Kaizen 21.08.2021 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2021 Te osiem kanałów wentylacyjnych w takim razie do czego? Jest zakaz łączenia WM z WG. I czemu nie zgadza się rzut z wizualizacją? Na rzucie są dwa kominy - na wizualizacji jeden. A skoro w garażu ma nie być komina wentylacyjnego, to zapytaj projektanta, jaką wentylację mechaniczną tam zaprojektuje i ile będzie kosztowała. 164m2 na parterze prawdopodobnie da się zrobić z wykończeniem za 850K zł przy rezygnacji z poddasza i uproszczeniu bryły i dachu. Ja mam taras od zachodu i jeszcze ujdzie dzięki sporemu okapowi i drzewami dającymi cień. Przy ustawieniu domu po przekątnej względem stron świata, jak u Ciebie to IMO idealny taras będzie narożny w kształcie L - od północnego zachodu i od północnego wschodu. Cały dzień masz gdzieś słońce, i gdzieś cień. Do tego przed sobą ogród a taras jest niewidoczny z drogi. Latem zdecydowanie częściej będziesz szukała chłodu i cienia, niż słońca. Okna z sypialni na taras też bym nie chciał. Osłonić taras od wiatru można na wiele sposobów wielokrotnie tańszych od robienia wcięcia w domu. I jeszcze współczuję śpiącemu w pokoju przy północnym rogu.... Obydwie łazienki za cienką ścianą działową. Nawet, jak nie wkujesz geberitów, to każde spuszczenie wody będzie słychać.Generalnie lokalizacja łazienek słaba - każdy gość musi wejść w strefę prywatną, żeby chociaż ręce umyć. A i domownik z rękami wybrudzonymi w ogrodzie musi przez prawie cały dom przejść do łazienki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m_kaz5 21.08.2021 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2021 Opcja na poddasze jest kosztowna. Bez niej murłatę kładziesz na stropie - brak ściany kolankowej, jej termoizolacji, wieńca na niej, elewacja mniejsza. Łatwo rozprowadzasz wentylację po stropie, przykrywasz strop termoizolacja (łatwo, tanio, mniejsza powierzchnia, bez mostków w porównaniu z ociepleniem połaci). Zdecydowanie taniej i lepiej dodać pomieszczenie na parterze. Zwłaszcza, że jak wyprostujesz bryłę do prostokąta to wyjdzie to praktycznie za darmo (nie zmienia się powierzchnia ścian zewnętrznych). Dach wyjdzie taniej, jak będzie prostszy. Ogrzewany garaż to spory koszt i komplikacja termoizolacji i wentylacji. Zobacz ceny w miarę sensownych bram garażowych. A i tak ich szczelność jest nędzna a dołem nie da się uniknać mostku. Wyrzuć go poza przestrzeń ogrzewaną. Oddylatuj, zrób termoizolacje pomiędzy - może być osobną konstrukcją doklejoną do domu nie izolowaną od gruntu (w tym zakresie temperatur grunt będzie grzał i jak dasz chociaż z 5cm izolacji na ścianach i stropie to temperatura nie spadnie tam poniżej zera. Czemu maja służyć te wypustki muru? To spory koszt wyjdzie zaizolować i otynkować z dwóch stron. Jak Ci bardzo zależy, to zrób konstrukcje z drewna czy gabiony. Jak dom ma być ustawiony względem stron świata? zastanawiam sie czy garaz robic w bryle, czy doklejony czy wiate. I powiem szczerze że już zgłupiałam kolokwialnie mówiąc bo czytam forum i forumowicze polecają...garaż w bryle:D z przejściem do domu. Aczkolwiek nie wiem czy taki garaż z przejściem wart jest ceny jaką trzeba za niego dać. Bo tak naprawdę mając strych i kotłownię ( z wejściem z zewnątrz) wystarczyłaby chyba wiata. A na narzędzia i rzeczy ogrodowe zrobi się domek narzędziowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m_kaz5 21.08.2021 16:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2021 Te osiem kanałów wentylacyjnych w takim razie do czego? Jest zakaz łączenia WM z WG. I czemu nie zgadza się rzut z wizualizacją? Na rzucie są dwa kominy - na wizualizacji jeden. A skoro w garażu ma nie być komina wentylacyjnego, to zapytaj projektanta, jaką wentylację mechaniczną tam zaprojektuje i ile będzie kosztowała. 