Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Forum Muratora - uwagi


firewall

Recommended Posts

Zachowaj dla siebie te durne przycinki i chamskie uwagi. Nie umiesz rozmawiać na poziomie to się nie odzywaj to raz a dwa ten post nie był skierowany do ciebie więc po jakiego zabierasz głos - idź i moderuj na forum alkoholowym tak zapewne może udzielać takich chamskich uwag.
To nie była chamska uwaga, tylko dobra rada, ze szczergo serca napisana i należy ją pozytywnie rozpatrzeć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zachowaj dla siebie te durne przycinki i chamskie uwagi. Nie umiesz rozmawiać na poziomie to się nie odzywaj to raz a dwa ten post nie był skierowany do ciebie więc po jakiego zabierasz głos - idź i moderuj na forum alkoholowym tak zapewne może udzielać takich chamskich uwag.

 

Dlaczego tak się unosisz ?

Naprawdę uważasz tekst @Chef Paul za chamski ?

 

To jak ty niby moderowałeś, skoro napisany w neutralnym tonie tekst uznajesz za "chamski" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mógłbyś chociaż w tym temacie pisać na temat a nie trzepać pianę?

I o jakim naszym pożytku piszesz? ty też jesteś cichym moderatorem?

Co głupio ci się przyznać na ilu to forach dostałeś bana dożywotniego i za co?

No tak, zapomniałem. Z tego co widzę, rzeczywiście niewielki pożytek jest z Ciebie, tak więc sorry.

Tak, dostałem bana na forum "budujemy dom", bo pokazałem murarzom, jakie cyrki wyprawiają na budowach. Murarzo-tynkarzo-gipsiarze się spiknęli i hurtem zaczęli atakować, byt doprowadzić do mojego odejścia. A żebyś się za bardzo nie cieszył, ani to żal, ani strata dla mnie.

Natomiast na forum budowlanym poszło o pseudo-firmę "Elmex", która to spier....a robotę u mojej córki.

Zadowolony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, zapomniałem. Z tego co widzę, rzeczywiście niewielki pożytek jest z Ciebie, tak więc sorry.

Tak, dostałem bana na forum "budujemy dom", bo pokazałem murarzom, jakie cyrki wyprawiają na budowach. Murarzo-tynkarzo-gipsiarze się spiknęli i hurtem zaczęli atakować, byt doprowadzić do mojego odejścia. A żebyś się za bardzo nie cieszył, ani to żal, ani strata dla mnie.

Natomiast na forum budowlanym poszło o pseudo-firmę "Elmex", która to spier....a robotę u mojej córki.

Zadowolony?

Podeślesz link do tych wpisów na forum budowlanym? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elpapiotr,

ja myślę że dostawałeś bany (nie znam tych historii) nie za krytykę, ale sposób w jaki ją wyrażasz. Masz ostry język i to czasem może się nie podobać odbiorcom... To tak tytułem wtrącenia.

 

W odpowiedzi na wpisy użytkownika "henrykow"... powinienem poczekać aż skończy się ban, tym bardziej że krótki, ale wyleci mi to z głowy:

Cóż, tak to wygląda zawsze. Kolega coś pisze (zakładam, że wg swojej najlepszej wiedzy i szczerych intencji), ale czasem są to rzeczy nie mające potwierdzenia w rzeczywistości. Można napisać - wnioski racjonalizatorskiej, bajki lub też błędy. Użytkownicy proszą o potwierdzenie tez, ale efekt jest zawsze taki sam. Kolega Henrykow nie wytrzymuje i zaczyna się obrażanie innych. Efekt jak widać ban.

I pewnie jak zawsze wróci z pretensją, że nie wszyscy są jednakowo traktowani. Że on dostał, a prowokatorzy nie. Tylko czy dopominanie się o obronę dyskusyjnych tez jest prowokacją? Dla mnie nie.

