Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Paulka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 093
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Paulka

  1. witam:) Dawno na forum nie była, ale dzis zaglądnęłam i - temat dla mnie Po pierwsze - mam syna z "nadpobudliwością" - bez diagnozy. jestesmy w trakcie badań. Po drugie jestem nauczycielką w przedszkolu (tak na marginesie nie odniosę sie do tej wypowiedzi: "Przedszkolanki chcą mieć stadko zakonnic i są generalnie niedouczone w rozwoju dziecka więc nie daj się takim opiniom" ) i mam w grupie dziecko z nadpobudliwością. I tak. po pierwsze, polecam ci stronę: http://www.adhd.info.pl/index.php?page=zrozumiec/nadpobudliwosc.php żebys widziała, że adhd to kilka różnych możliwych problemów. Żeby cos owoic, trzeba to poznac. tak na wstępie, mały cytat z tej strony, czyli ołówek w ręke i znaczysz ile z tych opini tyczy sie twojego dziecka: TYPOWE ZACHOWANIA DZIECI stale wierci się na krześle macha rękami i nogami raczej biega niż chodzi ma kłopoty z pójściem spać ma kłopoty z zaśnięciem ma koszmary lub lęki nocne jest bardzo gadatliwe biega po całym domu psoci w szkole lub w domu dokucza innym dzieciom nieumyślnie psuje różne rzeczy ulega częstym urazom i wypadkom na krótko się koncentruje łatwo się rozprasza źle zapamiętuje szczegóły jest mniej poważane od rówieśników często gubi lub zapomina rzeczy nie znosi zmian wtrąca się do rozmowy dorosłych nie czeka na swoją kolej trudno przewidzieć, co zrobi łatwo się zniechęca łatwo i często się denerwuje chce natychmiastowej pochwały wydaje się, że nie słucha nie kończy czynności ma kłopoty z przestrzeganiem zasad jest nadwrażliwe na dźwięki wszystkiego musi dotknąć bywa agresywne łatwo się potyka wpada na różne przedmioty nie potrafi się skupić na jednym śni na jawie nie przepisuje dokładnie z tablicy ma kłopoty z planowaniem nie kończy rozpoczętych zadań nie przewiduje niebezpieczeństw stara się przewodzić w grupie ma wieczny bałagan wokół siebie jest też taki test 1 minutowy: powiedz synowi, żeby przez minute sie nie ruszałi obserwuj czy uda mu sie wytrzymac. albo powiedz mu że cos będziecie robic, ale kaz mu poczekac i dyskretnie przez minutę obserwuj czy ma jakies ruchy bezwarunkowe. Po drugie: Mój syn w przedszkolu strasznych problemów nie robił, ale ja - bądz co bądź pedagog - widziałam u niego pewne syndromy nadpobudliwości. Postanowiłam jednak poczekac do I klasy. Po miesiącu pani wychowawczyni zasugerowała badania, na co sie zgodziłam. no i jestem w trakcie. Życie z żywym srebrem jest cięzkie. wiem to doskonale. Ludzie przerwacają oczami i uważają cie za nieskuteczną matkę a twoje dziecko za rozwydrzonego bachora. Moja opinia: Nieprzejmowac sie ludźmi. wiem, że to sie łatwo mówi, ale musisz sie tego nauczyc. Ja tez nieraz sie popłakałam...tak po prostu z bezsilności bo np po wizycie u lekarza było mi zwyczajnie wstyd, ale zaczełam zmieniac nastawienie i zauwazac co powoduje pozytywne zmiany u dziecka. Nie bój sie psychologa. Mój syn jest bardzo szczęśliwy jak ma do niego isc - pani jest dla niego miła, skoncentrowana na nim, daje mu sie wygadac, pobawic, chwali go- takie badanie to żaden stres. przeciez syn nie musi wiedziec że to badanie. po prostu wizyta Poza tym psycholog może dojsc do problemów dziecka o których nie masz pojęcia. Ja dowiedziałam sie że jest zazdrosny o młodszego brata i wiele jego zachowań z tego wynika. dzieki tym wizytom kamil nauczył sie tez wyrazac swoje uczucia, mówic o nich. Ja tez inaczej na niego spojrzałam. Przestałam koncentrowac sie na jego złych zachowaniach, więcej chwalę i co najwazniejsze - przestałam unikac sytuacji w których on mógłby sie źle zachowywac - stawiam im czoła. są efekty. No i z drugiej strony medalu - przedszkole. wiem, że to przykre, kiedy ktos krytykuje nasze dziecko. To taki cios w serce, prawda? ale zrozum. Jedno dziecko z nadpobudliwością potrafi rozwalic każdą zabawe, każde zajęcia, każdą próbe zrobienia czegos fajnego. "Moje" przedszkolne dziecko jest naprawdę sympatyczne, ale jego przymus ruszania sie, biegania, popychania