164m2 na parterze prawdopodobnie da się zrobić z wykończeniem za 850K zł przy rezygnacji z poddasza i uproszczeniu bryły i dachu. Ja mam taras od zachodu i jeszcze ujdzie dzięki sporemu okapowi i drzewami dającymi cień. Przy ustawieniu domu po przekątnej względem stron świata, jak u Ciebie to IMO idealny taras będzie narożny w kształcie L - od północnego zachodu i od północnego wschodu. Cały dzień masz gdzieś słońce, i gdzieś cień. Do tego przed sobą ogród a taras jest niewidoczny z drogi. Latem zdecydowanie częściej będziesz szukała chłodu i cienia, niż słońca. Okna z sypialni na taras też bym nie chciał. Osłonić taras od wiatru można na wiele sposobów wielokrotnie tańszych od robienia wcięcia w domu. I jeszcze współczuję śpiącemu w pokoju przy północnym rogu.... Obydwie łazienki za cienką ścianą działową. Nawet, jak nie wkujesz geberitów, to każde spuszczenie wody będzie słychać. Generalnie lokalizacja łazienek słaba - każdy gość musi wejść w strefę prywatną, żeby chociaż ręce umyć. A i domownik z rękami wybrudzonymi w ogrodzie musi przez prawie cały dom przejść do łazienki. na szczescie az tak zle nie jest z tym myciem rak po ogrodzie ( bedzie wyjscie zewnetrzny kran) a poza tym jest kotlownia. Reszta uwag na pewno wezmiemy pod uwage, bardzo pomocne rady. Myslalam ze za 850kzl to SPOKOJNIE sie wyrobimy:) ehhh...moze trzeba bedzie dozbierac, bo z poddasza nie chcemy rezygnowac. Juz predzej z garazu:D Dziekuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 21.08.2021 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2021 na szczescie az tak zle nie jest z tym myciem rak po ogrodzie ( bedzie wyjscie zewnetrzny kran) a poza tym jest kotlownia. Zewnętrzny kran zakręcisz jak zaczną się przymrozki i na wiosnę dopiero odkręcisz. Ale mycie rąk w zimnej wodzie ani skuteczne (zwłaszcza bez mydła), ani przyjemne. To w końcu ma być pompa ciepła, czy kocioł? Wydanie tych 5K zł na drzwi zewnętrzne do kotłowni ma sens, jak chcesz tędy nosić pelet czy węgiel. Przy PC drogi luksus. Myslalam ze za 850kzl to SPOKOJNIE sie wyrobimy:) ehhh...moze trzeba bedzie dozbierac, bo z poddasza nie chcemy rezygnowac. Juz predzej z garazu:D Dziekuje! Poczytaj o szalejących cenach. I nie sugeruj się, ile kosztowało kogoś, kto budowę kończy czy już skończył. Jest boom i inflacja. Policzcie to poddasze. Naprawdę większy sens ma pokój czy dwa więcej na parterze. - schody kosztują sporo i zajmują miejsce - ściana kolankowa i wieniec na niej wraz z ociepleniem i elewacją - termoizolacja połaci to ze 2x większa powierzchnia (czyli 2x więcej materiału) i znacznie bardziej pracochłonny montaż, niż na stropie. A straty ciepła w kWh przez większą powierzchnię i mostki będą przy tej samej grubości termoizolacji ponad 2x większe, niż przy ociepleniu stropu. - powierzchnia dachu może być mniejsza przy nieużytkowym poddaszu, bo może być bardziej płaski - wiązary kratownicowe i lekki strop to znacznie tańsze rozwiazanie, niż tradycyjna więźba i tradycyjny strop. - potrzebna dodatkowa warstwa EPS na stropie (oprócz wełny/piany na połaci), żeby rozprowadzić wentylację parteru nawet, jak na poddaszu nie będzie hydrauliki. - potrzebna wylewka na poddaszu - przez znikomą akumulacyjność poddasza na 99% nie obejdzie się bez dodatkowej klimatyzacji. - komplikacja systemu grzewczego przez znacząco różną akumulacyjność i obciążenie cieplne pomieszczeń na poddaszu i na parterze. Użytkowe poddasze to ostateczność - ratunek jak ktoś ma za małą działkę, żeby uzyskać potrzebną funkcjonalność na parterze a MPZP nie dopuszcza pełnego piętra. Ani to funkcjonalne, ani tanie. A co do garażu - ci co mają chwalą sobie wsiadanie do ciepłego auta bez wychodzenia na mróz w zimie. Tylko czy to oby na pewno lepsze, niż odpalenie 10 minut wcześniej auta i nagrzanie go farelką? Bo przecież chwilę po wyjechaniu z garażu zimny silnik nie utrzyma temperatury wnętrza. No, chyba, że ktoś odpali auto w garażu i niech sobie chodzi... Do tego kosztuje brama i szczelne drzwi. Garaż wychodzi za m2 drożej, niż salon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m_kaz5 21.08.2021 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2021 (edytowane) Zewnętrzny kran zakręcisz jak zaczną się przymrozki i na wiosnę dopiero odkręcisz. Ale mycie rąk w zimnej wodzie ani skuteczne (zwłaszcza bez mydła), ani przyjemne. To w końcu ma być pompa ciepła, czy kocioł? Wydanie tych 5K zł na drzwi zewnętrzne do kotłowni ma sens, jak chcesz tędy nosić pelet czy węgiel. Przy PC drogi luksus. Poczytaj o szalejących cenach. I nie sugeruj się, ile kosztowało kogoś, kto budowę kończy czy już skończył. Jest boom i inflacja. Policzcie to poddasze. Naprawdę większy sens ma pokój czy dwa więcej na parterze. - schody kosztują sporo i zajmują miejsce - ściana kolankowa i wieniec na niej wraz z ociepleniem i elewacją - termoizolacja połaci to ze 2x większa powierzchnia (czyli 2x więcej materiału) i znacznie bardziej pracochłonny montaż, niż na stropie. A straty ciepła w kWh przez większą powierzchnię i mostki będą przy tej samej grubości termoizolacji ponad 2x większe, niż przy ociepleniu stropu. - powierzchnia dachu może być mniejsza przy nieużytkowym poddaszu, bo może być bardziej płaski - wiązary kratownicowe i lekki strop to znacznie tańsze rozwiazanie, niż tradycyjna więźba i tradycyjny strop. - potrzebna dodatkowa warstwa EPS na stropie (oprócz wełny/piany na połaci), żeby rozprowadzić wentylację parteru nawet, jak na poddaszu nie będzie hydrauliki. - potrzebna wylewka na poddaszu - przez znikomą akumulacyjność poddasza na 99% nie obejdzie się bez dodatkowej klimatyzacji. - komplikacja systemu grzewczego przez znacząco różną akumulacyjność i obciążenie cieplne pomieszczeń na poddaszu i na parterze. Użytkowe poddasze to ostateczność - ratunek jak ktoś ma za małą działkę, żeby uzyskać potrzebną funkcjonalność na parterze a MPZP nie dopuszcza pełnego piętra. Ani to funkcjonalne, ani tanie. A co do garażu - ci co mają chwalą sobie wsiadanie do ciepłego auta bez wychodzenia na mróz w zimie. Tylko czy to oby na pewno lepsze, niż odpalenie 10 minut wcześniej auta i nagrzanie go farelką? Bo przecież chwilę po wyjechaniu z garażu zimny silnik nie utrzyma temperatury wnętrza. No, chyba, że ktoś odpali auto w garażu i niech sobie chodzi... Do tego kosztuje brama i szczelne drzwi. Garaż wychodzi za m2 drożej, niż salon. Niestety raczej się nie zmieści jeden pokój na parterze z powodu działki. Jest za wąska. Pytałam się osób co mają garaż w bryle i mówią że chodzi też o wygodę że niby np jak się idzie po coś do garażu to nie trzeba się ubierać ( np po narzędzia). Ale ten argument mnie nie przekonał, bo przecież od tego jest pomieszczenie techniczne/kotłownia, tam będziemy trzymać tego typu rzeczy ( a pozostałe np walizki itp na strychu). Wtedy w zasadzie zostaje kwestia rowerów i narzędzi ogrodowych które tak naprawdę wygodniej nawet nam trzymać w domku narzędziowym, bo zrobimy sobie ten domek na sąsiedniej działce, która nie należy do nas ( ale możemy tam robić co chcemy byle nie było trwałe). dzięki temu nie trzeba będzie biegać z kosiarką przez cały ogród a wszystkie narzędzia ogrodowe i np ciężka ziemia ogrodowa będą pośrodku. Nie wiem jak to możliwe ale z rozważań wychodzi nam, że...wcale nie potrzebujemy garażu wystarczy wiata:D Do auta nie jesteśmy jakoś bardzo przywiązani,więc wystarczy nam, że nie będzie się bardzo nagrzewać w lecie. I jeszcze dzięki zaoszczędzonym środkom będzie bufor bezpieczeństwa, wiatę czy domek możemy zrobić w późniejszym terminie. Czyli wychodzi na to że niektóre rozwiązania wybraliśmy...bo wszyscy prawie tak wybierają Edytowane 21 Sierpnia 2021 przez m_kaz5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 21.08.2021 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2021 Niestety raczej się nie zmieści jeden pokój na parterze z powodu działki. Jest za wąska. Projektujesz budynek o szerokości 13,5m i długości 22,8m po obrysie i to z oknami z każdej strony. Jakby to był prostokąt to by wyszło ze 280m2 powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XJ6 22.08.2021 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 Ten projekt robi się coraz droższy "Trójkątne" okno jednak nie wymaga konstrukcji, ale czy jest potrzebne? Moim zdaniem nie jest. Galerka pod dachem garażowym to bardzo drogie przejście do domu, zamiast