stos 03.04.2022 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 Chyba nie podstawię auta , mieszkam 130 km od Ciebie Ale i tak dziwne jest to co piszesz. Z ciekawości sprawdziłem na znanym portalu ile kosztuje drewno w Twoim powiecie. Też uważam że to dziwne, ale wszyscy "chętni" oczekują że ja im to drewno na palecie "pod nos" przywiozę. Jeden to nawet 3 lata temu już zapłacił za 32m3 (obniżką ceny za wykonanie dachu) i do dzisiaj nie odbiera. Jaką cenę drewna znalazłeś dla mojego powiatu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polsky166 03.04.2022 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 (edytowane) To gaz jest jedynie minimalnie droższy to dlaczego słyszę opinie że się wogole nie opłaca palić gazem i że jest drogo?A w przyszłości nie ma ryzyka że gaz zdrożeje a węgiel będzie np tańszy?Ja teraz na węgiel wydaje 900zl miesięcznie 0.5t a pale parę godzin 16-20 a co jak gazem będę całą dobę grzać? Edytowane 3 Kwietnia 2022 przez polsky166 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.04.2022 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 (edytowane) Z tego co wiem ukaz carski z 1864 roku, dotyczący m.in. zbierania chrustu, nigdy nie został odwołany. Nawet za komuny pozwalano ludziom zbierać chrust, jednocześnie wycinkę drzew z lasów państwowych traktując jak kradzież. Dzięki temu wiele rodzin z naszego zakątka Europy przeżyło "zimy stulecia". A co ma moje miasto do "ukazów carskich" ? I jeszcze lepiej - sugerujesz, że możliwość zbierania chrustu ma jakieś większe znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego 76 letniej, mieszkającej samotnie babci, dla której sukcesem jest to, że zajdzie do kościoła, który ma 1200m dalej, ? A Ty jej każesz dymać do lasu (2.5km) po chrust ? :lol: Poza tym, Lasy Państwowe piszą: Leżące w lesie drewno nie może zostać zabrane bez zgody i wiedzy leśniczego. Podobnie nie można samodzielnie wycinać gałązek na stroisz, zbierać mchu czy porostów na wianki lub stroiki, czy pozyskiwać chrustu brzozowego na miotły. https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/faq/drewno i: https://www.info.elblag.pl/37,29159,-Grzywna-dla-zbieraczy-chrustu.html więc raczej na Twoim miejscu nie powoływałbym się na carskie prawo... Komu/gdzie w Polsce nie wolno zbierać chrustu w lesie? Jak wyżej To może podaj gdzie można ? Edytowane 3 Kwietnia 2022 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.04.2022 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 To gaz jest jedynie minimalnie droższy to dlaczego słyszę opinie że się wogole nie opłaca palić gazem i że jest drogo? A w przyszłości nie ma ryzyka że gaz zdrożeje a węgiel będzie np tańszy? Ja teraz na węgiel wydaje 900zl miesięcznie 0.5t a pale parę godzin 16-20 a co jak gazem będę całą dobę grzać? A Ty jak zdarta płyta. Nie ważne, ile czasu grzejesz, tylko z jaką mocą i ile kWh energii dostarczasz do budynku W tej chwili kWh z gazu jest jakieś 15% droższa od węgla. Jak będzie za 3-5 10 lat nie wie nikt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 03.04.2022 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 Dziwię się, że jeszcze chce Ci się odpisywać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janekk1234 03.04.2022 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 W tej chwili kWh z gazu jest jakieś 15% droższa od węgla. t. a czy w tym szacunku zawiera się sprawność spalania węgla ? bo z gazu wyciągamy 100% w dodatku można tym super sterować, a węgiel- masa ciepła idzie w komin dodatkowo sterowanie kuleje - rozgrzeje bardzo mocno a później ziąb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolson28 03.04.2022 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 Też uważam że to dziwne, ale wszyscy "chętni" oczekują że ja im to drewno na palecie "pod nos" przywiozę. Jeden to nawet 3 lata temu już zapłacił za 32m3 (obniżką ceny za wykonanie dachu) i do dzisiaj nie odbiera. Jaką cenę drewna znalazłeś dla mojego powiatu? Od 150 za sosnę czyli podobnie jak w moim powiecie. Jeśli miałbym kupić drewno na Twoich warunkach to nie zastanawiałbym się nawet minuty, u nas takich okazji nie ma To gaz jest jedynie minimalnie droższy to dlaczego słyszę opinie że się wogole nie opłaca palić gazem i że jest drogo? A w przyszłości nie ma ryzyka że gaz zdrożeje a węgiel będzie np tańszy? Ja teraz na węgiel wydaje 900zl miesięcznie 0.5t a pale parę godzin 16-20 a co jak gazem będę całą dobę grzać? Przez 4 godziny spalisz tyle węgla co byś przez całą dobę ogrzewał gazem. ( no prawie ) Zrozum , kocioł węglowy idzie dużą mocą i musi rozgrzać wystudzony dom. Działasz teraz na zasadzie codziennego rozgrzewania i studzenia. Efektem tego jest to że kiedy się pali