podobno strop dojrzewa. Mam nadzieję że nie będzie robił matury i nie zajmie mu to 18 lat. Mieliśmy nadzieję że jak wrócimy to już jakieś zaczątki ścian będą stały a tu cisza... Z drugiej strony nawet jakby strop był ok to podobno pogoda pod zdechłym azorkiem więc raczej do przodu nic by się nie posuwało. A tak przynajmniej nie wysycha w szaleńczym tempie. No i za wodę mniej zapłacę Sprawdziliśmy prognozy - ma być tak tylko do czwartku. Jest więc nadzieja że może to piętro ruszy.
  8. efilo
    Cóż... Znowu dostaliśmy wieści z domu. Podobno strop dojrzewa. Mam nadzieję że nie będzie robił matury i nie zajmie mu to 18 lat. Mieliśmy nadzieję że jak wrócimy to już jakieś zaczątki ścian będą stały a tu cisza... Z drugiej strony nawet jakby strop był ok to podobno pogoda pod zdechłym azorkiem więc raczej do przodu nic by się nie posuwało. A tak przynajmniej nie wysycha w szaleńczym tempie. No i za wodę mniej zapłacę Sprawdziliśmy prognozy - ma być tak tylko do czwartku. Jest więc nadzieja że może to piętro ruszy.
  9. efilo
    no i stropu jutro nie będzie
     
     
    a najgorsze jest to że spełnił się mój czarny scenariusz - jak nie jutro to bóg jeden wie kiedy, bo betoniarnia nie ma wolnych terminów a przecież 35 kubików to nie leje się w godzinę
     
     
    tak to nam się urlop zaczyna
  10. efilo
    no i stropu jutro nie będzie
     
     

    a najgorsze jest to że spełnił się mój czarny scenariusz - jak nie jutro to bóg jeden wie kiedy, bo betoniarnia nie ma wolnych terminów a przecież 35 kubików to nie leje się w godzinę
     
     

    tak to nam się urlop zaczyna
  11. efilo
    Kurcze.. chyba jednak nie zdążymy z tym stropem przed naszym wyjazdem. Panowie robią co mogą ale z pogodą nie wygrają Bardzo nam zależało żebyśmy byli przy zalewaniu. Niestety wtorek zaczyna być terminem coraz mniej realnym. Już wczoraj nasz wykonawca się łamał bo stwierdził że mu zabraknie czasu na sprawdzenie stempli. No z takimi argumentami nie da się dyskutować. Jakby potem coś się faktycznie stało podczas zalewania to nic tylko sobie w łeb strzelić.
     
    Powoli zaczynam się godzić z myślą że dostaniemy fotki przez net
  12. efilo
    Kurcze.. chyba jednak nie zdążymy z tym stropem przed naszym wyjazdem. Panowie robią co mogą ale z pogodą nie wygrają Bardzo nam zależało żebyśmy byli przy zalewaniu. Niestety wtorek zaczyna być terminem coraz mniej realnym. Już wczoraj nasz wykonawca się łamał bo stwierdził że mu zabraknie czasu na sprawdzenie stempli. No z takimi argumentami nie da się dyskutować. Jakby potem coś się faktycznie stało podczas zalewania to nic tylko sobie w łeb strzelić.
     

    Powoli zaczynam się godzić z myślą że dostaniemy fotki przez net
  13. efilo
    Jako że zdjęcia stropu są mało zajmujące wklejam dzisiejszy wynalazek - deszczownica
     
     
    http://images27.fotosik.pl/246/624910351b2e1158.jpg" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/246/624910351b2e1158.jpg
     

    ta też ciekawa - taka bardziej minimalistyczna, pewnie by bardziej pasowała
     
    http://images31.fotosik.pl/319/ac1b422a5c823e01.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/319/ac1b422a5c823e01.jpg
  14. efilo
    Jako że zdjęcia stropu są mało zajmujące wklejam dzisiejszy wynalazek - deszczownica
     
     

    http://images27.fotosik.pl/246/624910351b2e1158.jpg
     


    ta też ciekawa - taka bardziej minimalistyczna, pewnie by bardziej pasowała
     

    http://images31.fotosik.pl/319/ac1b422a5c823e01.jpg
  15. efilo
    Są nowe zdjątka
     
     
    Niestety na razie tylko zbrojenie dołem. Zbrojenie górą 'się będzie robić'
     
     
    widok z korytarza
     
    http://images28.fotosik.pl/246/e076f4fb6633f02d.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/246/e076f4fb6633f02d.jpg
     

    widok z naszej sypialni (w tle inspektor nadzoru ustala z wykonawcą szczegóły dotyczące zbrojenia)
     
    http://images30.fotosik.pl/246/184e9d3f6b122a88.jpg" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/246/184e9d3f6b122a88.jpg
     

    balkonik (z prawej strony i za pustką)
     
    http://images26.fotosik.pl/246/7448fe86924043da.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/246/7448fe86924043da.jpg
     

    i nasza dziura nad salonem
     
    http://images23.fotosik.pl/245/a7af75f50f74fcf6.jpg" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/245/a7af75f50f74fcf6.jpg
  16. efilo
    Są nowe zdjątka
     
     

    Niestety na razie tylko zbrojenie dołem. Zbrojenie górą 'się będzie robić'
     
     

    widok z korytarza
     

    http://images28.fotosik.pl/246/e076f4fb6633f02d.jpg
     


    widok z naszej sypialni (w tle inspektor nadzoru ustala z wykonawcą szczegóły dotyczące zbrojenia)
     

    http://images30.fotosik.pl/246/184e9d3f6b122a88.jpg
     


    balkonik (z prawej strony i za pustką)
     

    http://images26.fotosik.pl/246/7448fe86924043da.jpg
     


    i nasza dziura nad salonem
     

    http://images23.fotosik.pl/245/a7af75f50f74fcf6.jpg
  17. efilo
    Jezoooo
     
    jak przyjemnie jest patrzeć jak coś się wreszcie na tej budowie posuwa do przodu.
     
