Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie ogrzewanie domu klimatyzatorem od splita po kanałówkę


oszczednyGrześ

Recommended Posts

Macie protezy ogrzewania nawiewowego i jeszcze kombinujcie ze zmianą temperatury to tak wychodzi.Grzeje od 3 sezonów klimami kanałowymi i żadnych problemów z niedogrzaniem czy zalodzenirm nie ma.Ale jednostki do -20 , bez tacy i grzałki .A przy -15 trzymają moc nominalna.

Przypominam, że klimę traktuję obecnie jak budowlańcy kozę: do dogrzania placu budowy. W życiu bym nie zainstalował zwykłego splita o tej mocy na cały dom. Docelowo ma to być klima na lato oraz w razie gdyby mi się z jakiegoś powodu pompa ciepła do podłogówki nie wyrabiała (żeby nie zamarznąć we własnym domu).

Proteza czy nie , grzeje cały domek 86m, kosztowała całe 3000 PLN a cały sezon zamknie w 1500zł . Toż to raptem 1,5 tony węgla :)

Gdzie jest węgiel po tysiaka? ;)

Kurde, wychodzi na to czytając Wasze przygody, że jednak jeśli ktoś planuje grzać klimą, musi być do tego przystosowana lub przynajmniej być jednostką mocniejszą, czyt. większą. Moja to 3,5kW o parametrach 5kW (typowo do grzania do -30*) z większym niż standardowo wymiennikiem jednostki zewnętrznęj. Widziałem u siebie już kilkukrotnie w niesprzyjających warunkach, że ten wymiennik był caluteńki pokryty lodem/szronem/czymś takim, ale defrost nigdy nie miał z tym problemu i czyścił go do czysta/sucha. Fakt, wody leci wtedy jak z wiadra:) Nigdy nie miałem problemu z odmrażaniem przy bardzo dużej wilgotności poniżej 0* jak i przy temperaturach -15 czy niżej.

Ale chyba i przy mniejszych jednostkach powinien być na to sposób. Po prostu nie bawić się temperaturą, tylko jak nastaną mrozy ustawić klimę i pozwolić jej trzymać tą ustaloną. Nie będzie skoków, nie będzie nadmiernego zlodowacenia

Moje zdanie jest takie, że albo dobieramy urządzenie grzewcze z pompą ciepła pod bieżące zapotrzebowanie na moc (praca płynna) albo dodajemy kW do pracy "ciepło na żądanie". W drugim przypadku trzeba przewymiarować i to niemało. ZAWSZE należy brać pod uwagę koszt poboczny w postaci defrostów.

ciekawe poczytac, ze nie jest sie samemu z podobnymi klopotami. U mnie kilka dni temu juz po odwilzy przy +2,5 klima LG stanela z komunikatem bledu w apce "sprawdz wentylator jedn. zewetrznej". Poniewaz juz w czasie mrozow wygladala jak jedna wielka bryla lodu i zarla 24kwh na dobe, to zakladam ze po prostu na amen zamarzla. Zakladam, bo nie ma mnie na miejscu i nie mam jak tego sprawdzic. Instalator napisal ze najblizszy termin na serwis po nowym roku. Tyle w temacie bezobslugowosci ogrzewania klima:-p

Kłopot jak kłopot, rozmrozi się i tyle. Ustawię znów temperaturę w weekend, kiedy ma być +8. Docelowo mam klimą dogrzeważ 45 m2, dostarczając w granicach 1 kW mocy. Raczej nie spodziewam się podobnych problemów.

Hehe, instalator mitsu jako jedyny ostrzegał mnie ze w zimie trzeba będzie chodzić z suszarką, nie wiem czy to przypadek ze to właśnie mitsu na forum padło :) Może trzeba zrobić daszek?

Nic nie padło. Pchnąłem klimę daleko poza jej deklarowane możliwości, to nie dziw, że nie dała rady. Zresztą, nawet jak cały wymiennik pokrył się lodem, to klima grzała, tyle z żałośnie niskim COPem. Wiatrak coś tam się kręcił, pobór był wysoki, ale te 16 stopni jednak dalej w domu utrzymałem.

