Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gregorczyk

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    140
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gregorczyk

  1. gregorczyk

    Grupa krakowska

    heh, złożenie to nic, na dziennik podawczy i już. teraz sie zacznie, sprawdzanie kompletności itp. jeżeli nic się nie doczepią - oby- to max 65 dni maja na decyzję. pora niesprzyjająca - urzędasy też mają urlopy. a jak nie wyrabiają to wynajdują braki - pismo o uzupełnienie w 7 dni, -rzadko się udaje - więc procedura od nowa. ale u was tak nie będzie. nie będzie napewno . powodzenia
  2. heh, złożenie to nic, na dziennik podawczy i już. teraz sie zacznie, sprawdzanie kompletności itp. jeżeli nic się nie doczepią - oby- to max 65 dni maja na decyzję. pora niesprzyjająca - urzędasy też mają urlopy. a jak nie wyrabiają to wynajdują braki - pismo o uzupełnienie w 7 dni, -rzadko się udaje - więc procedura od nowa. ale u was tak nie będzie. nie będzie napewno . powodzenia
  3. w tym pokoju mam "gabinet" ale nie lekarski , komputer, ksiązki, takie tam. sypialnia w środkowym na górze - ten z wykuszem z widokiem na ogród i las .
  4. nooo, widoki fajne za oknem , prawie jak u mnie. a który to pokój? ten obok salonu?
  5. gregorczyk

    Grupa krakowska

    normalna rzecz bym powiedzial, nawet przy deszczowej porze do grudnia. ja w lipcu zacząłem elektrykę, w sierpniu tynki, we wrześniu wylewki, potem reszta, w grudniu wprowadzka. tego grudnia bedzie 2 lata. grzyby są (były kiedyś) efektem głównie braku wentylacji i przemarzania (niedocieplenia - lub niestarannego docieplenia). u mnie nic takiego nie ma.
  6. normalna rzecz bym powiedzial, nawet przy deszczowej porze do grudnia. ja w lipcu zacząłem elektrykę, w sierpniu tynki, we wrześniu wylewki, potem reszta, w grudniu wprowadzka. tego grudnia bedzie 2 lata. grzyby są (były kiedyś) efektem głównie braku wentylacji i przemarzania (niedocieplenia - lub niestarannego docieplenia). u mnie nic takiego nie ma.
  7. spróbuj może porozmawiać z Kb na temat projektu, zadając pytania odnośnie technologii w projekcie - na zasadzie, a dlaczego tak tu, a dlaczego tam nie można inaczej, a co jak zmienię to, tamto, a jak wprowadzę takie? I słuchaj co mówi, jeżeli powie, "bo tak" i inaczej nie będzie, to albo mu się nie chce albo nie wie - w obu przypadkach zrezygnuj. inwestor zwykle zmienia materiały, chciałby zmienić rozwiązania, wypytaj KB co o tym sądzi jak on to widzi. czy wasza zmiana jest korzystniejsza, czy mniej (poza pewnie finansową), jakie konskwencje formalne itp. takie pytania nie powinny pozostać bez odpowiedzi. i jak widzi wsparcie dla Was - bo o tym mowimy. ja sobie nie wyobrażam, żeby kb nie było przy tyczeniu, po wykopach fund, początek ścian, szalowanie stropu, zbrojenie, zabetonowanie; ścianki kolankowe, więźba, pokrycie - to podstawy. potem też, ale mniej ostro - do tej pory w trosce o własną d.. od tej pory w trosce o inwestora - tynki, posadzki, ocieplenia, instalacje (choć nie jest tu specjalistą to zwykle wie więcej niż inwestor). powodzenia
  8. ahoj, ktoś tu mowi o tynkach? (w krakowie sie chmury przewalaja, nie pada na razie, ale ciepełko przy tym) ja wyliczam na wszystkie sposoby i kombinacje, i kurde, nie wychodzi wielkiej różnicy w cenie przy tynkach mineralnych malowanych i silikatowych np. znaczy jak jest dobry rabat na silikaty to nie wychodzi, a i zalezy jakie farby sie ma cenowo. bo przy malowaniu, dochodzi znowu robocizna, a jak sie okazuje ze nie pokrywa dobrze tynku (i takie słyszałem) to drugie malowanie i drugie farby. wtedy to juz fatalnie.
  9. gregorczyk

