W przerwie możemy sobie odpocząć. Co prawda wiatr psotnik porwal nam pawilon, ale kupiliśmy sobie parasolek i calkiem nam wystarcza. W kazdym razie na razie
A u mnie na dzialce, dziś pracowity dzień wraz z cala rodzinką dokańczaliśmy ogrodzenie. Slońce dopiekalo i nas dopiekło Mąż plecy spalone, dziewczyny tez nieźle, a ja...... calkiem, calkiem choc powinnam unikac slońca, ale niestety nie da sie przy robocie Zresztą popatrzcie:
Nie wiem czy to ten gatunek, czy one faktycznie tak rosną? Te twoje niestety nie zaslonilyby ogrodzenia. Co jakiś czas oglądam na TVN meteo " Maja w ogrodzie" i tam kiedyś hodowca opowiadał o powojnikach i pokazywał je jak pięknie się pną. Ale one były gęste i wszystko sobą zasłaniały. Więc juz zgłupialam nie wiem co o tym mysleć? Ale przyznaj, że są cudowne!!
Rozproszone światło lub północna wystawa sprzyjają obfitszemu kwitnieniu i lepszemu wybarwieniu się kwiatów odmian o kwiatach pastelowych lub cieniowanych, np. 'Moonlight', 'Hagley Hybrid', 'Kakio', 'Nelly Moser', 'Dr Ruppel' czy 'Asao'
To fragment strony o powojnikach. Może ci się przyda. Podam ci jeszcze link, jest tam duzo ciekawych informacji
Ten poprzedni link jest podobny, myślę, że też tam dużo piszą, ale w/w fragment znalazlam w tym. Konkretne powojniki pewnie na Allegro znajdziesz Buziaczki!!!
Kalu,przeczytałam w twoim dzienniku o roślinach płożących . Chcesz zaslonić siatkę, więc proponuję - powojniki CLEMATIS. Podaję ci linki o nich, a przy okazji ku pamięci dla siebie
Kalosze upatrzyłam sobie na Allegro, ale jeszcze nie kupuję, bo u mnie jeszcze sucho Na razie chodzę w klapkach lub adidasach. Nie to co u ciebie!!!Ale tego ci zazdroszczę, tez bym tak chciała
Jestem, nareszcie dopchałam się do kompa!!!! Mamy jeden na spółkę ( czyli na trzy- Kasia, Maya i Ja ) jeden niestety zrobil strajk
Niedziela u mnie to - do południa gary , a popołudniu ....spacer z moim mężem ( po 22 latach małżeństwa to niecodzienność ) i dopiero teraz mogę odpisać.
kala mam nadzieję, że już doszłaś do siebie po tej imprezie!!?
Niedawno wróciliśmy z dzialeczki pogoda kiepska, ale nie padało, więc można było cóś zrobić Więc zakasaliśmy rękawy i do roboty!!!! Pomalowalam 18 słupków miałam towarzystwo - pilnowal mnie pies sąsiadów Reksio Zdjęcia zamieszczę następnym razem, bo oczywiście aparatu zapomnieliśmy. Gdyby okazało się ,że mąż ma jeszcze urlop, to w tydzień będzie gotowe i wtedy już coś będzie widać - hurrrra! Będę mogla sadzic moje drzewka
Dzięki, już go widzę Zielony z kolorowymi akcentami, przystrzyżona trawka kusi aby pochodzić boso, jest cieplo, ja z kawką na tarasie slucham śpiewu skowronka i patrzę na ptaki pijące wodę z naszego, szumiącego kaskadą wody, oczka MIODZIO!!!!!!!
obawiam se, że takich hamaków nie produkują waga cięższa, nie mylić z ciężką a po za tym mam chorobę morską ŻART!!!!!! choć z tą chorobą to bym się zastanowiła
Narysowalam, wymierzylam i okazało się,że domek będzie stal centralnie na środku. Więc mam pomysła - za domem kącik imprezowo - relaxsacyjny ( czytaj: trawka i kilka drzew dających cień ) a przed domem coś kolorowego i lubiącego północną strone świata, choc trochę słońca wpadnie od zachodu Zadzwonilam do mojego architekta i ma jutro wpaść na dzialkę i wszystko wymierzyć dokładnie. Może nie będzie tak źle ma wstępnie pozaznaczać wszystko i zobaczymy jak to będzie wyglądać w realu
Dziś byliśmy na dzialce. Mąż z bratem zabrali się za ogrodzenie ( oj, gdyby nie ta pogoda!!! ) a ja zaczęlam odliczać ile będę miała ogrodu. No i się zalamałam i jednocześnie wściekłam W mojej gminie linia zabudowy to 12 metrów od linii jezdni, co oznacza, że dom będzie odsunięty od płotu AŻ 12m i z tylu zostanie mi 168m2 ogodu, natomiast z przodu bede miala 336m2 Przypomnę, że wjazd mam od północy. Kużwa, to gdzie ja zrobię mój wymarzony ogród i strefe relaxu????? To tam mialam rano siadać z kawą i papieroskiem KICHA
My postanowiliśmy trzy strony zrobić siatką Na poprzedniej dzialce tak mieliśmi i to się sprawdza, posadziliśmy wzdłuż ogrodzenia tuje i po dwóch, trzech latach mielismy fajny tujoplot i siatki nie było widać, a czlowiek nie czul się jak w klatce. Ozdobne ogrodzenie planujemy tylko od frontu i tu jest nawet opcja ogrodzenia drewnianego. Bardzo nam się podobają ogrodzenia drewniane, ale szkoda nam kasy na coś co i tak potem nie będzie widać.
Jestem, jestem - nie mialam neta przez jakis czas Z córka wszystko w porządku Trochę długo spała i przestraszylam się, ale było to tylko zmęczenie wczorajszego dnia. Teraz tylko musimy uważać na przyprawy, a najlepiej tylko solić i pieprzyć póki nie dowiemy się jak to ch...ra ją tak uczuliła Mam nadzieję, że był to incydent
Maya ma prawie 16 lat ( kończy we wrześniu ). Teraz na szczęście czuje sie dobrze, plamy poznikały, ale jest blada i ma podkrążone oczy. Oby ten poniedziałek się skończył!!!!!