-
Liczba zawartości
1 436 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
15
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Marco36
-
Na YT można znaleźć filmik Karola KlimtyzacjeKatowice. Robił test Haiera i faktycznie wyszło mu, że Haier ma realną moc około 40% wyższą w ujemnych temperaturach niż to wynika z tabel udostępnionych przez samego Haiera. Nie wiem, czemu Haier strzelił sobie w kolano i zaniżył moc grzewczą w tabelach - ale taką podał. Niemniej obecność grzałki w naszym klimacie jest konieczna. Wspomagająco, ale też gdyby przyszła fala większych mrozów niż zazwyczaj. Przy większych opadach śniegu, czy długotrwałych mrozach może dojść do zablokowania łopat wentylatora przez śnieg, bądź lód z defrostów. Przykładowo w mojej lokalizacji najniższe temperatury porannego dołka wyniosły -14,5°C oraz innej zimy -17,7°C. Ale około 30 lat temu było poniżej -27°C, a może nawet z dołkiem w okolicy -33°C (po 30 latach już nie ta pamięć). Od domu do słupa energetycznego mam około 30 metrów, druty się na tyle napięły, że jedną fazę - hak ze szklanką wyrwało ze ściany domu. Rano się obudziliśmy bez prądu, a później się okazało, że awaria dosłownie leżała na naszym podwórku. Wykres Haiera na R32 monoblok, na podstawie tabel:
-
HC to jest moc grzewcza jaką kompresor uzyska przy danej temperaturze powietrza grzejąc wodę do +30°C (to co zaznaczyłeś). PI to prąd pobierany. COP uzyskany przy tych warunkach. To że moc spada zależnie od temperatury za oknem - to jest normalne. W ujemnej temperaturze spada też wilgotność powietrza, która jest nośnikiem energii obok temperatury. Mnie bardziej zastanawia podana fluktuacja tej mocy. Przy -20°C moc jest wyższa niż przy -7°C.
-
Haier, Kaisai, Galmet czy Midea mają zbliżoną wydajność grzewczą. Podobnie opada krzywa grzewcza wraz z mrozem za oknem. Z tym że Haier nie posiada grzałki, do polskiego klimatu zalecane jest dokupienie modułu sterującego z grzałką 6 kW. Wykres jest dla grzejników niskotemperaturowych, dla podłogówki moc grzewcza wyjdzie 0,3-0,5 kW wyżej. Porównane pompy są na czynniku R32.
-
Mam Daikina 6 kW w domu 100 letnim średnio ocieplonym na grzejnikach - już 4 lata i śpię spokojnie. Pojęcie masz blade, ale wypowiadasz się jakbyś rozumy pozjadał. Porównałeś tabelki mocy grzewczej? - moc jest podawana kompresora, nie grzałek. Sprawdziłeś przy spełnieniu jakich warunków pompa uruchamia grzałki? W moim domu o zapotrzebowaniu OZC=7,2 kW Daikin 6 kW uruchamia grzałkę poniżej -13°C (praca rzeczywista), a gdybym kupił Daikina 8 kW to uruchomiłby grzałkę dopiero poniżej -17°C. I to jest praca wspomagająca, bo główną robotę nadal robi kompresor, a grzałka pracuje 5-10 minut w godzinnych odstępach. Pompa przeszła już mrozy -16°C / -18°C. W przypadku mojego domu, by inne pompy mogły dorównać Daikinowi 6 kW musiały by być 8 kW do 10 kW w zależności od producenta. Mam na myśli pompy na czynniku R32, bo tych na propanie R290 nie analizowałem głębiej.
-
Niestety firmy się wycwaniły. Tak samo jest z firmami ocieplającymi budynki. Gdy weszły dotacje to z roku na rok, albo i co 6 miesięcy podnosili ceny. Przeraża mnie to, jak ceny usług wzrosły przez ostatnie 4-5 lat. W czasie gdy moja wypłata urosła o 5-10%, to ceny usług poszybowały o 20-40%, a bywa że więcej. Tym samym, nie dziwię się, że spadł popyt na usługi. Jednocześnie jest to samonapędzająca się spirala, skoro spadła liczba zamówień to dźwigają ceny jeszcze bardziej, by mieć na pokrycie kosztów stałych. A im wyższa cena, to dalej spada liczba osób będących w stanie takie koszty ponieść.