    Grupa krakowska

    1. Lepiej po - tynki wewn mają dużo wilgoci i może ci wełna zawilgnąć. Oczywiście jeżeli będziesz dużo/dobrze wietrzył to nie powinno się jej nic stać. 2. Nie ma różnicy jeżeli ocieplasz styropianem. moje osobiste preferencje są takie, że wełna poddasza po tynkach, ocieplenie elewacji - na końcu. ale, to jest bardziej sprawa pory roku na te prace i indywidualnego harmonogramu - nie zawsze da się ustawić fachowców w pożądanej kolejności. jeżeli późną wiosną i latem to ad.1. - nie ma znaczenia, robi się i tak i tak, jeżeli poźniej to uważam - lepiej tynkować przed wełną poddasza. wyschnie sobie spokojnie. podobnie z elewacją, wilgość budowlana sobie łatwiej wyjdzie z nieocieplonego domu. a para wodna z wysychających ścian idzie sobie do góry najbardziej - w fachowych pismach czytałem, że przez ściany dyfynduje ok 5% pary wodnej wew. domu.
  10. 1. Lepiej po - tynki wewn mają dużo wilgoci i może ci wełna zawilgnąć. Oczywiście jeżeli będziesz dużo/dobrze wietrzył to nie powinno się jej nic stać. 2. Nie ma różnicy jeżeli ocieplasz styropianem. moje osobiste preferencje są takie, że wełna poddasza po tynkach, ocieplenie elewacji - na końcu. ale, to jest bardziej sprawa pory roku na te prace i indywidualnego harmonogramu - nie zawsze da się ustawić fachowców w pożądanej kolejności. jeżeli późną wiosną i latem to ad.1. - nie ma znaczenia, robi się i tak i tak, jeżeli poźniej to uważam - lepiej tynkować przed wełną poddasza. wyschnie sobie spokojnie. podobnie z elewacją, wilgość budowlana sobie łatwiej wyjdzie z nieocieplonego domu. a para wodna z wysychających ścian idzie sobie do góry najbardziej - w fachowych pismach czytałem, że przez ściany dyfynduje ok 5% pary wodnej wew. domu.
  11. gregorczyk

    Grupa krakowska

    ja tez rozgryzam temat - bedę wdzieczny jak coś podpowiesz - może być nawet na prv narazie szukam kogos kto mi cokolwiek zaproponuje co bedzie u mnie działac przez klikanaście lat ja - nie chwaląc się - posiadam, biologiczną, działa juz prawie 2 lata. poza tym nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć . Z Bioires moze czy jakas no-name? oczywiście soltralentz, bo o to było pytanie, w uzupełnieniu dodam, że zasilam zgodnie z instrukcją "bakteriami". takimi z castoramy np.
  12. ja tez rozgryzam temat - bedę wdzieczny jak coś podpowiesz - może być nawet na prv narazie szukam kogos kto mi cokolwiek zaproponuje co bedzie u mnie działac przez klikanaście lat ja - nie chwaląc się - posiadam, biologiczną, działa juz prawie 2 lata. poza tym nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć . Z Bioires moze czy jakas no-name? oczywiście soltralentz, bo o to było pytanie, w uzupełnieniu dodam, że zasilam zgodnie z instrukcją "bakteriami". takimi z castoramy np.
  13. gregorczyk