przy tym kolegów jest czasami nie do zniesienia. widze,że nawet przy posiłku np macha nogami, kiedy staram sie go uspokic sadzam go albo stawiam przed soba i trzymam mu (od tyłu) ręce a ramionach - czuję wtedy normalnie grę mięśni - cały czas wewnętrznie go rozsadza. tymczsem my nauczyciele nie możemy "wysłac" dziecka do poradni. Możemy delikatnie zasugerowac...ale ci rodzice np obrazili sie że robie z dziecka wariata i absolutnie sie nie zgodzili I po...dziesiąte Twój syn ma 5 lat, to okres wzmożonego rozwoju ruchowego. byc może "tak ma" i z tego wyrośnie przy odpowiednim podejściu rodziców. niemniej polecam czujnośc ale też.... wyluzuj. ja trochę spuściłam z tonu, zaczełam częściej szalec z synem, bawic sie, wariowac, traktowac jak kumpla a nie "obiekt badań" w końcu...to tylko dziecko pozdrawiam serdeczne i i życzę pogody ducha! paulina
  2. Kochani! Bardzo dziękuję wam za życzenia Wam również zyczę samych dobrych dni w Nowym Roku. Mieszkamy od 13 grudnia. Jest cudnie Internet będe miec za kilka dni, wtedy napiszę coś więcej (dzis tylko "nielegalnie" kilka słów z pracy ) Bardzo gorące pozdrowienia!!!
  3. bardzo przepraszam Nie chcę zamieszczac zdjęc, bo w domu jest totalny chaos, kurz, bałagan... Jak sie tylko odrobię to zaprosze na fotowizytę, obiecuję
  4. A jeśli chodzi o dom...Mój osobisty termin nie udał się Czyli, że jesteśmy po terminie Może w ten weekend...? A może w następny Coraz więcej rzeczy mamy przewiezionych - przed nami ostatni krok, czyli pierwsze spanie na swoim... No więc może w ten weekend...??? Pozdrawiam
  5. A jeśli chodzi o dom...Mój osobisty termin nie udał się Czyli, że jesteśmy po terminie Może w ten weekend...? A może w następny Coraz więcej rzeczy mamy przewiezionych - przed nami ostatni krok, czyli pierwsze spanie na swoim... No więc może w ten weekend...??? Pozdrawiam
  6. A taka była zalękniona, zakurzona czarna kulka:) http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img206.imageshack.us/img206/7756/obraz110dr1.jpg href="http://g.imageshack.us/img206/obraz110dr1.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img206.imageshack.us/img206/obraz110dr1.jpg/1/w480.png href="http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img204.imageshack.us/img204/5769/obraz119eq1.jpg href="http://g.imageshack.us/img204/obraz119eq1.jpg/1/" rel="external nofollow">http://img204.imageshack.us/img204/obraz119eq1.jpg/1/w640.png
  7. A taka była zalękniona, zakurzona czarna kulka:) http://img206.imageshack.us/img206/7756/obraz110dr1.jpg http://img206.imageshack.us/img206/obraz110dr1.jpg/1/w480.png http://img204.imageshack.us/img204/5769/obraz119eq1.jpg http://img204.imageshack.us/img204/obraz119eq1.jpg/1/w640.png
  8. Ciągnie sie ta przeprowadzka jak... Śpimy dalej na starym, co oznacza, że jeszcze przeprowadzona nie jestem.
  9. Zgadza się- cukiernia "Maja" jest niebezpiecznie blisko mnie To znaczy, że jesteśmy sąsiadkami
  10. Wpadłam z rewizytą Ależ masz "wypasiony" projekt Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na dalsze sprawozdanie z budowy
  11. Ja też nie wierzę w pecha. Ale mam taką kobiete w pracy - wcale nie starszą osobę, która tak mnie przekonuje, że obawiam się, iż rzuciłaby się pod koła samochodu, gdyby dowiedziała sie, że jednak w listopadzie sie przeprowadzam Jeśli chodzi o mój "bunkier" - w środku będzie raczej wszystko (może stare, może nie najlepszej jakości, ale zawsze coś), gorzej z "ogrodem" - ziemia, żwir i rzucone gdzieniegdzie odpady z betoniarni Ale i tak uwielbiam tam bywac
  12. Niestety jeszcze nie Blokują nas schody (może jutro Jacek je pomaluje) i brak kasy na bzdety typu karnisze, firanki, baterie, klamki... Liczę że w 2 tygodnie sie uda...oby Przeprowadzka w listopadzie nie przyniosła ci pecha???
  13. Joshi znów musze cie prosic o pomoc. Zaglądałam na"twoje" forum, ale dalej tak do końca nie wiem... Dziś u mojego zółwia znalazłam....jajo No i w szoku jestem- skąd to? Co z tym zrobic? Żółwica była ostatnio bardzo osowiała, niewiele jadła - myślałam, że szykuje sie do snu, a tu taka niespodzianka
  14. Paulka

