Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tommmi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    111
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tommmi

  1. @Mareks77 @d7d Nie ma już odwrotu,kupujemy😉 Swoją nieruchomość wystawiłem na sprzedaż i tydzień po znalazł się kupiec-teraz oczekujemy czy dostanie kredyt. Do rzeczy.Odbiór budynku już formalnie nastąpił.Księga wieczysta jest założona po podziale działki dla obu stron budynku i sprzedający mówił,że to właśnie tam nastąpi wpisanie nieruchomości. Jedyne co mnie zastanawia to to,że dla innych bliźniaków (gdzie już mieszkają) w księdze wieczystej nie ma metrażu domu. Tak się zastanawiam czy ja otrzymam jakiś kwitek z wyliczonym metrażem? Wiem,że w mieszkaniach tak jest,ale nie wiem jak w domach.
  2. Cześć forumowicze. Temat ciągle się powtarzający,ale jednak nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Otóż wylewka (deweloper mówi,że sucha/miksokret) była robiona w lutym (około 7-8cm) a ja mam zamiar robić podłogi w lipcu. Na ten moment ogarniam piec gazowy i jakoś w połowie czerwca myślę,że się uda włączyć grzanie-docelowo 3tyg wygrzewania. Jednak obawiam się,że nadal może to być za mało,chociaż deweloper każdego dnia wietrzy budynek.W kwietniu jak byłem to posadzka miejscami była lekko wilgotna a tynki suche. Ale do rzeczy: 1.Czy będzie duża krzywda,gdy na tak przygotowaną podłogę (załóżmy,że z jakąś ilością wilgoci) położę podkład kwarcowy (z folią) i panele-listwy zamontuję po sezonie grzewczym by ułatwić ucieczkę wilgoci. 2.Czy pomiar wilgotnościomierzem igłowym będzie w miarę realny jeśli postąpimy jak poniżej,czyli: Pierwszy pomiar przed rozpocząciem grzania oraz ponowne każdego dnia by zobaczyć jak wilgotność rośnie oraz w pewnym momencie,gdy zacznie spadać do zalecanej wartości (w trakcie wygrzewania) będzie to oznaczało,że pozbyliśmy się wilgoci? Pomiar na głębokości 1cm Tutaj jeszcze można zastosować metodą z kawałkiem folii.
  3. @Mareks77 Tak,masz rację. Ze stołowaniem i spaniem nie będzie problemu. Obiadki z kuchenki gazowej a spanie normalnie na łóżkach. Salon jest na tyle duży,że wejdą łóżka i wszystkie inne potrzebne rzeczy.
  4. @Mareks77 Dzięki za odpowiedź. W zasadzie czas to kwestia drugorzędna a pytam,ponieważ w tym czasie,gdy będę robił owy salon i łazienkę to już będę chciał tam zamieszkać lub też nie w zależności czy przed remontem uda się sprzedać obecną nieruchomość. Ma to na celu to by nie wchodzić w kredyty a stopniowo sobie robić wykończenie tym bardziej,że i tak tam będziemy mieszkać kilka razy do roku (taka inwestycja dla dzieci). W każdym bądź razie chciałem się dowiedzieć czy faktycznie można w takim domu mieszkać bo sprzedawca tak twierdzi.
  5. @d7d W sumie muszę dopytać konkretnie,ale chyba mowa jest o tym co powyżej pisałem. On sam mówił,że po takim odbiorze spali na materacach i powoli wykańczali wnętrze😉
  6. @d7d A bo ja wiem kto,zapewne inspektorat nadzoru budowlanego😄 Sprzedawca mówił,że wszystko jest już prawie zrobione (faktycznie tak jest) i odbiór całego budynku będzie w przeciągu miesiąca.
  7. Cześć doświadczeni forumowicze😀 Wy pewnie znacie odpowiedź na nurtujące mnie pytanie a mianowicie: 1.czy można zamieszkać w domu (bliźniak) po odbiorze bez żadnych kar i bez żadnych pozwoleń itp? Tynki,wylewki instalacje są już porobione.Przy ewentualnym kupnie bliźniaka zamontują również kocioł.Dom ma też nadany numer. Ogólnie sam chcę go wykończyć,ale trochę to potrwa i wstępnie przed wprowadzeniem bym zrobił na gotowo salon i jedną łazienkę a kuchnia to będzie polowa😉 Salon będzie Naszą sypialnią. Co o tym sądzicie?
  8. Ja nie ograniczam-mam ciśnieniowe i one działają inaczej niż "dziura w oknie"😀 ,ale faktycznie z pewnością przy kratkach itp tak jest. W sumie choruję na reku,ale koszt (montażu a nawet samej eksploatacji) w porównaniu do użytkowania nie jest ekonomicznie uzasadniony.To tak jakbym kupił wypasionego merca i jeździł nim 2 razy do roku😉 Zastanawiam się nad wywiewem mechanicznym,ale to już inny temat.
  9. @gregos11 W PL jedyne co jest dynamiczne to wzrost cen,ale już ich obniżenie to albo nie następuje albo jest to bardzo rozciągnięte w czasie. Ja mieszkając "na zachodzie" korzystam akurat z oferty dynamicznej i wiem,że tak przejrzystych ofert nigdy nie będzie w PL bo więcej zarabiają na stałej stawce. Wracając do reku to jeszcze raz powtórzę: Ja osobiście bym ją zamontował dla poprawy komfortu a nie dla oszczędności,których bym nie miał (w moim przypadku).