    Grupa krakowska

    ja tez rozgryzam temat - bedę wdzieczny jak coś podpowiesz - może być nawet na prv narazie szukam kogos kto mi cokolwiek zaproponuje co bedzie u mnie działac przez klikanaście lat ja - nie chwaląc się - posiadam, biologiczną, działa juz prawie 2 lata. poza tym nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć .
  14. ja tez rozgryzam temat - bedę wdzieczny jak coś podpowiesz - może być nawet na prv narazie szukam kogos kto mi cokolwiek zaproponuje co bedzie u mnie działac przez klikanaście lat ja - nie chwaląc się - posiadam, biologiczną, działa juz prawie 2 lata. poza tym nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć .
  15. taa, najgorzej, że to bieganie łączy z karabinami w łapach i strzelaniem, a mlodsza siostra jak w obraz patrzy i go nasladuje. w wojne by się bawili na okrągło. ale chyba jak każdy chłopak, ja sam zresztą też. i jak to jest ze vier panzer soldaten podoba się im niezmiennie jak nam? ech, człowiek z wiekiem dopiero pacyfieje. sorensen, ze sie wtranzoliłem z tymi tynkami bez pytania, ale robie taką małą ankiete dla siebie. tez myślę o mineralnych z malowaniem, ale nie wiem czy nie wyjdzie taniej walnąć od razu silikatowych lub silikonowych.
  16. niewybiegany jest napewno, a jaki leniwy do zadania domowego? a to pierwszak dopiero. tatus byl sumienny, sam wszystko robil od przedszkola, to pewnie prawo kontrastu teraz . słuchaj co ostatnio zrobil. bylismy u rodzicow na wsi (ja w metropoli tez nie mieszkam ), a tam jest taki uklad ze za kazdym domem sa pola i drogi przez nie, i sie ciagna, ciągna, jako maluch sam tam chodzilem i biegalem. i po moze 2,5-3km droga sie konczy i jest taka gruntowa poprzeczna. no, i w sobote poszlismy tam na spacer pieszo, a w niedziele pojechalismy na okrezną do tej poprzecznej - autem. a mlodemu bylo malo wiec oswiadczyl, ze on biegnie do babci, i uciekl mi ta drogą prowadzącą do rodziców, ja musialem z corka wracac autem, zajechalismy a mlody juz z lasu wybiega, normalnie te 2,5-3km przebiegl sam, przez pola i laski, w dobrym czasie - sie pochwale . ale troche mi bylo nieswojo, babcie brzuch rozbolal. etiopczyk jakiś czy co? a wracajac do tematow budowlanych, jakie ludziska tynki macie albo planujecie na fasadzie? mineralne, akryle, silikaty, silikony?
  17. no wreszcie, myslalem ze o ciążach się nie skończy . My jestemy po dwóch i wystarczy, zdecydowanie wystarczy. Ale oczywiscie gratulawki, lubie takie male dzieci - u innych rzecz jasna . A u mnie w Małopolsce się biega po polu a nie po dworze . I powiem, że nawet te 14ar (minus dom) młodemu nie wystarcza. Wozimy go na inne ruchowe zajęcia, bo by dom rozniósł, adhd czy coś? i po kim?
  18. poczytajcie najpierw dokladnie wz i zt (war zabudowy) , tam takie informacje powinny być, ze względu na specyfikę zabudowy - obiekty w granicy, itp,. sprawdzcie gdzie jest zaznaczona linia zabudowy dla waszej dzialki. dopiero potem war tech. jeszcze w uzupełnieniu: 3. Sytuowanie ściany budynku w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, dopuszcza się w odległości 1,5 m od granicy z sąsiednią działką budowlaną lub bezpośrednio przy granicy, jeżeli: 1)wynika to z ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo 2)nie jest możliwe zachowanie odległości, o której mowa w ust. 1 pkt 2, ze względu na rozmiary działki. no i jak przedmówca, wasz budynek inwentarski lub gospodarczy, ze ścianą z oknem lub drzwiami musi być 8m od budynku mieszkalnego, budynku zamieszkania zbiorowego albo budynku użyteczności publicznej na sąsiedniej działce. więc wydaje się mi, że wasza sytuacje nie podchodzi pod ten punkt war.tech. w normalnej sytuacji 4m od granicy gdy ściana z oknami i 3 gdy bez okien, ale tu jest indywidualny przypadek. powodzenia.
  19. gregorczyk

    Grupa krakowska

    ja zrobiłbym tak: warstwa kamieni na dno, im wiecej tym lepiej, ale moze ze 20cm min, na to rurę. rurę trzeba obsypać kamieniami i nad nią z 10cm min, na to włóknine i ziemia rodzima. kamienie pod rurą mają ułatwić odpływ ścieków w teren, włóknina nad rurą zabezpieczyć przed zamuleniem ziemią z góry. rura na dnie wykopu to gorszy wariant, bo nadmiar ścieków poprostu zaleje rure a ziemia bez kamieni nie zdąży wchłonąć, czyli się oczyszczalnia wyłączy.
  20. ja zrobiłbym tak: warstwa kamieni na dno, im wiecej tym lepiej, ale moze ze 20cm min, na to rurę. rurę trzeba obsypać kamieniami i nad nią z 10cm min, na to włóknine i ziemia rodzima. kamienie pod rurą mają ułatwić odpływ ścieków w teren, włóknina nad rurą zabezpieczyć przed zamuleniem ziemią z góry. rura na dnie wykopu to gorszy wariant, bo nadmiar ścieków poprostu zaleje rure a ziemia bez kamieni nie zdąży wchłonąć, czyli się oczyszczalnia wyłączy.
  21. gregorczyk

