Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kotecek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 197
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez kotecek

  1. kotecek
    Trzezwiutka (wbrew przypuszczeniom wczoraj wypilismy tylko po symbolicznym kielichu, bo rano wszyscy szlismy do pracy, ale.... jutro nie idziemy... ) i wielce happy zabieram sie opisywania dalszej czesci naszej legalniutkiej budowy:
     
     

    Nasze kochane biedne Vento na 17-calowych kolach (!) tyralo na maksa! Kubik desek na szalunki, tona piachu, prostowanie druta szostki to dla niego pestka, pestunia Przyjechalo z nami jako pamiatka z Irlandii i sluzy nam dzielnie nam do tej pory W przyszle wakacje ma dostac nowa warstewke czarniutkiego lakieru, pare dokladek i lotke. W nagrode
     
     

    http://img14.imageshack.us/img14/9702/6ec74ec63d573869kd1.jpg
     


    W niedziele majstry wykopali lawy fundamentowe i pieknie je zaszalowali oraz wlozyli kręcone juz od piatku zbrojenie:
     
     

    http://img14.imageshack.us/img14/9697/c7057207bba8baf2kz0.jpg
     


    http://img23.imageshack.us/img23/7859/8e6c6d03226f4837hp9.jpg
     


    W pogotowiu czekaja juz bloczki, cement i cegla pelna na kominy. Majstry z niecierpliwoscia przebieraja nozkami w oczekiwaniu na poniedzialkowe zalewanie fundamentow.
     
     

    http://img14.imageshack.us/img14/7008/fe126c35a2dfb823ie2.jpg
     


    I w koncu nadszedl ten wiekopomny dzien, gdy przyjechal szlafen-gruchen i zalal nam lawy! A my w tym czasie utknelismy w Krakowie ze stemplami! I nie bylo nas przy zalewaniu fundamentow... A efekt koncowy zobaczylismy taki:
     
     

    http://img23.imageshack.us/img23/5759/d1b1ab84dd415a01oe1.jpg
     


    http://img19.imageshack.us/img19/8301/132069ecae6e4c54mi0.jpg
     


    http://img22.imageshack.us/img22/5183/4d3b44c1575f815cqe9.jpg
     


    http://img18.imageshack.us/img18/8857/5180472904c02f65hr4.jpg
     


    Najpiekniejsze i "najprosciejsze" lawy fundamentowe na swiecie!!! Tylko na fundament pod komin nie starczylo juz betonu. Oszukali? Inwestor wrzucil tam 7 zlotych z groszami i od tej pory pieniadze beda sie trzymaly naszego domu albo .. dom bedzie wyciagal z nas pieniadze. Nie wiadomo jak bedzie. A ja mysle, ze ... nic nie bedzie
  2. kotecek
    Dzis swietujemy!
     

    Dostalismy to, na co czekalismy ot tak dawna!!!
     

    Budziki wiedza o co chodzi, Aka tez wie, inni sie pewnie domyslaja.... ze z dniem dzisiejszym nasza budowa stala sie legalna!!!
     
     


     
     

    Wypijmy zdrowie za budowy wszystkich Forumowiczow!!!
     

    Hura!!!
     
     
     

    http://img12.imageshack.us/img12/7201/d96b7de4b4a5770ces1.jpg http://img14.imageshack.us/img14/6696/cb493215a3bf12f2za5.jpg http://img14.imageshack.us/img14/3703/561bed44679cf278ie5.jpg
     
     


    Kotecek moze nareszcie odetchnac z ulga!!!!!!! http://img6.imageshack.us/img6/2914/427faa2d6844cc8cwd7.gif Zdrowko!!!
  3. kotecek
    Podczas gdy my targalismy przyczepe dziurawym traktem ulicy Igolomskiej w Krakowie, na plac budowy przyjechala, chcialo by sie rzec: Mala. zolta kopareczka!!!
     
     

    Nie byla jadnak ona wcale taka mala:
     
     

    http://img6.imageshack.us/img6/4926/5d0d6ba381fddafbsr7.jpg
     


    Nasza DZIURA W ZIEMI zaczela tym samym powstawac! Najpierw byla malutka:
     
     

    http://img14.imageshack.us/img14/1592/572e777aa50a3954xg5.jpg
     


    Pozniej coraz wieksza...
     
     

    http://img22.imageshack.us/img22/421/a19d7b0bddc6d1edfn2.jpg
     


    Na koniec Pan Koparka zrobil nam fachowy wjazd do garazu:
     
     

    http://img18.imageshack.us/img18/4006/0dd519a9d774ba2cxs6.jpg
     


    A inwestor mu pozazdroscil i sam musial sprawdzic, ze rzeczywiscie da sie wjechac Dalo sie:
     
     

    http://img19.imageshack.us/img19/8833/15cade45e272a6earn6.jpg
     


    W taki oto sposob dorobilismy sie wlasnej dziury w ziemi! Pan Koparka kopal 14.5 godziny i zarobil u nas 1360 zl.
     

    Tym samym etap pt "Roboty ziemne" zostal zakonczony i kosztowal nas 10 razy mniej, niz przewidywal kosztorys, co zreszta jakis czas temu sama przewidzialam.
     
