Ja Małgosia Wesiołkowska orzekam, że mam na parapecie doniczkę z .......pięcioma hiacyntami w kolorze fioletowym !!!!!!!!!
Kaluniu, sorry, ale musisz nadal chodzić do szkółki
kocurki są fajne i można je obserwować bez końca. Ja nie mam kotka, ale bardzo je lubię. Moja suka już za stara na takie wygłupy, choć czasami jej się zdarza np jak ma pod nosem naszą papugę lub chomika, wtedy można się uśmiać z jej min
dobrze mieć nieumeblowany salon podczas deszczowego grilla
My z naszymi majstrami też rozmawailismy o grillu w taka pogodę ( choć u nas nie specjalnie padało ) i tez została rzucona propozyszyn - garaż ewentualnie salon
Sipatko zajrzyj na stronę Bon Prix\u są tam fajne i nie drogie roletki rzymskie - delikatne i nawet niezły materiał, taka mgiełka - suuper, jestem z nich bardzo zadowolona
Witam!!!! Pogoda nawet, nawet!!!! Trochę wiało na naszej wsi, ale kaptur na łeb i do przodu..........- takie były plany. Ale najpierw zakupy, bo przecież święta, potem przyjechał pan hydraulikowy i zaczęło się zaznaczanie co, gdzie i jak Juz miałam zabrać się za grabienie przed domem a mąż robić drugie drzwi, a tu pan elektrykowy nas nawiedził i .....zaczęlo się zaznaczanie co, gdzie i jak Oj miałam zawrót głowy i do tej pory nie wiem czy wszystko zaznaczyłam i dobrym miejscu Okaże się w praniu
Ale zrobiłam coś, czego nie planowałam - umyłam okna i zawiesiłam, moje nowe rolety rzymskie
Witam!!! Dotarłam do domu 10 godzin z dziećmi w piątek, przy takiej pogodzie - to po prostu coś bez nazwy Padam, na przysłowiowy, pysk !!!!
Kala, masz rację z tym sprzątaniem, chyba sobie odpuszczę, tzn, umyję okna ( kupiłam sobie nowe rolety rzymskie i jestem ciekawa jak będą wyglądały ) i ....już no może sprzątnę kuchnię i łazienkę co by gość się nie przestraszył czyli .........normalnie
Jutro jedziemy na działeczkę, ma padać, ale przecież mamy DACH , więc deszcz nam nie straszny. Czas leci, a u nas tak jakoś ...nic się nie dzieje. Muszę chyba zrobić spis rzeczy do zrobienie w jakieś kolejności działania.
Padam!!!!!! Rano wstaję o 5,30 i wieczorem jestem TRUP Więc siedzę i bezmyślnie patrzę w komputer lub telewizor. Zastanawiam się kiedy posprzatam na święta ??? Przecież to za tydzień Masakra!!!!! i siedzę i myślę i chyba ......idę spać
Dzięki dziewczyny za miłe słowa, a i pochwałę mojemu mężowi przekażę
sipatko już teraz, na etapie rysowania na planie, mam problem, a co dopiero w realu ??? Nie miałam problemu z oświetleniem, ale z gniazdami...? Masakra!!!
olgusieniunieczko drzwi wejściowe , te główne, będziemy kupować dopiero po wylewkach i tynkach. Jakiej firmy jeszcze nie wiemy, ale wiemy, że muszą być białe i z okienkiem.
No nie tak rano Kaluniu , to tylko ty jestes taki ranny ptaszek o tej porze to ja na drugi boczek . Ale na budowie byliśmy. Teraz wszystko mnie boli nasprzątałam sie jak głupia, ciekawe na jak długo - do następnej wizyty naszych murarzy ale chociaż na froncie domku, jest znośnie. Jeszcze trochę pograbię resztki gruzu i będzie całkiem, całkiem. Niestety za domkiem jest jeszcze bajzel, ale tam niestety nic więcej nie mogę zrobić, bo są rzeczy na które ja nie mam wpływu i siły Ale do czasu
Mój mąż nareszcie zrobił drzwi :lol:na razie do garażu i są superowskie, jeśli drzwi tymczasowe mogą być takie, to one właśnie są :lol Zajęło mu to trochę czasu, bo kombinował jak zrobić aby były jak najlepsze, ale następne będą już raz - raz !!!!!
Dziś rozmawialiśmy też z kolegą który będzie nam robił elektrykę - jutro muszę zaznaczyć gdzie wszystkie pstryczki elektryczki muszę teraz wyjąć plany i sie mocno zastanowić gdzie, po co i ile