Soczek1212

I dalej garaż: ściany w garażu na razie zostają. Jak będzie czas to je skończę. Udało się tez wnieść, a w zasacie taszczyć granulat na strych Może i jest lekki ale strasznie niewygodny, szczególnie jak się to robi samemu.

Z drugiej strony korytarza ma być podświetlana wnęka wiec jest na razie zaszpachlowane: małe sypialnie: duża sypialnia: została ścianka w której docelowo mają się chować drzwi i kawałki

kuchnia salon z innej strony korytaż i wiatrołap

Czas wrócić z odmętów drugiej strony. Nie było kiedy pisać ale coś się działo. Na początek ciąg dalszy płyt KG, wiatrołap: garderoba mała łazienka ściany w salonie

Spróbuj napisać do sklepu w którym kupowałeś. Ja brałem z PE-FLEX i generalnie sprzedają całe zwoje ale jak zabrakło mi 4 mb rury to po kontakcie odsprzedali mi potrzebny odcinek bez większych problemów. Oczywiście ponosisz ponownie koszt wysyłki itd.

aiki dzieki za spostrzegawczość, płyty generalnie sa montowane z przesunięciem, w jednym pomieszczeniu się machnęliśmy i jeszcze dałem dwa zdjęcia z tego pokoju. Generalnie zaczynam pierwsza warstwę z ćwiartki a druga z całej i na przemian. W reszcie jest tak jak w łazience:)

dokończyłem tez wentylację, zostało podpiąć główną rurę i kupić reku (tylko jakie????) Tu mam duży dylemat, nie chce wydawać dużej kasy bo w planach jest GWC żwirowe. Myślałem na ozone ale w wątku o tym reku wywiązała sie mała kłótnia i w zasadzie nie można z niego za wiele wywnioskować. Druga opcja to coś za 4tyś (np. mistair) ale czy on da rade przy żwirowcu i czy jest sens dokładać?

jest też korytarz i duża łazienka

salon stelaż krzyżowy ekran (oczywiście klejony) i płyty 2x z moją mała wnęka na leda:)

Dzięki za odp. Kamil_ , pewnie tak na razie zrobię a później będę kombinował bo jednak eksploatacyjne oczyszczalnia mi sie lepiej kalkuluje. Mała aktualizacja, z uwagi na pogodę zajęliśmy się wnętrzem a prace ziemne przełożyłem na później: pierwsza dostawa pierwsze stelaże i sufity w małych sypialniach

Przeczytałem wątek i postanowiłem dołączyć do dyskusji. A co w przypadku zastosowania GWC? Pomijam jego opłacalność. Załóżmy że jest już wykonany np. żwirowiec to jest sens dopłacać do lepszego reku? No i czy lepszy reku o wydajności np 250m3 da rade przy GWC i niedużym domku. Jednak opory zawsze będą większe.

Mam jeszcze duży dylemat co zrobić z odbiorem ścieków. Działka jest w strefie ochronnej ujęcia wód i do tego mam glinę a poniżej zwietrzeline więc oczyszczlnia drenażowa raczej odpada (zastanawiałem sie jeszcze nad filtrem piaskowym). Druga opcja to biologiczna tylko cena samej oczyszczalni to powyżej 6 tyś do tego i tak musze coś zrobić z woda czyli albo tunele rozsaczające, studnia chłonna albo zbiornik szczelny. na to ostatnie powinienem nawet legalnie zgłoszenie uzyskać, tylko robi sie z tego kwota powyżej 10tys i do tego prąd do zasilenia i ewnetualnego wypompowania wody ze zbiornika. Za takie pieniądze teoretycznie miałbym szambo i jego wywóz na najbliższe 8-10 lat. Od początku chciałem oczyszczalnie ale trochę martwią mnie te koszty. Może zrobić na razie szambo a później przerobić je na wstępny osadnik (da się tak?) i dalej dodać resztę. Sam już nie wiem co zrobić z tą kwestią. Wszelkie rady mile widziane.

Wyciąg w dużej łazience i mała łazienka i skrzynka rozdzielcza do nawiewu

Czas na mała aktualizację. Generalnie na budowie byłem całe trzy popołudnia ale udało się cos podziałać z wentylacją: Wyciąg w kuchni Skrzynka rozdzielcza dla wyciągu Wiatrołap Generalnie miałem w planach roboty ziemne, GWC, Obudowę studni wraz z piwnicą itd ale pogoda nie sprzyja wiec trzeba robić coś innego.

Ja brałem w miejscowej hurtowni i mówiąc szczerze nie opłacało się zamawiać z neta (koszt przesyłki niwelował różnice). Tak jak pisze chilli banana ceny marketowe to jakiś kosmos. Przejedz się po dwóch, trzech lokalnych hurtowniach hydraulicznych na pewno będzie taniej, a jak powiesz że to na całą budowę i będą większe ilości to tez spory rabat powinieneś dostać.

No właśnie mam bramę: Wszystko pięknie tylko brakuje dwóch rolek (podobno nie było w zestawie) i w związku z tym nie mogę jej otwierać a do tego Panom sie trochę krzywo wstawiło przez co nie mogę jej narazie obrobić. Na dniach mają skończyć i poprawić, czekam....

Front przykryty styro: A tu już wtopiona siatka: Niestety musiałem ominąć bramę. Później ją obrobię jak ją wkońcu wstawią prosto..... ale to już inna historia

Długo mnie nie było ale powiększyła mi sie rodzinka w związku z czym była przerwa w budowaniu. A teraz postępy: Klej i siatka na ścianach bocznych Tył druga warstwa kleju:

kabel od zasilania i gaz o którym wspomniałeś

Dzięki za miłe słowa. Marcko, ja klej kładę na dwa razy. Najpierw siatka, później wyrównanie. Wg mnie nie da się tego zrobić na raz albo wymaga to masy dokładności i czasu. Ja zatapiam siatkę i ściągam klej najpierw w jedną a kładąc drugą warstwę duża paca (60cm) i w druga stronę. Wydaje mi sie, że tak najłatwiej uzyskać równą powierzchnie i jest po prostu szybciej. We dwóch dwie ściany kładliśmy w zasadzie jedno popołudnie. Jak bym to głaskał żeby uzyskać idealna powierzchnie pewnie nie zrobilibyśmy nawet jednej a efekt i tak nie był by zadowalający.

nass, dokładnie o to chodziło. Góra tylko dla wyrównania a przy okazji na razie jest kolorowo

I wisienka na torcie. Drzwi firmy wikęd, Optimum z Termo.

Przygotowałem też otwór pod drzwi. Pustaki podwiesiłem na drutach zamocowanych kotwą chemiczną do nadproża (można się na tym wieszać i nic się nie dzieje). Na końcu zdjęcie dla tych co wątpia w skuteczność piano-kleju do murowania. Ściany murowałem rok temu i nie mogłem oderwać odciętego paska o szerokości 15cm.

Jednostka zewnętrzna na razie wisi w przykryciu:)

Udało się też kupić wełnę i mam juz zamontowaną pompę.