     

    Woda gruntowa wystepuje u nas sporo ponizej poziomu fundamentow na dodatek na grutach nieprzepuszczalnych (glinka), ale za to jednorodnych! Pozwolcie, ze przedstawie Wam nasz wspanialy, jednorodny, suchutki WYKOP!!!
  4. kotecek
    W piątek rano, w moje imieniny ( ) wypadło mi zawieźć czworo chłopa, betoniarę, taki, łopaty, giętarki i inne budowlane ustrojstwa o których jeszcze wtedy nie miałam zielonego pojęcia na plac budowy, czyli nasz wtedy piękny jeszcze ugór
     
     

    (Jak ja nie lubię jak ktoś stoi mi za plecami i patrzy co piszę!!!)
     
     

    Dlaczego musiałam jechac ja? Bo tylko ja posiadam ten piękny czworokątny kawałek plastiku z hologramem i napisem Prawo Jazdy, niestety (pod koniec budowy kombinowałam już jakby się tu go pozbyć).
     
     

    Majstry zostały wysadzone na ugorze pod chmurką posród geodezyjnych płotków i puszczone na wolność i swawolę.
     
     

    Rozswawolili się wielce i wyszło im coś takiego:
     
     

    http://img24.imageshack.us/img24/6879/ef868f585d43a9c2hq0.jpg
     


    A zwie się to ZBROJENIE i jest już ukręcone! Pierwszy raz na oczy widze!
     
     

    Tymczasem my zajęliśmy się poważnym wielce zadaniem - organizacją domku dla majstrów. Majstry bowiem oświadczyły znienacka, że mieszkać będą NA PLACU BUDOWY i nigdzie indziej Tak więc najpierw my domek majstrom, a później dopiero oni nam...
     
     

    Niech i tak będzie!
     
     

    "Domek" przyszło nam ciągnąć około 25km z Nowej Huty, gdzie zimował on słodko pod opiekuńczymi skrzydłami wspominanego już onegdaj Mr Żuka (Acha, zapomniałam dodać, że tak naprawdę budowa rozpoczęła się od dodania naszemu samochodzikowi małego ale mocnego ogonka, do którego mogliśmy przyczepiać różne rzeczy takie jak przyczepki i przyczepy różnego rodzaju). Tak więc przyczepa zwana szumnie KEMPINGIEM (w pełni zasługująca na swe miano!) świecąc kierunkowskazami non-stop, czyli stanowiąc tak zwaną "choinkę" potoczyła swe powolne kółeczka w stronę swego przeznaczenia....
     
     

    http://img24.imageshack.us/img24/8540/179fe72eb9a9cefcpi4.jpg
     


    I stała się domkiem Majstrów przez następne 4 tygodnie....
     
     

    C.D.N...
  5. kotecek
    Lecimy z hystoryją po kolei!
     
     

    Przyjechaliśmy do Polski, wiekopomnej niedzieli spotkaliśmy się z Majstrem a chłop oświadcza, że zaczynamy w piątek. Prawie umarłam ze sczęścia Nie dość, że moje imieniny, to wszystko, ale to wszystko, co zaczynamy w piątek, kończy sie całkowitym sukcesem (mówiąc skromnie). Do Irlandii przyjechaliśmy w piątek, pierwszą pracę tutaj znalazłam w piatek, długo by wymieniać Hura!
     
     

    W czwartek było Boże Ciało. Obdzwoniliśmy pół Polski zanim znaleźliśmy chetną koparkę do roboty na piątek. "Gieodeta" przyjechał w środę i nazwaliśmy ten dzień DNIEM ZERO. Ile za usługę? "Pińcet złoty przystojny kawalerze" - usłyszał Artek przez słuchawkę.
     
     

    DZIEŃ ZERO:
     
     

    Pogoda nie zachęcała do spacerów:
     
     

    http://img22.imageshack.us/img22/3253/293df1ee708f9b5egj5.jpg
     


    Mrzawka, mokre buty, ciepła kurtka - nieodzowna. Ostatnie zimne dni tej wiosny spędziliśmy na tyczeniu naszego domku:
     
     

    http://img24.imageshack.us/img24/6822/2b783975bd77c8f1yk8.jpg
     


    Pierwszy kołek! Wbija inwestor
     
     

    http://img18.imageshack.us/img18/6628/e28148366df8526egs1.jpg
     


    Osprzęt, nasze maxy, inwestor, geodeta i Jola:
     
     

    http://img22.imageshack.us/img22/6728/f237e59b21be21a4zg1.jpg
     


    Sąsiadka myślała, że "płotki" wyznaczają wymiary domu i przeraziła się, że wleźliśmy jej w granicę działki. Gdyby tak faktycznie było, nasz dom byłby ogrooomny!
     
     

    http://img18.imageshack.us/img18/6670/52c5648c908bc3abfv5.jpg
     


    Tak to wszystko mniej więcej wyglądało...
     