-
Próbujesz reklamować tu kotły zagazowujące drewno. Nie mam prywatnego lasu z którego mógłbym pozyskiwać drewno. Dla mnie kocioł zagazowujący drewno to ostatnia opcja i najdroższa, z tego co wcześniej znajdowałem. Dom 100 letni. Piwnica ze stromymi schodami 80 cm szerokości w połowie zwężone rurami C.O. Na szczycie schodów trzeba się obrócić o 90° i przejść przez drzwi 160x65 cm z wysokim progiem. Sporym problemem było we 4 osoby przejść z kotłem 3-ciej klasy Żywiec 20 kW o wadze 200-220 kg. Kotły DS 5 klasy 8-12 kW są gabarytowo większe i ważą 280-380 kg, więc dziękuję bardzo by dźwigać to na barkach (widlakiem nie podjedziesz). Kosztują 8-12 tyś. zł, plus bufor 500L za 3-4 tys. zł. U mnie taka 500-tka nie wejdzie trzeba by 200L + 300L spiąć w szereg 5,5-6 tyś. zł. Plus robocizna hydraulika. A kocioł zagazowujący drewno 20 kW waży standardowo ok. 500 kg. Chociaż ATMOS 20 kW waży 270kg. Kosztuje 15-20 tyś. zł, plus bufor 1000L za 5,5 tys. zł. A u mnie trzeba by wnieść 3 bufory po 300 L i spiąć je w szereg wydatek 8,5-9 tys. zł. I w sąsiedniej zimnej piwnicy zbudować magazyn ciepła, bo w kotłowni brak miejsca. Pompa ciepła SPLIT waży ok. 120-160 kg j.zewn. i stoi na dworze, to nie trzeba jej nosić po schodach. A j.wewn. waży 40-60 kg, w dwie osoby z bez problemu zniosą ją do piwnicy. Pompę LG 7-9 kW można kupić za 15-19 tyś. zł. Plus bufor 100 L za 1,5 tys. (przy podłogówce bez bufora). A przy Monobloku wszystko jest na zewnątrz, do piwnicy idą tylko rurki. Piec na pelet 8-12 kW. Waży 240 kg i jest dzielony, więc magazyn peletu można wnieść osobno. Cena 8,5-12 tyś. zł. I można się obejść bez bufora bo ma regulację wydatku mocy 3,2-12,2 kW. Gdyby asekuracyjnie dać bufor 100-200L, to koszt 1,5-2,3 tyś. zł. Dom z OZC 7 kW. Potrzebuje 14-14,5 tyś. kWh ciepła za sezon. Grzejniki niskotemperaturowe krzywa wody +30*C do +45*C (przy mrozie -20*C); w okolicy 0*C jest podawane +35*C temp. wody na CO). Prądu za zimę 2020-21 zeszło 3'860 kWh po 0,69 zł, daje to 2'660 zł kosztu ogrzewania za zimę (jako prosument nie mam gwarancji ceny na prąd). Za zimę 2021-22 zeszło 3'760 kWh po 0,93 zł daje to 3'500 zł. Za zimę która właśnie się skończyła 2'700 kWh (realna cena prądu nieznana) po 0,69 zł wyjdzie 1'860 zł; po 0,93zł wyjdzie 2'510 zł; a skrajnie po 1,55 zł wyjdzie 4'185 zł. Kosztu ogrzewania za zimę. I może 1-2 godziny za sezon własnej obsługi przy pompie = 40 zł. Eko groszku trzeba by ok. 2,5-3 Ton, a za ostatnią zimę może 2 Tony. 3T razy 1'250 zł = 3'750 zł plus transport 500-1'000 zł. 3T razy 1'550 zł = 4'650 zł + transport 750 zł. Zakładając załadunek pojemnika co 3 dni po 30 minut - 30 godzin za sezon po 20 zł = 600 zł własnej obsługi, plus zniesienie opału do piwnicy. Wg informacji z googla, wyszłoby ok. 3,5-4,1T peletu. 4,1T razy 1'500 zł = 6'150 zł 3,5T razy 1'750 zł = 6'125 zł znalazłem też oferty za 1'200 zł z dostawą gratis = 4'200-4'920 zł. Zakładając załadunek pojemnika co 2 dni po 20 minut - 30 godzin za sezon po 20 zł = 600 zł własnej obsługi, plus zniesienie opału do piwnicy. Kocioł zagazowujący drewno ATMOS 20 kW. Cena drewna 250-450 zł/m3. Trzeba by ok. 7-8 m3 drewna. A wg innych źródeł ok. 12 m3 drewna. 8 m3 razy 450 zł = 3'600 zł lub 12 m3 razy 300 zł = 3'600 zł. Plus transport. Spalanie wsadu w ciągu 2 godzin. Gdyby rozpalać kocioł 4x na dobę po 20 minut i przez resztę czasu czerpać ciepło z bufora, to da ok. 240 godzin za sezon obsługi własnej x 20 zł = 4'800 zł kosztu obsługi własnej.
