Byłam dziś na dzialce !!!!!! Fundamenty stoją, zaizolowane, ocieplone, piach przywieziony, jutro będzie zasypywanie i ubijanie . Krótko mówiąc STAN ZERO OSIĄGNIĘTY
O tuż to, o tuż to !!!!!!!! wiolasz święta prawda ! , a reszta to pryszcz, tu dom jest w roli głównej, a nie ja Miss ze mnie już nie będzie, nie te lata - nie ta tusza ale domek musi być palce lizać, bo już do końca
Wczoraj, razem z mężem byliśmy na dzialce zobaczyć co nowego sprawili nasi budowlańcy. No i wszystko idzie do przodu tylko kasa do ...tyłu ale to było do przewidzenia.
To tak jak moja mama, na razie nie chce słyszec o jakiejkolwiek przeprowadzce, jej dobrze jest jak jest. Ale nigdy nie wiadomo co sie może jeszcze przydarzyć Wtedy nie będzie miała nic do gadania
No wlaśnie i dlatego ten nasz dom jest taki duży. Brat męża, po śmierci rodziców ( umarli oboje w ciągu trzech miesięcy ) został zupełnie sam ( jest kawalerem i na dodatek jest chory ) dlatego też musi zamieszkac z nami. A drugi polój, na dole jest dla mojej mamy - ma Perkinsona i nie wiadomo jak to sie dalej potoczy. Dlatego caly dół będzie dostosowany jak dla osoby niepelnosprawnej - drzwi 90-tki, łazienka z uchwytami, prysznic bez brodzika ..itp
Panowie, przy dźwiękach muzyki, z radia, zap......dalali, aż miło i mają tak do zakończnia fundamentów, czyli piątek, ....sobota,.... niedz....nie, w niedzielę nie pracują ! Więc w poniedziałek...wtorek...itd aż, postawią, zasypią, zaizolują i ocieplą.
A teraz obiecane zdjęcia ( nie chciałabym mieć kali na sumieniu )
No niestety nie byłam na działce ale jutro, jak nic się nie wydarzy, będę na pewno !!!! kala wesolych wakacji !!!!!! Zdjęcia będa jutro, więc pakuj się spokojnie w walizy i.......... w drogę
Nie byłam, ale wiem co na dzialce się dzieje !
- NIC !!!!!!!
wysłałam "cichociemnego" - kierbuda i co się okazalo.......jest tylko betoniara, a ekipy niet. Dzwonię do majstra i pytam - jak tam na budowie, a on ( na szczęście, jego szczęście !!) , że dziś zwieźli sprzęt a jutro wchodzą na budowę więc ja - o której będziecie ? - o 7.30 ! - do ktorej ? - do 17.00 ! - bo chciałabym przyjechać, więc chcę wiedziec czy was zastanę !!!! - dobrze, dobrze, jesteśmy do 17.00 !!!
A niech wiedzą, że ze mną nie przelewki !!! A czy będę czy nie będe to moja sprawa - a oni musza być i już !!!!!!
Nie, no może ja przesadzam, ale uważam, że jak pokażę, że godzę się na jakieś niedomówienia albo na tzw " róbta co chceta " bo jestem baba - to mi na łeb wejda i doooopa !!!!!!! Wyrzucone pieniadze, a do gigantów finansjery nie należę !!!!!!!
Kurcze, ale mi głupio !!!!!! kalu obawiam się, że nie pojedziesz , nikt nie chce mnie zawieźć więc dziś zdjęć nie będzie, no chyba, że jutro kogoś namówię A jeśli i to mi się nie uda to kicha, zdjęcia będą dopiero w sobotę SORRY!!!!!!!
Może znajdę jakiegoś " jelenia " co by mnie tam zawiózł , ale muszę dobrze pomyśleć, kogo by tu .................dorwać Jak tylko mi sie uda to zdjęcia będą na pewno !!!!!!!!!!!!
kala miłego wypoczynku w Chorwacjii,- ale tam pięknie!!!!!! - widziałam zdjęcia w galerii . Szybko wracaj do nas !!!!!!!