     

    http://img14.imageshack.us/img14/6962/fb6a09ad22b30831ht0.jpg
     


    Nie byłabym sobą, gdybym nie wstawiła ze dwóch impresjii budowlanych
     
     

    http://img6.imageshack.us/img6/4117/c56bd9a8143603a1xz3.jpg
     


    http://img19.imageshack.us/img19/229/e708934d5afeab25dq6.jpg
     


    I tak nasz domek został wytyczony a my pojechaliśmy suszyć buty do domu.
  6. kotecek
    Kotecka przez jakiś czas nie było...
     

    Konkretnie - 7 tygodni to trwało.
     

    No dobra - 6. W siódmym odpoczywaliśmy
     

    Z łopatą.
     

    Nie ma to jak aktywny wypoczynek!!!!
     

    Aż się chce wracać do pracy w biurze po czymś takim
     
     

    A oto efekt naszego urlopowego odpoczynku. UWAGA!!!!
     
     


    TAAAAARAAAA: !!!!!!!!!!!
     
     
     

    http://img13.imageshack.us/img13/8538/c2b180cd9b28dcc9medha3.jpg
     
     
     



  7. kotecek
    Wielkie wielkie wielkie dzięki dla Grześka za złożenie naszego wniosku o pozwolenie na budowę!!! Co my byśmy bez Ciebie zrobili???
     
     

    DZIĘKUJEMY!!!
     
     

    Konwalijki dla Grzesia i Agi!!!
     

    http://img12.imageshack.us/img12/3213/b477142d6f1dab25zb0.jpg
  8. kotecek
    No dobrze, wiem, wiem, mialam nic nie pisac przez jakis czas....
     

    Wytrzymalam cale 4 dni
     
     

    Jezusicku najslodszy, moglabym przysiac, ze nie pisalam przez conajmniej caly bozy tydzien!!!
     

    Mialam nic, ale to NIC nie pisac az do uzyskania pozwolenia na budowe. No ale "tak se ne da". Kotecek tak nie umi
     

    Kotecek strasznie przezywal brak pozwolenia na budowe.
     

    Skarzyl sie na Forum, napisal o Durnych Cepach w watku "Wykonawca doskonaly i ... mniej" i czuje ze spelnil swoj obywatelski obowiazek
     

    Prywatna zemsta to juz inna sprawa Teraz "tylko" wystarczy dostac sie do Gminy NB na jakies grubsze stanowicho i .. po nich
     

    No nie daruje im tego, nie daruje! "Tak mnie wkur...ic!!! No nienawidze, ku...., nienawidze!!!" (tu cytat z Przeklinaka. Jesli ktos nie oglada tej bajki dla doroslych, a mowa o "Wlatcach Much" niech mocno zaluje).
     
     

    No dobra, napisze to wreszcie:
     

    Kuzyn wydarl nasze papiery z rak Durnym Cepom i bez wiekszych przeszkod zlozyl wniosek o pozwolenie na budowe w Starostwie Powatowym!!!! Licznik juz tyka! Pozwolenie tym samym zaczelo sie z dniem dzisiejszym WYDAWAC
     

    HURA! I podziekowania dla nieocenionego Kuzyna!!!
     
     

    PS: A Kotecek ostatnio z tego wszystkiego przefarbil sie byl na wisnowo. Mowice mi Wiewiora! Albo Przeklinak. Cholera wie, do kogo jestem bardziej podobna... Chyba ostatnio do Przekliniaka, ale nie z wygladu, niestety
  9. kotecek
    "Co nas nie zabije to nas wzmocni"
     
     

    Emocje juz opadly. W miedzyczasie powstalo wiele planow, lepszych i gorszych.


    Wczoraj w koncu dosieglismy naszego "buildera" Andrzeja, chlopina sie wciekl i baaardzo zaluje ze inzynierki (jak sie okazalo, nie sa to nawet architekci ) nie slyszeli slow pod swoim adresem, eh
     


    Na temat tego co bedzie sie dzialo dalej, Kotecek przezornie zamilknie.
     
     


    Dalszy update w tymze dzienniku budowy nastapi prawdopodobnie za dwa, trzy miesiace.
     


    Tymczasem nie opuszczajcie Kotecka i kibicujcie. Jak sie bedzie tylko dalo, bede komentowala Wasze dzienniki budowy, przewiduje jednak kryzys w dostepie do internetu od polowy maja.
     


    Buzki dla wszystkich.
     
     

    ACHA. I CO NAJWAZNIEJSZE - PO TYM WSZYSTKIM ZYSKALAM ODPOWIEDNI DYSTANS DO TEGO NASZEGO BUDOWANIA. I HOPE SO...
  10. kotecek
    Jestem kompletnie zalamana. Dol bez dna, z mulista woda na dnie, bagnem po prostu, z ktorego nie sposob wyjsc...
     
     

    Za dwa tygodnie jedziemy do Polski. Tak sie cieszylismy na rozpoczecie robot na dzialce, na tyczenie domu, na kopare, na ognisko ze znajomymi... Dokumenty potrzebne do uzyskania pozwolenia na budowe zlozylismy z listopadzie u miejscowych architektow, ktorzy zapewnili nas, ze 1 maja bedziemy mogli „wbijac lopate”. Ostatnio dzwonilismy juz do nich nieomal co tydzien. Jakies 3 czy 4 tygodnie temu umowilam nas nawet na tyczenie domu na 16 maja...
     
