Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Panowie jak zachęcić męża na badania!


Recommended Posts

Witajcie Panowie, mój mąż chodzi kilkanaście razy dziennie do toalety. Raz będąc w domu z nim przez 7 godzin naliczyłam chyba z 11 razy. Mówiłam mu by poszedł na jakieś badania, ale on twierdzi, że na pewno nie ma nic z prostatą bo jest młodu (28 lat) i to pewnie dlatego, że dużo pije wody. Nie wiem martwi mnie, jak mu mogę powiedzieć, że to nie tylko starszych ludzi dotyka. Fakt pije dużo wody, ale 11 razy w ciągu 7 godzin???

Edit: panowie przestraszyliście mnie tym rakiem, dializą itd. Dobra jakoś go postraszę, aczkolwiek jak poczytałam np. tutaj :spam:, to powodów może być tysiące. Nawet nadreaktywny pęcherz czy coś w tym stylu.

Edytowane przez Greengaz
dopełnienie informacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdź urologa ( zobacz opinie , komentarze ), zarejestruj chłopa i użyj swojego czaru aby raczył wcześniej pójść do laboratorium na badanie moczu i markerów PSA (w prywatnym nie trzeba skierowania, odpłatność w granicach 100zeta) a potem aby poszedł na wizytę. Potem dopilnuj aby zażywał lekarstwa. Z prostata żartów nie ma a tu może być zwykłe zapalenie pęcherza moczowego. Podczas badania lekarz palpacyjnie zbada także jądra pod kątem ewentualnych zmian.

Zdrówka życzy starzyk z grupy ryzyka, ale z leczoną prostatą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pewnie z tą prostatą ma rację . Powiedź mu żeby albo szedł do lekarza i labo z moczem. Albo przyzwyczajał się z myślą dializ przeszczepów. Ale uczyń to delikatnie ... zarejestruj się na portalach randkowych i przeglądaj tam panów. Jak zapyta po co to odpowiedz, bo z dializą, bez nerek, to pacjenci raptem kilka lat żyją po zapaleniu nerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Panowie, mój mąż chodzi kilkanaście razy dziennie do toalety. Raz będąc w domu z nim przez 7 godzin naliczyłam chyba z 11 razy. Mówiłam mu by poszedł na jakieś badania, ale on twierdzi, że na pewno nie ma nic z prostatą bo jest młodu (28 lat) i to pewnie dlatego, że dużo pije wody. Nie wiem martwi mnie, jak mu mogę powiedzieć, że to nie tylko starszych ludzi dotyka. Fakt pije dużo wody, ale 11 razy w ciągu 7 godzin???

Mógl mieć zapalenie prostaty (z jakiekolwiek powodu w jakimkolwiek wieku), które przechodzi niezauważalnie, ale pozostaje zwapnienie, które blokuje mocz podczas jego oddawania. To powoduje, że pęcherz musi wykonać zwiększoną pracę przy wypychaniu moczu, co powoduje tzw. beleczkowanie pęcherza, a w konsekwencji zmiany "wżerne" od wewnątrz pęcherza i permanentne infekcje pęcherza. Zmiany są nieodwracalne i bardzo kłopotliwe w leczeniu doraźnym.

Problem może być z nerkami, które tłoczą mocz do przepełnionego pęcherza.

 

Niech mąż w te pędy biegnie do urologa na badanie nerek, prostaty i pęcherza. Powinien też zrobić badanie, które sprawdzi jak wiele moczu zalega w pęcherzu po oddaniu moczu.

 

To nie są żarty, to się może skończyć nowotworem i np usunięciem pęcherza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niech mąż w te pędy biegnie do urologa na badanie nerek, prostaty i pęcherza. Powinien też zrobić badanie, które sprawdzi jak wiele moczu zalega w pęcherzu po oddaniu moczu.

.

 

Urolog zawsze robił badanie pod kątem zalegania moczu. Chociaż prawdą jest, że nie czekam na łaskę zapisów w kolejce z funduszu narodowego. Na zdrowie nie ma ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mnie żona podstępem wzięła.

Zawsze badanie prostaty kojarzyło mi się z jednym. Gatki w dół i lekarz grzebie gdzie trzeba. I za żadne skarby nie dałbym się zaciągnąć na badanie prostaty.

Ostatnio, zona zapisała mnie na USG jamy brzusznej...takie profilaktyczne. I jakie było moje zdziwienie kiedy po przebadaniu lekarz mówi:

- ma pan jakiś nieistotny guzek na nerce;

- prostata w normie.

 

Aż mnie zatkało. To można poprzez USG? A ja przez teścia to same koszmary o badaniu prostaty małem.

 

Tak więc, niech mąż bez obaw idzie na badanie USG. No chyba, ze obawia się zimnego myziania tym ,,czujnikiem,, haha.

 

Badanie USG rozwieje wasze obawy. Jeśli będzie coś poważnego, to niech wtedy urolog sobie pogrzebie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

USG to część diagnostyki, lecz obraz zależy od anatomii pacjenta oraz formy zmian i dlatego badanie palpacyjne per rectum jest uzupełnieniem diagnozy. Dbasz o zdrowie, a wczesne wykrywanie minimalizuje ryzyka, więc wskazane jest zaufanie medykowi. Gadanie typu - "tam nie dam sobie grzebać" to dziecinada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...