    Grupa krakowska

    w lutym sejm zmienił prawo budowlane, szczegółów nie znam, ale np ma być tak: "Po nowelizacji ustawy pozw na bud. nie byłoby wymagane w stosunku do domów o powierzchni do 5 tys. m kw. i nie wyższych niż 12 kondygnacji. Budowę nowego domu będziemy zgłaszać w urzędzie gminy. Do wniosku będziemy musieli dołączyć inne dokumenty takie jak: projekt budowy; oświadczenie projektanta oraz osoby sprawdzającej o kompletności i zgodności projektu z przepisami; oświadczenie o prawie do dysponowania gruntem wraz ze zgodą urbanistyczną; oświadczenie projektanta i sprawdzającego o zgodności projektu budowlanego z obowiązującymi przepisami." od lutego za 6 m-cy ma wejsć w życie, może Cię minie pozwolenie? lekka zmiana, senat skrócił te 6 mcy do 3, czyli w maju, o ile zrozumiałem procedury legislacyjne ( nie twierdze ze tak , i o ile prezio podpisał.
  22. w lutym sejm zmienił prawo budowlane, szczegółów nie znam, ale np ma być tak: "Po nowelizacji ustawy pozw na bud. nie byłoby wymagane w stosunku do domów o powierzchni do 5 tys. m kw. i nie wyższych niż 12 kondygnacji. Budowę nowego domu będziemy zgłaszać w urzędzie gminy. Do wniosku będziemy musieli dołączyć inne dokumenty takie jak: projekt budowy; oświadczenie projektanta oraz osoby sprawdzającej o kompletności i zgodności projektu z przepisami; oświadczenie o prawie do dysponowania gruntem wraz ze zgodą urbanistyczną; oświadczenie projektanta i sprawdzającego o zgodności projektu budowlanego z obowiązującymi przepisami." od lutego za 6 m-cy ma wejsć w życie, może Cię minie pozwolenie? lekka zmiana, senat skrócił te 6 mcy do 3, czyli w maju, o ile zrozumiałem procedury legislacyjne ( nie twierdze ze tak , i o ile prezio podpisał.
  23. gregorczyk

    Grupa krakowska

    chyba jest to dość powszechne rozwiązanie. u siebie też tak miałem, detali nie pamiętam, ale chyba cena była jedna za cały przyłącz, coś koło 2100, (do 5m od słupa). i rzeczywiscie tak to w umowie było "prowizorka budowlana" i potem na fakturach. czyli goście zrobili docelowo wszystko - podpieli kable, wkopali skrzynki licznikowe z postumentem, ja równolegle montowałem swoją skrzynke rozdzielczą. i w tym etapie puścili prąd na tę skrzynkę tymczasową, a na docelową dopiero po odbiorze. trwało 3-4 mce, o ile pamiętam. z tym, że w bochni. czyli reasumując, albo bierzesz od dobrego sąsiada (nielegalne) albo zakładasz prowizorke budowlaną. powodzenia
  24. chyba jest to dość powszechne rozwiązanie. u siebie też tak miałem, detali nie pamiętam, ale chyba cena była jedna za cały przyłącz, coś koło 2100, (do 5m od słupa). i rzeczywiscie tak to w umowie było "prowizorka budowlana" i potem na fakturach. czyli goście zrobili docelowo wszystko - podpieli kable, wkopali skrzynki licznikowe z postumentem, ja równolegle montowałem swoją skrzynke rozdzielczą. i w tym etapie puścili prąd na tę skrzynkę tymczasową, a na docelową dopiero po odbiorze. trwało 3-4 mce, o ile pamiętam. z tym, że w bochni. czyli reasumując, albo bierzesz od dobrego sąsiada (nielegalne) albo zakładasz prowizorke budowlaną. powodzenia
  25. a chcesz zdjęcia zeby zobaczyć jak wyglądało u nas 30.11, a sie wprowadzilismy kole 16.12? a z podłączeniem gazu to przezyłem schize jak rzadko, na kilka dni przed godz "0" dopiero popłynął gaz. juz chciałem przestrajac kocioł gazowy c.o. na butle, brrrrr, nie chciałbym takiego stresa znowu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...