powiększyć garaż projektant zrobił chodnik. Ten dach będzie kosztował krocie. Krocie w stosunku do czego? Do stodółki? Do stodółki to każdy dach kosztuje krocie. Ale nie każdy chce mieć stodółkę. Czy wy nie kapujecie, że ludzie chcą mieć coś czego nei mają inni na działce obok? Być może niej zarabiający, bardziej oszczędni, mnie wyrobieni estetycznie? Że ludzie chcą patrzeć codziennie z ogrodu na swój dom i mówić, że o to mi chodziło, wygląda ekstra? A co ma wyglądać ekstra przy stodółce? No co? Chcecie z tej Polski zrobić kraj stodółek jak komuchy kiedys chcieli zrobić kraj kopertowych dachów? Też były praktyczne, proste w budowie, nieskomplikowane... A teraz? Kto chce w tym mieszkać? Ohyda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XJ6 22.08.2021 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 komin do kominka ktory nam sie podoba. Poddasze ma byc uzytkowe ( gabinet i pokoj hobby). nie mozemy na naszej dzialce zrobic tak duzej parterowki jakbysmy chcieli. Bo brakuje 1 pokoju albo pokoje sa za male. Poza tym maz ma DG i potrzebuje odseparowanego gabinetu wiec gabinet na poddaszu jest idealna opcja dla nas i za to jestesmy w stanie zaplacic i 100tys wiecej:)Czy ile to by nie wyszlo wiecej. Najwyzej dozbieramy kase i sie wybudujemy rok pozniej. Moze rzeczywiscie sprobujemy uproscic bryle i dach tyle ze wtedy taras bedzie nieosloniety od wiatrow i slonca. Po to jest ponoc ten ksztalt zeby sypialnie byly od pn/wsch a salon od poludnia/poludniowy-zachod co nam sie podoba bardzo takie usytuowanie. No i mamy dzieki temu widok na ogrod a nie na droge czy pole ( w przyszlosci prawdodpobnie beda tam inne domy budowane. Na pewno skorzystam z rady przynajmniej czesciowo i powiem architektowi zeby zlikwidowal te przejscia i ozdobne elementy bo to duzo kosztuje a wole za te pieniadze np wykopac studnie czy zrobic nawodnienie ogrodu:) Brawo! Weź sobie do serca tylko niektóre uwagi, część warto przemyśleć, ale zastanów się czy nawet zaoszczędzenie 100 tyś. złotych teraz warte jest patrzenia na pseudo stodółkę czy obórkę (bo kiedyś tak się na wsiach budowało obory dla bydła i trzody: w prostokącie, dach jedno albo dwuspadowy, żadnych udziwnień co dziwić nie może, bo po co świni dach wielospadowy, albo osłonięte wyjście na taras???). Ale ten dom ma być chyba dla ludzi i to całkiem nieźle stających finansowo, a tymczasem doradzają ci co wyżej. I tak tu każdemu doradzają, a Elfir ciągle gada to samo o tych pokojach dla dzieci od północy i braku światła dziennego... Jakby nie rozumiała, że są na tym świecie ludzie, którzy chcą np. budzić się rano i mieć słońce w sypialnie, albo widok z sypialni na południowo umieszczony ogród i taras, i to jest dla nich ważniejsze. Dzieci mieszkają teraz też nie całe życie z rodzicami, za chwilę się wyprowadzą, a Ty zrezygnujesz ze swoich marzeń i dożywotniego widoku na ogród z łóżka, bo "dzieci musza mieć światło dzienne...". Ogólnie każdy projekt tu przedstawiony, który jest inny od prostokąta, kwadratu, większy jak 115 m2, z dach w więcej niż 2 płaszczyznach jest i tak od słowa do słowa sprowadzony do takiego projektu. Żadnego szacunku dla indywidualnych potrzeb i choćby ciut nietypowych rozwiązań jak te trójkątne Ona. Ma być tanio, jakby w PL wszyscy zarabiali 5000 brutto. A później jedzie się przez Polskę i można pół kraju przejechać i nie zobaczyć czegokolwiek co cieszy oko, jest choćby trochę inne, zastanawiające, gdzie widac, że mieszka ktoś kto ma minimum więcej potrzeb niż tylko posiadanie dachu nad głową. Wszędzie tylko stodółki, obórki, albo zamki Gargamela (przyznaję: jeszcze gorsze od stodółek). Powiem tak: projekt jest fajny, wymaga pewnie paru poprawek i zmian np. w środku co do umieszczenia pomieszczeń wg potrzeb i ergonomiki, ale dachu i bryły nie ruszaj, bo zrobisz z tego mdły budynek mieszkalny, w którym będziesz mieszkać od końca życia i zastanawiać się co mi z tych oszczędności jak mi się to nie podoba i z mojego domu marzeń nie zostało nic, oprócz funkcji mieszkalnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XJ6 