  10. Ależ kreatywne liczenie zawsze pokazuje "że mi się opłaca"😉 To tak jak z tymi,którym auto zawsze pali poniżej 5l/100km z pedałem w podłodze. Patrząc na Twój przypadek-nie. Tyle,że komfort większy a tego nie można wrzucić w kategorię-czy mi się to opłaca👍
  11. Nie nie.Od początku podkreślam,że jeśli mamy możliwość to warto zamontować reku,ale też uważam,że wspomniane oszczędności (3600kW ktoś podawał jak dobrze pamiętam) to życzeniowe myślenie. Dokładnie tak. U mnie nie😉 i to przy otwartych nawiewnich,ale tutaj sugeruje się stężeniem co2 a nie przepływem. Tyle,że ja spędzam tam łącznie może 2mc w roku,ale cały czas minum te 14°C jest ustawione👍
  12. Rozważałem inne znanej firmy bo opinie miała dobre,ale nic poza tym-w moim przypadku nie ma sensu👍
  13. Ogromna różnica.Powietrze będzie ogrzane,ale nie ciepłe. A poza tym po co nadmiernie wentylować? To nie zawsze jest zero-jedynkowe rozważanie.Rekuperacja w dzisiejszych czasach to nie jest wyrób "luksusowy" i uważam,że gdy jest taka możliwość to warto ją zamontować. Tyle w temacie.
  14. Ale po co? Powietrze i tak będzie takie samo.
  15. No masz rację jeśli piszemy o dobrze wyregulowanej wentylacji,czyli tyle powietrze ile potrzeba w danej chwili. Chociaż jeśli przyjąć koszty (skrajne) 50kW/mc,czyli jakieś 50zł brutto+plus filtry to wyjdzie około 700zł/rok-sporo. W każdym bądź razie nie brałbym pod uwagę kosztów a jedynie komfort,który z pewnością jest lepszy. Ja mam zamontowane nawiewniki w mieszkaniu,że tak powiem wakacyjnym i stężenie co2 nie jest złe,ale faktycznie zamknięcie dopływu powietrza=gwałtowny wzrost stężenia.
  16. Życzeniowe myślenie. Już nie raz były obliczenia i teoretycznie tak być powinno,natomiast w praktyce wychodzi zgoła inaczej. Wielu posiadaczy reku potwierdzi,że montują ją oni dla komfortu a nie oszczędności,których nie ma.
  17. Nie za dużo o jedno zero? Tutaj nie wyjdzie więcej jak 100W (dla samych ściań wewnętrznych) przy różnicy 4°C i kiepskim silikacie (kiepskim współczynniku) Z resztą się zgadzam
  18. Niby tak,ale dzisiaj czytałem,że ukoik ma zwrócić uwagę na owe ceny rynkowe+dystrybucyjne,ponieważ na ten moment nawet sprzedawca nie jest w stanie określić ile kosztuje 1kWh.
  19. Porównałem cenę w enea vs pge i faktycznie,gdy w pge jest 9gr/kWh to w tym samym czasie w enea jest prawie 30gr/kWh Ogólnie w enea ceny są dwu a czasami trzy krotnie większe.
  20. @Kaizen Niby jest to cena brutto,ale czy na pewno wszystkie opłaty (poza handlową) są wliczone? Piszesz,że płaciłbyś 10gr/kWh,ale czy jest to cena za sam kWh czy wraz z setkami opłat?
  21. To co powiesz na opłatę handlową w enei ~200zł 😀 Nawet pomijając opłatę handlową to ceny są kosmiczne. Jeden wielki wałek.
  22. A jak to się ma do domu,który jest sporadycznie użytkowany? Mam część domu w którym mam kuchnie w podłogówce a resztę w grzejnikach i niestety podłogówka to według mnie zły wybór na takie sporadyczne grzanie,ponieważ bardzo długo się nagrzewa,ale też potem długo utrzymuje co przy moim tygodniowym wypadzie nie jest dobre dla portfela. Tak,chyba że zamontuje się nawietrzaki ciśnieniowe. Mam takie nawietrzaki i w mrozy nie ma zimna na karku,czujnik co2 pokazuje w miarę ok jakość powietrza. W każdym bądź razie wolałbym reku,ale tutaj też dochodzi wątpliwość opłacalności przy sporadycznym użytkowaniu.
  23. Nie,to co piszesz to wielkie nadużycie. Ten zawór poza podobnym wyglądem nie ma nic wspólnego z danfossem. Według tego co znalazłem to działa na zasadzie,że każdy termostat może żądać włączenia kotła by ten grzał. Z pewnością takie rozwiązanie nie jest oszczędne ze względu na częste taktowanie kotła.
  24. @henrykow Kurka,to mało czasu bo z tego co widzę mają oni 65dni na odpowiedź-będzie trudno😉 Dzięki
  25. @henrykow Wiesz może czy jak złożę papiery i przed rozpatrzeniem wniosku o pozwolenie na budowę wejdzie w życie mpzp to będzie to miało jakiś wpływ na decyzję?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...