Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Płytki w salonie


Gość Rysiek S.

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

paj^ Ładny domek, mam kilka pytań jeśli można: :wink:

Co masz na dachu?

Jaki tynk zewnętrzny?

Czym wykończyłeś elementy drewniane?

 

 

JUZ ODPOWIADAM

dziekuje za mile slowa:)

dach to blachodachowka, trzeba bylo wybierac ... wprowadzic sie wczesniej ....... wiadomo $$$$

 

dom jest murowany z Porothermu 44 P+W, jednowarstwowy, tynki tradycyjne cementowo-wapienne, kladzione maszynowo, na to normalna farba POLINIT, kiedys moze poloze jakis mineralnu lub "cos" podobnego,

 

zewnetrzene elementy malowalem drewnochronem, pierwsza warstwa przezroczysta, gleboko penetrujaca:), kolejne drewonochron na bazie wosku, 2 warstwy,

w srodku deski malowalem hertzlackiem, nie pamietam jak sie to pisze, 3 warstwy kladzione walkiem, lakier matowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak płytki wyglądają w salonie

ja uważam że salon jest czymś ekskluzywnym i powinno być ładnie

ja mam deskę podłogową i jest super

druga sprawa że płytki są zimne i jak nie ma się ogrzewania podłogowego to nie ciekawie

trzecia sprawa to jak coś upadnie to na płytkach robi się od razu odprysk

na drzewie można zaszpachlować itp. Jest mniej pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym tematem jest tak jak z oknami, niby prosty wybór, bo dwie możliwości (PCV/drewno), ale trudno decyzję podjąć.

 

ARA w hiszpańskie płyty bym nie inwestował, przy takim kursie euro przebicie nawet dwukrotne, a do tego trudno o ponowienie dostawy,gdyby zabrało. Jakość polskich jest na bardzo wysokim poziomie, a cena zblizona do terakoty dobrej jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym tematem jest tak jak z oknami, niby prosty wybór, bo dwie możliwości (PCV/drewno), ale trudno decyzję podjąć.

 

ARA w hiszpańskie płyty bym nie inwestował, przy takim kursie euro przebicie nawet dwukrotne, a do tego trudno o ponowienie dostawy,gdyby zabrało. Jakość polskich jest na bardzo wysokim poziomie, a cena zblizona do terakoty dobrej jakości.

mik, dzięki za trafione spostrzeżenia

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od kilku miesiecy mam podloge z desek modrzewiowych,

Też brałem taką pod uwagę - właściwie nadal biorę ;)

widac juz rysy i itp., ale na to akurat bylem przygotowany, nie zamienilbym je na plytki za zadne skarby,

Odpowiednio zniszczona podłoga z desek wygląda super, ale żeby taką mieć to trzeba albo użytkować ją ze 100 lat, albo... no właśnie - jak się postarza podłogę z desek - kto wie?

Fajnie wygląda taka wytarta, z widocznymi łebkami gwoździ, z pęknięciami i wgnieceniami... może to jest sposób na nieabsorbującą podłogę z desek? Chociaż przy myciu to już na pewno nie będzie tak łatwo jak z płytkami.

 

Zbig

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 17 years później...
Czy taka płytka drewopodobna będzie fajna na podłogę? stargres-oslo-brown-155x62-cm.jpg

 

Ważna całościowa koncepcja wystroju. Ja tam wolę jaśniejsze a ściany jeszcze jaśniejsze. Ciemne rzeczy jako akcenty (ale de gustibus non est disputandum). A o konkretnej płytce czytaj, jak się sprawuje (czy nie ma tendencji do odpryskiwania i wtedy może głębsza warstwa w innej barwie bardzo rzucać się w oczy, czy się nie wyciera, czy może czyszczenie jest bardzo problematyczne).