    Klaudia Kulawik

    A od jutra zacznie zbierać kasę na dredy Spoko. dredy fajne są Kasę jak kasę, ale na włosy parę lat poczeka
  15. Paulka

    Klaudia Kulawik

    Fajny był... to prawda. Mój syn od soboty bawi się "w bladego krisa" całymi dniami
  16. Paulka

    Klaudia Kulawik

    Nikt nie napisał jakie wrażenia po ostatniej sobocie? Jak wam sie podobała druga Klaudia? Mnie nie bardzo... Spodziewałam sie ciar, fanfarów i zachwytów a jakos tak...rozczarowała mnie
  17. Witam Junona! Jestes z Bochni? Jeśli kiedys jeszcze mignie ci mój dom, to po prostu wpadnij
  18. U dzieci zrobiłam panele (argumenty: roztocza, wizja rozlanych soków, przyklejonej plasteliny itp) W sypialni wykładzina ze względów troche technicznych (w jednym miejscu mam "zepsutą" podłoge i ułożenie na niej paneli byłoby trudne) a poza ty nie jesteśmy alergikami, a plasteliną w sypialni lepic nie planujemy
  19. Paulko, BINGO. Po na niesieniu poprawek (w decyzji sa trzy błędy obniżajace, nieznacznie, przyznawana emeryturę) powinno być na rękę 1148 zł. Nagrodę wręczę(?) przy najbliższej okazji. Heh...No to na emeryturce Kanary i inne "Riviery"?, co Zgadłam, bo moja teściowa jest emerytowanym dyrektorem przedszkola. Przeszła na emeryturę 6-7 lat temu i dostaje....całe 1000 zł z groszami(wykłócone z ZUS-em, bo wyliczyli jej 900 z kawałkiem) Wesołe jest życie staruszka... Trzeba sobie było bogatego męża szukac, cholera... !
  20. Jakies 1100- 1200 zł na rękę. ?
  21. Fajny zestaw - stół i krzesła. A na stole leży zegar dworcowy - taki jak chciałabym miec A założyciela wątku tak wystraszyliście, że juz sie nie pojawił
  22. No chwilę mnie nie było, wiem.... Dużo sie dzieję i jakoś tak...żeby dzień się umiał rozciągac... Co nowego? Mam kuchnię - to będzie zdecydowanie najbardziej reprezentacyjne wnętrze- reszta domu zostanie ozdobiona starymi meblami Jestem z niej zadowolona, jeśli chodzi o wygląd, układ szafek itd. Praktycznie jeszcze nie sprawdzałem - w piekarniku i lodówce na razie leżą instrukcje obsługi Wszystko pomalowane. Panele położone. I nawet listwy przy panelach mamy. A co! Łazienka dolna skończona. Górnej zostało dokleic parę płytek, zafugowac, pomalowac. kaloryfery wiszą. Co jeszcze zostało? Biały montaz schody...na razie sie kłada. Stoi 4 z 14. a potem- sprzątanie, meblowanie. matko... Miałam "termin" sama dla siebie ustalony: 8-11 listopad. Ze względu na długi weekend. Nie wiem czy damy radę... To juz za 4 dni matko No i będzie koniec..... A raczej początek... PS. Patrzę na zdjęcia kota i jestem w szoku jak się zdążył gośc "ustawic" przez ten czas. Jestem teraz dużym czarnym grubasem. Juz nie tylko sie nie boi, ale jest stuprocentowym Panem Domu - mieszka tam na razie sam i panoszy sie strasznie.
  23. No chwilę mnie nie było, wiem.... Dużo sie dzieję i jakoś tak...żeby dzień się umiał rozciągac... Co nowego? Mam kuchnię - to będzie zdecydowanie najbardziej reprezentacyjne wnętrze- reszta domu zostanie ozdobiona starymi meblami Jestem z niej zadowolona, jeśli chodzi o wygląd, układ szafek itd. Praktycznie jeszcze nie sprawdzałem - w piekarniku i lodówce na razie leżą instrukcje obsługi Wszystko pomalowane. Panele położone. I nawet listwy przy panelach mamy. A co! Łazienka dolna skończona. Górnej zostało dokleic parę płytek, zafugowac, pomalowac. kaloryfery wiszą. Co jeszcze zostało? Biały montaz schody...na razie sie kłada. Stoi 4 z 14. a potem- sprzątanie, meblowanie. matko... Miałam "termin" sama dla siebie ustalony: 8-11 listopad. Ze względu na długi weekend. Nie wiem czy damy radę... To juz za 4 dni matko No i będzie koniec..... A raczej początek... PS. Patrzę na zdjęcia kota i jestem w szoku jak się zdążył gośc "ustawic" przez ten czas. Jestem teraz dużym czarnym grubasem. Juz nie tylko sie nie boi, ale jest stuprocentowym Panem Domu - mieszka tam na razie sam i panoszy sie strasznie.
  24. Ludzie kochani moi...ledwo żyjem Wykończeniówka (Dzizassss, jak ona wykańcza), wizja przeprowadzki, zamęt w pracy, pisanie pracy dyplomowej "na wczoraj", I klasa syna.... i inne... Ludzie.... Cierpliwości Zdjęcia cyknę jak odkopie aparat A jeśli chodzi o relację...zapraszam do dziennika na dwa słowa
  25. Witajcie. Odgrzebałam wątek po latach, by - dla odmiany - zadac pytanie w temacie: Jaki polecacie robot kuchenny? Potrzebuje cos wybrac, bo mam dostac w prezencie. Nie potrzebuję kosmosu. No i cena ograniczona - ok 400zł Pomożecie???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...