     

    Bylismy pewni, za zalatwia wszystko na czas. W koncu za to im placimy i mieli tyle czasu na zalatwienie sprawy... Na wydanie pozwolenia na budowe czeka sie 30 do 65 dni. Wiec jak mogliby nie zdazyc...?
     
     

    Przez ostatni miesiac dzwonilsmy do nich juz nieomal kazdego tygodnia. Zawsze zapewniali, ze bedziemy mieli pozwolenie na czas. Rozmawialam z nimi nawet na temat koparki na 17 maja...
     
     

    Gdy minelismy magiczny termin „3 tygodni przed” (a musicie wiedziec, ze po wydaniu pozwolenia na budowe dokument ten uprawomacnia sie przez 2 tygodnie, nastepnie nalezy zlozyc zawiadomnienie o planowanym terminie rozpoczecia robot na conajmniej 7 dni przed rozpoczeciam prac, co oznacza, ze praktycznie rzecz biorac budowe mozna rozpoczac najwczesniej 3 tygodnie po otrzymaniu pozwolenia), a bylo to 25 kwietnia, zaczelismy sie troszeczke denerwowac.
     
     

    Zadzwonilam do Powiatu, gdzie wydaje sie pozwolenia na budowe i dowiedzialam sie ze nasze podanie nie zostalo jeszcze nawet zlozone!!!
     
     

    Czy Wy rozumiecie co to oznacza?
     
     

    Architekci nie zlozyli jeszcze nawet podania o pozwolenie na budowe! A mialo byc prawomocne na 1 maja! Dziennik budowy mial byc odebrany! Mielismy wbijac lopate...
     
     

    Architekci mowia, ze w Powiecie zgubili nasze podanie. W Powiecie mowia, ze nigdy nie zostalo zlozone... Pan architekt wygadal sie, ze przedwczoraj dostali decyzje o wylaczeniu gruntu z produkcji rolnej i ze zona pojechala do starostwa powiatowego w naszej sprawie. Niestety – dzis dzwonilam do powiatu, pani sprawdzila w dzienniku podawczym i zadne podanie w naszej sprawie nie wplynelo. Co wiecej – dowiedzialam sie, ze mieli juz problemy z tymi projektantami. Ze ludzie dzwonia i sie dopytuja...
     
     

    ((((((
     
     

    Doradzcie mi! Moze znajdzie sie jakis specjalista? Plsss
     

    Czy czekac az laskawie zloza to podanie, czy odebrac papiery i zlozyc samemu? Mamy teaz kuzyna w Polsce, zreszta sami bedziemy tam za 2 tygodnie.
     
     

    Architekci mowia, ze zloza podanie "na dniach", i ze w maju decyzja bedzie. Tylko, ze to jest niemozliwe!!! Najbardziej chamskie jet to, ze proponuja nam tyczenie domu bez pozwolenia! No i co, ze wytyczymy? I tyle? TYM mamy sie ucieszyc?
  11. kotecek
    Komedia po prostu.
     
    W starostwie mowia, ze nie ma zlozonego podania o pozwolenie na budowe na nasze nazwisko...
     
    Architekci mowia, ze zlożyli. Na pytanie KIEDY i NA JAKIE NAZWISKO (byc moze na moje panienskie jeszcze?) mowia, ze nie pamietaja, a dokumenty sa "u zony w samochodzie" a żona właśnie pojechała do Starostwa w naszej sprawie...
     
    W Starostwie mówią, że na pewno nie ma podania, no "chyba, że wpłyneło dzisiaj, to będzie jutro w dzienniku podawczym".
     
    Architekci mówią, że w Starostwie zgubili nasze dokumenty (jak można zgubić 4 wielkie segregatory???). I że właśnie wczoraj dostali decyzję o wyłączeniu gruntu z produkcji rolnej, która też została zagubiona w Starostwie, ale sie znalazła. I żona pojechała...
     
    DLA MNIE TO JEST JEDNA WIELKA ŚCIEMA
     
    I najlepsze: Mówią, że na pewno będziemy mogli zacząć 15 maja! "Jak już będzie pozwolenie to będziecie mogli zacząć". To Ci małe oszusty!
     
    Jutro dzwonie do starostwa. Jeśli podanie wplyneło wczoraj... Ktoś będzie wisiał na jajach w Nowym Brzesku.
     
    Jestesmy kompletnie zalamani i wsciekli.....
  12. kotecek
    Nie upiłam się.
     
    Przeciwności mnie nie załamują. Wręcz odwrotnie. Skłaniają do działania.
     
    Jutro dzwonimy do "stron", żeby jak tylko dostaną pismo z Wydziału Architektury i Budownictwa, jak najszybciej odesłali oświadczenia do Powiatu, że nie wnoszą sprzeciwu. Może zyskamy te 2 tygodnie. Do Powiatu sobie też zadzwonię...
     
    A jak nie.........
     
     

     
     
    NO TO BEDZIEMY MIELI SAMOWOLKĘ BUDOWLANĄ!
     
