qropatwa

Jeżeli mamy starą instalację, którą modernizujemy etapami, czyli częściowo mamy TN-S, a częściowo TN-C, to czy dopuszczalne jest zasilenie starej części (TN-C) z nowej rozdzielnicy? Konkretnie mam myśli sytuację, w której mamy już zamontowaną nową rozdzielnicę, w niej mamy zrobiony podział PEN na PE i N i ciągniemy nowe przewody do nowych obwodów w TN-S, jednocześnie zasilając z takiej rozdzielnicy starą część w TN-C - biorąc z niej L oraz N. Oczywiście żadnych RCD po drodze. Dla lepszego zobrazowania przyjmijmy, że L bierzemy z FR, a N z listwy N tuż za podziałem PEN i w ten sposób zasilamy starą rozdzielnicę z bezpiecznikami topikowymi. Jeśli taki manewr jest dopuszczalny, to zakładam, że uziemienie punktu rozdziału nic nie zmienia, skoro PEN może być wielokrotnie uziemiony? Co w sytuacji, kiedy bolce w gniazdkach były i pozostaną zerowane do czasu wymiany tej części instalacji? Wydaje mi się, że powinno to być dopuszczalne i poprawne, aczkolwiek mogę się zawsze mylić, więc lepiej jest zapytać.

Odświeżę temat. Czy położenie płyt suchego jastrychu (Knauf, Fermacell, Nida) na płyty systemowe TBS z metalowymi lamelami znacząco obniża sprawność podłogówki? Przyjmijmy, że na suchy jastrych są położone panele i klejony jest gres.

Może zadam bardziej precyzyjne pytania. Którą rurę bardziej polecacie do podłogówki - WAVIN KAMELEON PE-RT/EVOH/PE-RT 16x2MM czy KAN-therm PE-RT BLUE FLOOR 16X2mm? Cenowo Wavin wychodzi nieco taniej. Jakie złączki dokupić, aby móc podłączyć jedną z nich do rozdzielacza? Czy możecie polecić jakiś rozdzielacz na 5-6 obiegów wraz z szafką podtynkową?

A jesteście w stanie może polecić jakieś materiały?

Jak sam zaznaczyłeś, piąta żyła zostaje niepodłączona, więc po co Ci ona? Zwiększa tylko koszt kabla. Niech elektryk wytłumaczy do czego zamierza ją użyć, bo jest niepotrzebna. Układ TN-C nie jest najgorszy. Możesz z niego z powodzeniem przejść na TN-S rozdzielająć PEN na PE i N. PE powinien zostać także uziemiony w miejscu rozdziału. Jeżeli elektryk zamierza skorzystać z uziemienia w ZK i do tego planuje wykorzystać piątą żyłę, to jest to błąd. Nie masz prawa korzystać z tego uziemienia.

U Ciebie jest napisane, że to PEN, a okazuje się, że nie wiadomo co to jest, nie wiadomo nawet jaki jest układ sieci.

Dlaczego nie zgadzają się na zmianę kabla? Do czego będzie podłączona piąta żyła (PE) po obu końcach kabla, jeśli rozdział PEN robisz w rozdzielnicy? Jeśli PEN będzie podzielony wcześniej, co jest możliwe i usprawiedliwia wykorzystanie takiego kabla, to nie masz już PEN tylko PE i N i nie możesz ich ponownie łączyć w rozdzielnicy. Jak masz projekt, to po co wymyślasz koło na nowo?

Niby PEN a WLZ 5x16. Do czego przewód ochronny będzie podłączony po drugiej stronie jeśli w rozdzielnicy robisz podział PEN na PE i N? Dlaczego na RCD 4P nie wychodzisz z bloku rozdzielczego jak w przypadku RCD jednofazowych tylko bezpośrednio z FR?

Wracając do tematu, jesteście w stanie polecić jakieś materiały?

A na sprzęgle nie występuje czasem podmieszanie powrotu co nie jest ekonomiczne przy piecu kondensacyjnym?

