Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Niewłaściwa izolacja przeciwwilgociowa na gruncie


kolek768

Recommended Posts

Witam. Mam duży problem na mojej budowie, ponieważ nie dopilnowałem odpowiedniej izolacji przeciwwilgociowej na parterze. Na chudziaku jest co prawda folia, ale według mnie za cienka i ma za słabe parametry. Jest to Inbud 200 producenta Dektra. Folia nie ma nawet 0,2 mm, dodatkowo jest napisane, że nie stosować w kontakcie z alkaliami, masami bitmunicznymi i asfaltem. Przenikanie pary wodnej to 2,48x10¹¹(m²sPa)/kg z możliwym odchyleniem +-50%.Gramatura to 100g z możliwym odchyleniem 50%.

Co gorsza mam już zrobioną podłogówkę i zalaną posadzkę, więc za późno na zmiany. Pytanie jak duże jest prawdopodobieństwa wilgoci kapilarnej i czy jest jakakolwiek możliwość, żeby uratować sytuację. Według hydraulika folia jest ok, ale nie daje mi to spokoju. Z góry dziękuje za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, to co jest zrobione jak sam zauważyłeś jest tym , że czegoś nie dopilnowałeś:o

Wszystko zależy od wielu czynników i prawdopodobieństwo zawilgocenia jest uzależnione od poziomu wód gruntowych w miejscu posadowienia domu, gruntu, wykonania jeszcze innych może również ważnych prac jak izolacja pionowa i pozioma fundamentów, sposobie odwodnienia, wykonania opaski wokół domu. Bardzo wiele domów powstało w taki sposób o których inwestorzy nie mieli i mają pojęcia, a jest sucho i z wilgocią nie mają problemu niekiedy jest to spowodowane dobrej jakości użytego twardego styropianu który tworzy swoistą barierę dla podciągania kapilarnego chudziaka. Również i tu na forum budowniczowie stosują różne metody i materiały od folii po ciężkie papy z identycznym rezultatem- uzyskania suchej posadzki.

Niestety w Twoim przypadku poprawienie tego stanu wiąże się z dużymi kosztami -gdybyś oczywiście chciał to zmienić.

Musisz napisać coś więcej bo jeśli masz trudne warunki to ta folia - śmiem twierdzić , że stanowi delikatnie pisząc bardzo marnej jakości izolację jest raczej warstwą poślizgową dla zastosowanej izolacji termicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inbud 200 Dektra "Stanowi doskonałą warstwę hydroizolacyjną" to z opisu więc nie masz tak do końca czym się przejmować

Jeśli nie została zbytnio zniszczona czy poprzebijana, powinna stanowić izolację.

Bez zrywania raczej nie jesteś w stanie tego zmienić, pytałem firmę zajmującą się iniekcjami krystaliczną żywicą - ta którą znam nie podejmie się chudziaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że najbardziej zależy to od grubości i jakości warstwy piasku pod chudziakiem. Jeżeli jest tego grubo i jest czysty -to sam nie powinien bardzo podciągać kapilarnie jeżeli poziom wody będzie nisko.

Gorsze -to w przypadku zawilgocenia -utrata ciepła z podłogówki w grunt. Możesz wydłubać sobie kawałek podłogi w rogu pomieszczenia wraz ze styropianem i przyfilować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Zastanawiałem się nad folią i znalazłem kilka aukcji na znanym portalu folie o grubości 0,5mm jednak na każdej z nich producent dopuszcza odchyłki od grubości do 50%. To samo tyczy się każdej innej grubości więc generalnie lipa. Papy nie brałem w ogóle pod uwagę. Zdecydowałem się na środek a'la dysperbit (masa uszczelniająca) ale dopuszczony w użytku wewnętrznego. Wysmarowałem już ponad 20m2 w dwóch warstwach. Podczas malowania trochę czuć ale po chwili zapach się ulatnia i na chwile obecną jak wchodzę do budynku nic nie czuć. Robiłem próby czy będzie się to zwijać podczas chodzenia czy układania styropianu i próby wyszły pozytywnie. Warto dobrze odkurzyć i najpierw zagruntować chudziaka. Mój jest w miarę gładki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na użycie folii pod steropianem na parterze. Jakieś sugestię co do producenta, jakości, parametrów jakie warto by ona spełniała? Folię będę wywijał na ściany.

