Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Arctica

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    11 314
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Arctica

  1. Arctica
    Bo jak budowa, to i tematy podopne do przewalenia
     
    Dziwni ci sprzedawcy u Was, przecież to dodatkowa kaska dla nich...
    Powiem tak, teraz mam mieszane okna... w salonie i kuchni obustronny kolor, a w sypialniach w środku białe.
    To wszystko zależy od wizji wykończenia wnętrz, bo jak jakieś neutralne, jasne ściany, to lepiej jak białe, bo nie rzucają się w oczy, nie gryzą z meblami...
    A mycie białych od środka nie jest jakoś szczególnie uciążliwe, bo to przeważnie z zewnątrz się brudzą.
    Jedyną wadą jest to, że jak sobie uchylisz okna, to wyłazi to białe i z zewnątrz niefajnie wygląda.
    Ale np. mamy ciemną sypialnię, ciemnobrązowa tapeta, i znowu białe okno daje po oczach... ale to trzeba by wymieniać okna wraz z wystrojem wnętrz... nonsens
    Jakbym teraz zamawiała okna w okleinie, to bogatsza o własne doświadczenia wzięła bym obustronną...
     
    Pomogłam czy zamotałam ?
  2. Arctica
    Nasi sąsiedzi robili u stolarza parapety. Okna mają "dąb bagienny" i parapety, drewniane, dębowe w identycznym kolorze jak okna. Więc jeśli na parapety dało się drewno zabarwić na dobry kolor, to pewnie na drzwi też się da.
     
    Mam teraz ten kolor i jest super, tylko w środku trochę ciężki, trzeba meble wenge dorzucić bo widać tylko okna .
     
    Aaaa.... i raczej nie do jasnych elewacji...
  3. Arctica
    Danuś, to prawie tak jak u mnie... no poza dachem
     
     
    Jessi, dąb bagienny mam teraz... jak dla mie za ciemnie, tym bardziej do śmietanki... a podmurówkę to planuję z polnego kamyka...
     
     
     
     
    Przeglądam elewacyjny wątek we wnętrzach i najbardziej do mojego dachu podobają mi się..................................białe
     
    Takie świeże i eleganckie...
     
     
    ooooo.... nie, nieeee... kto to będzie mył ????
  4. Arctica
    Ja dachu już nie zmienię, bo na obórce mam taki i tutaj też musi być taki...
     
    A poza tym to jeszcze mi się podoba...
     
    Chyba, że mogła bym wiór wybrać, ale na to chłop VETO postawił, i nie ma co nad rozlanym ........
     
    A w tym Twoim dachu właśnie mi się podoba to niezdecydowanie brązu
     
     
    Tak jak piszesz, dobrze, że jeszcze trochę czasu mam...... ale i tak będzie orzech
     
     
    Czekam na zdjęcie
  5. Arctica
    Miśka... moje hafty mają się dobrze... leżą i kwiczą w kąciku
    Zawsze mam coś ważniejszego do zrobienia, a teraz to jeszcze młody się rozchorował i na chwilkę usiąść na zadku nie mogę, bo mamo daj mi to, mamo daj mi tamto...
    A że lekaż kazał w wyrku leżeć to ja za kuriera cały dzień robię...
    a, i jeszcze dopytuję co by na obiadek zjadł, a później pół dnia nad garami stoję .
    Dobrze, że chociaż apetyt przy tej temperaturze ma się dobrze, aż się powtórzę... mutant jakiś, czy co...
     
    Z tymi kanwami to tak jak Dorfi napisała, nie baw się w gotowe z nadrukiem...
    Raz, że krzywo nadrukowane i krzyżyk wypada zrobić pół jednym kolorem pół drugim, to jeszcze jak masz za dużo odcieni jednego koloru to w ogóle kociokwiku idzie dostać. Nie i już...
    Jak chcesz zacząć, to spróbuj na malutkim obrazeczku (wzorów pełno w necie), dosyć dużej kanwie (myślę, że na początek 44/10cm) i nie martw się, że najpierw rządek w jedną... później w drugą...
    Rób jak Ci wygodnie, byle krzyżyki w jedną stronę były... ta nitka na wierzchu żeby się w jedną stronę układała...
     
    A do szydełkowego aniołka chyba link podawałam jak to się go robi...
     
