Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Arctica

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    11 314
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Arctica

  1. Arctica
    Witajcie!!!
     
    Do Lublina... na nalewki...
     
    nie ma sprawy, tylko "daleko od pkp?", bo jak tu na nalewki samochodem jechać?
     
     
    A jakbyście chciały poczekać "troszku", to następny zjazd może być u nas... z łognichem i noclegiem na sianku...
     
     
     
    Danusiu... naprawdę? kłujące?
     
    myślałam, że to takie twarde kuleczki... jakby pestki...
     
    w róży (no właśnie a nalewka z róży? nikt chyba nic o niej nie pisał ) to wiem, że pestki gryzą... ale głogu nie podejrzewałam
     
     
    Sposobów na pigwówkę to właściwie są dwa... albo najpierw cukrem, po dwóch - trzech tygodniach spirytusem...
     
    albo od razu spirytusem...
     
     
    Ja zrobiłam tą pierwszą metodą, z tym, że zamiast cukru użyłam fruktozy...
     
    jakoś tak mi się skojarzyło, że jak słodkie to dobre
     
     
    W necie jest duuuuużo przepisów, ale wszystkie sprowadzaja się do tych dwóch właśnie sposobów.
     
    A pigwę już posadziłaś?
  2. Arctica
    No tak... logistyka... nie pomyślałam ... u nas jakoś krócej się na wszystko czeka , chyba, że jakieś specjalne...
     
     
    Wszystko wyjdzie w praniu... tylko może zrób to pranie szybko bo jak się murarze zwiną to ciężko ich będzie później ściągnąć
     
     
    Czuję się zaproszona, jak będziemy w pobliżu to nieomieszkam...
     
     
    A z tą pigwą i wiśnią to sprawdzę... najpierw z pigwą... tylko w przepisie było, że za trzy lata
  3. Arctica
    Dobrze wymyśliłaś... ale im dłużej przeglądam neta tym bardziej się przekonuję, że zonkuję
     
    Jastrzębia znam i to nie to.... ale coraz bardziej skłaniam się do ....myszołowa . Widziałam go kilka razy na ziemi i to dało mi do myślenia ... w synowym atlasie kiepskie zdjęcia były...
     
    Tylko kurka wodna nasze kuraki mogą nie być bezpieczne , ale sąsiady jajkami częstowali to chyba mają kury .
     
    Dobry pomysł z tą lornetką... muszę zapakować następnym razem, tylko to będzie na wiosnę chyba A jak na wiosnę to robota, a jak robota to jak tu wrogów obserwować . Pewno dopiero następnej wiosny jak na tarasie z kawką zalegnę , no to jeszcze trochę
  4. Arctica
    właśnie nie zeżarły...
     
     
    a to za sprawą dzikich lokatorów z naszego lasu. Jestem z nich przedumna, w wikipedii tak o nich napisali
     
     
    "W Polsce jest znów lęgowy, choć bardzo rzadki – całkowitą liczebność szacuje się na około 12-14 par (w 2008 roku)."
     
     
    W atlasie ptaków polskich nawet nie podają miejsc gniazdowania ze względu na tak małą liczebność gatunku, a ja mam
     
     
     
    i dlatego jak nie ma liści, nie ma się gdzie schować to małych ptaszorów nie za wiele u nas...głóg niezjedzony
  5. Arctica
    Asaf.... toż to o mnie
     
    ...wie o hodowli bydła i trzody chlewnej mniej więcej tyle, ile świnie wiedzą o lataniu... To jednak nie powstrzyma go przed realizacją marzenia: ... chce zostać farmerem
     
    i jeszcze to
     
    Bohater serii "Farma Jimmiego" postanawia porzucić miejskie życie, ...opuszczone gospodarstwo w hrabstwie Suffolk. Jego rodzice nie są zachwyceni tym pomysłem, a jego dziewczyna myśli, że postradał zmysły.
     
    różnica jest jednak zasadnicza, ja w swoich zwierzakach nie widzę "doskonałej jakości mięsa", baaa... nawet żadnego mięsa... obawiam się, że nawet kury będą u nas na dożywociu (ciekawe w jakim wieku przechodzą na emeryturę ).
     
    Niestety korzystamy z innej platformy, ale jak będę u teściów to nieomieszkam zobaczyć czy mają ten kanał.
     
    Swego czasu uparcie śledziłam serię "zamieszkać na wsi", chyba na BBC Lifestyle, nie wiem nawet czy to przypadkiem po tym programie nie zaczęło kiełkować... na pewno obudziło marzenia... Tylko tam najczęściej na poczatku przenoszący się na wieś musieli odbudowywać jakieś ruderki do mieszkania. To mi się właściwie też podobało, takie klimatyczne te domy , z duszą...
     
    Właściwie, to my też reanimowaliśmy ruderkę... dla zwierzyńca...
     
     
    No i dziękuję, że pamiętasz o mnie i o moim fiole
     
     
    Ps. ostatnio na allegro były przeróżniste potwory, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będą , tylko tak dłuższe "kiedyś"... nawet zebry były
×
×
  • Dodaj nową pozycję...