22.08.2021 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 zastanawiam sie czy garaz robic w bryle, czy doklejony czy wiate. I powiem szczerze że już zgłupiałam kolokwialnie mówiąc bo czytam forum i forumowicze polecają...garaż w bryle:D z przejściem do domu. Aczkolwiek nie wiem czy taki garaż z przejściem wart jest ceny jaką trzeba za niego dać. Bo tak naprawdę mając strych i kotłownię ( z wejściem z zewnątrz) wystarczyłaby chyba wiata. A na narzędzia i rzeczy ogrodowe zrobi się domek narzędziowy Garaż w bryle to komfort. Komfort wyjścia z auta i przejścia do domu suchą stopą. Nie dźwigania zakupów "kilometrami" spod wiaty gdzie akurat zacina np. deszcze czy czasem śnieg albo smaga zimny wiatr. To też mniejszy podatek od nieruchomości, niż garaż poza bryłą, ale to musisz potwierdzić, bo wydaje mi się, że tak czytałem ,a le nie jestem tego pewien. Taki garaż w bryle to komfort, a za komfort się płaci. Musisz sobie odpowiedzieć czy chcesz ten koszt ponieść. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.08.2021 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 (edytowane) na taras???). Ale ten dom ma być chyba dla ludzi i to całkiem nieźle stających finansowo, a tymczasem doradzają ci co wyżej. I tak tu każdemu doradzają, a Elfir ciągle gada to samo o tych pokojach dla dzieci od północy i braku światła dziennego... Jakby nie rozumiała, że są na tym świecie ludzie, którzy chcą np. budzić się rano i mieć słońce w sypialnie, albo widok z sypialni na południowo umieszczony ogród i taras, i to jest dla nich ważniejsze. Dzieci mieszkają teraz też nie całe życie z rodzicami, za chwilę się wyprowadzą, . Jak się dzieci wyprowadzą to przerabiasz ich dwa pokoje na wielki masterbedroom a z dawnej sypialni robisz gościnny. Natomiast przeznaczanie dla dzieci najgorszych, ciemnych pokoi już w na początku XX wieku potępiali architekci, jako niekorzystnych dla zdrowia. Doklejenie garażu do bryły domu nie wyklucza bezpośredniego przejścia do domu. Wyklucza jedynie ogromny mostek cieplny jakim jest garaż. Rady, jakie tu ludzie dają względem bryły, dotyczą po prostu optymistycznego podejścia inwestora do budżetu. Edytowane 22 Sierpnia 2021 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m_kaz5 22.08.2021 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 (edytowane) Jak się dzieci wyprowadzą to przerabiasz ich dwa pokoje na wielki masterbedroom a z dawnej sypialni robisz gościnny. Natomiast przeznaczanie dla dzieci najgorszych, ciemnych pokoi już w na początku XX wieku potępiali architekci, jako niekorzystnych dla zdrowia. Doklejenie garażu do bryły domu nie wyklucza bezpośredniego przejścia do domu. Wyklucza jedynie ogromny mostek cieplny jakim jest garaż. Rady, jakie tu ludzie dają względem bryły, dotyczą po prostu optymistycznego podejścia inwestora do budżetu. Ja dalej nie rozumiem dlaczego w sumie sypialnie od północy są takie złe:D ja założyłam w zasadzie że życie dzienne będzie na ogrodzie albo w salonie. Mi i mężowi odpowiada sypialnia od północy bo nie lubimy jak jest za jasno w sypialni:D Póki co córka podziela naszą niechęć do słońca ( jak to brzmi, chodzi o budzenie przez słońce) i musimy zaklejać okna folią aluminiową w jej pokoju, bo nawet przy roletach zaciemniających wschodzące słońce ją wybudza...Oczywiście nie mamy elektrycznych rolet ale takie zwykłe zaciemniające i szczerze mówiąc moim zdaniem jest w miarę ciemno. Nie dla niej;) Teraz mamy sypialnie od polnocnego-wschodu czyli tak samo i jestesmy zadowoleni. Ale to w bloku na najwyzszym pietrze wiec moze jest jasniej. Aczkolwiek to jest jakiś pomysł zamienić nasze sypialnie bo nam nie zależy na świetle dziennym w sypialni. Trochę nie rozumiem tego punktu o doklejeniu garażu i zrobieniu przejścia. Jak to się robi? garaż na osobnym fundamencie i jakiś daszek czy coś prowadzący do domu? Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Albo całkiem wolnostojące albo w bryle. Edytowane 22 Sierpnia 2021 przez m_kaz5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m_kaz5 22.08.2021 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 Garaż w bryle to komfort. Komfort wyjścia z auta i przejścia do domu suchą stopą. Nie dźwigania zakupów "kilometrami" spod wiaty gdzie akurat zacina np. deszcze czy czasem śnieg albo smaga zimny wiatr. To też mniejszy podatek od nieruchomości, niż garaż poza bryłą, ale to musisz potwierdzić, bo wydaje mi się, że tak czytałem ,a le nie jestem tego pewien. Taki garaż w bryle to komfort, a za komfort się płaci. Musisz sobie odpowiedzieć czy chcesz ten koszt ponieść. Świetna puenta;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m_kaz5 22.08.2021 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 Brawo! Weź sobie do serca tylko niektóre uwagi, część warto przemyśleć, ale zastanów się czy nawet zaoszczędzenie 100 tyś. złotych teraz warte jest patrzenia na pseudo stodółkę czy obórkę (bo kiedyś tak się na wsiach budowało obory dla bydła i trzody: w prostokącie, dach jedno albo dwuspadowy, żadnych udziwnień co dziwić nie może, bo po co świni dach wielospadowy, albo osłonięte wyjście na taras???). Ale ten dom ma być chyba dla ludzi i to całkiem nieźle stających finansowo, a tymczasem doradzają ci co wyżej. I tak tu każdemu doradzają, a Elfir ciągle gada to samo o tych pokojach dla dzieci od północy i braku światła dziennego... Jakby nie rozumiała, że są na tym świecie ludzie, którzy chcą np. budzić się rano i mieć słońce w sypialnie, albo widok z sypialni na południowo umieszczony ogród i taras, i to jest dla nich ważniejsze. Dzieci mieszkają teraz też nie całe życie z rodzicami, za chwilę się wyprowadzą, a Ty zrezygnujesz ze swoich marzeń i dożywotniego widoku na ogród z łóżka, bo "dzieci musza mieć światło dzienne...". Ogólnie każdy projekt tu przedstawiony, który jest inny od prostokąta, kwadratu, większy jak 115 m2, z dach w więcej niż 2 płaszczyznach jest i tak od słowa do słowa sprowadzony do takiego projektu. Żadnego szacunku dla indywidualnych potrzeb i choćby ciut nietypowych rozwiązań jak te trójkątne Ona. Ma być tanio, jakby w PL wszyscy zarabiali 5000 brutto. A później jedzie się przez Polskę i można pół kraju przejechać i nie zobaczyć czegokolwiek co cieszy oko, jest choćby trochę inne, zastanawiające, gdzie widac, że mieszka ktoś kto ma minimum więcej potrzeb niż tylko posiadanie dachu nad głową. Wszędzie tylko stodółki, obórki, albo zamki Gargamela (przyznaję: jeszcze gorsze od stodółek). Powiem tak: projekt jest fajny, wymaga pewnie paru poprawek i zmian np. w środku co do umieszczenia pomieszczeń wg potrzeb i ergonomiki, ale dachu i bryły nie ruszaj, bo zrobisz z tego mdły budynek mieszkalny, w którym będziesz mieszkać od końca życia i zastanawiać się co mi z tych oszczędności jak mi się to nie podoba i z mojego domu marzeń nie zostało nic, oprócz funkcji mieszkalnej. Trochę to racja, że stodoła jest bardzo wychwalana:D ale myślę, że warto poczytać różne opinie, wtedy zastanowię się co jest ważne a co nie i na co warto wydać więcej a na czym oszczędzić. O niektórych sprawach nie pomyślałam, więc każda uwaga jest cenna. To jest dopiero wstępny projekt koncepcyjny, jeszcze na pewno wiele poprawek będzie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 22.08.2021 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 Mi i mężowi odpowiada sypialnia od północy bo nie lubimy jak jest za jasno w sypialni:D Póki co córka podziela naszą niechęć do słońca ( jak to brzmi, chodzi o budzenie przez słońce) i musimy zaklejać okna folią aluminiową w jej pokoju, bo nawet przy roletach zaciemniających wschodzące słońce ją wybudza... Jak ktoś ma osobny pokój do nauki i zabawy, a sypialnia jest tylko do spania, to od północy ujdzie. Zwiększają koszty ogrzewania, ale to w sumie drobiazg. Jakoś mi nigdy nie szło uczenie się czy czytanie książek jak obok ktoś się bawi. A przyjemniej czytać przy świetle dzienny. I nie, nie musi bezpośrednio słońce operować, ale więcej światła wpada przez okno od zachodu, niż od północy (IMO dla dzieci najlepiej sprawdzają się okna od zachodu). Jak to się robi? garaż na osobnym fundamencie i jakiś daszek czy coś prowadzący do domu? Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Albo całkiem wolnostojące albo w bryle. Może być w bryle, ale nieogrzewany - ważne, że ściany i fundamenty odizolowane od ogrzewanego domu. Osobna wentylacja grawitacyjna. I brak termoizolacji od gruntu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.08.2021 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 (edytowane) Ja dalej nie rozumiem dlaczego w sumie sypialnie od północy są takie złe:. Nie sypialnie. Pokoje dzieci. Przecież dla dziecka jego pokój nie jest tylko sypialnią. Jest miejscem pracy i zabawy również. Czasem przyjmowania gości. Nastolatek zwykle woli siedzieć w swoim pokoju niż z rodzicami. A zimą w ogrodzie czasu spędzać nie będziecie. Ale oczywiście, jeśli macie indywidualne upodobania co do nasłonecznienia, to kierujcie się nimi. Garaż dostawiany do domu stoi na osobnym fundamencie przy ścianie domu i ma drzwi przez tą ścianę. To typowy sposób budowania garażu w domach pasywnych (jeśli ma być przejście dom-garaż). Garaż przecież nie potrzebuje takiego grubego ocieplenia jak dom. Na przykład w tym projekcie widać ciągłość izolacji domu: http://img.e-projekty.pl/media/render/241960/resize%24860-860-1 http://img.e-projekty.pl/media/render/241962/resize%24860-860-1,f$bw Edytowane 22 Sierpnia 2021 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.08.2021 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 (IMO dla dzieci najlepiej sprawdzają się okna od zachodu).. Przy małych dzieciach latem jest problem, bo masz jasno niemal do 22-tej a powinny iść spać po 19-tej. Chyba, ze masz rolety. I przy Słońcu świecącym pod małym kątem trudniej latem zabezpieczyć okna przed nagrzewaniem się - np. okap dachu musiałby bardzo wystawać poza ścianę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 22.08.2021 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 Krocie w stosunku do czego? Do stodółki? Do stodółki to każdy dach kosztuje krocie. Ale nie każdy chce mieć stodółkę. Czy wy nie kapujecie, że ludzie chcą mieć coś czego nei mają inni na działce obok? Być może niej zarabiający, bardziej oszczędni, mnie wyrobieni estetycznie? Że ludzie chcą patrzeć codziennie z ogrodu na swój dom i mówić, że o to mi chodziło, wygląda ekstra? A co ma wyglądać ekstra przy stodółce? No co? Chcecie z tej Polski zrobić kraj stodółek jak komuchy kiedys chcieli zrobić kraj kopertowych dachów? Też były praktyczne, proste w budowie, nieskomplikowane... A teraz? Kto chce w tym mieszkać? Ohyda! Skoro już mnie wywołujesz do tablicy... Niektórzy inwestorzy mają podejście "budujemy dla siebie, bo w końcu to my w domu mieszkamy, a nie sąsiedzi", są tacy, którzy budują dla prestiżu, są tacy co maja ograniczony budżet i tacy co mają miliony. Raczej słabo obserwujesz wątek, bo już w pierwszym poście autorka pisze: Proszę o ocenę projektu zwłaszcza pod kątem niepotrzebnych kosztów - chciałabym mieć jakąś podstawę do rozmowy z architektem na temat tego co poprawiać. Nie zależy nam jakoś szczególnie na wyglądzie z zewnątrz Co w Twoim odczuciu i rozumieniu oznaczają te dwa zdania? My kapujemy, a Ty? Może pojedź sobie do jakiegoś skandynawskiego państwa i zobacz typowy krajobraz z domami - same obory, skromne domy, w których się mieszka. Nie bardzo też rozumiem uwagę (do innego forumowicza) o domach 115 m2 - przecież m_kaz5 sama pisze o małej działce i wobec tego konieczności przystosowania poddasza. Tak się składa, że metraż pokoi wcale nie powala, wręcz są dość małe (oprócz salonu) i jest to wina niedopracowania projektu - nikt nie pisze o zbyt wielkim domu! Czy wypasiony dach, niemożliwy do podziwiania z własnej działki (bo jest za mała), ale za to rozpoznawalny przez sąsiadów, ma być spełnieniem marzeń rodziny z ograniczonym budżecie? A przegrzana latem sypialnia przy tarasie? A moze ludzie z bloku nie mają doświadczenia i po to się zwrócili do forumowiczów, bo chcą praktyczne rady, a nie "dzięki wam Polska jest piękniejsza, bo mniej obór widać jak się jedzie pociągiem". Pisał skromny posiadacz obory z dwuspadowym dachem, mieszkający w otoczeniu domów z dachami wielospadowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 22.08.2021 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 (edytowane) Przy małych dzieciach latem jest problem, bo masz jasno niemal do 22-tej a powinny iść spać po 19-tej. Chyba, ze masz rolety. I przy Słońcu świecącym pod małym kątem trudniej latem zabezpieczyć okna przed nagrzewaniem się - np. okap dachu musiałby bardzo wystawać poza ścianę. Potwierdzam. Jak mieszkaliśmy u teściów, to wieczorami latem był ciągle problem z usypianiem młodego w pokoju z oknem od zachodu. Moim zdaniem wschód jest najlepszy oraz (i tu się nie zgodzę z Tobą Elfir), północ z wielkim oknem też jest OK. Spokój od tego cholernego ostrego słońca jest bezcenny. Za dziecka miałem pokój od zachodu i latem nie szło zasnąć przed całkowitym zachodem. Edytowane 22 Sierpnia 2021 przez Ratpaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 22.08.2021 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2021 (edytowane) Przy małych dzieciach latem jest problem, bo masz jasno niemal do 22-tej a powinny iść spać po 19-tej. Chyba, ze masz rolety. Z oknem od północy też ciemno się nie robi. Jak nie rolety, to zasłonki. Albo drzewa czy dom sąsiadów. W sumie to trudno mieć po 19 nie zacienione okna od zachodu na parterze. Może mam nietypowe dzieci, ale jak były małe to bez problemu spały w dzień. I przy Słońcu świecącym pod małym kątem trudniej latem zabezpieczyć okna przed nagrzewaniem się - np. okap dachu musiałby bardzo wystawać poza ścianę. Okap niewiele pomoże na okna od zachodu czy wschodu. A tak czy inaczej bez chłodzenia komfortu nie uzyskasz. Edytowane 22 Sierpnia 2021 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XJ6 23.08.2021 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2021 Skoro już mnie wywołujesz do tablicy... Niektórzy inwestorzy mają podejście "budujemy dla siebie, bo w końcu to my w domu mieszkamy, a nie sąsiedzi", są tacy, którzy budują dla prestiżu, są tacy co maja ograniczony budżet i tacy co mają miliony. Raczej słabo obserwujesz wątek, bo już w pierwszym poście autorka pisze: Proszę o ocenę projektu zwłaszcza pod kątem niepotrzebnych kosztów - chciałabym mieć jakąś podstawę do rozmowy z architektem na temat tego co poprawiać. Nie zależy nam jakoś szczególnie na wyglądzie z zewnątrz Co w Twoim odczuciu i rozumieniu oznaczają te dwa zdania? My kapujemy, a Ty? Może pojedź sobie do jakiegoś skandynawskiego państwa i zobacz typowy krajobraz z domami - same obory, skromne domy, w których się mieszka. Nie bardzo też rozumiem uwagę (do innego forumowicza) o domach 115 m2 - przecież m_kaz5 sama pisze o małej działce i wobec tego konieczności przystosowania poddasza. Tak się składa, że metraż pokoi wcale nie powala, wręcz są dość małe (oprócz salonu) i jest to wina niedopracowania projektu - nikt nie pisze o zbyt wielkim domu! Czy wypasiony dach, niemożliwy do podziwiania z własnej działki (bo jest za mała), ale za to rozpoznawalny przez sąsiadów, ma być spełnieniem marzeń rodziny z ograniczonym budżecie? A przegrzana latem sypialnia przy tarasie? A moze ludzie z bloku nie mają doświadczenia i po to się zwrócili do forumowiczów, bo chcą praktyczne rady, a nie "dzięki wam Polska jest piękniejsza, bo mniej obór widać jak się jedzie pociągiem". Pisał skromny posiadacz obory z dwuspadowym dachem, mieszkający w otoczeniu domów z dachami wielospadowymi. Wszystko rozumiem. JEdnak sens mojej wypowiedzi jest taki, że tu każdy wątek "poradowy" co do projektu kończy się stodółką i obórką. Każdy. Co do Skandynawii... No i??? JAk będę skandynawem i będę mieszkał w Skandynawii to też nie będę myślał o niczym innym tylko o obórce. Może daj te przykłady obórek z Włoch, co? Albo z Grecji...? Niech każdy sobie robi co chce, korzysta z porad jak chce, ale zawsze i wszędzie wciskanie ludziom stodółek jest słabe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.