w kotle to jest ciepło a kiedy w kotle wygaśnie robi się chłodniej. I tak codziennie. Kiedy uruchomisz kocioł gazowy, będzie on przez całą dobę czuwał nad tym aby w domu była ustawiona przez Ciebie temperatura. Nie będzie on grzał przez 24 godziny non stop, ale będzie gotowy w każdej chwili aby włączyć się i podnieść temperaturę kiedy ta spadnie. Odnośnie cen gazu i węgla to nikt dzisiaj nie jest w stanie Ci powiedzieć jak będą kształtować się ceny w następnych latach. Dziwię się, że jeszcze chce Ci się odpisywać... Do skutku , aż kolega zrozumie. Po to jest forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.04.2022 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 a czy w tym szacunku zawiera się sprawność spalania węgla ? bo z gazu wyciągamy 100% w dodatku można tym super sterować, a węgiel- masa ciepła idzie w komin dodatkowo sterowanie kuleje - rozgrzeje bardzo mocno a później ziąb. Przyjąłem optymistyczne 80% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 03.04.2022 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 A co ma moje miasto do "ukazów carskich" ? I jeszcze lepiej - sugerujesz, że możliwość zbierania chrustu ma jakieś większe znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego 76 letniej, mieszkającej samotnie babci, dla której sukcesem jest to, że zajdzie do kościoła, który ma 1200m dalej, ? A Ty jej każesz dymać do lasu (2.5km) po chrust ? :lol: Poza tym, Lasy Państwowe piszą: https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/faq/drewno i: https://www.info.elblag.pl/37,29159,-Grzywna-dla-zbieraczy-chrustu.html więc raczej na Twoim miejscu nie powoływałbym się na carskie prawo... Jak wyżej To może podaj gdzie można ? Zgadza się. Ja swego czasu posprzątałem po wycince w lesie. Porobiłem zdjęcia ile tego zwiozłem i z tym do leśniczego po wycenę. Dostałem kwit i mu od razu zapłaciłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 03.04.2022 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 A co ma moje miasto do "ukazów carskich" ? I jeszcze lepiej - sugerujesz, że możliwość zbierania chrustu ma jakieś większe znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego 76 letniej, mieszkającej samotnie babci, dla której sukcesem jest to, że zajdzie do kościoła, który ma 1200m dalej, ? A Ty jej każesz dymać do lasu (2.5km) po chrust ? :lol: Poza tym, Lasy Państwowe piszą: https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/faq/drewno i: https://www.info.elblag.pl/37,29159,-Grzywna-dla-zbieraczy-chrustu.html więc raczej na Twoim miejscu nie powoływałbym się na carskie prawo... Jak wyżej To może podaj gdzie można ? Faktycznie, zbieranie chrustu bez opłat podlega karaniu. Jeszcze jakieś 15 lat temu w moich okolicach najbiedniejsi ludzie tak robili. (sąsiad do dziś ma zapas takich gałęzi). Nie wiem czy babcie "dymały" do lasu 2,5 km, raczej zbierały gałęzie z najbliższej okolicy. Nic mnie już nie zdziwi, skoro zabroniono palić drewnem w kominkach. To jakiś obłęd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.04.2022 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 ). Nie wiem czy babcie "dymały" do lasu 2,5 km, raczej zbierały gałęzie z najbliższej okolicy. . Wielu starszych ludzi w "najbliższej okolicy" ma tylko ogródki sąsiadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 03.04.2022 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 Wielu starszych ludzi w "najbliższej okolicy" ma tylko ogródki sąsiadów. Wygląda to na ustawowe likwidowanie biedy -zabroń palić drewnem, a wszyscy będziemy żyli w zdrowej atmosferze. Na zewnątrz będzie OK, a w domach kosta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 03.04.2022 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 Wygląda to na ustawowe likwidowanie biedy -zabroń palić drewnem, a wszyscy będziemy żyli w zdrowej atmosferze. Na zewnątrz będzie OK, a w domach kosta. Co chcesz osiągnąć swoimi wpisami? Masz lub budujesz dom według wt21. Weź i zbierz chrustu na 40tys kWh do starszego domku. Polataj po lesie i pokaż to, że się udało te 40tys kWh zebrać. Tak mocno twierdzisz, że da się tyle chrustu zebrać. Powodzenia. Daj znać. Jeśli Ci się uda, to szacun. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 03.04.2022 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 W zasadzie, to zaniżyłem wartość Jeśli dom bez ocieplenia, to z 60tys kWh chrustu trzeba zebrać.Nadal jesteś przekonany o swojej racji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.04.2022 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 A poza tym - póki co wszędzie, poza Krakowem, drewno można spalać więc argument o "zakazie palenia", czy "obłędzie" raczej nietrafny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 03.04.2022 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 W książce niejakiego Klausa Szwaba pisze taki cytat , w roku 2030 niczego nie posiadam żadnych wartości ani oszczędności ale jestem szczęśliwy , kim ten Klaus Szwab jest można sprawdzić w goglach ale nawet w programie tych pajaców unijnych tzw fit for 35 stoi jak byk że w mieszkaniach temp powinna oscylować około 16 stopni bo klimat i takie tam brednie , NWO wkracza małymi kroczkami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 03.04.2022 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 Co chcesz osiągnąć swoimi wpisami? Masz lub budujesz dom według wt21. Weź i zbierz chrustu na 40tys kWh do starszego domku. Polataj po lesie i pokaż to, że się udało te 40tys kWh zebrać. Tak mocno twierdzisz, że da się tyle chrustu zebrać. Powodzenia. Daj znać. Jeśli Ci się uda, to szacun. Mam też dom ogrzewany kotłem stałopaliwowym. Mieszka w nim słabo zarabiająca starsza osoba tuż przed emeryturą. To niewielki 70-metrowy domek, w którym utrzymywana jest temperatura 18 stopni - schodzi na ogrzewanie jakieś 2 tony węgla rocznie plus drewno w okresach dodatnich temperatur. Naprawdę, da się dom ogrzewać przez pół sezonu gałęziami, wiem o tym, bo takie czasy pamiętam (i to było przed położeniem styropianowej izolacji). Na najcięższe mrozy trzymało się węgiel i koks. Podchodzisz do tematu skrajnie, "cały sezon na chruście", a dla biedniejszych ludzi każda ulga się liczy. A poza tym - póki co wszędzie, poza Krakowem, drewno można spalać więc argument o "zakazie palenia", czy "obłędzie" raczej nietrafny Co do ograniczeń w ogrzewaniu drewnem taki pierwszy z brzegu artykuł: https://www.portalsamorzadowy.pl/ochrona-srodowiska/uzywanie-wegla-oraz-drewna-na-cenzurowanym-czy-kominki-moga-zostac-zakazane,343143.html Z kolei na Mazowszu podczas nowelizacji wojewódzkiej uchwały antysmogowej zaproponowano, by wprowadzić zakaz palenia drewnem (a więc i używania kominków) w Warszawie i okalających ją powiatach. Jednak i w tym przypadku samorząd wojewódzki – po konsultacjach społecznych – wycofał się z tego pomysłu. Sprzeciwiały się mu bowiem nawet same samorządy, argumentując, że nie wszędzie istnieją warunki, by móc taki zakaz wprowadzić. Podobnie sytuacja wygląda w Małopolsce, gdzie do zakazu palenia paliwami stałymi przymierzało się przynajmniej kilka samorządów, w tym Rabka-Zdrój, Tarnów i Oświęcim. Pojawił się jednak tam bardzo duży opór społeczny przeciwko temu rozwiązaniu. Czyli: próbowali, ale się nie udało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.04.2022 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2022 Czyli: próbowali, ale się nie udało. Dlatego pisałem tylko o Krakowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 04.04.2022 04:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2022 Mam też dom ogrzewany kotłem stałopaliwowym. Mieszka w nim słabo zarabiająca starsza osoba tuż przed emeryturą. To niewielki 70-metrowy domek, w którym utrzymywana jest temperatura 18 stopni - schodzi na ogrzewanie jakieś 2 tony węgla rocznie plus drewno w okresach dodatnich temperatur. Naprawdę, da się dom ogrzewać przez pół sezonu gałęziami, wiem o tym, bo takie czasy pamiętam (i to było przed położeniem styropianowej izolacji). Na najcięższe mrozy trzymało się węgiel i koks. Podchodzisz do tematu skrajnie, "cały sezon na chruście", a dla biedniejszych ludzi każda ulga się liczy. Co do ograniczeń w ogrzewaniu drewnem taki pierwszy z brzegu artykuł: https://www.portalsamorzadowy.pl/ochrona-srodowiska/uzywanie-wegla-oraz-drewna-na-cenzurowanym-czy-kominki-moga-zostac-zakazane,343143.html Czyli: próbowali, ale się nie udało. Dlaczego sprowadzasz całe społeczeństwo do skrajnej nędzy? Po co ogrzewać 70m2 gałęziami w zimie? Może lepiej połowę klimatyzatorem ? Prawda i ceny mediów są takie że żadne ogrzewanie nie jest tanie. Duzy dom= wysoki rachunek i żadne WT tutaj nie pomoże. Trzeba po prostu budować domy dostosowane do prawdziwych potrzeb a nie halucynacji i zachcianek inwestorów. A jeżeli ktoś wdepnął w duzy dom to ogrzewać te pomieszczenia które są używane i wtedy kiedy są używane. W tym przypadku wszelkie podłogówki w tym wodne i inne akumulacyjne hały można sobie odpuścić jak 90 % ludzi na świecie bo to rozwiązania przestarzałe i marnujące energię, pieniądze i środowisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 04.04.2022 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2022 Dlaczego podłogówka "marnuje energię" ? Ile jej marnuje Nie każdego zadawala elektryczny grzejniczek w pokojach i nadmuch ciepłego powietrza w jednym punkcie 130 metrowego domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.