Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Arctica

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    11 314
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Arctica

  1. Arctica
    Noooo... właściwie chyba taaaak:D, dwa tygodnie wyprzedzenia diabli wzięli przez tartak... przeżyłam i nadrobiłam jeszcze raz, może troszkę mniej, ale zawsze... do końca maja miał być wedle harmonogramu dokończony dach, a my już tydzień bawimy się w środku.
     
    Zdjęcia będą... jutro:D... dopiero wróciłam po kolejnym tygodniu i marzę o prysznicu i wyrku... a poza tym jakieś mało fotogeniczne te chudziaki i ścianki... ale pokażę, a co mi tam;)...
  2. Arctica
    Wieści budowlane... (hihihi, zabrzmiało jak "ogłoszenia parafialne":lol2:)
     
     
    Dach się skończył - na obróbki czołowe trzeba będzie poczekać... najpierw ścianki działowe tynkarzom trzeba przygotować
     
     
    Tynkarze umówieni
     
     
    Kanalizacja się zrobiła
     
     
    Chudziak... jutro się skończy:D:yes: - cztery tatry żwiru i dwie palety cementu w cztery dni... krzepkiego mam chłopa, nieee??????
     
     
    Od piątku zaczynamy działówki, hurrrrraaaaaa!!!!!
  3. Arctica
    Misiu... mam i bi i tri cepsy, babochłop raczej nie jestem, ale sztanga to moja ulubiona zabawka na siłowni:oops:. Od podstawówki żaden chłopak w klasie mi nie podskoczył na rękę... silna baba jezdem... tylko krzydeł ni mom;), a jak czegoś nie dam rady to mi zaraz nerwa wyłazi i z kiesierą nie podchodź. Aż mi czasami wstyd później...
     
    A środeczek już tuż tuż...
     
    Również pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
  4. Arctica
    Dziękuję Wszystkim za zachwyty... tylko jakoś nieswojo mi z tym, że twierdzicie iż szybko to idzie. Dla mnie blachowanie ciągnęło się jak flaki z olejem. Pogoda ciągle przeszkadzała...
     
     
    Zresztą było to tak...
     
     
    W środę wieczorem przywieźli nam blachę
     
    W czwartek dało nam popracować 2, no może trzy godziny... i zaczęło padać
     
    W piątek udało nam się ze dwie godzinki wyszperać pomiędzy deszczem, a ulewą
     
    Sobota była ok... dopiero wieczorem, gdzieś tak po 18 zaczęło padać. Dojechaliśmy do kominów, tu przerwa technologiczna na obróbkę. Wiem, na razie te moje kominy trochu nie pasują, ale całość będzie lepsza... obiecuję
     
     
    Poniedziałek i wtorek tak lało, że nawet nie myśleliśmy o włażeniu na dach... leliśmy chudziaka:). I tu temat na oddzielnego posta, bo przedobrzyłam obliczenia. Myślałam, że damy radę z chudziakiem w trzy dni, ale nic z tego. Conajmiej 5 -6 trzeba będzie lać. Jakoś nie dociera do mnie, że 220 m2 w parterze to jednak niemało:rolleyes:. Cóż... za prędka chciałam być
     
     
    Dopiero od środy mogliśmy cuś podłubać na daszku. Przez te deszczowe epizody to wydaje mi się, że z miesiąc nam się zeszło.
     
     
    Dziś kupiliśmy rurki kanalizy, zaraz wyruszamy. Dokończymy daszek i może troszku rur rozciągniemy... i... już się nie mogę doczekać działówek:D... będzie wiadomo co, gdzie i jak...
  5. Arctica
    Co na budowie....
     
     
    Dach, a dokładniej prace dekarskie były jak do tej pory najtrudniejszym elementem dla mnie. Nie chodzi o sam sposób, co i jak to wiem (wiemy), ale ja tylko baba jestem o czym moja druga połówka zdaje się czasami zapominać. Było ciężko...
     
     
    Bywały chwile zwątpienia...
     
     
    Baaaa... nawet oczy mi się zapociły kilka razy z bezsilności... (ps. ma ktoś krzydła na zbyciu?)
     
     
    Obecnie brakuje słownie "pięciu" malutkich trójkącików i gąsiorów na dwóch kalenicach... wczoraj zabrakło nam ze trzy godzinki... doba za krótka;)
     
     
    A poza tym, cuś strasznie bucało za lasem.... a skoro smoki już wyginęły to cóż to może być??????
     
     
    ano właśnie, burza... to nawet burzysko potworne było i nas wzięło i pogoniło:D
     
     
    Ostatnie niepewne spojrzenia... zdążę - nie zdążę
     
     
    http://images41.fotosik.pl/293/28b51722a0ad24b4med.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/293/28b51722a0ad24b4med.jpg
     
     
    W tym miejscu należy się sprostowanie... pokrycie dachowe zrobione zostało nie tylko "tymi rąsiami",
     
    przez dwa... nie trzy dni pomagał nam mój kochany teść... a efekty są takie
     
     
    http://images41.fotosik.pl/293/0a2811e253ab4f74med.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/293/0a2811e253ab4f74med.jpg
     
     
    http://images41.fotosik.pl/293/0472ef3587121ad5med.jpg" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/293/0472ef3587121ad5med.jpg
     
     
    I tutaj z potworkowymi elementami mojego dworku (wiecie o co mi chodzi?), od ogrodu...
     
     
    http://images36.fotosik.pl/184/cc22e39da562b340med.jpg" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/184/cc22e39da562b340med.jpg
  6. Arctica
    Dzięki za pochwały, przyjemne tym bardziej, że efekt "tymi rąsiami " wypracowany:D
     
    Teraz bardzo rzadko zaglądam na FM, i właśnie niedawno się zastanawiałam co u Ciebie słychać. Pracuję nad mobilnym netem, więc może niebawem będzie mi dane nadrobić zaległości w Waszych dzienniczkach.
     
    Również serdecznie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...