     
    Strop się zbroi aż miło. Rano zrobiliśmy zdjęcia w trakcie a po południu jak zajrzeliśmy ponownie to już właściwie prawie wszystko zazbrojone. W sumie to zostało jeszcze tylko trochę stolarskiej roboty. Wieniec trzeba z zewnątrz zaszalować bo na razie to się zbrojenie na słowo honoru trzyma (o betonie nie wspomnę ). Jutro przyjeżdża inspektor nadzoru odebrać zbrojenie i szalunek. Mam nadzieję że nie będzie mial uwag. Nasz kierownik budowy pewnie też się pojawi. To dopiero jest figurant. W życiu go jeszcze na tej budowie nie widziałam a niby bierze kasę za organizację prac. Facet skasował za stempel kilka patoli i ma gdzieś odpowiedzialność jaka na nim ciąży Dobrze że nasz wykonawca to facet z głową na karku i stara się o wszystkim pamiętać.
     
     
    Przed zalaniem mieliśmy jeszcze jedną miłą wizytę - przyjechał do nas instalator. Wyrażam głęboki żal i smutek że staliśmy się pośrednio przyczyną zniszczenia ukochanej pary spodni Nie wiem czy bedziemy w stanie to zrekompensować. Za to wizyta choć krótka to wyjaśniła największą dzisiejszą zagwostkę - czyli komin spalinowy Niewyobrażalne stało się wykonalne no i o to właśnie chodziło.
     
    Zazwyczaj kłócę sie z wykonawcami i zawsze 'weim lepiej', a tu pełne zaufanie. Ech... to pewnie wszystko przez FM
     
     
    A oto zdjątko z porannej wizyty na drabinie :
     
    http://images23.fotosik.pl/245/d4b2f598133a056c.jpg" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/245/d4b2f598133a056c.jpg
  18. efilo
    Jezoooo
     

    jak przyjemnie jest patrzeć jak coś się wreszcie na tej budowie posuwa do przodu.
     
     

    Strop się zbroi aż miło. Rano zrobiliśmy zdjęcia w trakcie a po południu jak zajrzeliśmy ponownie to już właściwie prawie wszystko zazbrojone. W sumie to zostało jeszcze tylko trochę stolarskiej roboty. Wieniec trzeba z zewnątrz zaszalować bo na razie to się zbrojenie na słowo honoru trzyma (o betonie nie wspomnę ). Jutro przyjeżdża inspektor nadzoru odebrać zbrojenie i szalunek. Mam nadzieję że nie będzie mial uwag. Nasz kierownik budowy pewnie też się pojawi. To dopiero jest figurant. W życiu go jeszcze na tej budowie nie widziałam a niby bierze kasę za organizację prac. Facet skasował za stempel kilka patoli i ma gdzieś odpowiedzialność jaka na nim ciąży Dobrze że nasz wykonawca to facet z głową na karku i stara się o wszystkim pamiętać.
     
     

    Przed zalaniem mieliśmy jeszcze jedną miłą wizytę - przyjechał do nas instalator. Wyrażam głęboki żal i smutek że staliśmy się pośrednio przyczyną zniszczenia ukochanej pary spodni Nie wiem czy bedziemy w stanie to zrekompensować. Za to wizyta choć krótka to wyjaśniła największą dzisiejszą zagwostkę - czyli komin spalinowy Niewyobrażalne stało się wykonalne no i o to właśnie chodziło.
     

    Zazwyczaj kłócę sie z wykonawcami i zawsze 'weim lepiej', a tu pełne zaufanie. Ech... to pewnie wszystko przez FM
     
     

    A oto zdjątko z porannej wizyty na drabinie :
     

    http://images23.fotosik.pl/245/d4b2f598133a056c.jpg
  19. efilo
    Jak dla mnie to bardziej wygląda na drewniany taras no ale podobno jednak jest to zaczątek naszego 'sufitu'. No skoro tak... to wklejam
     
     
    http://images28.fotosik.pl/243/ba3ff888072cf5ab.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/243/ba3ff888072cf5ab.jpg
  20. efilo
    Tralalala robi nam się strop
     
     
    Ależ ta budowa to huśtawka nastrojów. Od załamania do euforii... Tą drugą wolę zdecydowanie bardziej.
     
    Dzisiaj na budowie odbyło się spotkanie z wykonawcą i panią rachitekt w sprawie braków w projekcie a dokładnie rzecz biorąc w konstrukcji. Większość wątpliwości wyjaśniona, reszta do rozeznania, wszystko idzie do przodu.
     
    Nasz zdun przyjechał pomierzył i wyznaczył przelotkę pod komin. Wykonawca wentylacji był obejrzał i sporządzi rysunki. Spec od ogrzewania właśnie tam zmierza żeby określić przelotkę pod komin do kondensata. Wszystko idzie do przodu.
     
    Bloczki na pierwsze piętro dzisiaj będą zadatkowane, beton na strop zamówiony wraz z pompogruszką, połówki bloczków się robią w fabryce. No cymesik
     
     
    A na budowie praca wre - składają właśnie zbrojenie. Hurra hurra hurra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...