 

Ja ciągle czekam na ten przykład "praw i obowiązków moderatora". Może będą dla naszego forum dobrym wzorem?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, tak to wygląda zawsze. Kolega coś pisze (zakładam, że wg swojej najlepszej wiedzy i szczerych intencji), ale czasem są to rzeczy nie mające potwierdzenia w rzeczywistości. Można napisać - wnioski racjonalizatorskiej, bajki lub też błędy. Użytkownicy proszą o potwierdzenie tez, ale efekt jest zawsze taki sam. Kolega Henrykow nie wytrzymuje i zaczyna się obrażanie innych. Efekt jak widać ban.

 

Sedno sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam?? Przypomnieć ci jak po banie który dostałeś za obrażanie personalne wypisywałeś elaboraty do Redakcji o nierównym traktowaniu i jakie postulatu tu pisałeś między innymi że opuścisz to forum, więc patrz na swoje zachowanie i dotrzymuj obietnic jakie dałeś.

Przeczytaj raz jeszcze moje posty (jak je nazywasz, elaboraty), później odpowiedzi Redakcji.

Może coś zrozumiesz na temat rasizmu, ksenofobii i obrażania osób na tle religijnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Waż słowa" - brzmi jak groźba i zapewniam, że gdyby były wypowiedziane pod adresem innego forumowicza to moja reakcja byłaby zdecydowana. Uwagi do siebie traktuję z większym dystansem.

 

Henrykow, rozumiem wzburzenie. Nie masz zrozumienia wśród moderatorów a do tego też dostajesz bana za banem ze względu na liczne posty będące atakami na dyskutantów.

 

Słowo "kłamstwo" zakłada świadome działanie w złej wierze. Ja dopuszczam myśl, że mogę stawiać błędną tezę, ale żeby zaraz kłamać? Tak samo zakładam, że inni też się czasem mylą. To nic zdrożnego. Grunt to potrafić przyznać się do błędu. To jak jest z tą listą praw i obowiązków moderatorów? Powtórzyłeś tą tezę wielokrotnie niczym pewniak, a odnoszę wrażenie, że to był .... blef..?

 

No i słowo "konfidenci"... pisze to osoba będąca autorem więcej niż połowy raportów na całym forum! Miałem tego nie ujawniać, ale nie cierpię jak ktoś obraża innych samemu będąc ubabranym w temat po uszy!

 

Nie, nie oślepłem. Sam mam się za takiego "prowoka". Jak ktoś snuje tezy, które wg mnie są nieprawdziwe lub wynikają z błędnego toku myślenia to lubię rozwinąć dyskusję by dotrzeć do źródła sprawy. Jedni potrafią dyskutować, inni uciekają w wulgaryzmy i obrażanie wszystkich wokół. Ja nie widzę na to usprawiedliwienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Henrykow*

Będę dalej prowokował z tą "listą praw i obowiązków". Tak, chcę mieć podane na tacy. Napisałeś o poważnych forach. Podaj przykład. Czy tak trudno?

 

Nie cierpię zakłamania. Z jednej stronie piszesz o konfidentach a z drugiej sam jesteś w tej kategorii nr 1! Jak tak można!!!!! ???

 

Dla mnie sam fakt nazwania kogoś "konfidentem" jest obraźliwy. Może to kwestia pokolenia, może innych czynników. Ja uważam takie osoby za mające coś do ukrycia, obawiające się raportów. Zdecydowanie to nie są moje sympatie.

 

Ps. w prywatnej korespondencji przestałbym Ci odpowiadać (jak to zwykle ma miejsce). Tu rozmawiamy publicznie i ktoś jeszcze mógłby uznać moje milczenie jest przyznaniem się do winy. Nie, mam tu swoje wyrobione zdanie i nie wstydzę się go wyrażać.

 

*ze względu na szacunek do odbiorców nawet nicki piszę najczęściej z dużej litry, mimo (iż jak mój) mamy założone je z małej.

 

Edit:

jeszcze w sprawie ostatniego akapitu. Ten post po ostatnim raporcie usunąłem, więc nie sprawa jest nieaktualna.

Edytowane przez finlandia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

I cóż z tego że przyznam się do błędu? Raz się przyznałem do błędu w dyskusji z fotohobby i co mi z tego przyszło? Przez miesiąc rozpisywał się po innych tematach o moim błędzie pomimo że się przyznałem i go przeprosiłem.