Czy byłbys w takim razie w stanie polecić jakiś osprzęt? Mam na myśli dwie pompy - do podłogówki i grzejników, sprzęgło hydrauliczne oraz zawór trzydrożny, ewentualnie jakiś sterownik do zaworu, aby automatycznie regulował temperaturę na podłogówce, tak aby zapewnić minimalną temperaturę i chronić instalację przed zbyt wysoką temperaturą? Ewentualnie jeszcze, kwestia sterowania z pieca, o ile znacie na to jakiś patent (Vitodens 200-W), aby nie zbankrutować, bo z tego co widzę rozwiązanie Viessmanna to koszt 2000-3000. Pierwotnie myślałem o zaworze Afriso ATM 561 oraz pompie WILO yonos pico 1.0 25/1-6 25/60.

U mnie pompa w piecu działa cały czas ze stałą mocą 60% i nie zawuażyłem aby piec jakkolwiek nią sterował - chyba, że grzeje CWU, wtedy pompa chodzi na 100%. Dlatego myślałem, ze wystarczy zwykła pompa, której prędkość można ręcznie regulować.

Co masz na myśli pisząc, że problem tkwi w sterowaniu i regulacji? Mógłbyś rozwinąć ten temat? Rozumiem także, że przy zastosowaniu sprzęgła potrzebne będą dwie dodatkowe pompy, a ta z kotła będzie zasilać jedynie mały obieg od kotła do sprzęgła? Prawdę mówiąc, to nie zależy mi na automatyce w przypadku podłogówki. Mam piec, który działą w oparciu o pogodówkę. Chciałbym poprostu dołożyć obok ogrzewanie podłogowe w taki sposób aby zawór trzydrożny mieszał zasilenie z powrotem, by temperatura na zasileniu nie przekraczała pewnej zadanej temperatury. Resztę jestem w stanie ograniczyć rotametrami. Zapewne pierwsza zima będzie absorbująca bo trzeba będzie wszystko poustawiać, ale kolejnych powinno już być lepiej. Jeśli okaże się, że będzie zbyt gorąco to przecież mogę albo ograniczyć podłogówkę, albo zmniejszyć krzywą/temperaturę zadaną na piecu.

Jakich problemów się spodziewać bez sprzęgła? Sprzęgło to niestety dodatkowy wydatek, ale też wyższa temperatura powrotu na piecu, a także konieczność zakupu dwóch pomp (na grzejniki i na podłogówkę) i koszt ich późniejszego utrzymania. To wszystko należy zsumować niestety.

Na wstępie chciałbym przeprosić za takie pytania, ale w temacie techniki grzewczej jestem kompletym laikiem. Posiadam piec Vitodens 200-W z jednym obiegiem grzewczym - grzejnikowym. Instalacja wykonana na trójnikach działa poprawnie. Teraz chciałbym dodać ogrzewanie podłogowe w kilku pomieszczeniach. W tym celu chciałem kupić rozdzielacz, zamontować go w piwnicy w pobliżu pionu i od niego poprowadzić pętle na górę, ale z tego co udało mi się już dowiedzieć, tak wykonanej instalacji nie da się później odpowietrzyć, zatem rozdzielacz powinien być wyżej. Czy w takim razie mogę wpiąć się w instalację pompą WILO yonos pico 1.0 25/1-6 25/60 z ATM 561 bez sprzęgła, a dalej za trójnikiem podpiąć dwa rozdzielacze (po jednym na piętro)? Jeśli byłyby dwa rozdzielacze, to czy muszą mieć jednakową ilość pętli albo podobne ich długości, czy jeden z nich może mieć pięć pętli, a drugi dwie? Czy taka pompa przy ATM 561 nie będzie się kłócić z pompą w piecu kondensacyjnym jeżeli nie zastosuję sprzęgła?

Umowy na pewno musisz zawrzeć, nawet jeśli zużycie będzie zerowe. Instalacji nie wróżę nic dobrego, nadaje się pewnie do całkowitej wymiany, w szczególności, że chcesz indukcję i ogrzewanie elektryczne. Tego instalacja aluminiowa może nie udźwignąć. Oczywiście z elektronarzędzi musisz jakoś korzystać, chociażby po to, aby wymienić instalację na nową.