-
Możliwe. Blog Karbona o Daikinie czytałem 4 lata temu. Pamiętam ogólny zarys poruszanych tematów, ale już bez detali, w postaci dat.
-
Sam sobie zaprzeczasz. Czyli bufor nie reguluje wydatkowanej mocy kotła, bo kocioł ma pracować pełną mocą. Tzn. że jednak bufor jest namiastką magazynu ciepła. Nie obniża wydatku energetycznego kotła. A bufor 200-300L przy kotle 20 kW to namiastka magazynu. Bo by poważniej zmagazynować taką moc przy domu z OZC 5-7 kW, to trzeba by mieć bufor powyżej 1000L. Z kolei przy temp. powierza w okolicy 0*C taki dom potrzebuje ok. 1,5 kW. Nie widzę tu sensu gonienia kotła 20 kW.
-
Kocioł zagazowujący najsłabszy 20 kW i mocą schodzi nie niżej jak do 10 kW. [ATTACH=CONFIG]469075[/ATTACH] Do współczesnych budynków jest 2-4x za mocny. A w okresach przejściowych, gdy temp. powietrza będzie dodatnia to nawet 10x za mocny. Nawet do domów starszych, ale po termomodernizacji będzie 2x za mocny. A bufor to nie regulacja mocy kotła, a co najwyżej namiastka magazynu ciepła.
-
To już nie lobby, to politycy UE, co manipulują przy podatkach. Gdyby nie dopuścili spekulantów giełdowych do obrotu certyfikatami CO2 - to te też nie byłyby aż takie drogie. Twoje wypowiedzi są chaotyczne, niespójne. Piszesz o spalaniu węgla, a link podajesz do pieca zagazowującego drewno. Węgiel kamienny - to nie drewno. Temu co pisał stronę pomieszały się kotły dolnego spalania z kotłami zagazowującymi drewno. Bo pisze o kotłach zagazowujących, a schematy wstawił od kotłów dolnego spalania. W dodatku takie kotły wcale nie są tańsze od pomp ciepła. Taniej w zakupie wychodzą kotły na pelet. I mają szerszą regulację mocy od 3 do 10 kW lub od 7 do 15 kW. Kotły zagazowujące ciężko znaleźć poniżej 20 kW mocy. Dawniej kosztowały 24-40 tyś. I jeszcze takie bydlę waży 450-570 kg, do mojej piwnicy nikt by tego nie wniósł. Wygląda, że pojawiły się tańsze modele od 15 tyś., tyle że pompę ciepła LG też można za te 15 -18 tyś. kupić i bez szukania co sezon opału.
-
- owszem do uzyskania wyższej temp. wody grzewczej, trzeba więcej energii. Będzie drożej. - pokrętne to. Pompy na propanie R290 są przeciętnie o 5 - 6 tyś. droższe od odpowiedników na syntetycznym R32. - owszem ma. Lobby producentów kotłów i górnicze - próbuje zniechęcić do nowych technologii i opóźnić utratę rynku zbytu na swoje "towary". Lobby sprzedawców energii zwala całą winę na prosumentów, próbując przekabacić polityków i wyeliminować "konkurencję", czyli prosumentów którzy zmniejszają im rynek zbytu na sprzedaż prądu. Równolegle stawiają całe farmy liczone w Mega Watach.