Jak pamiętam to chciałeś dogrzewać klima właśnie w mrozy jako źródło szczytowe - to chyba jednak nie do końca się kalkuluje?

To nie tak. Nie chciałem klimy, ale był najlepszy moment na jej instalację (potem musiałbym za dużo kuć, gdyby się okazało, że jednak latem ją potrzebuję). Jednocześnie, skoro juz kupuję klimę, to dobrze byłoby ją mądrze wykorzystać i zimą, więc tak ją dobrałem, żeby bez taktowania dogrzewała salon z kuchnią z największe mrozy. To jest źródło szczytowe, czyli dające kilkaset watów, a nie pełną wymaganą moc w największy mróz o trzeciej w nocy

BTW: nie rezonuje ci ta klima na wysokich obrotach? Gumowe podkładki widzę cieniutkie a stelaż przykręcony bezpośrednio do betonu. Dobrze widzę na ostatnim zdjęciu ze rury są wygięte pod kątem 90 stopni?

Są pod kątem 90 stopni, ale w odpowiednim łuku. Nic nie rezonuje, pełna kulturka. To mała jednostka, ledwo się kręci ten wiatraczek w środku.

Miałem już naprawdę ostro zalodzoną jednostkę zewnętrzną, ale nigdy aż tak:)

Ja jak teraz zwiększyłem w te mrozy o 1* i włączyłem na maxa wiatrak również widziałem że obladza się dużo bardziej, ale nie nie miała problemu z odmrażaniem. Jak już dogrzała, wyraźnie zmniejszyła się ilość lodu na wymienniku.

Przypuszczam że tak jak mówisz, gdybyś nie wystartował jej w takie mrozy z takim zwiększeniem, pewnie by sobie poradziła. No ale chyba musisz teraz trochę odtajeć:)

Ja klimę ustawiłem o kilka stopni w górę podczas konkretnego mrozu, zabrakło jej kilka kW mocy, to musiało źle skończyć. Mogę sobie pozwolić na takie zabawy, dzięki czemu się uczę, co mi się właśnie przydaje przy wybieraniu pompy ciepła do drugiego domu. Już wiem, że defrosty bagatelizowałem.

Ale najbardziej cieszy mnie to, że przy maksymalnym wiatraku komfort jest w zasadzie taki sam przy mrozach jakbym grzał grzejniki. Trzeci sezon grzewczy na klimie i pełne zaskoczenie na plus

Gdyby nie ten szum i wichura, to faktycznie byłby komfort. Nie wiem, jak Wy to tolerujecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nic nie da, jeśli cały wymiennik zamienił się w bryłę lodu.

 

Hehe jak Tobie pisałem kilka tygodni temu, że ten mitsubishi nie bardzo nadaje się do grzania to mnie zbyłeś. No czego się spodziewać po klimie, która NIE JEST DO GRZANIA?

W MSZ-AP jest jednorzedowy wymiennik. To już Gree Amber Prestige byłby lepszy bo co prawda zezre prądu ale nie zaklei się lodem.

Niestety w internecie jest tyle bajek i mitów, że głowa boli, a potem zdziwko, że klima zalodzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak ma być ale nie można narzekać że jak warunki niesprzyjające to się buntuje:)Jako wsparcie mogą być ale jako podstawowe źródło ogrzewania to muszą być odpowiednio jednak dobrane bo przyjdzie mróz i może być nieciekawie.

 

U mnie działa jako podstawowe bo na pompę brakło nam po budowie kasy :D

 

Gdyby brakło mocy to źródłem szczytowym jest koza 6kW w salonie , w tym sezonie odpalana 2x bo po 3h palenia trzeba otwierać okna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe jak Tobie pisałem kilka tygodni temu, że ten mitsubishi nie bardzo nadaje się do grzania to mnie zbyłeś. No czego się spodziewać po klimie, która NIE JEST DO GRZANIA?

W MSZ-AP jest jednorzedowy wymiennik. To już Gree Amber Prestige byłby lepszy bo co prawda zezre prądu ale nie zaklei się lodem.

Niestety w internecie jest tyle bajek i mitów, że głowa boli, a potem zdziwko, że klima zalodzona.

Nie zgadzam się. Każda powietrzna pompa ciepła zaklei się lodem, to tylko kwestia obciążenia.

też się nie nadaje?

