Cóż pewnie było warto, bo panowie dzisiaj chyba zrozumieli o co mi chodzi i pracują nad tym...
Za to w łazience zabrakło trzy dekory , zapomnieliśmy, że pierwotnie pasek miał być niżej i wtedy szerokość drzwi odpadała. Apropos drzwi - dzisiaj kolejne zostały "wstawione", czyli znowu coś drgnęło.
I najważniejsze - ZAMÓWIŁAM KUCHNIĘ , obym się tak cieszyła po zamontowaniu, bo strasznie jestem niezdecydowana, a byłam sama, bez jonka i jakoś wybrałam, po cichu powiem, że lekko nie było.
A elektrycy pozakładali pstryczki, wreszcie jakaś cywilizacja "niedrucikowa".
aka
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 692 wyświetleń