 

To normalne, że długie płytki nie są idealnie proste. Oczywiście są marki i modele lepszy i gorsze pod tym względem - ale idealnie prostych płytek drewnopodobnych AFAIK jeszcze nikt nie wyprodukował a wygięcie tym większe, im płytka dłuższa. Więc z jednej strony przy 62cm spodziewałbym dosyć prostych, ale przy tej cenie raczej bym sią obawiał tandetnie krzywych. Znajdź sklep, gdzie będziesz mógł przed zakupem dobrać się do jakiejś paczki i sprawdzić, jak są krzywe (albo kup tam, gdzie będziesz mógł za darmo/tanio zwrócić, jakby się okazały bardzo krzywe. I sprawdź kilka paczek zanim zaczniesz kleić.

 

Trzeba je umiejętnie układać i dobierać (najbardziej krzywe zostawiać na docinki czy miejsca pod meblami). I poziomować "z głową" a nie systemem poziomowania, bo jak róg płytki A jest jednym poziomie z 1/3 czy 2/3 płytki B, to na końcu płytki A wystaje ona bardzo nad płytkę B (banan jest środkiem wypukły). Trzeba nierówności "uśrednić" i rogi docisnąć trochę niżej, niż sąsiednia płytka gdzieś po środku długości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w całym domu płytki drewnopodobne i wyglada to pięknie

Najważniejsze jest jednak dobre położenie

Ja mam fugę 3mm przy 120cm płytek i wyglada to elegancko

Generlnie polecam płytki Nova Gala barwione w masie. Cena katalog 140zl realnie do kupieni za 90 kilka. Bez konkurencji w tej cenie.

Ważne żeby nie dać się pseudo fachowcom. Moja firma od płytek ma z nich bekę jak tacy tłumacza klientom ze coś nie tak bo płytki były krzywe..

generqlnie kupując gat1 nie ma takiej opcji by nie dało się tego ładnie położyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie moje płytki drewnopodobne też były wygięte, po ułożeniu są nierówności - końcówki są odrobinę chyba podniesione w stosunku do środków płytek, albo na odwrót. Na to trzeba zwrócić uwagę, najlepiej brać rektyfikowane płytki - wtedy teoretycznie przynajmniej masz gwarancję wymiarów. A w praktyce wziąć z zapasem i przy wykonaniu odkładać nie trzymające wymiarów - dla rektyfikowanych mają obowiązek przyjąć zwrot jeżeli nie trzymają któregokolwiek wymiaru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez przesady z tymi krzywiznami.

Inwestor musi być świadomy niedoskonałości materiału. Jeden zaakceptuje lekkie niedoskonałości, inny będzie się kierował tylko ceną, a dla innego będzie to nie do zaakceptowania.

Mam podłogę w drewnopodobnych i niektórzy gości nawet nie zauważyli, ze to nie drewno.

To akurat nie jest argument, a raczej świadczy o gościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę piękne. A jak je fugowałaś?

 

Nie rozumiem pytania "jak"? Chodzi o kolor fugi czy technikę kładzenia? O technice niewiele powiem, bo robił to majster i nic nie wspominał by było to nietypowe. Natomiast kolor fugi dobieraliśmy do najciemniejszego odcienia na płytce.

 

One nie są rektyfikowane, dzięki czemu zdecydowanie łatwiej ułożyć je równo. Bo ja nie twierdzę, że są idealnie proste, ale uważam za przesadę twierdzenie aldente, że takie płytki układa się wyjątkowo trudno. Mój majster z parteru nie był jakimś mistrzem fliziarstwa (w sumie był budowlańcem) i dał radę.

 

 

Tych płytek chyba nie ma już na rynku. Niestety, nie są supertrwałe, bo zaczęły się wycierać pod biurkiem, gdzie całe dnie szuram nogami (i latem butami w piachu z ogrodu).

Ale w reszcie salonu i jadalni wyglądają idealnie, także przy wyjściu na taras. Po prostu nie nadają się do miejsc gdzie chodzi się w brudnych butach np. do przedpokoju

Kiedy robiłam po kilku latach piętro, też wybrałam Kalebodur, ale już inną serię drewnopodobnych (w sumie wygląda identycznie, tylko ma nieco chłodniejszy odcień dębu)

 

Wybierając płytki drewnopodobne kluczowa jest (nie)powtarzalność wzoru - w Kalebodur jest 7 płytek o różnym rysunku. Im więcej tym lepiej.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...