 

Wszystko grało, dopóki jej nie srogo przeciążyłem podczas mrozu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się. Każda powietrzna pompa ciepła zaklei się lodem, to tylko kwestia obciążenia.
też się nie nadaje?

 

Wszystko grało, dopóki jej nie srogo przeciążyłem podczas mrozu.

 

Zaszronienie a oblodzenie to dwie różne rzeczy. To pierwsze ma standardowo każda pompa, a to drugie te które nie są przystosowane do grzania, albo jest efekt jakiejś usterki.

W Twoim przypadku tak jak napisałeś zmusiles swoją pompę do grzania na jej maksymalnych parametrach i przy warunkach zewnętrznych stosunkowo łagodnych. Możemy się spierać, ale nie o to tu chodzi. Po prostu wybrałeś niewłaściwy model.

W takich sytuacjach jak u Ciebie proponuję polać ciepła woda wymiennik, aż się wszystko stopi, jeżeli masz z tyłu kratkę to ja zdemontuj i wyrzuć jeżeli jest kolanko odplywowe. Dziwi mnie też Twoja pompa pomimo, takiego oblodzenia nie uruchomiła defrostu "czasowego", czyli bez względu na warunki na wymienniki. ME słynie z tzw. częstych suchych defrostow i akurat w Twoim przypadku ten skopany algorytm nie zadziałał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta promocja w pgg trwa już dosyć długo więc robić zapasy ile wlezie najlepiej na 20 lat ominiemy ETS 2 ,zgłaszamy jakąś pompę a palimy węgielkiem:rolleyes:

W Gdyni od 1. września 2024 nie można stosować kotłów bezklasowych, następne będą wylatywać z legalnego użycia w kolejnych latach. Wujek ma raczej problem, jak spalić to, co mu zalega w piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku gdy jeszcze wykańczałem również podczas mrozów i śniegu podniosłem temperaturę z 16 na 20kilka. Owszem, podnosiła temperaturę bardzo powoli ale defrosty robiła co 20-30 minut. Bardzo dziwne te zjawsko u Ciebie z tym AP.

Podałem link do filmu powyżej. Tamten Atlantic też dziwnie działa? Pytam, nie wiem, może nie powinno tak się zdarzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem link do filmu powyżej. Tamten Atlantic też dziwnie działa? Pytam, nie wiem, może nie powinno tak się zdarzyć.

 

Tylko, że te atlantic działa w domu bez izolacji na połaci dachowej i była wygrzewana posadzka. Ty podniosłeś temperaturę o całe 3 stopnie. No nie wiem ale trudno mi sobie wyobrazić, że ten przecież nie najniższy model tak dał dupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość na tym filmiku cały czas mówi że coś zostało zle zrobione i stad taki efekt. Jakby wszystkie pompy tak się zamrażały to nie miałyby racji bytu.

Gość na filmie nie wie co mówi, zresztą film został przeredagowany (zobacz komentarze). Pompa miała wygrzać posadzkę, kiedy na zewnątrz są mrozy, a poddasze nie zostało w ogóle uszczelnione. Pompa grzała atmosferę i nie dała rady, a to niektórych dziwi: że można przeciążyć urządzenie :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg katalogu najniższy. Jakiś japoński mercedes to to nie jest.

I to jest połowa odpowiedzi: podstawowy klimatyzator w szeregu, wręcz najprostszy. Druga połowa to: klima o zbyt małej mocy w stosunku do zadania, jakie przed nią postawiłem.

 

Nie mniej, żeby nie było, że krytykuję klimatyzację jako system grzewczy, uważam, że dobrze dobrana klima kanałowa, przeznaczona do ogrzewania, jednak będzie się całkiem nieźle sprawować. Tu już bym jednak uważał na obciążenia cieplne poszczególnych pomieszczeń, tzn, żeby się nie okazało, że do ich nagrzania potrzebny jest strumień powietrza jak w huraganie. Do samodzielnej pracy klimy w ogrzewaniu podstawą jest niskie zapotrzebowanie, bo nie wyskoczymy z temperaturą czynnika ponad 50 stopni Celsjusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...