     
    Ja ten dom wytyczę 16 maja, choćbym sie miała "zejsrać"!!!!
     
    PS: matko, jaka to śmieszna nazwa: archi - TEKTURA!!!!
  13. kotecek
    Przepraszam za wszystkie brzydkie slowa, ktore od tej pory zaczna sie pojawiac w tym dzienniku. Co zrobic - emocje!!!
     
     
     

    ZABIJE, PO PROSTU ZATLUKE!!!
     
     

    http://wgrajfoto.pl" rel="external nofollow">http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0209/ldi0j1dnub949y2db60f.gif
     
     
     

    Pozwolenia na budowe nie ma i nie bedzie do przyszlego tygodnia!!! CONAJMNIEJ!!!
     
     

    A mialo byc na 1 maja!!! 1 maja mielismy miec wszystkie dokumenty zalatwione i wbijac lopate!!! Dalismy im (tym chol... architektom) i tak ponad 2 tygodnie poslizgu i co??? WIELKIE GO....NO!
     


    Jesli PnB bedzie next week, to 2 tygodnie na uprawomocnienie, 1 tydzien przed nalezy zlozyc zawiadomienie, to wychodzi 26 maja!!! Ludzie ratujcie, rozniesie mnie, miesiac (conajmniej!!!!!!) poslizgu!!!!!!!!!!!!
     


    15 maja lecimy do Polski i NIE DA SIE juz tego odwolac!!!
     


    Co za durne cepy siedza w tym N. Brzesku, OD LISTOPADA ZALTWIALY TO POZWOLENIE I NIE MA?????
     


    JA SIE DZIS UPIJE.
     
     


  14. kotecek
    Nowa koncepcja ogrodu na skarpie!
     
     

    Jest tak:
     
     

    http://img12.imageshack.us/img12/3089/5dbd81a1f0bd1e56wb7.jpg
     


    Bedzie tak:
     
     

    http://img18.imageshack.us/img18/8462/b70f69b0911d02a5nn1.jpg
     


    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
     
     


     
     

    Przedstawiam Państwu Laburnum watereri Vosii
     

    czyli
     

    ZŁOTOKAP WATERERA VOSII
     
     

    Krzew o wysokości do 5 m, w sprzyjających warunkach nawet małe drzewo! Rośnie bardzo silnie i szybko. Kwiaty zebrane w grona, bardzo okazałe, długości do 50 cm!!!
     

    Mieszaniec dwóch gatunków złotokapa alpejskiego i zwyczajnego. W południowej Szwajcarii na stanowiskach naturalnych.
     

    Najpiękniejszy złotokap, obecnie rozpowszechniany przez wiele szkółek. U nas dotychczas rzadko spotykany. Odznacza się silnym wzrostem i jest również wytrzymały na mrozy. Rozmnaża się przez szczepienie. Możliwe jest również rozmnażanie z sadzonek zielnych latem w czerwcu (to coś dla mnie ).
     

    http://img12.imageshack.us/my.php?image=2d558e36de957ca0mw5.jpg" rel="external nofollow">http://img12.imageshack.us/img12/3578/2d558e36de957ca0mw5.th.jpg
     
     


    Wytrzymały na mrozy, jednak w czasie bardzo surowych zim może ucierpieć i większe rozmiary osiąga tylko w łagodniejszym klimacie zachodniej Polski. Kwitnie corocznie bardzo obficie. Wymagają świeżych, żyznych gleb i słonecznych stanowisk. W półcieniu rosną słabiej i nie kwitną obficie. Dobrze rosną na glebach wapiennych.
     

    W naszych warunkach są to cenne krzewy parkowe, do zadrzewień osiedlowych i przydomowych, ogrodów. Sadzić należy pojedynczo lub w niewielkich grupach, na widocznych miejscach. Uwaga: nasiona są silnie trujące.
     
     
     

    http://img14.imageshack.us/img14/2452/bf60d62a61cde8b6ix4.jpg
     
     


    Mam już 2 krzaczki złotokapu na starej dzialce! Z nasionek. Nie wiem co z tego wyrośnie, ale w maju zasadzę je na skarpie, zapoczątkowując aleję :) I polecę do najbliższej szkółki po więcej I kupiłam dziś na allegro 3 paczki nasion! Ale będe siac!!!
  15. kotecek
    To są podziękowania dla naszego niezastąpionego:
    Przyjaciela Stęploprzywoza - Przyczepotrzymaczahttp://img12.imageshack.us/my.php?image=062e3645cd8c5ac6medyf2.jpg" rel="external nofollow">http://img12.imageshack.us/img12/4307/062e3645cd8c5ac6medyf2.th.jpg vel http://img24.imageshack.us/my.php?image=ce970c0d037e69adck8.jpg" rel="external nofollow">http://img24.imageshack.us/img24/7220/ce970c0d037e69adck8.th.jpg
     
     
    MILLION THANK YOU!!!!
    http://max.eho.pl/milion-than-you.html" rel="external nofollow">http://max.eho.pl/milion-than-you.html
     
     
    THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU, THANK YOU,
     
    THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK THANK YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU YOU
     
    THANK YOUTHANK YOUTHANK YOUTHANK YOUTHANK YOUTHANK YOU
    THANK YOU
     
    THANK YOU
     
     
    THKAN OUY THKAN UYO
     
    TKAM???
     
