Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zerowanie a napięcia na podłączonym urządzeniu


Recommended Posts

To jest bez znaczenia, skoro ładowarka jest w II klasie ochronności, nie wymagającej styku ochronnego zasilania.

 

Czy "bez znaczenia" oznacza to, że mrowienie może wystąpić niezależnie od tego czy gniazdko jest zerowane, czy też nie?

Edytowane przez mastodont
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autosugestia. Dotknie czegokolwiek i już czuje mrowienie. Prosty test: opaska na oczy i dać do pomacania trzy różne przedmioty - pomalowany klocek, styropian opakowany w folię aluminiową i metalowe pudełko z opakowania wody kolońskiej. Wszystko podać na tacce z metapleksu. :lol2: Będzie wrzeszczał na wszystko. Robiłem takie eksperymenty w szkole, po innych hardcorowych z "wykrywaczem myśli" czyli bateryjka 3R12, przycisk, trafor dzwonkowy i dwie metalowe elektrody na obudowie pudełka z w/w elementami. Tam delikwent miał prawo krzyczeć skoro był frajerem:yes: i błyskała neonówka:p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujesz mrowienie od napięcia prawie 6 V? Coś nie tak jest chyba z telefonem.

 

I tu możesz się mylić, tryby szybkiego ładowania Quickcharge napięciowo dochodzą nawet do 20V. Autor powinien napisać jakiej ładowarki używa, bo jeśli taniego chińczyka to problem jest w nim ;) i technologii obniżania napięcia przez kondensatory hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje że nie wiesz o czym piszesz.

Ładowarki do telefonów komórkowych są o jednym napięciu ale o różnych A od 1 do 3 A, (mocniejszych nie widziałem być może są) ale wszystkie mają napięcie 5V.

 

Technologia QC 2.0 posiada stałe napięcia ładowania: 5V, 9V, 12V oraz 20V. Natomiast zastosowanie technologii INOV w CQ 3.0 pozwala na automatyczne dopasowanie napięcia podawanego do urządzenia z zakresu od 3,6V do 20V z korkiem co 200mV.

Źródło

 

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie, jak ktoś pisze "czy nie powinienem czuć mrowienia?" to nie oznacza "czuję mrowienie" ;)

 

Ale ja odpuszczam ten temat, bo później przeczytałem twoje rewelacje na temat ładowarek, napięć ładowania, baterii... i nie na dziś wystarczy.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak to ma się do zadanego pytania tematycznego?

Choćby nawet to 20V też nie powoduje mrowienia. Może bardziej w temacie się wypowiesz czy to normalne że podczas ładowania autor tematu czuje mrowienie.

 

I co to ma oznaczać? że można ładować 20V telefon komórkowy? Miałem w swoim życiu kilkanaście jak nie kilkadziesiąt telefonów i żadna ładowarka nie miała więcej niż 6 V.

Jednego smartfona załatwiłem super szybką ładowarką bo nie chciałem czekać długo aż mi się bateria naładuje. Gniazdo usb w telefonie grzało się nie miłosiernie a po kilkudziesięciu naładowaniach bateria spuchła że mało nie eksploatowała i taki był skutek polepszenia ale ta ładowarka też miała 5 V ale 3A.

 

Telefon można ładować w sposób zgodny z jego specyfikacją.

To że ładowarka ma różne wyjście

5V 3A 15W / 10V 2A 20W / 12V 1,67A 20W

nie znaczy że każdy telefon można ładować np. 12V 1,67 A / 20W.

 

|Wspomniana ładowarka Motorola MC-202 QC 3.0 20W nie podaje napięcia 20V .

Pewnie mylisz 20V z 20W.

Miałeś kilkadziesiąt telefonów i nie umiesz ładować prostego urządzenia.

Może warto przeczytać specyfikację i instrukcję użytkowania. :)

 

Opis efektów ładowania świadczy o ... :D

 

PS

"I jak to ma się do zadanego pytania tematycznego?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że podłączenie 20V do zwykłego aparatu może (prawie na pewno) zamienić go w wulkan. Ale w telefonie z taką funkcją ładowanie pędzi niczym pendolino. Od 5% do 50% to chyba nieco ponad pół godziny. Dawno nie sprawdzałem Bardzo wygodne, szczególnie w dłuższej podróży. Bo telefon kupuje się świadomie a nie co sprzedawca podsunie z powodu największej otrzymanej prowizji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

henrykow Kaizen ma rację, więc nie rób /moderowano/. Ładowarki w tej chwili negocjują sobie z telefonem (oczywiście do tego przystosowanym), jakim napięciem mają ładować baterię.

 

Jeżeli złącze danych nie nawiąże kontaktu z telefonem to ładuje standardowo napięciem 5V.

Edytowane przez finlandia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...