-
Widać, że mentalnie zatrzymałeś się na pompach z przed tych 12 lat. 15-12 lat temu to dopiero firmy się uczyły i robiły pierwsze pompy z klimatyzacji. Wtedy chyba nawet nie było jeszcze czynnika R410a. A od jakichś 7 lat jest montowany czynnik R32 - który zapoczątkował Daikin, a od jakichś 5 lat i inni jak Samsung, Panasonic, LG, Midea. To co podlinkowałeś: i czego pokrętnie próbujesz bronić, to staroć sprzed 12 lat. Obecnie kompresory pomp na czynniku R32 spokojnie grzeją do -28*C. A przy -20*C zagrzewają wodę do +45*C (w zależności od producenta między +43*C a +47*C). W przypadku pomp niskotemperaturowych, bo wysokotemperaturowe mogą wyciągać temp. wody +5*C do +10*C wyższą z kompresora (bez grzałki). A to czy pompa wspomoże się grzałką i od jakiej temp. powietrza to zależy jak została dobrana moc grzewcza kompresora do potrzeb budynku. Ja mam 100% grzejniki, tylko dobrane mocą do niskiej temp. wody +45*C przy mrozie -20*C. PC mam 4 lata i grzałkę odpala gdy jest poniżej -14*C. Jakieś 10-15 minut raz na godzinę, tylko wspomagająco. I tylko dlatego że przy OZC=7 kW, kupiłem PC 6 kW. Bo jakbym kupił 8 kW to do -17*C nie potrzebowałaby grzałki. Inna kwestia, że innego producenta PC potrzebowałbym 10 kW by dała tyle samo mocy grzewczej przy -15*C czy -20*C. Ale i jedna i druga potrafi grzać do -25*C, kwestia doboru wydajności kompresora. Moja krzywa grzewcza: [ATTACH=CONFIG]469070[/ATTACH] - Daikin 6 kW powietrze-woda. W ostatnie mrozy -18*C i -16*C dwie noce z rzędu, grzałka przepracowała łącznie 4 godziny w ciągu 2-óch nocy. Więc niewiele. To, że tańsze firmy montują słabsze kompresory i nazywają pompę 10 kW - to jest już inna kwestia. I właśnie przez takich sprzedawców zmieniają obecnie warunki "Czystego powietrza", by nie dotować oszukanych Pomp. To, że mamy nieprzystosowane sieci przesyłowe i gdyby wszyscy przeszli na Pompy i przy -20*C mrozu te zaczęłyby się wspomagać grzałkami, i sieć przestałaby wyrabiać - to też inna kwestia. - podlinkowałeś temat, gdzie jest mowa że pompy nie wyrabiają poniżej -10*C - a to jest nieprawda. I właśnie to chcialbympompe wytknął, cała reszta to niepotrzebna przepychanka słowna. -10*C to jest Fakenews, a pochodzący od słabych pomp źle dobranych do potrzeb budynku.
-
Dużo wpisów, jakbyś był stałym bywalcem forum i nie wiesz? Mocno otwarte pytanie, może doprecyzuj o co ci chodzi ?!? O grzejnikach pisałem tu: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?367213-Pompa-Ciep%C5%82a-powietrze-woda-na-grzejnikach-porady-uwagi&p=7989571&viewfull=1#post7989571 i tu: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?381532-Pompa-Ciep%C5%82a-to-nie-zawsze-oszcz%C4%99dno%C5%9B%C4%87-glos-rozs%C4%85dku&p=8178352&viewfull=1#post8178352 U siebie mam starą instalację grawitacyjną z grubymi rurami. Blisko 100 L wody w samych rurach i ok. 50 L w grzejnikach. Plus bufor kolejne 100L wody. Czyli łącznie Pompa Ciepła ma do dyspozycji ok. 250L wody, dla mocy PC 6 kW. Łącznie mam 14 grzejników rozmieszczonym po domu. Największy 1 szt. 600x2000, a najmniejszy 300x1000. Większość to Purmo dwupłytowe z radiatorem. Jeden ten 300x1000 jest trzypłytowy. Na całość starcza temp. wody ledwie 10*C wyższa niż dla ogrzewania podłogowego. . Krzywa grzewcza +15/+30*C do -28/+48*C: [ATTACH=CONFIG]468830[/ATTACH]
-
podsumowanie kwietnia 2024r. Dom z OZC ok. 7,0-7,2 kW ; 100% grzejniki niskotemperaturowe (do +45*C). W domu między +21,5*C a +22,5*C. Zmieniony harmonogram na +22*C dzień i +21*C noc. W czasie zimnego tygodnia PC grzała przez większą część doby. W słoneczne dni grzeje głównie od 4-5 do 8-9 godz. Samo CO wg pompy wyprodukowała 826 kWh ciepła, a pobrała 199 kWh prądu. Wg podlicznika pobrała na CO po odliczeniu CWU 176 kWh prądu. Samo CWU = 37 kWh (wg podlicznika) (wymuszone grzanie o 13 godz.; średnio raz na 7 do 10 dni wypada drugie grzanie CWU miedzy 21 a 23 godz.) Jest to najłagodniejszy kwiecień od początku moich pomiarów z PC. kwiecień 2021r. = 368 kWh kwiecień 2022r. = 375 kWh kwiecień 2023r. = 343 kWh kwiecień 2024r. = 176 kWh (oprócz łagodnej zimy doszedł XPS na fundamenty budynku). Przy PC i PV, z taryfą G12W - 66,77% poboru w taryfie nocnej i 33,23% w taryfie dziennej. PV na starych zasadach: produkcja 806 kWh ( 97 kWh z 1 kWp); o 13,75% więcej niż w kwietniu 2023r. Samokonsumpcja przed zbilansowaniem 24,67%, a po zbilansowaniu 31,08%. Bo falownik 3-fazowy, a pompa ciepła i pobór na dom 1-fazowe.