     
    TKAM YOU
     
     
    TKAM JU
     
     
    YOU
     
     
    THANK U U U U
     
    MILLION THANK YOOOOOOOOOOOOOOOUUUUUUUUUUUUU!!!!
  16. kotecek
    Jestem w "Muratorze"!!!
     
    Poniewaz skromna nigdy nie bylam a i jest sie czym pochwalic, to sie pochwale!!!
    Jesli wezmiecie w dlon nowy numer Muratora...
    I otworzycie go na stronie 14-stej...
    Bedziecie mogli przeczytac pare krotkich artykulikow na temat "Budujemy na odleglosc"...
    Jeden z nich jest MOJ!!!
     
    Jak widac, kogos zainteresowal forumowy temat budujacych sie emigrantow, przejrzal temat, wybral co nieco, Redaktor Naczelny to zatwierdzil... i poszlo do druku! I teraz czyta to cala Polska (no, przynajmniej ta czesc czytajaca Muratora)!!!
     
    I pomyslec, ze gdyby nie Aka, to siedzac w Dublinie nigdy bym sie o tym nie dowiedziala!!!
     
    Aka, wielkie dzieki dla Ciebie!!!
  17. kotecek
    Czas na fundamenty :)
     
     

    Fundamenty wg kosztorysu:
     
     

    Podkłady betonowe pod ławy fundamentowe:
     

    5,9m3 x 419,70 = 2.476,21zł
     
     

    ławy fundamentowe żelbetowe prostokątne z układaniem betonu za pomocą pompy:
     

    22,8m x 3453,67 = 10.343,68 zł
     
     

    Zbrojenie konstrukcji monolitycznych prętami stalowymi okrągłymi fi6 i fi12:
     

    0,38t x 4.078,28 = 1.549,75zł
     
     

    Razem: 14.369,64zl
     
     

    .....i piwnice:
     
     

    ściany podziemia wg kosztorysu:
     
     

    ściany betonowe grubości 20cm proste z układaniem betonu za pomocą pompy o wysokości do 3,0m:
     

    105,7m2 x 170,07 = 17.976,91 zł
     
     

    ściany betonowe grubości 20cm z układaniem betonu za pomocą pompy - dodatek za każdy 1cm różnicy grubości(x10):
     

    47,2m2 x 36,84 = 1.738,97 zł
     
     

    Obramowanie otworów w ścianie betonowej z układaniem betonu za pomocą pompy:
     

    25,6m x 13,39 = 342,74 zł
     
     

    Razem: 20.058,62zł
     
     
     

    Stropy,schody,podesty
     
     

    Pyty żelbetowe stropowe, płaskie, z układaniem betonu za pomocą pompy:
     

    103,1m2 x 123,21 = 12.702,47 zł
     
     

    Pyty żelbetowe z układaniem betonu za pomocą pompy - dodatek za każdy 1cm różnicy grubości płyty(x3):
     

    73,1 m2 x 10,82 = 790,60 zł
     
     

    Pyty żelbetowe zabiegowe na płycie lub belkach policzkowych z płytą grubości 8cm z układaniem betonu za pomocą pompy:
     

    3,4m2 x 534,30 = 1.816,62 zł
     
     

    Schody żelbetowe z układaniem betonu za pomocą pompy - każdy 1cm różnicy grubości płyty schodowej(x4):
     

    3,4m2 x 21,25 = 72,26 zł
     
     

    Schody żelbetowe z układaniem betonu za pomocą pompy - stopnie betonowe zewnętrzne:
     

    2,1 m3 x 1.000,89 = 2.101,86 zł
     
     

    Zbrojenie konstrukcji monolitycznych prętami stalowymi okrągłymi fi6 do fi16:
     

    1,20 t x 4.039,00 = 4.846,81 zł
     
     

    Razem: 20.749,40 zł
     
     
     

    W sumie fundamenty, ściany piwnicy, strop i schody: 55 177,66zł
  18. kotecek
    DOKUMENTACJA I UZGODNIENIA
     

    1. wybór działki, sprawdzenie dostępności medów


    2. wypis i wyrys z planu zagospodarowania lub warunki zabudowy


    3. sprawdzenie księgi wieczystej, klasy gruntu
     

    4. badanie geotechniczne gruntu (może sie okazać, ze koszty budowy na kiepskim gruncie beda tak duże, ze oplaca sie kupić inną, droższą działkę...)
     

    5. zakup działki


    6. projekt budowlany


    7. adaptacja projektu (architekt), wszelkie uzgodnienia
     

    8. pozwolenie budowlane
     

    9. umowa z gazownią, umowa z energetyką, umowa z MPWiK
     

    10. wybór kierownika budowy


    11. wybór ekipy budowlanej
     

    12. zgloszenie rozpoczęcia robot i pobranie dziennika budowy
     
     

    "Czerwone" punkty juz za nami. Zostala ta nieszczęsna "ósemka"!!! SO CLOSE, YET SO FAR!
     