Developer jest jedynym podmiotem w tej sprawie który odpowiada za wszelkie wady przed Wspólnotą z tytułu rękojmi. Należy wystąpić do niego pisemnie z żądaniem usunięcia wady, tj. doprowadzenia budynków do stanu zgodnego z projektem - oczywiście na jego koszt. Jeśli tego nie zrobi, pozostaje droga sądowa. Można wystapić z powództwem cywilnym i dokładnie takim samym żądaniem. Jeżeli mimo wygranej sprawy Developer nie zechce wykonać prac, Sąd ma środki, aby go do tego "zachęcić", np. poprzez orzeczenie zapłaty pewnej kwoty za każdy dzień na rzecz Wspólnoty, do czasu wykonania zobowiązania wynikającego z prawomocnego wyroku. Oczywiście Developer ma możliwość, aby później wystąpić z regresem do innych podmiotów, np. kierownika budowy, ale to już nie Wasz problem.

Drogi ten patchpanel. Jak dobrze poszukasz dostaniesz taki za 30zł.

Tylko, że tutaj mówimy o sterowaniu wspomagającym do pogodówki.

Dokładnie jak piszecie. Kiedy jest chłodno piec grzeje albo nie grzeje ale te 22-23C w pokoju mam w zależności od pory dnia. Natomiast pokoje mam od strony południowej i zachodniej. Kiedy pojawia się słońce, to w pokojach robi się ok. 24C (wczoraj miałem 24.5C) i to w godzinach zredukowanej temperatury na piecu do 19C. Czujnik od strony północno-wschodniej, w zasadzie 24h na dobę w cieniu. Schodzę do kotłowni i widzę że piec chodzi co prawda z mocą minimalną 2kW (11-12%) i pokazuje, że na zewnątrz jest 14C. Może bez słońca byłoby ok, ale w taki piękny dzień jak dziś poprostu się rozbieram i wietrze, czyli wpuszczam chłodniejsze powietrze, bo musiałbym w samych majtkach siedzieć. Tylko, że on pewnie nie będzie działał z Vitodensem 200-W. Czy Vitotrol 200-E to jedyne wyjście?

A jeżeli ma pełną własność, a komin należy do tzw. części współnych?

Jeśli nadal będę narzekał to mnie kiedyś w końcu upiecze Do tego się to wszystko chyba sprowadza. Jaki będzie działął z tym kotłem? Lepszy przewodowy, który można podłączyć do pieca, czy może jakieś dedykowane rozwiązanie bezprzewodowe? Nie ukrywam, że chciałbym na to wydać możliwie jak najmniej. Może się powtarzam, za co przepraszam, ale jeśli dobrze rozumiem, to po zamontowaniu takiego czujnika on w dalszym ciągu będzie grzał w oparciu o krzywą grzewczą i temperaturę zewnętrzną, z tym wyjątkiem, że po osiągnięciu temperatury zadanej co powie mu dodatkowy czujnik powinien się wyłączyć?

Wczoraj piec nie grzał, dzisiaj grzeje cały czas... już mam w pokoju 24C tak dziś napalił a w ustawieniach nic nie zmieniane. 16C na zewnątrz a grzeje jak dziki. Wczoraj było 8 to nie chciał grzać. Na prawdę nie rozumiem tego pieca.

Czy w takim wypadku sens ma zainstalowanie w pomieszczeniu dodatkowego regulatora, który powiadomiłby kocioł o tym, iż temperatura zadana została osiągnięta i nie ma potrzeby dalszego grzania, mimo iż wynikałoby to z krzywej grzewczej? Ewentualnie zasygnalizowanie, że powinien nadal grzać bo temperatura nie zostałą osiągnięta? Jak taki regulator współpracuje z pogodówką, która do Vitodensa 200-W jest dołączona w standardzie?

To wiele wyjaśnia. Dziękuję za udzieloną informację.