-
Pytanie jeszcze jaka strefa klimtyczna? Zakładając OZC = 5,0 kW. I patrząc na wykres Daikin 4 kW złapie temp. biwalentną w okolicy -16,5°C i to przy grzejnikach do +45*C. Przy 100% podłogówce temp. biwalentna przesunie się bliżej -18 / -19*C. Dopiero poniżej tej temp. zacznie pomagać sobie grzałką. Daikiny są wydajniejsze w porównaniu do Kaisai czy Galmeta. Więc styknie. Ale pod warunkiem grzania stałego 24/7. Co do grzania CWU też już się nad tym zastanawiałem, czy przy CWU w okolicy 200L nie lepiej patrzeć za PC powyżej 5 kW mocy grzewczej. Ale przy dobrych izolacjach termicznych i 100% podłogówce, myślę że nie powinno być problemu nawet gdy Daikn 4 kW przez 1,5 godziny będzie grzał boiler - to zanim ostygnie beton w podłodze, to przez te 1,5 godz. raczej nie odczuje się spadku temp. w pokojach. Przy grzejnikach, to tak, mogłoby być odczuwalne schłodzenie powietrza w pokoju. Mój Daikin 6 kW zagrzewa bojler 200L w 50 minut ±15 minut. I to przy wymuszonym grzaniu 1x na dobę, to często ma do podniesienia temp. wody o +15*C.
-
20 cm styropianu na ścianach i 30 cm wełny u góry - to bardzo dobre izolacje. No i tylko 106 m2 , chociaż tu pytanie czy to całkowite metry po podłogach, czy metraż z podatku? Bo tu będzie różnica. U siebie mam 160m2 po podłogach i 10 cm styropianu na ścianach, fakt, że z rekuperacją i OZC mam 7,0-7,2 kW. Więc tak, jest możliwe, że u ciebie przy lepszych izolacjach i 106m2 wyszło OZC 4-5 kW. a wydajność Daikina wygląda tak: [ATTACH=CONFIG]468750[/ATTACH]
-
Rachunki grozy za ogrzewanie pompą ciepła? To rachunki za błędy
Marco36 odpowiedział Redakcja → na topic → Pompy ciepła
Po przeczytaniu - odczuwam niedosyt. Artykuł wygląda na wstęp, a gdzie rozwinięcie tematu? -
Pompa Ciepła - powietrze woda - na grzejnikach - porady, uwagi
Marco36 odpowiedział Marco36 → na topic → Pompy ciepła
Ostatnimi czasy coraz więcej artykułów / płatnych reklam pojawia się na temat Pomp Ciepła na propanie R290. Stali bywalcy forum wiedzą, że mimo że PC potrafi grzać do +65°C - to ekonomicznie nie jest to uzasadnione. Przedstawiana zaleta "grzanie do +65°C" - przyda się do wygrzewania Legionelli. Samym kompresorem, bez pomocy grzałki. Ale ogrzewanie CO grzejnikowego do +65°C, jest już słabym pomysłem. Sprawdzając katalog LG z modelem na R290, konkretnie model HM093HFX UB60. [ATTACH=CONFIG]468722[/ATTACH] Wygląda, że jest to kompresor 3-fazowy z poborem prądu do ok. 5 kW. Wodę do +65°C jest w stanie zagrzać do -15°C - gdzie powyżej -15*C taka wysoka temp. wody na CO nie będzie potrzebna. Natomiast przy -20*C gdy grzejniki będą potrzebowały tej temp. wody +65*C - kompresor wyciągnie +60*C (z COP=1,42) i kolejne +5*C będzie musiała podnieść grzałką z COP=1. na wykresie, wygląda to tak: - porównanie z LG monoblok na R32 [ATTACH=CONFIG]468723[/ATTACH] - niezależnie od czynnika, im wyższa temp. wody - to drożej wychodzi ogrzewanie. Na powyższym wykresie, przyjmując COP dla temp. +2°C jako wzorzec dla średniorocznego COP, to wychodzi COP 4 dla PC LG i grzejników niskotemperaturowych do +45*C. Dla większości PC bardziej prawdopodobny będzie zakres COP rocznego między 3,5 do 4,0 dla grzejników do +45*C w zależności od zimy oraz stopnia dopasowania instalacji wodnej do potrzeb PC. Taka LG 9 kW nada się do domów z OZC od 7 kW do 10 kW, w zależności od strefy klimatycznej i od jakiej temp. powietrza instalator zgodzi się na udział grzałki w ogrzewaniu. Poniżej w podlinkowanym wpisie robiłem porównanie kosztu ogrzewania w zależności od zakresu temp. wody: link= https://forum.muratordom.pl/showthread.php?367213-Pompa-Ciep%C5%82a-powietrze-woda-na-grzejnikach-porady-uwagi&p=8115642&viewfull=1#post8115642 Dla OZC=7 kW z zapotrzebowaniem