    Zgłoszenie robót to kwestia 7 dni, przyłącza załatwi sie na luziku podczas pobytu w Polsce. Na szczęście mamy życzliwych sąsiadów... A tych badań geotechnicznych w ogóle nie robiliśmy... Może się nie zawali...?
  19. kotecek
    HARMONOGRAM PRAC NIEZNANEGO AUTORA ZNALEZIONY PRZEZ emwu, udoskonalany powoli przeze mnie
     
     

    DOKUMENTACJA I UZGODNIENIA
     

    1. wybór działki, sprawdzenie dostępności medów
     

    2. wypis i wyrys z planu zagospodarowania lub warunki zabudowy
     

    3. sprawdzenie księgi wieczystej, klasy gruntu
     

    4. badanie geotechniczne gruntu (może sie okazać, ze koszty budowy na kiepskim gruncie beda tak duże, ze oplaca sie kupić inną, droższą działkę...)
     

    5. zakup działki
     

    6. projekt budowlany
     

    7. adaptacja projektu (architekt), wszelkie uzgodnienia
     

    8. pozwolenie budowlane
     

    9. umowa z gazownią, umowa z energetyką, umowa z MPWiK
     

    10. wybór kierownika budowy
     

    11. wybór ekipy budowlanej
     

    12. zgloszenie rozpoczęcia robot i pobranie dziennika budowy
     
     
     

    STAN ZEROWY
     

    zgłoszenie rozpoczęcia robót
     

    usunięcie humusu
     

    utwardzenie drogi
     

    wytyczenie budynku
     

    ustawienie sławojki
     

    wykonanie wykopu pod ławy i stopy fundamentowe
     

    wykonanie wykopu pod ogrodzenie
     

    rozprowadzenie i przepusty dla kanalizacji, przłącza wody, przyłacza prądu (dom + garaż) i gazu
     

    przepust dla doprowadzenia powietrza do kominka
     

    przepust dla czerpni powietrza
     

    przepusty dla okurzacza centralnego
     

    stabilizowanie cementem i utwardzenie podłoża pod ławami
     

    wylanie chudziaka pod ławy i stopy
     

    izolacja pozioma na chudziaku
     

    szalowanie ław, stóp i ganku
     

    szalowanie ogrodzenia
     

    wykonanie zbrojenia ław, stóp i ganku + bednarka i uziomy
     

    zalanie ław + stóp + ganku + ogrodzenia + sprawdzenie poziomów
     

    izolacja pozioma na ławach
     

    szalowanie ścian fundamentowych + niezbedne przepusty
     

    zbrojenie ścian fundamentowych
     

    zalanie ścian fundamentowych + ogrodzenia + sprawdzenie poziomów
     

    usunięcie szalunków
     

    izolacja pozioma na ścianach fundamentowych
     

    izolacja pionowa ścian fundamentowych
     

    ocieplenie ścian fundamentowych
     

    usypanie i zagęszczanie piachu na podłogę na gruncie
     

    rozprowadzenie czerpni powietrza, czerpni kominka, odkurzacza centralnego i innych instalacji
     

    wykonanie chudziaka podłogi na gruncie + zbrojenie + dylatacje
     

    izolacja podłogi na gruncie
     

    połączenie izolacji poziomej podłogi i ścian fundamentowych + zakład na naprężenia
     

    drenaż odwodnieniowy (opcja)
     

    zasypanie fundamentów z zewnątrz + obsypanie ścian fundamentowych
     

    zamontowanie ogrodzenia i tymczasowej bramy
     
     

    STAN SUROWY OTWARTY
     

    murowanie pierwszej warstwy ścian nośnych + sprawdzenie poziomów
     

    murowanie ścian nośnych i nadproży parteru
     

    murowanie ścian działowych parteru
     

    murowanie komina
     

    zbrojenie, szalowanie schodów wewnetrznych
     

    wykonannie zbrojenia wieńca W1, trzpieni TZ, słupa S1, podciągów P1,2,3, belek stropowych,
     

    belek ukrytych BU1,2, balkonu i fragmentów monolitycznych stropu
     

    stęplowanie i ułożenie belek stropowych
     

    deklowanie i ułożenie pierwszej warstwy pustaków stropowych
     

    szalowanie wieńca W1, belek ukrytych BU1,2 i trzpieni TZ, balkonu, fragmentów monolitycznych stropu
     

    oraz mocowanie murłat garażu
     

    zalanie słupa S1, podciągów, stropu, balkonu, wieńca W1, trzpieni TZ, schodów
     

    usunięcie szalunków
     

    murowanie pierwszej warstwy ścian poddasza + sprawdzenie poziomów
     

    murowanie ścian nośnych i nadproży poddasza
     

    murowanie i wykończenie komina
     

    wykonanie zbrojenia wieńca W2, kotew murłat i płatwi Pl1,2, płatwi kalenicowej
     

    szalowanie wieńca W2
     

    zalanie wieńca W2
     

    rozszalowanie wieńca W2
     

    izolacja pozioma wieńca W2 i W1 garażu pod murłaty
     

    impregnacja więźby
     

    podłożenie styropianu pod stelaż zadaszenia ganku
     

    wykonanie więźby
     

    położenie wiatroizolacji domu i garażu
     

    łaty + kontrłaty
     

    położenie dachówki + kominki kanalizy + uchwyt antenowy + ławy kominiarskie
     

    instalacja odgromowa dachu
     

    montaż rynien poziomych
     

    zabicie okien i drzwi
     
     