 

Bo spierałeś się w wątku publicznym, a do błędu przyznałeś się na PW i to jeszcze tłumacząc się, że nie zrozumiałeś mojego posta, bo przeszkadzała Ci reklama styropianu.

 

Naprawdę - nie musisz rwać się do porad w tematach, w których nie czujesz się mocnym, a które kończą się pyskówką, kiedy ktoś zaczyna cię poprawiać - a Ty odbierasz to jako personalny atak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odezwę się w kwewstii wyjaśnienia jak to jesteś oczerniany i krzywdzony :)

...

... To nie jest obraźliwe, to nie ironia z adwersarza??

Frustracje zakłamanego czyściciela kanalizacji ?

Poniższe słowa skierowane pod moim adresem też nie są obraźliwe, tak?

... który wcześniej pisze:

Oczywiście, tylko ja atakuje dyskutantów a dyskutanci nie atakują mnie. I gdybyś bardziej się przyglądnął to nie ja atakuję pierwszy ale ja pierwszy dostaje bana.

...

 

Chronologia wypowiedzi dotycząca cytatu:

Pytanie skierowane do mnie, przez forumowicza noc

A co jest celem wyprawy?

Jakiś czas temu, oglądałem polowanie na tarpony w słono-słodkich wodach przybrzeżnych, przyznam, że nieco zaintrygował mnie ten gatunek, szybki, silny, dynamiczny, często z walką w powietrzu. Trafiłeś kiedyś, jakieś egzemplarze tego gatunku?

Nim zdążyłem odpowiedzieć:

W kanale ściekowym nie żyją tarpony ewentualnie tampony :D

Ciąg dalszy "dyskusji"

Od razu widać, że co jak co, ale to środowisko masz dobrze obeznane.

Moja odpowiedź na post henrykow:

...

W tej dziedzinie toś ekspert. Wiesz co czyścisz :D

Odpowiedź henrykow na post forumowicza 2112wojtek:

Oooo widzę że kolejny klakier szambiarz się odezwał.

Chłopie ja do ciebie nic nie czuje ale widzę że szukasz kumpli jak mistrz patelni, chyba tu nie znajdziesz.

Ciąg dalszy sugestii henrykow:

Miałem też kumpla wędkarza co łapał taaaakie ryby, szkoda tylko że nie jego i nie wszystkie były złowione na wędkę bo i przez rybaków też a zdjęcia "pożyczał" od innych kolegów którym rozgłos nie był potrzebny.

Co do dziedziny pracy to faktycznie ta praca na zmywaku odcisnęła niezłe piętno na twoim umyśle.

Tak dotarliśmy do mojej odpowiedzi z cytatu na początku (,..) (która została usunięta w tej zabawnej wymianie zdań), napisanej w konwencji zaproponowanej przez henrykow.

Coś pominąłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I czego znowu bezczelnie kłamiesz? przyznałem się do błędu na forum i żadnej wiadomości na PW Ci nie wysyłałem, dostałeś ode mnie jeszcze za to reputację za to.

Za to ty jesteś kryształowy i nic sobie nie masz do zarzucenia, jesteś niemylny i wszechwiedzący.

Koniec tematu.

Bardzo łatwo przypisujesz komuś kłamstwa.

A to jest ten temat i spór rękojmia vs gwarancja.

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?371903-Problem-z-kostka-brukow%C4%85-a-gwarancja/page2

Jakoś nie widzę, żebyś tam napisał "myliłem się"

Natomiast faktycznie - nie wysłałeś mi PW, a reputację, a w komentarzu do niej napisałeś, o reklamie styropianu, która przeszkadzała w zrozumieniu mojego wpisu.

Teraz koniec tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskarżyłeś mnie o kłamstwo, więc wyjaśniłem temat.

Czy nie można zrobić sobie resetu i pisać od nowa, zapomnieć to co było??

 

Skoro robisz reset i zapominasz o tym co było, to dlaczego wracasz do tego w wymianie zdań z @finlandia ?

Miałeś bana, wróciłeś - i tu powinien być reset, a nie ciągle pretensje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...