rocznym na ciepło 14'000 kWh: - i grzejnikami do +45*C - PC zużyje 3'500 do 3'800 kWh prądu rocznie; - i grzejnikami do +55*C - PC zużyje 4'000 do 4'400 kWh prądu rocznie; - i grzejnikami do +65*C - PC zużyje 4'600 do 5'000 kWh prądu rocznie; Różnica między grzejnikami niskotemp. do +45*C, a grzejnikami wysokotemp. do +65*C - to 1'100 / 1'200 kWh rocznie. Zakładając żywotność PC na 15 lat, to przez 15 lat użytkownicy PC z grzejnikami do +65*C - zużyją 16 - 18 tys. kWh prądu więcej. Przy założeniu 1 kWh na poziomie 0,73 zł w ciągu 15 lat da to 12 - 13 tys. zł zapłacone za prąd więcej niż użytkownicy grzejący z grzejnikami do +45*C. Przy założeniu 1 kWh na poziomie 1,55 zł w ciągu 15 lat da to 25,5 - 28 tys. zł zapłacone za prąd więcej niż użytkownicy grzejący z grzejnikami do +45*C. Dla OZC=10 kW z zapotrzebowaniem rocznym na ciepło 20'000 kWh: - i grzejnikami do +45*C - PC zużyje 5'000 do 5'400 kWh prądu rocznie; - i grzejnikami do +55*C - PC zużyje 5'700 do 6'100 kWh prądu rocznie; - i grzejnikami do +65*C - PC zużyje 6'600 do 7'000 kWh prądu rocznie; Różnica między grzejnikami niskotemp. do +45*C, a grzejnikami wysokotemp. do +65*C - to 1'600 kWh rocznie. Zakładając żywotność PC na 15 lat, to przez 15 lat użytkownicy PC z grzejnikami do +65*C - zużyją 24 tys. kWh prądu więcej. Przy założeniu 1 kWh na poziomie 0,73 zł w ciągu 15 lat da to 17,5 tys. zł zapłacone za prąd więcej niż użytkownicy grzejący z grzejnikami do +45*C. Przy założeniu 1 kWh na poziomie 1,55 zł w ciągu 15 lat da to 37,2 tys. zł zapłacone za prąd więcej niż użytkownicy grzejący z grzejnikami do +45*C. Powyższe kalkulacje są dla samego CO, bez uwzględnienia grzania CWU, które będzie różne w zależności od nawyków i liczby domowników. Jak widać na powyższym, mówienie ludziom że Pompy na Propanie R290 nadają na zamiennik za kocioł 1:1 - jest mocno naciągane. Pozwala na to zakres temp. pracy, ale ekonomicznie jest to nieuzasadnione. Nadal warto przeprowadzić termomodernizację budynku lub przynajmniej wymienić grzejniki na mocniejsze, by pozwalały grzać niższą temp. wody. W sklepach brakuje modelu 9 kW, ale patrząc na 12 i 14 kW - to przeciętnie monobloki na R290 są o 5 - 6 tys. droższe niż monobloki na R32. Zysk na rocznym COP to ledwie 0,2 - 0,25 przy R290. Sama różnica w cenie zakupu PC na R290 w zestawieniu z PC na R32 - w przypadku domu z OZC 7 kW będzie się zwracała przez 5 lat w zestawieniu z grzejnikami niskotemperaturowymi do +45*C.- 444 odpowiedzi
-
- instalacja grzejnikowa
- pompa ciepła
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dodałbym do tego kilka zależnych - składowych: - czy promienie słońca oświetlają czujnik? - dodatkowo go podgrzewając, - czy w otoczeniu jest roślinność dająca coś cienia? - więcej chłodu, - czy pompa stoi blisko pod murem czy w odległości? - a jak blisko, to czy mur jest w barwach jasnych? Czy ciemnych? - mocniej się nagrzewających. pawelszo Jesteś pewien na 100% - że ta temp. CWU została zagrzana kompresorem? Bo może to grzałka zagrzała bojler? - przy tych +30*C na dworze. Gdzieś widziałem takie ustawienie, że jak przez 30-60 minut kompresor nie potrafi podnieść temp. wody - to uruchamia się grzałka. Być może Przemek125 ma wyłączoną grzałkę w ustawieniach pompy, a może odciętą na bezpieczniku. A kompresor nie grzeje, bo czujniki mówią, że jest dla grzania za ciepło. Tryb chłodzenia by jeszcze uruchomił, ale grzania nie uruchomi. Lub w zależności od temp. otoczenia, pompę uruchomi, ale wodę zagrzeje z ograniczeniem temperaturowym. Obecnie T-Cap na czynniku R410a, a T-Cap na czynniku R32 to odmienne modele - pracujące na innych zakresach temperatur. Inny jest zakres koperty mocy, zależny od temperatur.