    STAN SUROWY ZAMKNIĘTY
     

    osadzenie drzwi zewnętrznych, okien i bramy garażowej
     

    osadzenie okien dachowych
     

    ocieplenie poddasza
     
     

    INSTALACJE + WYKOŃCZENIE WNĘTRZ
     

    paroizolacja
     

    montaż profili i ułozenie płyt g-k poddasza + wyjście na stryszek + otwory na anemostaty
     

    montaż płyt osb stryszku
     

    rozprowadzenie kanalizacji
     

    wykonanie szamba
     

    przyłącze wody
     

    rozprowadzenie instalacji zwu + cwu
     

    rozprowadzenie instalacji elektrycznej, rozdzielnicy, instalacjie alarmowej TV, telefonicznej, sieci komp.
     

    instalacja skrzynek rozdzielaczy
     

    rozprowadzenie instalacji rekuperatora + anemostaty
     

    rozprowadzenie rur odkurzacza centralnego
     

    tynkowanie ścian wewnętrznych + osadzenie puszek elektrycznych
     

    przyłącze energetyczne
     

    ocieplenie i izolacja podłogi na gruncie
     

    rozprowadzenie ogrzewania podłogowego i podłączenia grzejników
     

    przyłacze gazu + montaż zbiornika
     

    montaż pieca i zasobnika - uzbrojenie kotłowni
     

    wykonanie dylatacji wylewki
     

    wylewka z plastyfikatorem + zbrojenie
     

    montaż balustrady antresoli, balkonu i schodów
     

    montaż kominka
     

    zamontowanie rekuperatora
     

    malowanie ścian
     

    montaż grzejników
     

    ułożenie kafli, biały montaż
     

    ułożenie podłogi pływającej poddasza, okładziny schodów, paneli/parkietu
     

    montaż gniazdek elektrycznych
     

    montaż oświetlenia
     

    uzbrojenie instalacji alarmowej
     

    osadzenie drzwi wewnętrznych
     

    montaż listew przypodłogowych
     

    osadzenie parapetów wewnętrznych i zewnętrznych
     

    montaż szaf garderoby
     

    montaż mebli kuchennych + AGD
     

    montaż karniszy
     
     

    WYKOŃCZENIE ZEWNĘTRZNE
     

    ocieplenie budynku + czerpnia powietrza
     

    tynki zewnętrzne
     

    montaż i malowanie podbitki
     

    montaż rynien spustowych
     

    montaż okiennic
     

    montaż płyt osb poddasza garażu
     

    montaż odkurzacza centralnego
     
     

    ZAGOSPODAROWANIE TERENU
     

    generalne sprzątanie
     

    wjazd na działkę, podjazd i chodnik
     

    wykonanie tarasu
     

    budowa śmietnika
     

    położenie kafli na ganku
     

    markiza
     

    ścieżki ogrodowe
     

    oświetlenie zewnętrzne
     

    instalacja nawadniająca ogrodu
     

    zagspodarowanie ogrodu
  20. kotecek
    Madrzejsza o wiadomosci z Muratora, wiem juz, ze aby doprowadzic jakiekolwiek przylacza na dzialke (nie tylko prad), musi ona byc objeta pozwoleniem na budowe. Inaczej jest to po prostu samowola budowlana. Tak samo sprawa wyglada z jakimikolwiek robotami ziemnymi, tyczeniem budynku itp. Temat przylaczy zostal wiec odsunety na czas naszego przyjazdu do Polski.
     
    Dzwonilam wlasnie do architektow (ostatnio czesto gnebie ich telefonami...) i upewnilam sie, ze maja osobe z uprawniwnami kierownika budowy. Po otrzymaniu pozwolenia na budowe (i uprawomocnieniu) trzeba bowiem zglosic rozpoczecie robot, do ktorego nalezy zalaczyc oświadczenie kierownika budowy o przyjęciu obowiązków oraz jego zaświadczenie o przynależności do izby samorządu zawodowego. Roboty można rozpocząć po upływie 7 dni od dnia złożenia wniosku. Architekci zalatwia to za nas, tak samo sprawa sie ma z dziennikiem budowy.
     
    No i umowilam nas wstepnie na tyczenie budynku na 16 maja
     
    I teraz sie zaczynam zastanawiac... Jak do 15 maja nie uzyskamy wszystkich paperkow (prawomocnych!!! to jest dopiero pain in the ass!!!)... a urlop juz zaplananowany, bilety kupione...
     
    To bedzie WIELKA BUBA!!!!
     
    (Najgorsze jest to, ze za wszystko odpowiedzialne sa "architekty" i nie my nie mozemy nic zrobic, jedynie bezczynnie czekac i wierzyc, ze zlozyli papiery na czas i wszystko sie uda...)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...