 

Potwierdzam, że na znanym portalu aukcyjnym (i nie tylko) 95% ofert folii sprzedawana jest z zastrzeżeniem, że grubość waha się +/- 40-60%. Zgadnijcie w którą stronę idzie ta różnica :D

Zdecydowałem się na zakup 0,5mm marki Conkret z atestem.

Taką samą kupiło pewne małżeństwo, które samo buduje duży dom na YT.

 

Potwierdzam, że różnica między 0,2, a 0,5 to przepaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na użycie folii pod steropianem na parterze. Jakieś sugestię co do producenta, jakości, parametrów jakie warto by ona spełniała? Folię będę wywijał na ściany.

 

Wycieczka z suwmiarką do sklepu ogrodniczego po folię do oczek wodnych.

Taką zastosowałem u siebie, gruba i mocna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile to jest gruba i mocna? 0,5mm, 1 czy może 2mm?

 

Jak został mi kawałek folii, to jutro zmierzę. Teraz nie pamiętam.

A najlepiej, tak jak pisałem. Sprawdź w sklepie grubość, spróbuj ją rozerwać i przebić. Będziesz miał orientację czy dana grubość folii nie będzie się przebijać od chodzenia po chudziaku w trakcie układania styropianu.

 

Deklarowana czarna folia gr. 1mm w składzie budowlanym miała 0,2mm i prześwitywała całymi plackami. Coś jak czarne worki na śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak został mi kawałek folii, to jutro zmierzę. Teraz nie pamiętam.

A najlepiej, tak jak pisałem. Sprawdź w sklepie grubość, spróbuj ją rozerwać i przebić. Będziesz miał orientację czy dana grubość folii nie będzie się przebijać od chodzenia po chudziaku w trakcie układania styropianu.

 

Deklarowana czarna folia gr. 1mm w składzie budowlanym miała 0,2mm i prześwitywała całymi plackami. Coś jak czarne worki na śmieci.

 

Zgadzam się z poradą, że izolacja na oczka wodne, zbiorniki jest spoko i taką też znam, ale raczej na dach (z uwagi na koszt), jednak nie słyszałem by folia 1mm miała w realu 0,2 mm. To by była już niezła wyj**ka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sativum

Dokładnie tak było, 6 lat temu odwiedziłem znany z rejonu skład budowlany w celu zakupu folii na chudziak. Po zmierzeniu suwmiarką miała 1mm, ale złożona na 5 warstw. Pani ze składu wzruszyła tylko ramionami i powiedziała że wszyscy na chudziak taką biorą.

Z racji mojej lokalizacji, tereny sadowniczo-paprykowe kupiłem w sklepie ogrodniczym folię do oczek wodnych. Na mój domek kosztowała 1500,- zł. Do papy fundamentowej folię sklejałem paskami butylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folia jak to folia, każda folia na hydrolizolację jest do bani. Nie lepieć dać już papę tą z atestem do pomieszczeń mieszkalnych albo szlam polimerowy?

 

Nie interesowałem się specjalnie tym tematem, bo mam dom całkowicie podpiwniczony na suchym gruncie, ale czy w tych izolacjach chodzi o hydroizolację, paroizolację czy jeszcze co innego? Bo do każdego z tych zastosowań należy dobrać inny materiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z forum wyczytasz, że nie ważne jakie są twoje lokalne warunki wodno-gruntowe, musisz stosować cieżkie przeciwwodne, rzadziej przeciwwilgociowe izolacje. To, że 99% domów, na przeróżnych warunkach gruntowych od lat ma cieniutkie folie, często niedbale położone, olewane itd i nic się tam nie dzieje jak w znakomitej większości domów - TO NIE WAŻNE. Mówi się o racjonalizacji itd, a co rusz ludziska (ale tylko ułamek wariatów z forum, przekonanych o swojej nieomylności) budują wszystko przewymiarowane, "przekoszotowane" w imie zasady "że, na pewnych rzeczach się nie oszczędza....