- 20 531 odpowiedzi
-
- aquarea
- czujnik pokojowy panasonic
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zabezpieczenie przed przegrzaniem kompresora. Czy pompa stoi na południowej stronie w słońcu? - to odpowiedź masz wyżej. Mam tak samo w Daikinie 6 kW jednowentylatorowa. Stoi na południowej stronie w słońcu, na zimę mam ustawione grzanie o 13 godz. I do piątku grzała jeszcze wodę do +49,5*C / +50,3*C. Sobota, niedziela i poniedziałek zagrzała CWU do +45*C - nie wyżej. Mam niezależny termometr w otoczeniu pompy o 13 godz. w kolejnych dniach było odpowiednio +25*C ; +24*C i dziś +26*C. Jak dni na stałe zrobią się cieplejsze - to przestawiam wymuszone grzanie CWU na 6 godz. rano. Gdy PV na wschodniej stronie dachu już produkuje prąd, a temperatura dzienna jest jeszcze na tyle niska by nie zakłócać pracy kompresora.
- 20 531 odpowiedzi
-
- aquarea
- czujnik pokojowy panasonic
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
podsumowanie marca 2024r. Dom z OZC ok. 7,0-7,2 kW ; 100% grzejniki niskotemperaturowe (do +45*C). W domu między +21,5*C a +22,5*C. Na piętrze z zyskami słonecznymi między +22,4*C do +23,7*C w ciągu słonecznego dnia. Samo CO wg pompy wyprodukowała 1'593 kWh ciepła, a pobrała 376 kWh prądu. Wg podlicznika pobrała po odliczeniu CWU 325 kWh prądu. Samo CWU = 44 kWh (wg podlicznika) (wymuszone grzanie o 13 godz.; średnio raz na 7 do 10 dni wypada drugie grzanie CWU miedzy 21 a 23 godz.) Jest to najłagodniejszy marzec od początku moich pomiarów z PC. marzec 2021r. = 479 kWh marzec 2022r. = 615 kWh marzec 2023r. = 472 kWh marzec 2024r. = 325 kWh (oprócz łagodnej zimy doszedł XPS na fundamenty budynku). Przy PC i PV, z taryfą G12W - 66,86% poboru w taryfie nocnej i 33,14% w taryfie dziennej. PV na starych zasadach: produkcja 589,1kWh ( 70,89 kWh z 1 kWp); o 15,71% więcej niż w marcu 2023r. Samokonsumpcja przed zbilansowaniem 33,57%, a po zbilansowaniu 44,30%. Bo falownik 3-fazowy, a pompa ciepła 1-fazowa.