    Jak czytałam twoją historię z igłą, to sama nie wiem dlaczego przypomniało mi się jak dla jaj podkładaliśmy pinezkę facetce... hmmm... od ZPTów chyba...
    A tak wyglądaliśmy
    jak usiadła i ....nic... rzadnej reakcji...
    To były czasy...
     
    Ps. a za te "starzejesz"... to jeszcze On się napatoczy , przecie podobno my równolatki
  6. Arctica
    Dardurdka napisała:
     
     
    Tak Iwonko... odkąd zobaczyłam Twoje okna przestałam marzyć, może złe słowo , dumać, tak... dumać nad drewnianymi...
    Tak już mam, że nie mam parcia na szkło... drogie szkło...
    No... nie lubię przepłacać za coś w czym nie będę chodzić, nie będę jeździć, nie będę jeść, baaaa.... nawet patrzeć za bardzo nie będę...
    tylko przy myciu
     
    A poza tym to chałupa za daleko od drogi stoi to i nawet tabliczki "Urzędowski" widać nie będzie
     
     
    Monia napisała:

     
    Powolutku skłaniam się do orzecha... chociaż nie wiem, czy nie będzie za ciemny do białej elewacji...
    Poza tym w każdej firmie te odcienie się trochę różnią, a ja oglądałam dopiero w jednej... resztę gdybań mailowo załatwiam
    Za to w tej co oglądałam, bardzo podobał mi się niestandardowy kolor dąb...
    Wyglądał dokładnie jak dębowe, stare meble , naprawdę ładnie...
    tylko jeszcze nie jestem zdecydowana na firmę, to i dąb może być inny gdzie indziej...
    A złoty dąb w niektórych wersjach wydaje mi się za pomarańczowy

    Jeszcze mam trochę czasu na sondaże
  7. Arctica
    Pisałam już kiedyś... jak nie ma po co wstawać z wyrka to po co żyć...
    muszę sobie jakieś prace zastępcze wynajdywać, bo zwariuję ...
    a jak będziemy na budowie to muszę koniecznie złapać wymiary dwóch ścianek (bo niepamiętam jak to wykombinowałam , skleroza) i biorę się za środek...
     
    i chyba kolejne partie materiałów zacznę ściągać , okienka już dałam do wstępnej wyceny w kilku firmach...
     
    A z grypą... dzieci chyba jakoś lepiej znoszą temperaturę... ja przy takiej bym majaczyła, a synuś... trochę pospał i ... "daj mi laptopa"
     
    mutant jakiś chyba
    ale w łóżeczku grzeczniusio leży...
  8. Arctica
    Dzięki dziewczyny za wsparcie...
     
    Później było tylko gorzej, temperatura doszła do 40,4 stponi... a próby zmniejszanie niewiele pomagały...
     
     
    Już jesteśmy po wizycie u lekarza, "wzorcowa grypa"...
     
    Teraz ma być tylko lepiej , zobaczymy..., i mam nadzieję, że obędzie sie bez komplikacji... właśnie zasnął...
     
     
    Zuzanko... to troszkę duże "maleństwo", dla mnie zawsze będzie mały, ale większy ode mnie prawie jest :)
     
     
    Danuś... właśnie się o tym boleśnie przekonujemy...
  9. Arctica
    Hej!
     
    Bo tam u Was klimat inny... chociaż one podobno bardzo nie lubią jesiennej słoty , to już nie wiem... tutaj zimy coraz cieplejsze, tyle forsy poszło na udowodnienie ocieplenia klimatu, więc nie mają innego wyjścia, muszą rosnąć.
    Właściwie to klimat powolutku zbliża się do wyspowego... ani zimy ani lata , nie to co kiedyś... nawet sama pamiętam jak w tunelach śniegu chodziałm...
  10. Arctica
    Jak już będziesz kupować, to lepiej ze sprawdzonego źródła.... czasami śmieszne rzeczy z takiej trawy mogą wyrosnąć... i niekoniecznie to co byś chciała
     
    Dwóch znawców po naszym forum buszuje, pasjonaci... prowadzą sprzedaż wysyłkową...
     
    Nie to żebym namawiała... , ale sama nie lubię kupować kota w worku...
     
    Hihihiiii ja też wybrałam tego 2 od lewej... ma chłopak powodzenie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...