 

Moim kierbudem jest stosunkowo młody gość bo 34 latek jak ja. Dobrym kumplem jest gość, który z kolei jest nawet odrobinkę młodszy, a to on odpowiada za budowę nowych sklepów pewnej ogromnej sieci sklepów. Jak wyskakuje jednemu i drugiemu z pytaniami jakie pojawiają mi się na kanwie własnej budowy oraz pytań jakie potrafią pokazać się na forum to spotykam się głównie ze śmiechem. Przykładem tego jest właśnie sklep, którego budowę nadzorował mój kolega w moim mieście. Powstał on dosłownie na bagnach. Zgadnijcie jakie ma on izolacje przeciwwodne, przeciwwilgociowe? Nie, nie te typu ciężkiego, nie wchodząc już dalej w szczegóły. Oczywiście doktoryzujcie się co niektórzy dalej, poświęcajcie mnóstwo własnego czasu, aby grzebać się w forum i tworzyć dalej dziwne historie zamiast zbudować dom, korzystać z niego itd. Nie potrafię pojąć tego jak dużo osób po wybudowaniu domu, po zamieszkaniu i ogarnięciu się, dalej tu siedzi i dalej się udziela, zamiast poświęcić ten czas choćby rodzinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z forum wyczytasz, że nie ważne jakie są twoje lokalne warunki wodno-gruntowe, musisz stosować cieżkie przeciwwodne, rzadziej przeciwwilgociowe izolacje. To, że 99% domów, na przeróżnych warunkach gruntowych od lat ma cieniutkie folie, często niedbale położone, olewane itd i nic się tam nie dzieje jak w znakomitej większości domów - TO NIE WAŻNE.

 

 

Warunki hydrologiczne nie są dane raz na zawsze. Kiedy szukałem działki rekreacyjnej miałem o tyle szczęście, że była dziwna sytuacja - pozalewało ludziom działki z domkami, stały jeziorka w lesie, pozalewało piwnice. Było to już sporo lat temu, ale nigdy później takiej sytuacji nie było. Ale pewnie jeszcze będzie.

 

Ja tam nie chcę wpuścić wody do wnętrza domu. Czy ławy albo ściany fundamentowe mam wilgotne - lotto mi to. Za to wnętrze mam odcięte szczelną płaszczyzną papy od zewnętrznej krawędzi termoizolacji ściany fundamentowej. Poniżej - choćby powódź. Powyżej - jestem zabezpieczony. Woda w stanie płynnym ani gazowym ani radon nie wejdą.

 

 

Oszczędzanie na tym może skończyć się tak jak w tym wątku. Znajdziesz więcej podobnych na FM.

 

Wystarczy wpisać "Wilgoć na ścianie" czy "grzyb na ścianie" i w googlach, i na FM daje masę wyników. Część z nich to problemy z hydroizolacją.

 

Tu masz przykłady pomiarów:

http://www.geotekst.pl/aktualnosci/ciekawostki-i-inne/woda-gruntowa-na-bialolece

 

Ja trochę mieszkałem w bloku, gdzie deweloper przyoszczędził na hydroizolacji. Bloczek niepodpiwniczony - na parterze garaż i tak to wyglądało po środku bryły budynku:

 

attachment.php?attachmentid=454161

 

 

attachment.php?attachmentid=454162

 

O ile jakoś mogę zrozumieć dewelopera, który sprzeda i znika to nie rozumiem takiego oszczędzania budując dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...