-
Pompa Ciepła - powietrze woda - na grzejnikach - porady, uwagi
Marco36 odpowiedział Marco36 → na topic → Pompy ciepła
Pisząc wcześniej o minimalnych poborach prądu przez Daikina - jednak się pomyliłem. Obserwowałem przez kilka minut bieżący pobór prądu przez PC. I wychodzi, że potrafi modulować pobór prądu w okolicę 250 Watt. [ATTACH=CONFIG]468570[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]468571[/ATTACH] ; [ATTACH=CONFIG]468572[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]468573[/ATTACH] - z zastrzeżeniem, że pobór prądu stale się zmienia. Około 0,5 minuty pobiera 250 - 270 Watt, następne 0,5 minuty wkręca się na 470 - 500 Watt. Po czym znowu schodzi z poborem w okolicę 270 - 300 Watt. Czasy przybliżone, nie korzystałem ze stopera. Takie zmiany obrotów są zaprogramowane fabrycznie i mają związek z "odzyskiem" oleju smarującego kompresor. O 15 godz. było na dworze ok. +16*C, w czasie obserwacji poboru po 17 godz. temp. opadła w okolicę +14*C. Godzinowy pobór prądu licznik Zamel na Supli podaje o 15 godz. na 290 Watt (0,29 kW); o 14 godz. było 310 Watt, a o 16 godz. 300 Watt. 1,24 kW o 13 godz. to było grzanie CWU. Bojler 200L, temp. z +38,25*C podniesiona do +49,75*C w ciągu 50 minut. Patrząc na wykres z interwałem 10 minut - nie widzę taktowania, czyli postojów z poborem równym lub bliskim 0 Watt. Więc zład wody ok. 250 L i temp. wody zasilającej +30*C pozwala pompie Daikin 6 kW ładnie modulować do nawet +15*C. Aktualna delta na grzejnikach wynosi 5*C (to prawdopodobnie delta "widziana" przez Daikina będzie 3*C).- 444 odpowiedzi
-
- instalacja grzejnikowa
- pompa ciepła
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pompa Ciepła - powietrze woda - na grzejnikach - porady, uwagi
Marco36 odpowiedział Marco36 → na topic → Pompy ciepła
To pytanie jeszcze ile oleju spalił kocioł w tym czasie? I ile z tego poboru to grzanie CO, a ile grzanie CWU? Jakie OZC budynku i która strefa klimatyczna?- 444 odpowiedzi
-
- instalacja grzejnikowa
- pompa ciepła
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pompy ciepła TCL - doświadczenia i ceny
Marco36 odpowiedział Bobbudowniczy29 → na topic → Pompy ciepła
Porównanie kilku Pomp Ciepła: [ATTACH=CONFIG]468453[/ATTACH] - wykres na podstawie tabel producenta. Tak będzie przebiegała moc grzewcza przy grzaniu krzywą pogodową, w połączeniu z grzejnikami niskotemperturowymi. Wykresy będą przebiegały około 0,5-0,7 kW wyżej gdy pompy będą grzały we współpracy z ogrzewaniem podłogowym. Rzadko daję więcej niż 3 pompy na jeden wykres, bo częściowo wykresy się przecinają i całość robi się mało czytelna. Starzy wyjadacze Daikin, Panasonic, LG przy -20*C potrafią dostarczyć 5 - 5,3 kW mocy grzewczej z kompresora i jest to moc z defrostami. Firmy nowe i próbujące konkurować cenowo, mają słabsze kompresory, może mniejszą powierzchnię wymiennika, może czynnik R32 pracuje na niższych ciśnieniach. Bo przy -20*C dostarczają 3,4-3,7 kW mocy grzewczej. O 1,5 kW mniej mocy z kompresora, które później przy mrozie -20*C musi pompa uzupełnić grzałką. Ciekawostką jest Polski Technix, który deklaruje że montuje kompresory Panasonica i model TX-9500 Pro dorównuje mocą pompom Panasonic 9 kW. Wygląd Technixa jest toporny, jak wyciosany siekierą, ale parametry na papierze wyglądają obiecująco. W Technixie zdecydowanie poprawiłbym przedni grill na wylocie z wentylatora, na coś co mniej zakłócałoby przepływ powietrza. Dało bardziej aerodynamiczny opływ. -
Bardzo ubogi opis. Z tego co jest, rozumiem że ten sterownik to jest element większego układu. Sam z siebie nie zasili pompki obiegowej, co najwyżej może podać sygnał na stycznik. A ze stycznika pójdzie dopiero zasilanie do pompki 230V. W tym miejscu brakuje informacji jaki jest ten sygnał, by dobrać odpowiedni stycznik/przekaźnik. Chyba, że ten sterownik poda sygnał na płytę główną pompy ciepła i to pompa ciepła uruchomi pompkę obiegową. Typowo podlinkowany sterownik, jest przewidziany do połączenia z listwą L-9R https://instalhurt.sklep.pl/LISTWA-DO-PODLOGOWKI-PRZEWODOWA-L-9R-DOSTEP-DO-INTERNETU - droga zabawka. I ta listwa ma dopiero zasilanie jedną pompką obiegową. Ewentualnie potrzebny jest inny sterownik. Taki który może przekazać zasilanie 230V na pompkę obiegową. Powinien mieć podaną informację jakie obciążenie w Amperach można do niego podpiąć. Coś w stylu - termostat pokojowy - do sterowania 230V (obciążenie 10A / 16A) https://allegro.pl/listing?string=sterownik%20pokojowy%20pompy%20co
- 20 531 odpowiedzi
-
- aquarea
- czujnik pokojowy panasonic
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: